Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :)

Małgosiu wszystkie dobrego z okazji rocznicy ślubu :Kiss of love::Kiss of love::36_15_4::mylove::mylove::mylove: ale było by fajnie gdyby Dorotka dziś się urodziła -jeszcze jest parę godzin więc jest duża szansa ;)

Aldonka gratulacje dla siostry! Maluszek też się biedny namęczył, dobrze, że wreszcie zrobili cc i już po wszystkim. Teraz niech szybko wraca do zdrowia i do domku :D Ale Ci zazdroszczę, że zobaczysz sobie dzisiaj ślicznego maluszka :)

Nena powodzonka!!!

Noc minęła średnio- wstawałam z 5 razy. A do 1 wojowaliśmy z komarami. Mąż jest tak pogryziony, że nie uwierzyłybyście !
Nogi dalej mam popuchnięte. Czekam dziś na położną, może się zjawi. Idę coś zjeść i wysuszyć włosy. Miłego dnia!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie piatkowo,

Malgosiu z okazji rocznicy slubu samych slonecznych dni w Waszym zyciu, duzo milości oraz zadowolenia z dzieciaczkow i oczywiscie szybkiego, bezbolesnego porodu.:slub::flower2:
Kira, Malgosia wspolczuje tych meczarni i nieprzespanych nocy
Nena masz racje, weekend sie zbliza i poruszenie na forum. Powodzenia na wizycie.
Jak bedziemy sie tak masowo rozpakowywac to wyprzedzimy wrzesniowki.

Aldonka gratki dla twojej siostry. Marcel tez w sumie nie za duzy sie urodzil jak na ciaze przenoszona. Najwazniejsze ze zdrowy. Szybkiego powrotu do domku dla siostry i jej synka.

Dzisiaj tez musze do mojej uderzyc z wynikiem posiewu. Wychodowalam sobie bakterie i musze dostac leki.
Wczoraj z mezusiem jezdzilam po miescie i szukalismy okulisty.
Wtarl sobie cosik do oka, tzn w rozpoznaniu 2 ciala obce.

Do popoludnia

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Witam sie i ja
Gosiu wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy slubu. dorotka zrobilaby wam piekny prezencik:in_love:

Nena ja trzymam kciuki za niewyhodowanie paciorka.
Aldonko gratulacje dla siostry, oby szybko wrocila do siebie po porodzie.

Ja bylamjuz na pobraniu krewki do badania watrobki, ciekawa jestem jak sie ona miewa. Po 12 mam odebrac wyniki i zadzwonic do mojej ginki. Pozniej jade do matulki pogadac, i moze jakies zakupy zrobie. Wczoraj bylismy na SR i na cwiczeniach tak mnie rozbolala kosc spojeniowa ze az szczypala, tez tak macie?
Marcel dzisiaj sie chyba szaleju najadl, tak sie rozpycha ze az mi lzy do oczu sie cisna.

Milego piatku i do pozniej.

http://s10.suwaczek.com/200911061762.png
http://s5.suwaczek.com/20080329650113.png

Odnośnik do komentarza

mnie chyba przeziębienie próbuje dopaść
czuje zakatarzony nos i ból głowy.. oby przeszło

idę sprzątnąć łazienkę i się trochę rozruszać bo cały dzień będzie taki śpiący

adriano ja też miałam wieczorem nogi spuchniete i strasznie mnie bolały, nawet odciśnięte miałam gumki od skarpetek pomimo iż nie są wcale ciasne. A prawa noga bardziej opuchła niz lewa..

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

aldonka23
Wcozraj około 22 moja siostra urodziła przez cesarkę synka ślicznego!!! Mały był owinięty pępowiną wokół szyji 3 razy i sama by nie urodziła....tyle godzin się męczyła biedna....Marcel ma 3140 i 50 cm długi dziś jadę ją odwiedzic :in_love:

Aldonka to juz szczesliwa ciocia jestes pogratuluj siostrze szczesliwej i dumnej mamie :) :flower2:

Odnośnik do komentarza

Gumijagodka
. Wczoraj bylismy na SR i na cwiczeniach tak mnie rozbolala kosc spojeniowa ze az szczypala, tez tak macie?

