Skocz do zawartości
Forum

Październikowe 2019


Gość Olaaa34

Rekomendowane odpowiedzi

natalia spektakularnych efektów nie będzie, bo w wynajmowanym mieszkaniu sciany białe, wiec tylko odmalowaliśmy żeby było czysto. Poza tym przestrzeń mała, wiec tak jak niektóre dziewczyny myślę jak to logicznie ułożyć żeby wszystko zmieścić :P

I wszystkiego najlepszego z okazji imienin :D super, że zakupy się udały :D

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny :)
Natalia wszystkiego najlepszego z okazji imienin! Wiadomo ze zakupy poprawiają humor :) wrzuć zdjęcie sukienek w wolnej chwili :)
Kasia super że malujecie i poskładacie meble, nie ma nic slodszego niż kompletowaniebi układanie wyprawki dla maluszka :)
Ja dziś pierwszy raz ubralam sukienkę ciążowa która kupiłam jeszcze zima gdy się dowiedziałam o ciazy, pomyślałam że latem będą drogie. Brzuszek w niej ślicznie wygląda wiec poproszę męża zeby mi kilka fotek zrobił :)
My dziś byliśmy na spacerze nad Wisłą i na lodach. Potem mąż pojechał do mechaników a ja się za naleśniki wzięłam i zrobiłam tyle ciasta że 1,5 godziny je smazylam hihi a u nas dziś chyba niskie ciśnienie, chmury się kreca ale jeszcze nie padało, w każdym razie zasypiam na stojąco i gdy wróciliśmy to zasnęłam na jakieś 20 minut choć pamiętam że rozmawiałam z Filipkiem, chyba przez sen hihi, przydatna umiejętność :D

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

U nas tez intensywnie, byliśmy oglądać 3 domki i wróciliśmy w gorszym humorze niż pojechaliśmy ;) na zdjęciach super, a w rzeczywistości małe klitki, mniejsze od mieszkania, które obecnie mamy, nie mówiąc o ogródkach, które zmieszczą jedynie suszarkę do prania i tyle ;)
Także szukamy dalej.

Natalia
Wszystkiego co najlepsze z okazji imienin :) zakupy jak zawsze poprawiaja humor, a już szczególnie jak się upoluje jakaś okazje na wyprzedaży :D

Ninka ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhm6f5lotfn.png
Igorek ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj48a5jrvbhd3.png

Odnośnik do komentarza

A dzięki dziewczyny :) w ogóle to dziś sobie uświadomiłam, że często w moje imieniny jedziemy na zakupy i zwykle udaje mi się coś kupić na wyprzedaży :D
Zdjęcia poniżej choć jak je zrobiłam, to stwierdziłam, że źle wyglądam... Jakieś bezkształtne to wszystko, wyglądam jak w worku... :(
Ogólnie to doszłam do wniosku, że (przynajmniej w wypadku letnich sukienek i bluzek) to spokojnie można się obejść bez tych ciążowych, bo sporo luźnych ubrań jest.

Queen, ja mam taki nastrój jak się nastawię na zakupy a nic nie kupię, także rozumiem ;) choć tu oczywiście inny kaliber.

Madzia, ja dziś padłam po obiedzie i leżałam ponad dwie godziny :D coś czuję, że w nocy będę mieć problemy ze snem.

Kaśka, dobre i to :) my chyba nie będziemy malować, malowaliśmy 2 lata temu, przed przeprowadzką. Może na coś męża namówię ale to jeśli się nowych mebli dorobimy bo póki co to nie ma sensu.

monthly_2019_07/pazdziernikowe-2019_76934.jpg

monthly_2019_07/pazdziernikowe-2019_76935.jpg

monthly_2019_07/pazdziernikowe-2019_76936.jpg

monthly_2019_07/pazdziernikowe-2019_76937.jpg

monthly_2019_07/pazdziernikowe-2019_76938.jpg

monthly_2019_07/pazdziernikowe-2019_76939.jpg

Odnośnik do komentarza

Madzia, wielkosciowo podobny do mojego, a ja mam więcej cm :D 90 miałam 4 lata temu jak zaczęłam tych po ślubie :O ważyłam wtedy niewiele mniej niż teraz...
U mnie to pierwsze uniwersalne rzeczy. Ja zawsze lubiłam to co obcisłe i głównie takie rzeczy mam, ale te wykorzystam w przyszłości, więc fajnie ;) w życiu nie myślałam, że kupię w tym sezonie coś letniego nieciazowego, a tu niespodzianka :D

W ogóle to gdyby nie mostek i biust to brzuch zaczynałby mi się jeszcze wyżej ;D tuż pod mostkiem już idzie w górę, w zasadzie jeszcze na wysokości biustu. Śmiesznie to wygląda :D

