Skarby Październikowe 2017

[Wirgi]

Nasza lista :)
Ana nie podała terminu przy ostatniej aktualizacji, ale wysunęła się na pierwsze miejsce ;)

SKARBY PAŹDZIERNIKOWE 2017

Wonderlife 28.09 dziewczynka
Wigga 01.10 chłopiec
Krysia 06.10 chłopiec
Tyśka 07.10 dziewczynka
Mery 11.10 dziewczynka
Atram 11.10 chłopiec
Merci 12.10 dziewczynka
MamaJG 16.10 chłopiec
Bzaaa 17.10 dziewczynka
Wirgi 18.10 chłopiec
Anielica 21/24.10 chłopiec
Żoo 24.10 chłopiec
Migot 29.10 dziewczynka
Kasia 30.10 chłopiec

[Gość krysia1989]

Mery, to już wiesz, 6 października :)

Jutro wybieramy się do USC, by ojciec uznał dziecko przed narodzinami (nie jesteśmy małżeństwem). Piszę wam o tym, bo byliśmy już dziś, ale okazało się, że jest to możliwe po wcześniejszym umówieniu się. Szkoda, że tej informacji nie ma na stronie internetowej urzędu. Więc, gdyby któraś z was była w podobnej sytuacji to najpierw dzwońcie do urzędu. No i warto to zrobić przed narodzinami, żeby po narodzinach tata sam mógł w Urzędzie zarejestrować dziecko.

[Mery92]

Odebrałam dziś wyniki i w moczu mam erytrocyty (50) i białko!!! Tyle że białka mam 0,12 a dopuszczalne jest poniżej 0,15...

Anemia odpuściła i morfologia w normie co mnie cieszy :-)

[żoo]

Mery
A te erytrocyty to świeże czy wyługowane? Bo jak świeże to może po prostu z podrażnienia.
Nie martw się na zapas.

Zmuszam się do leżenia na kanapie. Trochę poskładałam graty w kuchni bo miałam wczoraj montowane dodatkowe półki i teraz zleciłam sobie leżenie bo potem wstanie synal i będzie huraganić ;)
Ale mnie nosi bo mam wszędzie porozpoczynane jakieś prace i już bym chciała skończyć.
A mam cały czas napięty brzuch. Niby bezboleśnie ale przy małym nie mam szans odpocząć.

[Wirgi]

Cześć dziewczyny :)

Mery erytrocyty mogą wystąpić przy infekcji dróg moczowych.

[Wirgi]

Żoo ja też mam brzuch właściwie cały czas napięty, ale nic oprócz tego niepokojącego się nie dzieje.

Dzisiaj sobie zaplanowałam sporo zadań do zrealizowania, ale jakoś nie wiele z listy skreśliłam ;)
Jakaś niemoc mnie ogarnęła nogi jak dwa betony ciężko mi się chodzi, nie ćwiczę od kilku dni, więc rwa mnie łapie źle mi się siedzi, jak leżę to później nie mogę się wyzbierać i to głupie poczucie, że czas marnuję.
Ponarzekałam sobie i od razu mi jakoś lepiej ;)))

[żoo]

Wirgi
To ja w podobnym klimacie tylko muszę siły oszczędzać dla synala.
A i tak mam poczucie, że czas marnuje...

Właśnie skończyłam bo mi kot dziecko obudził, wstaję.

[Wirgi]

Dziewczyny czy wasze maluchy są już w „pozycji wyjściowej” ? ;)
Tak sobie dzisiaj przypomniałam lekarz coś wspominał, że jak maluch nie odwróci się do 36 tygodnia to trzeba zacząć myśleć o cc, młodzieniec ciągle w skośnej za tydzień wizyta mam nadzieję, że fiknie do tego czasu :)

[Mery92]

żoo erytrocyty świeże więc pewnie to jakaś infekcja bo i bakterie mam liczne... eh. dobrze że w czwartek wizyta to się wszystkiego dowiem.

wirgi u Ciebie nadal skośnie? ja w 33tc myślałam że nadal jest skośnie a ona fikła głowa w dół :p nawet nie wiem kiedy. Ciekawe jak jest teraz, bo czuję ją w każdym boku, chyba jej już ciasno w brzuchu :P

[żoo]

Mery
No to pewnie infekcja. Ważne, że nie z nerek bo to ryzyko rzucawki a infekcje się wyleczy.

