Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

Marysiu, bardzo Ci współczuję... pamiętam, że miałaś problem z dogadaniem się z teściami i w ogóle ze znalezieniem się tam. Mam nadzieję, że mąż otrząśnie się i zrozumie, że powinniście być z Hanią najważniejsze w jego życiu. Tulam Cię mocno i odzywaj się do nas tak często jak się da - pogadamy, wesprzemy jak tylko możemy. Całusy dla Ciebie i dla Hani :Kiss of love:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Zabol kurcze niefajnie przygody Was spotkały. Co tam placek najwazniejsze ze na pupe upadlas a nie w inny sposob. Jejku jakim cudem on sobie tak przegryzl jezyczek. Nie dziwie Ci sie ze sie przerazilas. Ja chyba bym spanikowala i jechala na pogotowie.

Marysia wspolczuje calej sytuacji. Szkoda tylko ze mezus nie jest w stanie przeciwstawic sie swoim rodzicom. Powinien byc z Wami. Nie rozumiem go kto jest dla niego teraz wazniejszy. Zawsze powtarzam ze jak tylko jest to mozliwe to mlodzi powinni mieszkac sami. Wiem doskonale ze z moja mama tez nie mialabym kolorowo.

Kasiula fajnie musialo wszystko wygladac. Moja gwiazda dzisiaj siedziala na pomnikach i sprawdzala czy gorace sa znicze. Przechodzac kolo kosciola czy jak slyszy dzwony w kosciele to robi amen i zegna sie po swojemu oczywiscie.

Dobrze ze tydzien krotki i nastepny tez. Szybko zleci.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

małagosia77
Marysiu, bardzo Ci współczuję... pamiętam, że miałaś problem z dogadaniem się z teściami i w ogóle ze znalezieniem się tam. Mam nadzieję, że mąż otrząśnie się i zrozumie, że powinniście być z Hanią najważniejsze w jego życiu. Tulam Cię mocno i odzywaj się do nas tak często jak się da - pogadamy, wesprzemy jak tylko możemy. Całusy dla Ciebie i dla Hani :Kiss of love:

Marysiu zagdzam sie z Małgosia...
dobrze ze wyprowadzilas sie jesli tak wam szkodzili...
takze mam nadzieje,ze dobrze bedzie ze bedzie walczyl o was...
a stara sie cos czy noie bardzo...
napewno sa to ciezkie dni w twoim zyciu i samotne...
sciskam mocno i tule!
pisz z nami...bedzie ci lepiej
powodzenia!

Odnośnik do komentarza

hej
dziewczyny zeby to wszystko bylo łatwiejsze , moj m powiedzial mi prosto w oczy ze do miasta nie wroci nic do niego nie dociera ojciec jest najwazniejszy nawet kosztem mnie i dziecka , nie mam sily z nim walczyc blagalam prosilam zeby do nas wrocil ale jak gorchem o sciane nie przemawia nic do niego nikt nie ma wplywu na jego decyzje nawet jego mama rozmawialam z nia na ten temat jest po mojej stronie probowala mu przemowic ale on nikogo nie slucha rozumiem jakby mial 20 lat to moze popelniac bledy , tu chodzi o to czy my bedziemy dalej rodzina czy nie bo zycie na odleglosc nie wchodzi w rachube juz nawet chcialam isc z nim do mediatora moze ktos inny nam pomoze tyle ze m nie zgadza sie odczuwam brak zainteresowania nami tak jakby nie zalezalo jemu na rodzinie ktora moze stracic moje rozmowy z nim nawet kłotnie przez telefon koncza sie nie odzywaniem po kilka dni nie nawidze jego rodziny niszcza moje malzenstwo a ja nie moge nic zrobic . Hania na tym cierpi wyputuje gdzie jest tata jest coraz starsza i wiecej rozumie co mam jej odpowiadac . czarno to wszystko widze czuje ze jestesmy mu obojetne moge podziekowac tylko i wylacznie jego rodzinie . oni tego chcieli dozyli zebysmy sie rozstaali . duzo by tu pisac i opwiadac na ich temat niechce miec z nimi nic wspolnego gnębili mnie caly czas teraz przynaj mniej mam spokoj .
dziekuje za wsparcie dziewczyny dobrze ze u was jest w miare wporzadku .

