Marcóweczki 2018

[savana]

Marcoweczka staraj się o tym nie myślec... Musi być dobrze!

[Gość Riri]

Dzieki Dziewczyny! To moj drugi porod i to udany vbac (no moze procz tych pekniec:/

[FloralDrop]

Riri, wielkie gratulacje :)) kolejny poród na forum, grono ciezarnych się zmniejsza :)

Co do wagi dziecka, niestety aparaty usg nie dadzą rady zmierzyć na 100 procent.. ja na wydruku od gin mam podaną wagę a obok możliwy błąd pomiaru i wynosi on +/- prawie pół kg czyli razem prawie kilogram rozpiętości. Szkoda, bo jak się słyszy wagę to tak człowiek chce myśleć że tak jest :)

Catarisa, daj znać jak po zdjęciu pessara.

Rosebelle, tak myslalam akurat dzisiaj jak tam Twój baby shower :) fajnie, że się udał :)

[mona894]

Wow ale się dzieje ;-) kolejne jajka niespodzianki się otwierają :-) Riri gratulacje :-) marcoweczka zobaczysz ze wszystko będzie dobrze i szybko pójdzie :-) na kiedy dokładnie masz termin? Savana jak się czujesz? Ja chyba urodze albo w tym tygodniu albo przyszłym jak tylko wyjma mi pessara :-) a Ty jak to wszystko odczuwasz? Catarisa jak się czujesz? Cos się ruszyło czy cisza? Karolinatr co się dzieje z Twoim kręgosłupem? Jak się czujesz? Dochodzisz do siebie? Boje się ze po wizycie w środę powie mi ze mały juz jet duży ale mimo wszystko mam rodzic naturalnie a ja wogoke nie ćwicze ani z aniballem ani ten masaż pochwy nie wchodzi w gre przez tego pessara. Dwa tygodnie temu mały miał 3100 a teraz powyżej 3500 pewnie gdzieś a ja obecnie jestem w 36+2 lub 37+2 w sumie nie wiem bo termin na 24.03. Savana na kiedy masz termin i jak Ci wyliczają tygodnie obecnie w którym jesteś?

[nati91]

Gratulacje Riri! Współczuję pęknięć, oby szybko się goiło!
U mnie nic, chyba nie urodzę w urodziny córki :( oby tylko przed terminem, bo jajko zniosę :p ostatnio to brzuch mi co chwilę twardnieje, mam sporo skurczy bezbolesnych, może coś ruszy niedługo.

[Ewelinka0302]

Riri to ty wcześniej cc miałaś ?

[mona894]

Ewelinka i Nati na kiedy macie termin?

[Ewelinka0302]

Monia ja mam na 27 marca ale mam dziwne przeczucie ze to szybciej pójdzie .
Miałam wcześniej cc i teraz moge próbować SN ale im bliżej tym zaczynam sie bardziej bać wrrr

[savana]

mona z pierwszego usg termin na 27 marca i tego się trzymamy,mała cały czas naszczescie z usg wychodzi na ten tydzień co w suwaczku czyli rośnie równomiernie... Cięcie mam w 39tc... A czuje się różnie skurcze męczą ale mam wrażenie że już mniej nie biorę też już żadnych leków no i sporo leżę w nocy kiepsko śpię bo ciągle chce mi się siku :/ i dzisiaj już nie włożyłam pierścionkow także zaczęłam puchnac :( uroki końcówki...
Floral mi też gin ostatnio tak powiedział że waga mało ważna bo to i tak pół kg może być błędu...

[Metrsześćdziesiąt]

Rose to macie podobnie jak my. Ja mam 160cm a mąż 193cm. Córeczka się chyba w niego wda

[nati91]

Mona, ja mam na niedzielę. Ale pierwszą córkę urodziłam 5.03 (z tym samym terminem), a na etapie, na którym z córką wszystko było twarde i zamknięte teraz już szyjka była miękka i skracała się, więc szczerze mówiąc byłam przekonana, że urodzę dziś najpóźniej, a tu zonk :)

[savana]

nati jeszcze się dzień nie skończył... ;)

[nati91]

Hehe, już niecałe 3h zostały, a nic się nie dzieje, także chyba nic z tego ;)

[Gość Riri]

Ewelinka tak ja mialam wczesniej cc i postanowilam, ze teraz jak nie bedzie przeciwskszan to rodze sn.