Ja chyba odczuwam coś podobnego od jakiegoś czasu. Takie potworne kłucie.

Aniu to niedobrze!!! Koniecznie zrób sobie ciepłej herbaty z miodem i cytryną. I sok malinowy i się kuruj! Jeszcze by tego brakowało, żebyś teraz się rozchorowała!

Agasko te dwa ciała obce co mężowi w oko wpadły to Ty i dzidzia ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

Małgosiu wszystkogo naj najlepszego z okazji rocznicy slubu!!!! Tobie i meżowi szczere gratulacje!!!!
A Dorotka ma wspaniałe poczucie czasu!!! Gdyby tak sie dzis urodziła!!!:in_love::in_love: No ale zobacyzmy na rozwój wypadków! Mocno trzymam kcukasy!!! A w domku pewnie, że lepiej poczekac! Daj znac jakby co!

Asienka może Ty będziesz nastepna?! Super! Trzymam kcuki!!!!:in_love:

Nena na pewno nie masz tego wstretnego paciorkowcva. Trzymam kcuki za wyniki!!!No i udanej wizytki!

Kira kochana Ty sie nie denerwuj. Juz malenstwo wie kiedy ma na świecie sie pokazać! Współczuje tylko bólu i nieprzespanych nocek...No ale co poradzic! Juz któras mogłaby sie rozpakować bo zastój jakis nastał, prawda?! Hahahaha

Ariadnaa była juz położna u Was?? Ciekawe co z tymi obrzękami...Wspólczuję!!!

Aldonko gratulacje dla siostry i cioci!!!!!:in_love::in_love: Dobrze, że miała cc bo naturalnie nie wiadomo jakby było skoro pepowina był owiniety- aż strach pomyśleć!! Najważniejsze, że oboje zdrowi i cali!!! Super!!!

Gumijagódka jeszcze będziemy tesknic do tego rozpychania sie naszych malenstw!!! Mi to za każdym razem wywołuje uśmiech na buźce nawet jesli boli :in_love:

PbMarys
a jak Wy sie miewacie?!!

Ja byłam dzis zaniesc L4 do pracy. Fajnie było sie zobacyzc ze wszystkimi! Ale droga mnie zmęczyła bo same zweżenia na trasie Trzebnica-Wrocław, a w samym Wrocławiu korki...Także zeszło mi 2 godziny....
Takze teraz sie obijam...
Do potem!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

A teraz sie z wami witamy ::):

U nas wszystko dobrze, mala przesypia cale noce :) wiec moge sie wyspac ale mimo to czuje sie obolala.
Pępowinka :dzidzia: odpadla juz wczoraj ale mimo to pielegnuje pepuszek.
Wczoraj byla u nas polozna - moja rana po nacieciu zagojona ale musze przemywac to roztworem wodnym fioletu zeby mi sie ropien nie zrobil.
Dzieciaczka idziemy zwazyc w poniedzialek - wozeczek pozyczylam od brata, bede miec go od soboty :D a fotelik /nosidelko córeczka dostała w prezencie od babci (mojej mamy) wiec werandujemy ja sobie narazie w foteliku, a w niedziele idziemy na pierwszy rodzinny spacer:11_9_16:

A i widze ze nadal wszystkie w dwu paku :dzidzia: :).

Uciekam zrobic sobie rosół ::): do pozniej kochane

Odnośnik do komentarza

Kochane moje, ślicznie dziękujemy z mężulkiem za wszystkie Wasze cudowne życzenia
:36_3_15: :36_3_15: :36_3_15:

Ja ciągle mam te skurcze ale nie mam pojęcia jak często. Dopóki nie pojawi się choć jeden dodatkowy symptom nie będę się zamartwiać. Jeszcze mam dzisiaj wizytę na 13. Ciekawe, czy mnie doktorek zbada, bo on nie za bardzo lubi (na szczęście) :Oczko:
Buziaki mamusie. Odezwę się później :bye:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Witajcie
\
Ja wczoraj nie miałam czasu żeby wejść na kompa.

u lekarza było ok. potwierdził, ze to chłopczyk w 100% i waży 2996g Także dużo nie przytył od 2 tygodni. Następną wizytę mam 13.