Odnośnik do komentarza

Queen oj, powodzenia w szukaniu, na zdjęciach zawsze wszystko wygląda super, a w rzeczywistości.. Trzymam kciuki, że coś znajdziecie :D

Natalia bardzo ładnie wyglądasz w sukienkach, fajnie ze masz tez coś nowego dla siebie, zawsze człowiek lepszy humor ma, a szczególnie jak jest się kobietą heh :p

My w sumie jedyne meble nowe jakie ogarnęliśmy to to łóżeczko i komoda i jakos się musimy pomieścić :D może nie będzie tak źle :p Ale w pokoju aż przejaśniało jak ściany takie odmalowane. Firanki nowe założyłam tez i jest elegancko :P

Madziak Ty też juz brzuszek spory masz :D heh :)

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny w niedzielę, przygotowania u każdej z nas idą pełną parą widzę, a czas leci.
Podczytuje czasami sierpniowki to wiecie, że 4 z nich już urodziło, a to dopiero koniec lipca.
Mi też już jest coraz ciężej, chociaż tragedii jeszcze nie ma. Wczoraj troszkę mi napuchly nogi i musiałam zdjąć obrączkę dla bezpieczeństwa.
Ja raczej nie kupuje nic ciazowego, bo miałam dwie sukienki i koszulek kilka szerokich. Obawiam się jednak o wrzesień bo może się zrobić chłodno, a tu już będzie gorzej. Ale we wrześniu może będzie już po wszystkim. Życzę wszystkim spokojnego dnia.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09le0jr2j9d830.png

Odnośnik do komentarza

KasiaAsia u mnie też tragedii nie ma, ale jednak juz jest ciężej.

Śpimy zawsze przy otwartym oknie i dzisiaj było tak chłodno w nocy, aż człowiek chwilę odpoczął od upału. Ale jeszcze 8 nie ma, a już się robi taki gorąc na dworze, że oh :/

A z ciążowych ciuchów to ja dostałam od mamy koszulkę z długim rekawem, taka właśnie ciążową specjalnie, wiec będzie na koniec, na jesień. A oprócz tego mam swoje rzeczy, myślę że w luźniejsze swetry na koniec wejdę i będzie okej. Nic stricte ciążowego sama nie kupowałam ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny, mam nadzieje, że w końcu coś znajdziemy, chociaż jakoś po wczoraj straciłam trochę chęci ;)

Kaska
Współczuje, u nas upały odpuściły i za to tydzień ma lac, ale z dwojga złego już wole taka angielska pogodę i 23 stopnie niż te upały po 30+ :D

Ja ubrań ciążących tez nie mam, kupiłam sobie w H&M kilka męskich koszulek na wyprzedaży po 2-3£ i w nich śpię bo w takich mi najwygodniej :D a ciuchy kupiłam w rozmiarze M, które po ciąży tez spokojnie założę, bo w obcisłych nie chodzę :) jedynie mam teraz ten kostium kąpielowy, no ale to taki mały szczegół, którego nie dało się zastąpić zwykłym, także się nie liczy :D

No i dziś u nas 28 tydzień, a mnie się ciagle wydaje, że mam tak dużo czasu na wszystkie przygotowania :)

Ninka ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhm6f5lotfn.png
Igorek ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj48a5jrvbhd3.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej :)
Kasia No wlansie brzuch na oko spory choć w obwodzie mały, no i w ogóle mi nie przeszkadza, mogę kleknac i się zwinąć w kłębek bez problemu. Jedynie co to zadyszke łapie od byle czeka ale tak mam od początku ciazy, myślę że to raczej zwiększona ilość krwi to przetoczenia niż uciskajacy brzuch.
Ja z mebli wszystko do pokoiku musiałam kupić, w ogole jak się Filipek urodził to byłam pewna że nie chce drugiego dziecka, wszystko sprzdalam lub oddałam, no i teraz wszystko muszę nowe kupować heh zostało mi parę rzeczy które Filipek dłużej używał gdy już zaczęłam się łamać, typu monitor oddechu, szklane butelki spiworki na zimę bo poprosiłam o zwrot znajoma której oddałam ubranka.
Ja z ciążowych rzeczy mam cztery t-shirty z Lidla, no i ta sukienkę co wczoraj była na zdjęciu, ale ona i po ciąży się nada, poza tym kupiłam właśnie kilka sukienek luzniejszych jak Natalia które i po ciąży będą fajne, większość ma pasecsek w pasie więc teraz wiąże go nad brzuszkiem a po ciąży będzie w pasie :) a na jesień też nic nie mam, ale pamiętam że z Filipkiem było mi strasznie gorąco, chodziłam w zimie w podkoszulkach, więc są te koszulki ciążowe, są getry i spodnie dresowe, chyba do jogi to były w zamyśle ale są dość eleganckie, no i na to swetry wiązane z przodu i styknie.
KasiaAsia na też czytam co u sierpniowek, i pomyśleć że my dwa miesiące po nich mamy terminy, to już tuż tuż :) choć na to jeszcze 3 miesiące mam to cc i nie sądzę żeby się coś wcześniej zadziało.
U nas dziś padało cała noc, ale przyjemnie :) niestety sąsiedzi grillowali i zbudzili Filipka kilka razy wrzaskami, ostatecznie o 21 już nie zasnął i co najmniej do 1 nie spał. Przed chwilą a staliśmy, idziemy jeść śniadanko i dziś robimy sobie wycieczkę do Smoka, czyli na Wawel :)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Madziak heh, ale ile przyjemności z kupowania nowych rzeczy :D
Mi brzucho juz trochę przeszkadza, a przecież jeszcze nie jest tak duży hah :p