[karolinatr]

riri gatulacje. u mnie tez 2 faza szybka 30 min.

[Dora9]

Riri gratulacje :) i szybkiego gojenia rany :)
My dzisiaj byliśmy na wizycie ale oznak zbliżającego się porodu brak, chociaż lekarz stwierdził że w każdej chwili może się to zmienić, mam nadzieję że najpóźniej do niedzieli urodzę :) jakoś jestem negatywnie nastawiona do porodu po terminie

[Catarisa]

Riri gratulacje

Ja jeszcze w dwupaku.
Rozwarcie po zdjęciu pessara duże 1,5 cm. I szyjkę nawet nie pytałam bo zapomniałam. Mój GP powiedział że gdyby nie pessar to już bym dawno urodziła i że wszystko może się teraz szybko potoczyć bo mała bardzo napiera i rozwarcie może iść raz dwa.
Kazał mi odstawić wszystkie leki.
Narazie jak chodzę to mam brzuch jak kamień no i skurcze bolesne ale nie są regularne.
Mała waży 3300 jestem przerażona jak ja ją urodzę jak jeszcze będzie rosła tym bardziej że ja tą miednicę mam taką wąska sprzężna 18.
No zobaczymy jak się teraz wszystko rozwinie.

[FloralDrop]

Catarisa, a czy brzuch Ci opadł? Nie masz już zgagi? chodzi mi o to czy to się da poznać że dziecko napiera główką? Czy tylko lekarz może to stwierdzić na usg?

[Miley]

Riri i pozostałe mamusie - gratulacje! Ja mam termin na piątek, dziś miała być jeszcze wizyta u gp, a tu o 0:45 chlup. No i teraz jestem na porodówce i czekam. Ale mojemu Tomkowi chyba się nie spieszy ;)

[Marcoweczka]

Cos sie u mnie chybs zaczyna. Jest 5 rano.o 3 zbudzil mnie bol brzucha jak na miesiaczke...i glod. Glod to jak zwykle! Ale zaczynam lekko na rozowo pokrwawiac czyli szyjka peka. Na razie sie wszystko uspokoilo ale spac juz nie moge...ciekawe czy dzisiaj urodze.W sumie to nawet juz troche chce czyli natura wziela mnie na przeczekanie. Poki co ani jednego skurczu.
Mona ja juz po terminie.mialam na 1 marca...
Savana i Floral no ja wlasnie o tych bledach myslalam bo nawet hakvy moj mual juz 4200g to luz ale jak pomylka o 0.5kg w gore...? To boje sie myslec...rozerwie mnie!
Dam znac rano co i jsk.Mam dzis ktg to tez zobacze co sie dzieje.

[Marcoweczka]

Miley powodzenia!!! Zycze szybkiego i lekkiego rozwiazania!

[Undefined]

Ja tez od 3 na porodowce :p zaczęły mi wody odchodzić powoli i czekamy bo skurcze słabe.

[Metrsześćdziesiąt]

O kurcze dziewczyny, zostaje w tyle !
AMarcoweczkaMiley Undefined dajcie koniecznie znać jak się rozwinęła sytuacja. Pewnie to już dziś! ;)

[Catarisa]

floraldrop Tak brzuch mi opadł i zgaga minęła, już nawet jakiś czas temu pisałam o tym.

Dziewczyny na porodówkach trzymam kciuki oby szybko poszło.

[nati91]

To się dzieje :) powodzenia Miley i Undefined :) Marcóweczka, trzymam kciuki za rozwinięcie akcji :)
Ja już mam dość niespania... wieczorem padam jak zabita,ale jak się w nocy obudzę, to ciężko mi zasnąć. W dzień też niby jestem zmęczona, ale budzę się niewyspana po niecałej godzinie snu.
Wydaje mi się, że opadł mi brzuch choć zgaga jeszcze trochę męczy, ale zdecydowanie mniej.