Majówki 2018

[Ann1ee]

Iza zrób sobie przed wizytą TSH to od razu Endo dobierze Ci dawkę, jeśli będzie taka potrzeba. Ja biore, bo musiałam obniżyć do ciąży, no i w ciąży też mi skacze. A tak normalnie to mam w normie. Jutro idę robić badania z krwi, a wizytę u Endo mam teraz w środę.
Ja karmiłam 8 m-cy. Mój synek odstawił się nagle, z dnia na dzień. Ale dla mnie akurat karmienie piersią to nie jest jakieś super mistyczne doznanie. I nie sprawiało mi to przyjemności. Teraz też będę się starała pokarmic przynajmniej pół roku, mam nadzieję, że się uda :)

[Martini00]

Ja też podjadam prawie cały czas żeby mnie nie mdliło, ale najlepiej coś co ma niewyraźny smak albo w ogóle brak smaku... Suchy chleb, chrupki kukurydziane, wafle ryżowe. Pozostałe posiłki naprawdę muszę się przemóc bo mnie odrzuca na jedzenie. Na całe szczęście podjadanie nie przynosi dodatkowych kilogramów wręcz przeciwnie... Od początku schudłam 1,5 kg.

Pocieszam się, że to przecież nie może trwać wiecznie

[Iza0602]

Tak badania zrobię, w sobotę robiłam usg tarczycy, a w następną idę na krew- zabiorę wyniki do mojej ginekolog na 2.10 ona też jest endokrynologiem to może ona już mi przepisze leki żebym nie musiała czekać do 11.10 :)

[Zawiszka7]

Ann nie mam wychowawczego, jestem bezrobotna tymczasem.

[Karola_P]

Ja wam powiem,że też się stresuję. Usg mam dopiero w czwartek 28.09 niby 3 dni ale doszukuję się miliona sygnałów w moim ciele. Należę do forum na Facebooku i tam niestety już 2 czy 3 dziewczyny odeszły z powodu poronienia. Tak mi przykro i tak bardzo sama się tego boję,że drugi raz będę przeżywać to samo...Czytam różne informacje,że jak są objawy ciążowe to dobrze, że jak ich brak to też dobrze a znowu niektórym dziewczynom ciąża obumarla bez objawów ubocznych a przy normalnych ciazowych. Idzie zwariować... W tej ciazy póki co nie krwawię ani nie plamie,ale moze to kwestia przyjmowanej Luteiny ?

[Martini00]

Karola_P ja zaczęłam krwawić w 6 tygodniu nawet jak przyjmowałam luteinę. Wydaje mi się że jeśli coś ewentualnie ma się wydarzyć to luteina nie ma na to wpływu.

Póki co - nie ma co się zamartwiać tylko cierpliwie czekać na USG :) stres nam nie służy!

[Karola_P]

Dzięki Martini za pocieszenie. Wiem że stres nie pomaga. I obiecuje sobie nie czytać smutnych historii a i tak szukam i czytam. I to jest straszne. Zdaję sobie sprawę,że nie mam na nic wpływu wszystko co mogłam zrobiłam. Aj ten czas tak się ciągnie... Czy u Ciebie Martini mimo plamienia wszystko było ok?

[Martini00]

Karola - niestety okazało się, że to ciąża biochemiczna i nie wyszło. Ale jeśli nie plamisz, to nie masz się co martwić. Trzymam kciuki za wizytę :) ja na swoją muszę jeszcze poczekać ponad tydzień...

Teraz jestem dobrej myśli i Tobie radzę myśleć tak samo! :)

[Olineczka]

Dzisiaj już oficjalnie potwierdzona żywa ciąża :)

[uleczka90]

Dziewczynki ja od kilku dni bylam. Jakaś spanikowana bo ciągle coś mnie klulo. Nie wytrzymałam i poszłam do gina. U swojego mam wizytę za tydzień. W każdym razie wszystko ok. Termin z usg dokładnie taki jak z @. Serducho bije jak szalone 160 uderzeń na minutę:) jestem już spokojniejszy:) dzidzia ma 12mm :)

[Ann1ee]