Odnośnik do komentarza

Marysia
hej
dziewczyny zeby to wszystko bylo łatwiejsze , moj m powiedzial mi prosto w oczy ze do miasta nie wroci nic do niego nie dociera ojciec jest najwazniejszy nawet kosztem mnie i dziecka , nie mam sily z nim walczyc blagalam prosilam zeby do nas wrocil ale jak gorchem o sciane nie przemawia nic do niego nikt nie ma wplywu na jego decyzje nawet jego mama rozmawialam z nia na ten temat jest po mojej stronie probowala mu przemowic ale on nikogo nie slucha rozumiem jakby mial 20 lat to moze popelniac bledy , tu chodzi o to czy my bedziemy dalej rodzina czy nie bo zycie na odleglosc nie wchodzi w rachube juz nawet chcialam isc z nim do mediatora moze ktos inny nam pomoze tyle ze m nie zgadza sie odczuwam brak zainteresowania nami tak jakby nie zalezalo jemu na rodzinie ktora moze stracic moje rozmowy z nim nawet kłotnie przez telefon koncza sie nie odzywaniem po kilka dni nie nawidze jego rodziny niszcza moje malzenstwo a ja nie moge nic zrobic . Hania na tym cierpi wyputuje gdzie jest tata jest coraz starsza i wiecej rozumie co mam jej odpowiadac . czarno to wszystko widze czuje ze jestesmy mu obojetne moge podziekowac tylko i wylacznie jego rodzinie . oni tego chcieli dozyli zebysmy sie rozstaali . duzo by tu pisac i opwiadac na ich temat niechce miec z nimi nic wspolnego gnębili mnie caly czas teraz przynaj mniej mam spokoj .
dziekuje za wsparcie dziewczyny dobrze ze u was jest w miare wporzadku .

wspolczuje....
na to wyglada ze chce walczyc o was
gdyby tak było zrobiłby wszystko
mysle Marysiu ze powinnas mu dac czas...wiem ze to trudne
ale taki spokoj ze nie wypytujesz,nie prosisz nie dzwonisz....
moze sie otrzasie!
moze dotrze do niego ze to o WAS powinien walczyc
jesli tak nie bedzie....
musisz dac sobie rade
ulozyc inaczej zycie...

wspolczuje..........

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny

U mnie non stop coś się dzieje - już nie ogarniam tego wszystkiego. W sobotę mały obchodził urodziny. Dobrze, że już po wszystkim. Wczoraj Wszystkich Św. cały dzień poza domem, a dziś muszę pisać różne prace, a tak mi się nie chce.

Urodziny udane. Mały dostał zabawki, hulajnogę i pieniążki, za które właśnie zamówiłam mu trochę zabawek. Pewnie będzie zadowolony:)

W pracy na razie ok. Mam trochę spokoju. Za dwa tyg mój mąż i tato idą do szpitala na operacje.

Kacper bardzo niegrzeczny się zrobił. Mam z nim urwanie głowy. Nic nie chce się słuchać i wszystko wymusza płaczem.
Czasami to bym chciała zostawić już te studia i mieć święty spokój. Mam dość już tej ciągłej nauki. Nic nie mogę porobić w domu i ogólnie. Wytrzymam jeszcze ten rok i zobaczę czy pójdę na magisterskie.

MARYSIU Bardzo Ci współczuję tej sytuacji z mężem. To straszne, że facet woli ojca od swojej żony i dziecka.

ŻABOLKU kurcze ja bym wpadła w panikę jakby Kacper przegryzł sobie język.

Nic lecę do swoich obowiązków. Trzymajcie się Kochane pa

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie

świeta minęły w objazdach po grabach i przy okazji po rodzinie.

Dziś u nas stala codzienność sprzatanie, prasowanie no i wziełam sie za robienie bombek bo do świat sie nie wyrobie z produkcja. A mam zamiar jeszcze cos zarobic przed swiatami

Języczek goi sie slicznie, spryskuje mu go Tantum Verde bo wyczytałam ze usmieza bol i odkaza. Jest szpyreczka no ale w dwa dni sie to raczej nie zagoi, najwazniejsze ze nie jest spuchniety i Mały nie narzeka ze Go boli.

