Skocz do zawartości
Forum

Skarby Październikowe 2017


Koraliczek

Rekomendowane odpowiedzi

Atram biedny maluszek tak się zmartwił ;)
Ja jeżeli nie robię regularnie ćwiczeń na kręgosłup to też od razu cierpienie.
Mi obojętne jaka będzie płeć na ostatniej wizycie lekarz wstępnie wypatrzył chłopca, ale od razu dodał, żeby jeszcze nie brać tego za pewnik :) Za 5 dni wizyta to może już konkretnie się dowiemy :)

https://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a29lbyak8.png

01.12.2016 [*]

Odnośnik do komentarza
Gość Kasia3

My po córce mamy Baby Design Lupo Comfort. Gondola ma 81cm,jak dla mnie nie był ciężki. Ja przy pierwszej córce nastawilam sie na chłopaka,kiedy lekarz mi powiedział,że cora doznalam szku :-) Aż lekarz pytał czy wszystko wporzadku. :-)

Odnośnik do komentarza

Co do gondoli to jest spora w wózku który chcemy kupić wymiary są takie: dl/wys/szer : 85/23/36

Ja aż się boję gdyby mojemy synowi temu na 80% według ostatniego usg miało coś odpaść :) nam rodzicą zależy żeby było zdrowe ale rodzeństwo marzy o bracie córa z powodu zazdrości tak myśle bo chce być jedyną córką(jutro 6.55 kończy 12 lat) a syn bo ma już dojść siostry i chc brata :) wiec pewnie jak wyjdzie ona to kicha dla nich :D
Więc teraz mam nadzieje że na usg połówkowym 30 maja bedzie chłop na 100%

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09koiqdad11.png

Oliwia 09.05.2005
Oliwier 13.11.2007

Odnośnik do komentarza

Atram, mały też wydaje się być zdziwiony tym faktem :D Najważniejsze, że jest zdrowy, a cała reszta pewnie nie ma większego znaczenia ;)
Ja w czwartek mam wizytę u swojej ginekolog i pewnie ustalimy termin połówkowego. Jestem już trochę zniecierpliwiona, bo ostatnie usg miałam równo miesiąc temu, gdy leżałam w szpitalu. Do połówkowego jeszcze z 2-3 tygodnie, więc trochę czasu minie, nim dowiem się znów, co tam u malucha słychać.
Poza tym wczoraj znów dopadła mnie migrena. Jak nie przeziębienie, to łupanie w głowie :/ Jeszcze prawie pół roku tej ciąży przede mną i jeśli te migreny będą pojawiały się z taką regularnością, to nie wiem, jak to wytrzymam :/ Na szczęście dziś wszystko jest w porządku i na 13 mogę iść do pracy zająć się czymś ciekawym w końcu : )
Życzę Wam wszystkim miłego i ciepłego dnia!

Odnośnik do komentarza

Zoo i jak Ci sie Emmaljunga sprawadzala? Mi sie ona strasznie podobaja. Tylko waga i cena mnie odstrasza, ale na tutejsze warunki sa bardzo dobre, i raczej nie musialabym jej pakowac do samochodu, a na dlugie spacery wydaja sie byc swietne. straszne mnie korci kupno i tylko cena odstrasza.

Odnośnik do komentarza

Wigga
Ja mam starą Emaljungę z czterema równej wielkości kołami.
Była super. Ja dużo chodzę więc wszystkie leśne ścieżki, głęboki śnieg pokonywał bez trudu.
Na spacery chodziłam z koleżanką ona miała jakieś Maxicosi i nieźle się musiała namachać. Co chwilę blokowały się jej koła.
Do tego ma super śpiwory. Mały mi spał w tym wózku po 3 godziny na dworze w zimę.
Koleżanka kupiła w zeszłym roku nową Emaljungę (wcześniej trójkę dzieci odchowała w starej) ona z kolei chodziła na plażę i stwierdziła, że to nie to. Kupiła potem na olx stary model.
Teraz czasem jeżdżę małą spacerówką Quatro fifi (jeździ w samochodzie) i mam porównanie. Zdecydowanie gorzej się prowadzi choć ogólnie całkiem nieźle.

Odnośnik do komentarza

Anielica
Ja tak miałam poprzednio. Znajomi zwozili mi graty a ja się na nich patrzyłam na kosmitów.
Teraz też bym nie planowała ale o dziwo małżonek mnie pogonił bo musimy trochę przearanżować mieszkanie.
Jakoś przy drugim dziecku obudził się w nim instynkt ojcowski bo za pierwszym razem niewiele do niego docierało.