U mnie był ustawiony od początku głową w dół. Mam nadzieję, że nie wywinie mi numeru bo jeszcze ma czas.

[Gość krysia1989]

Co za dzień...

Prawie nie spałam w nocy...
Właśnie się dowiedziałam, że mam dodatni wynik posiewu gbs - czy któraś z was ma też?
Jeszcze dziś usg...

[żoo]

Krysia
Gbs się nie przejmuj. Część osób go ma i tyle.
Mi pewnie też wyjdzie dodatni.
O tyle jest utrudnienie bo trzeba dostać antybiotyk jak najszybciej po odejściu wód płodowych.
Czyli jak poród się zacznie od odejścia wód płodowych to trzeba jechać jak najszybciej do szpitala. A jak się zacznie od skurczy to też trzeba jechać szybciej niż bez gbsa ;)

Ja miałam wywołany poród i antybiotyk mi dali w momencie przebicia pęcherza a później powtórka po 6 godzinach.

[żoo]

Wirgi
Dzięki za info, żeby sobie żel przetestować. Wypiłam duszkiem i mnie trzepnęło prawie tak jak przy krzywej cukrowej.
Muszę rozłożyć na dwa razy i przepić wodą.

[Gość krysia1989]

Dzięki Żoo... zawsze dobrze takie wspierające słowa przeczytać. niby wiem, że to nic takiego, ale właśnie wyobrażałam sobie, że jak się poród zacznie od odejścia wód, to wcześniej niż 6 godzin później nie pojadę do szpitala. a jak od skurczy to dopiero pojadę z takimi, co 3-4 minuty, żeby jak największą część spędzić w domu, u siebie, na swoich zasadach. no i ten wynik zweryfikował plany...

[merci11]

U mnie gbs ujemny. Ale żeby nie było tak różowo, cos czuję po kościach, że mnie łapie infekcja intymna znowu. Mam jakieś globulki z probiotykiem to wezmę na noc.
Ja mam bardzo dużo energii i zazwyczaj wybujałe plany, czego to nie będę robić, ale jak przyjdzie co do czego to szybko sobie muszę zrobić przerwę, która zazwyczaj się przedłuża i wychodzi z tego nie za wiele.

[Atram89]

Ja mam podobnie. Ustalam sobie ambitne plany ale w połowie sapie jak parowóz i tempo spada... choć jak na moje pokaźne rozmiary ja prawie 25kg na plus i tak dzielnie zasuwam. Zreszta moi klienci i pracownicy łapią się za głowę ze jeszcze pracuje jak bym w ciąży nie była. W zeszłym tygodniu byłam z córka w loopis world (taki wielki małpi gaj w Gdańsku) i nawet się wspinałam na zjeżdżalnie kiedy m opadł z sił. Mina ludzi bezcenna

[Atram89]

Ja lekarza mam w czwartek. Nie mogę się doczekać bo ma mi ściągać szew, wymrozic pozostałe zmiany i ustalimy plan działań w zależności od wyników hpv jakie dostanę pewnie nie szybciej niż za tydzień z kawałkiem. Dostanę pewnie tez wynik gbs'a. Co do morfologi to jutro robie ale ze żelaza w szpitalu nie brałam to nie liczę na jakaś poprawę.