Marysiu zycze Wam aby mąż sie otrzasnal i wrocił do Was, najbardziej szkoda jest dziecka bo ono nie jest niczemu winne.

Kasiula mój Szymek robil to samo ale w kościele, jak slyszał ze organista gra tak Maly do przodu przed ksiedzem i zaczynal tańczyc i spiewac. Siłą musiałam Go sciagac.

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Milka super ze imprezka urodzinowa udana i prezenty trafione.
Chyba nasze szkraby przechodza okres buntu bo Amelka robi podobnie do Kacperka.
Niby placze ale lezka nie poleci. Wczoraj 3 razy z rzedu stala w kacie bo nie chciala sprzatac zabawek.
Domyslam sie ze ciezko pogodzic Ci dom, prace i studia ale nie rezygnuj pochopnie z magisterki.

Zabol super ze jezyczek ladnie sie goi i Szymek dzielnie to wszystko znosi.
Chyba masz zdolnosci manualne ze robisz ozdoby na choinke, ja to taki anty talencie. Do tego typu robotek mam 2 lewe rece.

Dzisiaj u nas paskudnie. Caly dzien mglisto i chlodno. Wczoraj bylo cudnie, nie pamietam tak cieplego 1go listopada.
Wzielam laptopa z pracy i mialam troche popracowac ale kiepsko mi to wychodzi.

Milej nocki.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

witajcie juz wieczrokiem:hamak:
wpadam zobaczyc co u was?

Żabolku fajnie,że sie szybko goi jezyczek-to najwazniejsze
i gratuluje coreczki bo podczytuje wasz marzec:tata:
bedziesz parke miala
tez kiedys bym chciala coreczke miec jeszcze....jak sie uda oczywiscie
albo trzecie jajka wyjda:36_27_7:

a co wyszlo z ta baba z allgero?

pochwalcie sie tymi brzuszkami swoimi

Odnośnik do komentarza

witajcie kochane rozwod mam 24 listopad o 13:30 ... maz owiedzial ,ze nie odda mi Alexa i bedzie walczyl... mam nadzieje ,ze z tymi dowodami co mam on nie nawojuje duzo.. martwie sie tym ale coz zrobic dam rade! wczoraj byl po Alexa i wzial go do siebie na 4,5 godzny. Dla mnie to jest straszne jak go nie mam przy sobie.. milej niedzieli kochane.

http://www.suwaczek.pl/cache/def6c05698.png
http://tickers.babygaga.com/p/dev124pr___.png
http://www.suwaczki.com/tickers/2nn33e3kln87ripp.png

Odnośnik do komentarza

aldonko dziękuje za Gratulacje.

Jezyczek juz tak strasznie nie wyglada ale jeszcze jest rozwarstwiony

A z ta kobieta z allegro sie dogadałam ale za to mam nowy problem - jak nie urok to sraczka.
Baba twierdzi ze pieniazki wplacila a ich nie ma na moim koncie, mam z nia bardzo slaby kontakt bo tylko napisze na e-mail jak wysle jej smsa. Widze ze sie zbytnio nie przejmuje ta wplata. Prosiłam ja aby wysłała dowód wplaty na skrzynke skoro twierdzi ze wpłaciła i brak odzewu. Najgorsze jest jeszcze to ze przez to jej klamstwo napisałam do allegro aby ubiec sie o zwrot prowizji a ta w odzewie napisala ze wplaciła z lekkkim opóźnieniem.
I prowizja mi nie przysługuje.

Towar chce wystawic ponownie ale zastanawiam sie czy wytoczyc jej sporu aby i allegro mialo dowód na to co jest miedzy nami.

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

żabol22
aldonko dziękuje za Gratulacje.

Jezyczek juz tak strasznie nie wyglada ale jeszcze jest rozwarstwiony

A z ta kobieta z allegro sie dogadałam ale za to mam nowy problem - jak nie urok to sraczka.
Baba twierdzi ze pieniazki wplacila a ich nie ma na moim koncie, mam z nia bardzo slaby kontakt bo tylko napisze na e-mail jak wysle jej smsa. Widze ze sie zbytnio nie przejmuje ta wplata. Prosiłam ja aby wysłała dowód wplaty na skrzynke skoro twierdzi ze wpłaciła i brak odzewu. Najgorsze jest jeszcze to ze przez to jej klamstwo napisałam do allegro aby ubiec sie o zwrot prowizji a ta w odzewie napisala ze wplaciła z lekkkim opóźnieniem.
I prowizja mi nie przysługuje.