Odnośnik do komentarza

I w sumie zła byłam na siebie, że sama sobie ten czas psuję takim dość negatywnym nastawieniem pomimo tego, że się cieszyłam.
Może to też był efekt tego, że mi wtedy pappa źle wyszła, miałam amniopunkcję i w związku z tym dużo stresu. Ciągnęło to się do usg połówkowego bo amnio 16 tygodniu i 3 tygodnie czekałam na wynik.
Teraz pappa wyszła dobrze więc już mogę odetchnąć.

Odnośnik do komentarza

Żoo my poprzednim razem mielismy wlasnie maxi cosi i drugi raz nie chce niczego podobnego. Zaczynajac od tego ze mala gondola i koszyk tez niewielki tak ze tylko cos dla dziecka zapakowac ale już zakupow tam nie wlozysz. Ciagly problem z kolami bo sie wlasnie blokowaly. Moze i dobry wozek nå miasto i wycieczki po centrum handlowym ale to wszystko. Å ja ani po centrach handlowych nie chodzę ani w miescie duzo czasu nie spedzam. W dodatku hamulce tez kiepskie były i w transporcie publicznym wcale nie zdawal egzaminu. Chyba zaczne sie rozgladac za uzywana Emmaljunga, maz kreci wprawdzie nosem ale to nie on bedzie uzywal wozek tylko ja. Tylko tå waga.

Odnośnik do komentarza

Do Anielica:
Ka mam tak jak ty niby patrzę ale się boję kupić co kolwiek nawet do że jestem w ciąży oficjalnie nie mówiłam nikomu albo tylko jak ktoś spytał bo wszystko jest niby ok z dzidzią i ciążą i wogule to już 17 tydz. A i tak mam traume po stracie dzidziusia(10 tc) we wrześniu 2016 i że jak coś kupię albo się pochwalę ciążą to znów ja strace a kolejnego razu chyba bym nie przeżyła :(
Tak jak teraz miałam mieć w piątek wizytę ale lekarz ją odwołał a to mnie już napawa stresę że nie po 4 tyg. Tylko teraz bedzie 5 :/

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09koiqdad11.png

Oliwia 09.05.2005
Oliwier 13.11.2007

Odnośnik do komentarza

Wigga
Mnie ta waga podstawy dobijała ale jak nie musisz dużo nosić za to dużo będziesz jeździć to polecam. Kółka przejeżdżają każdy teren. W duży metalowy kosz pod spodem pakuję zakupy z Rossmana np. 4 duże paczki pieluch + coś tam jeszcze.
Tylko właśnie ten starszy model. Ich jest sporo na olx.

Odnośnik do komentarza

żoo chyba coraz bardziej sie przekonuje ;-)
Anielica co Ty wypisujesz ze chyba nie bedziesz dobra mama, bedziesz najlepsza mama jaka ten maluch bedzie mial. Nie wszyscy musza sie cieszyc i robic ogromne plany w ciazy. Bardzo duzo kobiet tego nie robi, nie ma czym sie martwic. Wszystko bedzie jak ma byc. jestes dopiero w 15 tygodniu i masz mnostwo czasu na planowanie i inne zabawy.
Zastanow sie czy to nastawienie nie wynika troche z tego ze np czytasz polskie fora, i nie daj boze jestes tez na polskich grupach fb dla ciezarnych. Pisze tak tylko dlatego, ze sama mialam koszmarny okres gdy poudzielalam sie na fb i pocztalam internety. W Polsce ciaze sie prowadzi inaczej tu gdzie mieszkam zupelnie inaczej i zaczelam sobie wkrecac ze cos niedopatrzone, albo za malo wizyt i co bedzie ... Takie glupie myslenie ktore niczego dobrego nie wnosi a tylko niszczy radosc.

Odnośnik do komentarza

Mamatrojki ja w grudniu 2016 miałam wywoływane poronienie, bo ciąża obumarła i przy tej ciąży strach mi towarzyszył od początku. Najbliższa rodzina dowiedziała się dopiero po genetycznym a tak to nikomu nie mówiłam. Nic nie kupiłam i nawet bałam się o tym myśleć. Dopiero kilka dni temu sobie wytłumaczyłam, że tak naprawdę nie mam na nic wpływu i zakup czegoś dla malucha, czy pochwalenie się, że będzie nie sprowadzi na mnie nieszczęścia. Poprzednim razem nic nie kupiłam a stało się tak a nie inaczej, więc postanawiam sobie tylko cieszyć się ciążą i nie zamartwiać bezsensu zwłaszcza, że czas tak szybko leci dopiero co na początku lutego robiłam test a tu już tyle tygodni minęło.

https://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a29lbyak8.png

01.12.2016 [*]