Małgosiu Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy. Oby malutka zrobiłą Wam piękny i mało bolesny prezent:in_love:

Nena powodzenia. Oby nie było tego paciorkowca.

Żabolku Ale Szymuś już duży. NIe musisz się już obawiać o jego wagę.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43793.png

Odnośnik do komentarza

Gosiu miłej wizyty u :36_17_1: oby u dzidzi bylo dobrze trzymamy z kciuki za Ciebie ::):

Milka To juz masz duzego synka :D Waga mu pewnie jeszcze podskoczy do gory a jak Ty sie trzymasz z ta dieta ??

A ja zamiast dotrzec do kuchni robic zupe to dotarlam z powrotem do pokoju bo Malenka sie obudzila na karmienie, wyssala wszystko co do dna, i mleczko musi teraz sie wyprodukowac :) Malenka nadal spi w lozeczku,
Kazdy smiech i zajakniecie jej to moj pies juz w pokoju jest taki czujny jest :D Ja czasem nie uslysze jak jestem w kuchni ale jak On sie poruszy to wiem ze cos sie dzieje :) Ech super miec takiego psa.

Dobra teraz ide juz robic ta zupe :):):) No bo nigdy tego nie zrobie i glodna bede chodzic.

Musze Wam sie przyznac w nocy mam takie ataki glodu ze dzis zjadlam cala paczke biszkoptow... Az moj S sie zdziwil ze mam taki apetyt. A brzusia brak... :uff:

Odnośnik do komentarza

Położna już była. Posiedziała i pogadała. Na opuchliznę dała przepis na sok z warzyw i robić okłady z kapusty (tak jak na piersi) i jeść pietruszkę. Mama przejęła przepis i już dziła w kuchni i szykuje mi kanapki z pietruszką brrr idę zjeść...

Mówiła jeszcze, że na jej oko (z oświadczenia 31 letniego) dzidzia wygląda na ok 3 kg i poród z tydzień przed terminem- to na wygląd brzuszka :). Więc jednak będę paździrnikówką i jeszcze się troszkę pomęczę.

Poleciła również Oscenisept na spryskiwanie ran zarówno po porodzie naturalnym i cc. Kosztuje ok 25 zł.

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

Pbmarys super,że w domciu jesteście!!! Mała widać,że grzeczna jest mamusi ::):
ja już obiadek zrobiłam męzulkowi i reszcie bo jedziemy z mama do siostry:Oczko:
niedługo się bede szykować bo mama pracuje w hotelu i jakiś obiadek gratis dostanę....ja robiłam gulasz wieprzowy ale go nie lubię....::(::Kiepsko:

Odnośnik do komentarza

mam już wysprzątane
nawet okno w łazience umyłam, firanka się moczy

teraz zrobiłam sobie herbatke i zjadłam juz 1 ciacho parzone mam jeszcze pączka

jak sprzatałam to było wszystko OK a teraz jak usiadłam to znowu czuje zmęczenie i atak spania, a myślałam że minie jak się rozruszam

Gosiu qrcze powinien Ciebie zbadać tym bardziej że masz te skurcze, może rozwarcie się powiększa. Zawsze jakąś wskazówke do przybliżonego porodu mógłby zdradzić

milka tak o wage Małego nie muszę się martwic, tylko poród mnie zacznie martwić jak On bedzie miał powyżej 4 kg :36_19_2: oby było lekko i szybko

pbmarys takie dziecko to aniołek ::): śpi i je i nie płacze. No i wiedze że prezencik fajniutki dało od babci, czyli masz jeden wydatek mniej

jeszcze małe prasowanie mnie czeka... ale narazie nie mama ochoty

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

żabol22
mam już wysprzątane
nawet okno w łazience umyłam, firanka się moczy

teraz zrobiłam sobie herbatke i zjadłam juz 1 ciacho parzone mam jeszcze pączka

jak sprzatałam to było wszystko OK a teraz jak usiadłam to znowu czuje zmęczenie i atak spania, a myślałam że minie jak się rozruszam

