Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2018


nati91

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc dziewczyny.
Ostatnio mnie malo, a to dlatego, ze w tym miesiacu sie przeprowadzamy i mam duzo spraw na glowie, w dodatku kartony do pakowania.
Dzidzius rosnie zdrowo. W piatek gin zrobil mi swoje polowkowe - przed prawdziwym 7.11, ktore bede miala robione gdzie indziej na lepszym sprzecie. Wszystko w jak najlepszym porzadku. Badanie krwi i moczu mialam tylko raz prawie 2 miesiace temu, a teraz dopiero sprawdzal jak wyszlo- wyniki ok i nie musze brac zadnych suplementow. Czasem mam wrazenie, ze mojemu lekarzowi tylko na kasie zalezy. Wizyty co 3 tyg, na kazdej USG, zero badan ginekologicznych, tylko namawia na jakies dodatkowe platne testy i amniopunkcje( teraz marzy mu sie w 32tyg ciazy). W dodatku w piatek bez pytania napstrykal serie zdjec 3D i musialam zaplacic 120euro. Jak tak dalej bedzie to pojde z torbami :P
To sie wyzalilam
A tak w ogole to ile wy placilyscie za polowkowe?

melliska trzymam kciuki zeby z dzidziusiem wszystko bylo w porzadku.

Odnośnik do komentarza

Metrszescdziesiat mieszkam we Francji. Co do tego czy za polowkowe sie placi tak naprawde dowiem sie dopiero 7 listopada.
savana w tym roku koncze 35 lat

Badanie ktore mialam ostatnio u mojego lekarza nazywa sie z francuskiego "USG polozniczym", ale jak dla mnie bylo to polowkowe. Sprawdzanie i mierzenie wszystkiego co sie da, opis, wykresy i zdjecia na 12 stron. Wnioski: "USG satysfakcjonujace. Wyniki w normie" Tylko pleckow nie widzial bo maluszek nie chcial sie odwrocic tylem- "do zweryfikowania 7.11." Tylko ze to polowkowe 7 mialam ustalone duzo wczesniej, wiec nie wiem o co tu biega.

A tak z innej beczki, dziewczyny w ktorym miejscu czujecie kopniaczki dzieciaczkow? Ja raczej nisko, nad spojeniem lonowym. Ktoras z was tez tak ma?

Odnośnik do komentarza

Metrszescdziesiat Ale brzusio śliczny i w kiecce ladnie :)
Lidie to normalne, jeszcze w połowie ciąży macica jest nisko i może kopać nisko.. jescze na pewno dostaniesz kopniaki w żebro :p a we Francji nie ma służby opłaconej z ubezpieczenia waszego i coś się dopłaca, tak mi tłumaczyli kiedyś.
Ja wreszcie czuje plumkanie, delikatnie ale się jakby przelewa coś i daje mi dużo radości :)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=74915

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Lidie, drogo we Francji ale przynajmniej dokładnie badają.
Metrszesćdziesiąt, cudny brzuszek.
Ja dziewczyny nie wytrzymałam i poszłam dziś do babeczki, która pracuje w klinice wad genetycznych itd. Miałam usg 4D i badała dzidziusia dośc długo. Miedniczki zmniejszyły się o połowę i powiedziała, że nie jeden lekarz nie powiedziałby nic na ten temat nawet bo są tylko troszeczke ponad normę.
Powiedziałam , ze wyczytałam, ze to miękkki marker ZD. Powiedziała, że tak ale jeśli współistnieje z innymi a ona nie widzi nic poza miedniczkami, które nie są niepokojące az tak i że mam się nie martwić. Pooglądała każdą cześć ciała osobno i pokazała nam zdjęcia (obydwie z córą zgodnie uznałysmy, ze młody do taty podpobny). Powiedziała też, że ma doświadczenie i na jej oko nic złego się nie dzieje i jest duża szansa, że młody tak miał przez chwile a na następnym usg może już w ogóle nie mieć powiekszonych miedniczek. Może oczywiście być też odwrotnie, ale jestem już nieco spokojniejsza.

Odnośnik do komentarza

meliska śliczny synuś. Dobrze, że spokojniejsza już jesteś i że poszłaś na te dodatkowe badania.

Dzisiaj przy kichnięciu tak mnie zabolało po prawej stronie na dole brzucha, że masakra. Nawet wyprostować się przez chwilę nie mogłam.
Czuję już moje maleństwo jest to bardzo delikatne takie przelewanie w podbrzuszu.
Apetyt mi wzrósł tak , więc pewnie zacznę przybierać na wadze.
Jestem też bardziej nerwowa, kiedyś stoicki spokój wobec córki a teraz potrafi mnie zdenerwować też chyba zacznę pisać melisę, ehhh te hormony

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dzieki dziewczyny.
Ja dzis dla odmiany mialam przyjemny sen (przez oststnie dni snily mi sie tylko nerki mojego syna) wyprzedaz w h&m mama 80% hahaha. Ile ja rzeczy nakupilam, rownez dla dzieci.
Z mniej przyjemnych kwestii to moja Cora chyba jelitowke zlapala, maz jakiegos wirusa. Ja sie jeszcze trzymam I mam nadzieje, ze tak zostanie.

Odnośnik do komentarza

Mnie właśnie dopadło okropne przeziębienie :( zarazilam się od córci, ale jak pomyślę, że ona przechodziła to tak jak ja to jest mi jej żal. W życiu się tak okropnie nie czułam przy przeziębieniu. A w dodatku wydaje mi się, że nie bardzo czuję ruchy. Jutro zaczynam 18 tydz ale jeszcze nie poczułam nic tak, żebym była pewna. Tydzień temu wydawało mi się, że tak a teraz to ja już nie wiem. Pójdę jutro do gina bo tylko w środy robi usg. Chyba że dzisiaj to tylko tętna mogę posłuchać. Sama już nie wiem. Nie chcę panikować, pewnie nie ma się czym przejmować ale wolałabym byc pewna.

Odnośnik do komentarza

Nati, gratuluję córeczki i super, że badanie wyszło dobrze;)

Rzeczywiście pogoda w tym tygodniu super jak na druga połowę października. Trzeba korzystać ;) bo niedługo zima. Macie już kurtki na zimę? Zastanawiam się czy lepiej kupić używana czy lepiej nowa i potem sprzedać za rok.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...