Wiecie, u mnie jest taki dziwny zbieg okoliczności.. Siostra mojej mamy, która zginęła z 2,5 letnią córką w wypadku samochodowym urodziła się 30 października, jej córka 31 października. A ja równo 10 lat po jej narodzinach mam termin na 30 października. Jestem ciekawa kiedy mały będzie miał ochotę wyjść na świat :)

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

Madziak bawcie się dobrze :D byłam tylko raz w Krakowie, a chętnie bym pojechała jeszcze raz. Ale już tak mnie meczy jeżdżenie do Polski, że ciesze się siedzeniem u siebie w domku. Z resztą pewnie wiesz jak to jest, że nigdzie tak dobrze nie dbasz o dietę Filipka jak w domu gdzie masz wszystko co trzeba. Tak samo ja z tą cukrzycą :/ jednak w domu najlepiej się o to dba.

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

My tez już powoli wstajemy na śniadanko, a później chłopaki jadą do fryzjera, wiec będę miała trochę czasu dla siebie :)

MadziaK
Zazdroszczę, bo ja już ciężko ze schylanie, tzn daje radę, ale wiadomo, że coraz gorzej mi to wychodzi, poza tym tez zadyszka często mnie łapie, ale pocieszam się ze już bliżej niż dalej :D miłej wycieczki Wam życzę :)

Ninka ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhm6f5lotfn.png
Igorek ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj48a5jrvbhd3.png

Odnośnik do komentarza

Kaska o rany ale tragedia. Ale ciekawe kiedy urodzisz czy pozwolą Ci czekać do terminu czy wcześniej wywołaja lub cc zrobią. Ale często tak się dzieje ze ktoś odchodzi żeby na jego miejsce przyszedł ktoś inny.
Co do diety to racja, zawsze pełna torba żarcia, bo przecież nie kupię mu w razie czego czegoś na mieście. Ja już kombinuje jak to przygotować na szpital, on jest straszny mamy cycek ostatnio i może być tak że ze szpitala przez 3 dni nie wyjdzie, a tylko tata będzie dowodził rzeczy dla nas wszystkich i oczywiście siedział z nami bo mogę nie dać rady się nim dużo zajmować w tych pierwszych dniach po cc. No i kombinuje żeby mu naszykowac wszystko na każdy dzień a mąż będzie z lodówki brał całe paki. Właściwie jedyne czym się denerwuje w związku z cc to Filipek heh no i też na ja go karmie to je chętnie ale jak mąż to jest gorzej, plus wszystkie suplementy który trzeba mu podać, jak magne nie zje przez dwa dni to nie będzie spał i będzie wściekły, no i takie tam inne ;)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

MadziaK84 ja również zazdroszczę tego Krakowa. O jest piękne miasto byliśmy z mężem w tamtym roku
Ja bym mogła mieszkać w pobliżu takiego miasta, ale mój mąż raczej malomiasteczkowy. I tak się zasiedzielismy w tym Wałbrzychu. Nie jest też brzydkie miasto i blisko Wrocław, ale Kraków to Kraków.
Miłego wypoczynku.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09le0jr2j9d830.png

Odnośnik do komentarza

Madziak często przy cukrzycy występuje makrosomia płodu, czyli że dziecko ma duża masę i wtedy właśnie często jak jest juz ciaza donoszona to wolą ją zakończyć wcześniej, wiec tak psychicznie tez się na to przygotowuje, ze może być taka opcja. Chociaż najbardziej chcialabym rodzić SN, ale jeśli będzie wskazanie do cesarki to wiadomo, że też pójdę. Z drugiej strony cesarka byłaby dużym ułatwieniem, że tak powiem, bo po prostu znieczulenie i heja, a nie jak przy naturalnym - będę musiała mieć dożylnie pompę z insuliną, a obok z glukozą i tak podczas tego wysiłku jeszcze ktoś będzie musiał pilnować moich cukrów heh :p I jeszcze stoję tez przed wyborem szpitala. Czy rodzić a tym w moim mieście, który jest bardzo dobry ogólnie ale np w klinice 30 km dalej jest całe centrum diabetologiczne, wiec tez jest to duże wsparcie lekarzy, którzy wiedza co robią. I tyle dylematów zostaje do rozwiązania heh :p