Towar chce wystawic ponownie ale zastanawiam sie czy wytoczyc jej sporu aby i allegro mialo dowód na to co jest miedzy nami.

cos masz pecha
ale jak nie chce dowodu przeslac to cos nie tak
widocznie babka nie przejmuje sie tym zbytnio....:36_11_23:

ja kiedys mialam faceta
wygral pake ciuchow i nie placil
po 2 tyg napisala ze zaplaci po 10
i dalej cisza....wiec napisalam mu ze pisze do allegro
dostalam zwrot prowizji 1,20 az :hahaha:
a jemu negatywa
ale sporu nie robilam

Paulii wspolczuje stresu
ale tez czeka nas proces...
wujek ponoc wytoczyl o eksmisje rodzicow a wlasnej siostry po 53 latach mieszkania!:36_11_23:
ale znalazlam dobrego adwokata
i skasowal 6 tys...............:36_11_23::36_11_23:
ale daje nam duza szanse

Odnośnik do komentarza

rzeczywiscie cosik pustki tutaj
ale trzeba wykorzystac pogode bo zimno nadhcodzi
u nas dalej kaszle, katary
Julianowi wyniki wczoraj robilam wszystkie
dopiero poniedzieli odbiore

a z Natanem do alergologa chce sie wybrac
jakies testy niech mu zrobi i chociaz bedziemy wiedziec na czym stoimy:36_2_12:

Kasiula co sie dzieje?
czemu maz depresje?
bylas u lekarza jakiegos?

Odnośnik do komentarza

Drogi Julianku!
Jest w roku taki dzień,
W którym smutki idą w cień,
Więc z okazji tego dnia
Posłuchaj co Ci życzę ja:
Dużo zdrowia i radości,
Szczęścia w życiu i miłości,
Moc najpiękniejszych wrażeń
I spełnienia wszystkich marzeń.
:36_15_29::36_15_29::36_15_29:

i w ten oto sposób zamykamy na ten rok listę imprez naszych sierpniowo- wrześniowo- październikowo- listopadowych soleniezantów:36_19_3:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Aldonko, spóźnione ale bardzo gorące życzenia urodzinowe dla Julianka:

Ile płatków ma stokrotka,
ile jabłek ma szarlotka,
ile kurek jest w kurniku,
ile ząbków jest w grzebyku,
tyle Słońca bez cienia goryczy,
ktoś, kto pamięta serdecznie Ci życzy
:36_3_19: :36_3_19: :36_3_19:

Moc całusów i uścisków z okazji urodzinek przesyła ciotka Małgosia z Dorotką i całą rodzinką.

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj wlasnie na poludnie zapowiedziala sie kolezanka z 2ka dzieci na spoznione urodzinki Amelki.
Jakby tego malo bylo to szwagier dzwonil do meza czy moga swoje dzieciaki podrzucic bo chca isc do kina i nie maja z kim zostawic dziatwy.

Zajebiscie. Musze w ciagu 1,5 pozałatwiac kilka spraw: skoczyc na poczte wyslac paczke, odebrac Amelke no i oczywiscie zakupy. Nie przewidziałam takiej inwazji na dzisiejsze popoludnie.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

agaska
Dzisiaj wlasnie na poludnie zapowiedziala sie kolezanka z 2ka dzieci na spoznione urodzinki Amelki.
Jakby tego malo bylo to szwagier dzwonil do meza czy moga swoje dzieciaki podrzucic bo chca isc do kina i nie maja z kim zostawic dziatwy.

Zajebiscie. Musze w ciagu 1,5 pozałatwiac kilka spraw: skoczyc na poczte wyslac paczke, odebrac Amelke no i oczywiscie zakupy. Nie przewidziałam takiej inwazji na dzisiejsze popoludnie.

chociaz wesolo bedziesz miala:smile_jump:
dziewczyny niedługo swieta!
uwielbiam wigilie:in_love2:

a u nas jakos leci

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...