Gosiu qrcze powinien Ciebie zbadać tym bardziej że masz te skurcze, może rozwarcie się powiększa. Zawsze jakąś wskazówke do przybliżonego porodu mógłby zdradzić

milka tak o wage Małego nie muszę się martwic, tylko poród mnie zacznie martwić jak On bedzie miał powyżej 4 kg :36_19_2: oby było lekko i szybko

pbmarys takie dziecko to aniołek ::): śpi i je i nie płacze. No i wiedze że prezencik fajniutki dało od babci, czyli masz jeden wydatek mniej

jeszcze małe prasowanie mnie czeka... ale narazie nie mama ochoty

rzeczywiście dużego klopsika bedziecie mieli:Oczko:
widać nawet z wielkości brzuszka! ::):
jestem ciekawa ile moj już waży ale wizyta za 2 tygodnie dopiero...
jestem coraz bliżej rozwiązania....

Odnośnik do komentarza

Hello, jestem z powrotem. :Hi ya!:
muszę Wam powiedzieć, że na hodowcę się nie nadaję, paciorkowca brak.:yuppi: :36_7_8:zaniosłam wynik do gina ale stara ropucha miała przerwę, nie chciało mi się czekać ponad godzinę na nią więc umówiłam się na wizytę w poniedziałek. ciekawe czy doczekam...
Ariadnaa, oby te soki pomogły zwalczyć opuchliznę. u mnie nie jest tak źle, mi spuchły palce, orączki nie noszę, czuję się jak panienka z odzysku:) komary pod koniec września??? :36_19_2:u mnie co najwyżej można znaleźć muchy i to śnięte ( nie mylić ze śniętymi rybami:hahaha:). 3kg to niezła waga, ciekawe ile bedzie na koniec?
Pbmarys, ale fajnie, że jesteś już w domku z małą Różą, że sobie dajesz radę i że brzuszka brak! gratuluję odpadnięcia pępuszka! :36_1_11:my tu dalej siedzimy, sapiemy, narzekamy, czyli wszystko przed nami. a tak się martwiłaś brakiem wózka a tu widzę, że problemy same się rozwiązują. fajnie! no i niezłego masz pomocnika,:przynioslem_kosc: elektryczna niania niepotrzebna! ciekawe jak mój pies zareaguje na nowego członka rodziny?:nie_mam_pojecia:
Aldonka, serdeczne gratulacje dla siostry! namęczyła się biedaczka ale w końcu ma swogo synusia przy sobie!:mama:
Milka, to dobre wieści! ja też się ucieszyłam jak drugi raz usłyszałam, że to chłopiec. no i waga też niezła, gratulacje!:36_1_11:
Gumijagodka, mnie kość spojeniowa nie boli ( może to kwestia czasu) ale nękają mnie bóle brzucha i kłucie w pochwie. czasem aż tak mocno zaboli, że aż syknę z bólu jak żmijka:alajjj:
Żabolku, zdrówka życzę, obyś się nam nie pochorowała na sam koniec!wskakuj do łóżeczka i się kuruj domowymi sposobami:Kiss of love:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Jesteśmy po wizycie. Posłuchał tętna małej i pomacał brzuszek. Stwierdził, że rzeczywiście czuć, że macica się "stawia" więc wylądowałam na foteliku. No i potwierdził to, co w nocy mówiła położna, że szyjka ma rozwarcie na ok. 1,5 palca (zależy, czyj palec :Oczko:) ale jest długa i skierowana do tyłu. Kazał obserwować skurcze. Więc póki co nic się nie dzieje. Tylko dlaczego to tak boli jak jasna cholera, skoro nic się nie dzieje??? :Kiepsko:

Aldonko gratulacje dla siostry. Biedna się tylko niepotrzebnie wymęczyła, a tak miałaby wszystko trochę szybciej z głowy. Najważniejsze, że synek cały i zdrowy. Niech rośnie rodzicom na pociechę :36_3_15:

Nena no to Ty się rzeczywiście dobrze prowadzisz: ani kiły ani paciorkowca :sofunny: Nic tylko pogratulować

Ariadnaa powodzenia z pietruszką oby pomogła :36_1_11:

Pbmaryś ale grzeczna dziewczynka z tej Twojej Różyczki. Nic tylko zazdrościć :36_7_8:

Idę się troszkę położyć, jestem zmęczona...

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Jednak nie wylądowałam na porodówce, a szkoda, bo czuję się jak stara babcia, która przy każdym ruchu postękuje. Skurcze są minimalne, wód płodowych przybyło, następne spotkanie w czwartek i wtedy będę się umawiać na cc. W sumie bardzo się cieszę z cesarki, bo jak miałam dzisiaj ktg, dziewczyna leżała w pokoju obok i tak jęczała, że aż się wystraszyłam, czy oby na pewno jest wszystko w porządku. Leżała tam od wczoraj od godz. 19 i dopiero dzisiaj o 11 urodziła:uff:
Aldonko gratulacje dla siostry. Teraz już może się cieszyć obecnością synka, a Ty już jesteś dumną ciocią:36_1_11:

Odnośnik do komentarza

tak byłam zapatrzona na film, ze zasnęłam

czuje tylko ból głowy ale myslę że to pogoda tak na mnie działa

strasznie boli mnie kość ogonowa, az chodzić nie moge -taki mam ból pleców, chyba sprzątanie bokiem wyszło, choć dużo się dziś nie narobiłam

Gosiu idź odpocznij, te uroki końcowej ciąży... chyba jesteśmy skazane na skarżenie sie...

asieńko chyba wszystkie juz powoli zaczynamy się tak czuć :Oczko: ( nie obrażając babć)

14.03.12 Maja Katarzyna ( 3650g i 55 cm) 12:25 CC
http://s9.suwaczek.com/201203145365.png
28.10.2009 Szymon Piotr ( 3700g i 56cm) 21:05 CC :36_3_19:
http://s3.suwaczek.com/200910284662.png

http://img687.imageshack.us/img687/7/img5500ip.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza

Zasnęłam na ponad 2 godziny :) Czuje się jak ważywaniak...Nogi obłożone kapustą ... zjadłam kanapki z pietruchą i wędliną i powiem, że było ok. A za chwilę mąż przyjedzie i pójdzie do barta po sokowirówkę mam jeszcze sobie pić codziennie szklankę takiego soku: burak+jabłko+marchew+pokrzywa(to sobie daruje) +pietruszka lub seler to na poprawę żelaza w krwi i również na opuchliznę. Któraś ma ochotę to zrobię więcej :D

http://www.suwaczki.com/tickers/mo89xzdvd9rket27.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73f070vphh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/atdcx1hp2gpemcnw.png

Odnośnik do komentarza

A dziewczynki moja macica jest uparta.
Położna stwierdziła że ma tylko dwie rady żeby się ruszyło UWAŻAJCIE:
1.Położyć się i czekać albo
2.Dobrze przed postem się najeść(czyt.poseksić )
Zabawna kiedy mój małżonek po przyjściu z pracy myśli tylko gdzie zasnąć.
Dobre rady ma kobita nastraszyła mnie że przy 4 dziecku to jak wody odejdą może mi pępowina wypaść i zaczynam na nowo się bać.

:dzidzia_mis:
http://s6.suwaczek.com/200910105166.png
http://www.magicalkingdoms.com/timers/tickers/m661l7h3c3rxqv5c.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/17531.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...