Odnośnik do komentarza

Wirgi szybko ci się udało w ciąże zajśc :)
Moja p. Doktor kazała odczekać 2 cykle po tym zrobiła mi badanie w szpitalu minihisteroskopie by sprawdzić czy po łyżeczkowaniu nie ma żadnych zrostów na macicy i jajowodach i działać o ile wcześniej nie bedę w ciaży próby wyniosły 3 miesiące bo i tak po pierwszej @ od zabiegu próbowalismy ale natura była lepsza i czekała na badanie w grudniu a w styczniu był groszek już pod serduszkiem :) a badanie wyszło super ok :D

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09koiqdad11.png

Oliwia 09.05.2005
Oliwier 13.11.2007

Odnośnik do komentarza

Mamatrojki mi też lekarz mówił, że dobrze odczekać dwa cykle, ale poprzednim razem staraliśmy się rok i nawet mi do głowy nie przyszło, że tym razem tak szybko się uda (po pierwszej @). Nie miałam łyżeczkowania mój lekarz jest zdania, że to ostateczność najpierw trzeba dać szansę organizmowi żeby samoistnie się oczyścił, jeżeli się to nie uda to wtedy zabieg. U mnie tabletki wywołały na tyle silne skurcze, że obeszło się bez dodatkowej ingerencji.

https://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a29lbyak8.png

01.12.2016 [*]

Odnośnik do komentarza
Gość Ana90 pracująca

Anielica, nawet sobie tak nie wkręcaj! Zgadzam się z Żoo, na pewno będziesz świetną mamą. Obawy są czymś normalnym, co jednak nie oznacza, że nie sprawdzisz się w roli mamy. Każda z nas inaczej przeżywa swoje emocje, każda na swój sposób radzi sobie ze stresem, Ty najwyraźniej przyjęłaś taką formę, że nie wybiegasz myślami na przód, boisz się, że coś pójdzie nie tak. Co jednak nie oznacza, że kupno tego, czy tamtego będzie zwiastunem złych wydarzeń. Ja też się martwię. I na pewno będę martwiła jeszcze długo, bo w moim przypadku termin porodu, to dopiero początek. Nie zabiorę po 3 dniach maluszka do domu, tylko spędzimy pewnie z miesiąc w szpitalu. Ale staram się myśleć pozytywnie. Wierzę, że dziecku nic więcej nie dolega i że wszystko skończy się dobrze. Gdybym się dołowała pewnie już od 13 tygodnia ciąży chodziłabym w ciężkiej depresji. Głowa do góry, wyniki Twojego maleństwa są w porządku, wszystko wskazuje na to, że dziecko jest zdrowe, więc postaraj się skupić na tym. Inaczej będzie pewnie tak, jak pisze Żoo, że nie zauważysz kiedy ten czas zleci, a Ty z okresu ciąży będziesz miała same ponure wspomnienia. Ja nie uważam, że te 9 mc to najpiękniejszy czas mojego życia, ale mimo to staram się żyć tak, by za rok, czy dwa wspominać ten czas chociaż trochę pozytywnie i z lekkim uśmiechem na ustach.
Będzie dobrze dziewczyno, zobaczysz ;)

Odnośnik do komentarza

Wirgi ja też najpierw czekałam ok 2 tyg. na samooczyszczenie i nic potem skierowanie do szpitala i tam dostałam tabletki przez 3 dni ale nie podziałały na mnie :/
Dlatego musiałam mieć łyżeczkowanie ale za to po tym zabiegu miałam idealne 28-dniowe cykle :D i o wiele mniej bolesne @ wcześniej miałam cykle 30-32 dniowe i @ ścinające z nóg :) a w szpitalu co byłam 4 dni poznałam z 6 dziewczyn z takimi przypadkami ja nasz :) usłyszałam że to normalne i że co piąta kobieta roni a napewno każda raz w życiu to przechodzi jedne o tym wiedzą a inne są nawet nie świadome :)

Chodz mam bardziej takie obawy teraz czy aby dobrze zrobiłam zachodząc w ciąże jeszcze raz odbieram zdziwienie i jak by pogarde od mojego M teściowej i jego siostry we wczesniejszej pomagali mi we wszystkim a teraz nie raz usłyszałam potrzebne ci 3 dziecko masz już dwójkę odchowanych (jak by to był jakiś zwierzak albo nowy tv który kupiłam) :/
M ucieka z domu i często go nie mam albo jak go o coś prosze to mówi że sama chciałaś chodz 1,5mieśąca temu tak nie mówił :(
Teściowa i szwagierka ze nie na darmo poroniłam tylko dlatego że dwójka mi wystarczy a ja wkrecam M na takiego zonka a on że mają rację jak teraz jeśli się widzimy to wcale nawet nie wspominają że jestem w stanie błogosławionym :/
Ba nawet teraz komunie mam syna to też radz sobię sama chodz one są na miejscu a moja mama nie bo ta bez wachania by mi pomogła :)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09koiqdad11.png

Oliwia 09.05.2005
Oliwier 13.11.2007

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...