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

Kaska super materiały !
W myszki Miki i zygzaki czarne też mam. Tzn zygzaki już dawno użyte bo 3 lata temu szyłam z nich poszewki na poduszki. No i już się po tym czasie zużyły. Ale myszki dalej siedzą w szafie i czekają aż je użyję.
Ostatnio też się przymierzałam do zakupu materiałów żeby coś poszyć ale sił brak. No i za bardzo nie mogę siedzieć dłużej więc musi to poczekać. Ale ten materiał w tę brązowe liście czy co to tam też widziałam i strasznie mi się podoba. A jakościowo on jest fajny ?
Minki musztardowej - suuuuper co się na nie łasiłam to nie było. A to z plusz minky ???

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm220mmt1xj3emt.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl9vvjm17c5mfl.png

Odnośnik do komentarza

Kasiek ten w liście mi sie baardzo podoba :D A jakościowo to wszystkie są takie same, jeśli kiedyś zamawiałaś z allegro to one wszystkie są takie same. Bawełna 100%, taka typowa pościelówka, ale w sumie właśnie do tego mają służyć, wiec spoko tkanina. Właśnie je piore wiec zobaczymy jak sie zachowają po pranku :)

A co do minky to nie wiem o co pytasz heh :p Te minky to takie typowe jak są wszedzie, takie mieciutkie :p Cieżko było zamówić wszystkie kolory, które chciałam w jednym miejscu, ale sie udało :D Także fajnie :)

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

Queen ja maszyne sobie zażyczyłam na urodziny bedąc nastolatką, ale w sumie jakoś za dużo nie szyłam do tej pory. Mimo wszystko zawsze miałam jakieś tam zdolności manualne i jakoś mi to wychodzi, przynajmniej nie oczekuje ideałów, wiec na tyle ile umiem zrobić jestem zadowolona z rezultatów :D

A efektem na pewno sie pochwale :D

Dziewczyny tak sobie myśle ogólnie.. Kiedy Wy zamierzacie zacząć wszystko prać i prasować? Mam na myśli ciuszki, pieluchy itp. To może sobie bezpiecznie leżeć w takiej czystej komodzie jakiś czas? :D Bo nie wyobrażam sobie chyba przed samym porodem stać i prasować heh :P

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

Ja dostałam maszynę od męża kilka lat temu, nawet firanki czy zasłony icmszyc to dawalismy do szycia i w końcu mi owie że jakbym miała maszyne to bym mogła sama go robić a to duża oszczędność. No i mąż mi kupił. Nie szyje jakichś spektakularnych rzczy ale ale właśnie coś przerobić czy oszyc zasłonę to potrafię, Filipkowi użyłam patchworkowa narzute na łóżko ale jeszcze jej nie używa, dopiero jak zdejmiemu bok ze szcsebelkami. A nie wiem kiedy to będzie bo ostatnio to nawet każe zakładać bo inaczej wypadnie.
My wróciliśmy, było strasznie gorąco ale dziś niedziela handlowa więc zaliczylisny auchan i Lidla i zrobiliśmy zakupy. Młody dostał balon pieska z helem i najpierw się go bal a potdm przyniósł do domu i się cieszył że piesek lata pod sufitem :) a ja zostawiłam chłopaków na dole i poszłam się zdrzemnac bo mnie zmoglo ale chyba nie zasnęłam albo na max 5 minut bo oglądałam na yt filmik i prawie wszystko obejrzałam więc jeśli spałam to krociutko ;)
Co do prania to myślę ze 1,5-2 miesiące przed porodem wystarczy, ja robiłam tam ze sobie popakowalam do woreczki strunowych gotowe komplety, ulozylam na kupki i okleilam karteczkami z rozmiarami, co również miało ułatwić mezowi przynoszenie rzeczy do szpitala ;)
A co do szpitala to jakbyś mogła rodzic naturalnie to myślę że ten specjalistyczny szpital jest pod tym względem lepszy, jeśli cc to możesz wybrać bliższy jeśli to nie wiąże sie z wahania i cukru.
A ja już się nastawiam że i Filipka na te 4 dni do szpitala muszę spakować, dziś poszli z mężem do auta a ja się wróciłam po coś, a młody że on bez mamy nie jedzie, no więc pewnie też bez mamy ze szpitala do domu nie będzie chciał wracać ;) myślę tylko czy spakować mu lozeczko turystyczne czy będzie spał na łóżku razem z moim mężem. W ogóle nie wiem jak to będzie hehe.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...