Skocz do zawartości
Forum

Skarby Październikowe 2017


Koraliczek

Rekomendowane odpowiedzi

Ja najbardziej lubię spać na plecach, ale od kilku dni nie daję rady jakoś mnie brzuch w takiej pozycji „ciągnie” więc śpię na boku którymkolwiek byleby zasnąć ;) Czytałam w książce, że pozycja na lewym boku jest najlepsza dla matki i dziecka, ale inne nie są zakazane ;)
Dziewczyny używała któraś takiej długiej poduszki dla kobiet w ciąży ? Podobno ułatwia zasypianie w tej najbardziej optymalnej pozycji i tak się zastanawiam, czy nie kupić

https://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a29lbyak8.png

01.12.2016 [*]

Odnośnik do komentarza
Gość Czarna23789

Wirgi ja w poprzedniej ciąży kupiłam taką poduszkę dużą w kształcie litery C. Na prawdę świetna sprawa, szczególnie jak brzuszek już większy.
Poprzednio kupiłam na koniec 6-go miesiąca i spałam z nią do ostatniego dnia (mąż trochę narzekał, że dużo miejsca zajmuję i nie może się przytulić he he)
Teraz pewnie zacznę używać jej wcześniej skoro już jest.

Z tym spaniem na lewym boku to jeszcze nie jest tak istotne. Mi lekarz tak od 35 tc kazał się trochę pilnować. Teraz śpię jeszcze tak jak mi wygodnie.

Hanka2 gratuluję.!
Na pewno będzie szczęśliwie! No i starsze maleństwo już będzie chciało pomagać:)

Odnośnik do komentarza
Gość krysia1989

Merenka, Żoo, ja też jestem z Warszawy.

O poduszce też trochę myślę, choć na razie radzę sobie ze zwykłą - podkładam pod brzuch albo między nogi. Trochę mi szkoda kasy, ale jeszcze się zastanawiam.

Śpię na bokach. Na plecach brzuch ciągnie, choć go nie widać i jakoś mdlić mnie zaczyna.

Odnośnik do komentarza
Gość Czarna23789

Wigga no właśnie w utrzymaniu pozycji spania na lewym boku taka poduszka dużo pomaga. Tak jak napisałam, pilnowałam się już w samej końcówce ciąży, ale to też nie było tak, że w 100% leżałam na lewym boku. Powiedzmy bardziej zwracałam na to uwagę.

Wirgi ja mam dokładnie taką z motherhood http://motherhood.pl/sklep/kojec-motherhood-2/
ale kupiłam ją na olx za połowę ceny w stanie idealnym ;)

Odnośnik do komentarza

A ja właśnie usiadłam z zeszytem i długopisem i zaczęłam robić listę rzeczy, które musimy kupić. Od wózka i łóżeczka, po waciki i artykuły do pielęgnacji. Nie powiem- sprawiło mi to sporo radości :D Pewnie już mniej się będę cieszyła, jak z konta zaczną znikać mi pieniądze, ale jestem podekscytowana :D Planuję po połówkowym rozpocząć pierwsze zakupy, żeby nie zostawiać sobie wszystkiego na ostatnią chwilę. Mam nadzieję, że dzięki temu, że wszystko zamierzam notować, a w razie wątpliwości konsultować z kimś bardziej doświadczonym, uniknę sytuacji, w której nakupię masy niepotrzebnych rzeczy. Ekscytacja ekscytacją, ale mam nadzieję nie dać się zwariować :)
A jak u Was dziewczyny? Przymierzacie się już do organizowania wyprawki? A może już pierwsze zakupy za Wami? :)

Odnośnik do komentarza

No właśnie mój P. też uważa, że jeszcze ze 2 miesiące możemy poczekać. Ja jestem zdania, że takie drobniejsze rzeczy jak rzeczy do higieny można zacząć już kompletować. Ale też zacznę robić coś więcej, niż tylko listę, po usg połówkowym. Chcę zyskać pewność, że wszystko jest w porządku, że syn, to na pewno syn i może wtedy zacznę się rozglądać gdzie i co najkorzystniej kupić :)

Odnośnik do komentarza
Gość krysia1989

Merenka, na 90% Żelazna, bo mam lekarkę, która tam pracuje.
A Ty?

Ja mam trochę ubranek, ostatnio w Ikei kupiłam komplet pościeli.
Połówkowe mam 30 maja, więc w czerwcu przygotowania pewnie ruszą pełną parą.

Odnośnik do komentarza

Ja część rzeczy mam ale dużo miałam wypożyczonych od znajomych.
Polecam takie rozwiązanie. U nas rzeczy krążą po znajomych.
Najlepsze było to jak po 6 miesiącach wypchnęłam 5 kartonów niepotrzebnych już gratów.
Teraz muszę pozbierać moje rzeczy które wypożyczyłam koleżance i dopożyczyć resztę.

Dokupię tylko drobiazgi. Zastanawiam się nad otulaczkiem bo nie miałam ale starszak lubił być ciasno zawinięty.
I kupię lejbusia. To taki królik, szmatka. Starszy dostał w prezencie i jest to ulubiony przytulak.
Drogi jak na kawałek szmatki ale co tam. W sumie niewiele rzeczy kupuję bo wszystko mam.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry,
Ja dziś mam w planie włożyć do samochodu adapter do pasów. Czas zacząć używać.
Ja rozważałam plac Starynkiewicza i Czerniakowską.
O Czerniakowskiej słyszałam dużo dobrych opinii.
Żelazna wśród moich znajomych nie ma dobrych notowań.
A w ogóle to o większości warszawskich szpitali słyszałam i dobre i kiepskie opinie. Pewnie wszystko zależy jaki poród. Jak łatwy to wszędzie jest dobrze a jak zły to wszędzie źle ;)

Odnośnik do komentarza

U nas w szczecinie są tylko 2 dobre szpitale szczecin-zdroje i za szczecinem szpital Police z tego jak wiem do zdroji w chwili obecnej jest cieżko sie dostać bo cieżarne z koszalina aż przyjeżdżają bo dobra opieka nad matką i jeszcze lepsza nad noworodkiem szpital nowo wybudowany a pierwszeństwo do rodzenia mają te panie które należą do poradni przy szpitalnej a pozostałe jak nie ma miejsc odsyłają do Polic ci mi nie leży teraz jestem pod opieką szpitala w policach i ich poradni a to kawał drogi jak dla mnie 1,5 godz jazdy komunikacja miejską, 45 -60 min jak nor ma korków samochodem a ja go nie mam mąż do pracy musi chodzić :( do zdroji mam 30 min autobusem a 15 samochodem :) rozważm wiec opcje zmiany poradni ginekologicznej by móc rodzić w zdrojach

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3i09koiqdad11.png

Oliwia 09.05.2005
Oliwier 13.11.2007

Odnośnik do komentarza
Gość krysia1989

Merenka, na Solec mam 5 minut pieszo, a w ogole nie biore tego szpitala pod uwage, slyszalam same koszmarne opinie. Podobnie o Karowej, ktora tez jest blisko. Jeszcze jest troche czasu na decyzje. Chcialabym, zeby wszystko poszlo w miare planowo, nie jakos nagle. Ale wiem, ze to marzenia scietej glowy.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...