Olineczka gratuluję :)
Zawiszka wywnioskowałam, że jesteś z córką w domu, stąd moje pytanie ;)
Karola niestety nie ma cudownej recepty na spokój. Też się bardzo boję, ale staram się być dobrej myśli, bo i tak już nic od nas nie zależy. Jeśli masz możliwość to zwolnij trochę tempo i zadbaj o siebie :) u mnie to trochę trudno przy 1,5 roczniaku, trzeba dźwigać te 12 kg słodyczy ;)

[Ola88]

Iza0602 ja jak wszystko będzie dobrze, to chciała bym pracować jak najdłużej. Po za tym puki szef nie wie o mojej ciąży i kogoś nie zatrudni to czy chcę czy nie muszę bo nie ma komu pracować

[ana0505]

Hej dziewczyny jestem nowa :) termin mam na 1 maja, dzidzia potwierdzona na uzg ma 4.2 cm. Moje doleglowosci to okropne mdlosci i zgaga. A jam Wy sobie z tym radzicie

[sonia26105]

Olineczka- gratulacje :) na kiedy termin? Który dokładnie tydzień?

[Olineczka]

Dziękuję :) 7 tydzień ,termin na 19 maja ,męczą lekkie mdłości oby tak zostało i nie doszły wymioty ;)

[Iza0602]

Gratulacje dla wszystkich potwierdzonych ciąż :)

Ana0505 witaj :)

Ja w ciąży z synem zaczęłam krwawić w 8 tygodniu i na zatrzymanie dostałam luteinę, po której wszystko wróciło do normy. Wiem, że zawsze jest stres i zamartwianie się, ale trzeba być dobrej myśli- wytrwamy do końca! :)

[Zawiszka7]

Ann przepraszam ze tak sucho odpisalam ale me dziecie zabiera mi tablet i ledwie to zdanie mi sie udalo wyskrobac;) fajnie by bylk miec mozliwosc na wychowawczy ale niestety mi sie nie udalo.
U mnie zero objawow no poza drazliwoscia piersi, niby fajnie ze nie jestem zmeczona u mnie nie mdli ale tez niecierpliwie czekam na usg bo gdzies z tylu glowy glosik szepce ze roznie moze byc.
Super ze jest nas coraz wiecej. Ja w pierwszej ciazy zaczelam pisac na forum dopiero kolo 3 miesiaca bo wczesniej tez sie balam ze cos bedzie nie tak.
Ana0505 na mdlosci warto cos sobie przegryzac, np krakersy czy slone paluszki, migdaly tez ponoc dzialają cuda i mowia zeby zjesc jeszcze w lozku przed wstaniem. Na zgage mi pomagal lyk mleka, albo ssalam mietowki, a jak bylo bardzo zle to mozna gaviscon albo rennie kupic w aptece.

[Iza0602]

Mi na zgagę też pomagało mleko, pod koniec ciąży w dużych ilościach bo zgaga była straszna.

Ja się jakoś nie umiem cieszyć tą ciążą dopóki nie zobaczę na usg i nie usłyszę, że wszystko jest ok.

[Ann1ee]

Zawiszka nic nie szkodzi, mój jest tylko mc starszy i też miał taki etap, że nie dało się przy nim wziąć tel do ręki ;)
Mi na zgagę pomagało ciepłe mleko i migdały, tak jak Iza pisze, pod koniec ciąży to była jakaś masakra ;)
A na mdłości podjadam. Niestety muszę brać prochy na tarczycę więc pół godziny po wstaniu muszę odczekać, ale jakoś sobie radzę ;)
Ja mam ciążę już potwierdzoną przez USG, serduszko bije pięknie a i tak jeszcze nie jestem spokojna. Jeszcze dzisiaj mi się śniło, że poroniłam... To był okropny sen :( w pracy jeszcze nie mówię, jak w przyszłym tyg po wizycie będzie wszystko ok to chyba powiem szefowi, żeby sobie zastępstwa poszukał, bo chciałabym iść od listopada na L4.
Byłam dziś na pobraniu krwi i chyba 6 fiolek zapełniła pielęgniarka. Jutro endokrynolog.
Olija jak już będziesz po wizycie to daj znać :)

[Gość Olijaa]

~Ann1eee

Jaki tu dzisiaj ruch na forum :) super :)
Byłam na wizycie 22.09 i całe 8 mm człowieka :) następną wizytę mam 4.10. jeśli się zwolni jakiś termin, no nic, będę na niego polować ;)
U mnie z objawów to zmęczenie i ból piersi. Do tego mdli mnie od rana do wieczora... Mija jak coś zjem, więc jem cały czas i już przytyłam 2 kg :O kosmos... Czy Wy też tak cały czas jecie? W ciąży z synkiem nie pamiętam, żeby było aż tak hardcorowo z jedzeniem...