[Atram89]

Jak tam wasze brzusZki? Na mój większość ludzi patrzy już z politowaniem ale coraz mniej mi to robi bo odliczam już dni kiedy wreszcie zacznie maleć ;) od dziś do terminu z OM zostało mi 29 dni

[Gość Migot]

Hello :)
Podziwiam Was dziewczyny, że Wy dajecie radę mając 1 dziecko już.
Ja w zasadzie kompletnie nie mam siły. Jak dłużej pospaceruję to też brzuch twardy, napięty i ciągnie. W zasadzie to nie wiele robię już. Jakieś bardzo drobne lekkie sprzątanie, obiad i to wszytsko.
Dziś nie mogłam się obudzić. Spałam na raty do 10:00 i w zasadzie zmusiłam się by wstać bo inaczej to bym tak do 12:00 podsypiała albo i dłużej.
Ja mam +10 kg i 101 cm w obwodzie. Moja malutka niby stoi na głowie :), ale ja czuję Ją gdy się rusza, że jest w poprzek bo ruchy to mam stale na prawej stronie z boku zamiast na środku gdzieś.
Zaraz muszę iść aż 1 km do sklepu i z powrotem i dla mnie to będzie jak maraton, a potem będę odpoczywać do wieczora po tym wysiłku ;).

[Tyśka1987]

Cześć Dziewczyny:).
Ślędzę cały czas forum nie miałam siły pisać, dziś troszkę jej znalazłam.
Od tamtego tygodnia jesteśmy na nowym mieszkaniu, w piątek skończyliśmy rozpakowywanie a w sobotę sprzątaliśmy i nawet łóżeczko dla Anusi złożyliśmy :). Wyszło bardzo ładnie :), bo jak już chyba pisałam malowałam je sama. A dodatkowo szufladę wewnątrz okleiłam okleiną w zebrę :P.. I dla mnie bajka, uwielbiam połączenie bieli z czernią :). Poprałam kolejną partię ciuszków dla Małej oraz pościele, prześcieradła i ochraniacze które dostałam od siostry , teraz tylko poprasować. W niedzielę jadę do rodziców i tam też na mnie czekają jakieś szpargałki dla Dzidzi:).
Czuję się ostatnio słabo, boli mnie kręgosłup, mam zatkany nos, bolą mnie oczy, łzawią więc chyba zatoki mnie łapią, boli mnie gardło i ogólnie bez noża nie podchodź. Nie mam zmysłu smaku, więc obiady takie jałowe mi wychodzą :(. Masakra. Załatwiłam się chyba przy przeprowadzce latanie z dołu do góry i z powrotem z torbami, kartonami w bluzce na krótki rękaw w nieciekawą pogodę to chyba zły pomysł był. A w dodatku chyba Wam pisałam że coś mi rośnie na wewnętrznej stronie uda, no niestety się powiększyło i muszę chodzić w leginsach bo przy każdym otarciu się uda o udo płaczę z bólu. Nie wiem jak wytrzymam do porodu.
Jutro idę zrobić badania Gbs, morfologię, mocz i fibrynogen, mam nadzieję że morfologia tym razem wyjdzie dobrze :)...
Atram pięknie wyglądacie :P

[Tyśka1987]

Migot ja też dziś gniłam w łóżku do 10, wstałam jak mi koleżanka napisała że już wyjeżdża do mnie i za jakieś 30 min będzie na kawie. Dawno tak szybko nie posprzątałam i nie wykąpałam się hah :).
Ja mam sklep 50 m od mieszkania (Biedronkę i Rossmann) a i tak mam ciężko z samotnymi zakupami, ale czasami wolę iść sama :).
Moja Malutka też niby główką w dół obrócona a ja ją czuję z każdej strony :)

[Wirgi]

Krysia nie martw się to tylko chwila dłużej w szpitalu najważniejsze dla maluszka, żeby antybiotyk został podany na czas. Ja mam badanie przed sobą mam nadzieję, że nic mi nie wyjdzie.

Merci mi ostatnio lekarz przy infekcji dał Clotrimazolum powiedział, że na tym etapie może dać coś mocniejszego niż Nystatyna i już po jednej globulce czułam, że wszystko ok. Wybrałam całe opakowanie i na razie mam spokój mam nadzieję, że już tak zostanie do końca.