Jejku Aniee ja mam tak samo a w ciąży z córką wogole nie mialam apetytu i na początku schudłam 3 kg i prawie sie odwodnilam bo to ostre lato bylo. Teraz same poczatki a ja mam okropne mdłości i faktycznie jak wrzuce cos ma zoladek to pomaga. Mdlosci mam rano w poludnie wieczorem i w nocy ehhh...

Zawiszka jestes juz Ciocia? Jak Siostra?
U nas z córcia karmimy sie piersią 3 razy na dobe:nad ranem i po kp jeszcze sobie dosypua potem na drzemke i na noc ale mysle odstawic okolo polowy ciąży. Teraz faktycznie boli jak zasyssa i hak za dlugo ssie to tez ją odlączam-mysle ze ten dyskomfort to sprawka obecnej ciazy.

Do pracy bede chodzic do lutego.vwiem ze teraz bedzie mi najciezej pracowac. Moja koncentraccja jest zerowa:/ no i te mdłości. ale po pierwszym trymestrze powinno byc lzej. A Ty Anieee pracujesz?

[Gość Olijaa]

Haha Anieeee w jednym czasie posta pisalysmy. Wlasnie o Tobie myslalam:) ciesze sie ze u Ciebie ok po wizycie serdyszkowej. Ja mam mlodsza ciaze teraz koncowka 6 tc wiec nie wiem czy serduszko bedzie dobrze widoczne. Zaraz po wizycie Wam napisze tylko ze wizyta po 19 tak mi się dlllluży

[Iza0602]

Ja może powiem szefowej po poniedziałkowej wizycie- zobaczę, pewnie nie będą zadowoleni :)
Też chciałabym iść od listopada na zwolnienie, ale może będę musiała dociągnąć do grudnia. W pierwszej ciąży siedziałam do 7 miesiąca i było mi ciężko teraz nie zamierzam się tak męczyć :p zwłaszcza, że mój mały nie chce ostatnio rano wstawać i płacze- szkoda mi go męczyć.

Ja w sobotę idę na badania, a wolałabym pospać :p

[Gość Niepewna z obawami]

Czesc dziewczyny. Pisalam ostatnio 2 dni temu nie pomyslalabym ze bedzie nas tak duzo. Ja mialam krwawienia na szczescie ustaly w niedziele, wizyte mam jutro o 20.20 moja kuleczka ma 2 mm a termin z om 17 maj obawiam sie ze jest za malutka. Musze zapytac na wizycie cze wszystko dobrze, serduszko juz slyszalam. To moja pierwsza ciaza i z tego co piszecie kazda ma mdlosci. Ja poza bolem piersi nie mam zadnych objawow a caly czas musze lezec ze wzgledu na krwawienie. Czy to za wczesnie na mdlosci czy jest mozliwosc ze przejde ciaze lagodnie? Ja marze zeby wrocic do pracy i normalnie funkcjonowac, karmic chce tylko do 6 miesiaca ale zobacze jak sie jeszcze ulozy. Milego dnia zycze przyszlym mamom

[Iza0602]

Niepewna to, że nie masz objawów nie znaczy, że dzieje się coś złego- ciesz się, że do tej pory łagodnie przechodzisz i oby tak zostało do końca :)
Ja pierwszą ciążę też przechodziłam bez większych przebojów :) W 8 tygodniu krwawiłam, ale po dwutygodniowym zwolnieniu wróciłam do pracy i do normalnego funkcjonowania :)

[ana0505]

zawiszka7 dziekuje za rady :) na pewno wypróbuje to na zgage, bo na mdlosci to zjadam te ciastka rano i troszke pomagaja :)