Żoo jaki żel próbowałaś ?

Atram wczoraj mąż mi powiedział, że mogłabym już nie pracować (mam w pogotowiu godne zastępstwo), ale ja zamierzam do końca września a może i dłużej ;) Ostatnio zdarzają mi się słabsze dni, ale generalnie kondycja jeszcze niezła ;)
Moje zmiany po laserze niby niewidoczne, miejsce już prawie wygojone, ale dopiero jak lekarz powie, że nic nie widzi to się ucieszę. Już się powoli oswajam z myślą o ewentualnym cc.

Migot ja mam 106 w obwodzie ręce i nogi mam dokładnie takie jak przed ciążą nic mi się tam nie przytyło, więc brzuchol wysuwa się na pierwszy plan ;)

Tyśka fajnie, że już się urządziliście :) Kuruj się, bo do terminu niedaleko a ból zatok (przynajmniej dla mnie) to ogromny koszmar.

[Gość Migot]

Tyśka co Ci tam rośnie na tym udzie ??
Rany wpędzasz mnie w pewien niepokój bo ja mam ciuszków tyle co na palcach 2 rąk policzyć :), ale nie będę już więcej kupować. Jak się Pchełka urodzi i będę wiedzieć jaka jest duża i będzie czegoś brakować to męża wyślę do sklepu i kupi.

Wirgi u mnie też zmianie uległ tylko brzuch, reszta została po staremu chociaż nie wiem jakim cudem to się tak stało. Moje siostry były ogromne. Obie +30kg. Nie pamiętam czy to kwestia tego, że jadły co popadnie czy z innej przyczyny. Jak One były w ciąży to ja miałam jakoś 12-15 lat.
Wróciłam ze sklepu. Teraz odpoczynek i muszę potem obiad zrobić, ale nie mam sily, no, ale nie chce jeść kanapek czy byle czego więc jakoś muszę te 40 min wytrzymać podczas robienia obiadu :/

[żoo]

Tyśka
A co by było gdybyście się zdecydowali na to mieszkanie bez windy ;)

Wirgi
Isostar na bazie soku ryżowego. To chyba chodzi o to, że ten żel jest masakrycznie napakowany cukrem. W smaku nawet kwaskowy.
A ja raczej nie lubię słodkich rzeczy. Jeszcze przetestuję owocowy.

Ja w pierwszej ciąży pracowałam jakoś tak do podobnego etapu co jestem teraz i właściwie poszłam na zwolnienie bo to była moja ostatnia wizyta u tej lekarki.
Teraz bym nie dała rady bo mi się firma przeniosła i mam gorszy dojazd, rwa nasiliła a synal dokłada ;)

Krysia
Poprzednio miałam identyczny plan. Jak najdłużej we własnej wannie. Do tego miałam plan się najeść.
Potem odebrałam gbs i plan musiałam zmodyfikować a potem zostawili mnie na obserwacji po ktg i wywoływali poród. Więc wylądowałam na dużo dłużej w szpitalu i do tego głodna.
Więc teraz nie mam planu.

U mnie waga +16kg ale teraz tym co łapię się nie przejmuję bo wychodzi na to, że szybciej tyję niż jem.
W brzuchu 95 cm więc wszystkie narządy nie wiem gdzie się mieszczą.

Atram
Pięknie wyglądasz :)

Dzisiaj cały dzień miałam twardy brzuch. Do donoszenia mi zostały 3 tygodnie więc mam teraz plan minimum. Robię tylko to co muszę co oznacza i tak całkiem dużo przy moim małym buntowniku. Do tego mąż wyjeżdża na 3 dni i mam nadzieję, że jakoś to przetwam.

[żoo]

Co do ruchów to u nas głowa na dole ale pupa lata na prawo i lewo. Tzn tak mniej więcej pomiędzy prawym żebrem a środkiem. A nogi i ręce to latają gdzie chcą.