Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"

[lehrerin]

Witam

Calutki dzionek sama z dziewczynkami byłam. M. juz dzisiaj nie wpadał, bo tak się zmachał przy tynkowniu wiatrołapu, że nawet nie miał siły do nas przyjechać. przyjechać... A ja zmachałam się dzisiaj, że hej przy sprzątaniu. Przynajmniej sprzątanie mam z głowy. Uff..

Wieczrkiem wpadali znajomi zapraszać nas na wesele. Byłam w szoku, zaskoczona, bo poznali się niedawno, a tu już wesele.... ale od razu mi powiedzieli, żebym nie snuła domysłów.. jak oni mnie dobrze znają.... I tak we wrześniu mam dwa wesela, dużo nadprogramowych kilogramów, zero koncepcji na strój, ale i tak humor mi dopisuje...winko działa

slonko a tak sobie się zastanawiam...gdzie byłaś w ZOO? W Tczewie jest ZOO? Bo ja już niekumata jestem, zwlaszcza o tej porze i po winku.

Dziubala jak ja Ci zazdroszczę, że jesteście na finiszu....u nas....sporo jeszcze roboty....Fajnie, że masz komu "podrzucić"pociechy, u mnie tearz z tym cięzko... sezon wiśni się zaczął i na moją mamę liczyć nie mogę, a teściowa teraz w Lublinie siedzi u swojej rodziny. Może jak wróci tona jeden dzien podrzucę jej dzieci, bo musze odpocząc, bo inaczej zwariuję.

Devachan ze zmęczenia przegapiłam....wszystkiego naj, naj, naj dla Vickiego.

Monia pomysł fajny, dosyc intrygujący

[agatron]

lehrerin, ale masz fajnie z tym weselem! Ja też chętnie bym poszła, ale nic się niestety nie szykuje . Kiedyś nie cierpiałam takich imprez, a teraz UWIELBIAM! To dlatego, że od kilku lat cierpię na syndrom braku rozrywek, ale jak się ma dzieci, a rodziców daleko, to chyba już tak jest. SZKODA - . Strasznie mi to przeszkadza i czuję się z tym źle, bo potrzebuję wolnego i czasu tylko dla siebie i męża, ale nie wiem jak to zmienić. Echhhh, życie...

[Dziubala]

Złożyłam dziś pisemko do TP o rezygnację linii telefonicznej i jakoś mi się smutno zrobiło. Chyba mam sentyment do telefonu stacjonarnego
W przyszłym tygodniu jesteśmy w Wawie, jak nie będę miała dostępu do netu to odezwę się dopiero za ok. 1,5 tygodnia, ale mam nadzieję, że w mieszkaniu kuzyna K jest Internet to nie będę się czuła odcięta od świata

Devachan – bardzo przykre, że małż zapomniał o urodzinach syna

Agatron – dobrze, że masz dostęp do neta, bez niego bida
Ja zanim wzięłam się za wykańczanie nowego mieszkania to przeglądałam te stronki Foto Forum Inspiracje - galeria zdjęć - pokój dziecka, kuchnia, sypialnia, łazienka, pokój dzienny, ogród i Wnętrza - Zobacz Forum :: Murator
Czas dla siebie i męża na pewno znajdziesz, tylko najpierw wróć z USA

Słonko – super, że wyprawa do ZOO udana. Będą fotki?

Lehrerin – u mnie jest wielki problem z "podrzucaniem" dzieci. Żeby ostatnio przyspieszyć załatwianie spraw i nie jeździć wszędzie z Maćkiem zapisałam go na 2 tygodnie do żłobka (niestety dziś był ostatni dzień). A Adaś był tydzień u babci a ten tydzień ze mną, tylko siostra mnie miło zaskoczyła, że go 2 razy pod rząd wzięła nad jezioro. Problem z dziećmi będzie jak wrócimy z Wawy, bo trzeba będzie zacząć pakowanie a dzieci nie ma gdzie „upchać”. Ale na razie nie chcę o tym „problemie” myśleć.
My idziemy na wesele za 2 tygodnie. Nie bardzo mi pasuje bo to spory wydatek ale to najmłodsza córka mojego chrzestnego więc na pewno pójdziemy. Ale nowej sukienki nie będę kupować

Miłego weekendu

[Abigail]

no monia ja tez z tej seri mamutow moj najstarszy syn ma 20 lat moja corka 16 moj drugi syn 3 latka i moja najmlodsza coreczka 2 miesiace witam wszystkich aha a ja mam 42lata

[agatron]

Cześć Abigail! Witamy na naszym forum! Gratuluję Rodzinki!

[slonko2208]

Witaj Abigail
Witam wszystkich
Lehrerin Dziubala macie niezle zamieszanie z remontami ,przeprowadzkami ale pozniej jak bedzie pieknie.
Zoo jest w Gdansk oliwa w Tczewie jest dziura kulturalna!
fotki beda

[Monia38]

Abigail

no monia ja tez z tej seri mamutow moj najstarszy syn ma 20 lat moja corka 16 moj drugi syn 3 latka i moja najmlodsza coreczka 2 miesiace witam wszystkich aha a ja mam 42lata

Witaj wśród mamutków. Zostań z nami na stałei pisz, pisz, pisz

[slonko2208]

jak nie mozna do prawdziwego to do takiego

na lwie

złapałam zyrafe

ja tez

nowy ulubieniec Zosi stawala tam i wołaą hej hej krokodylku itak od jednego do drugiego a waz był bleeeeeeeeeeee

to tyle

[Anulka]

dzień dobry

mam dzisiaj jakiś melancholijny nastrój...

Słonko fajowe foty. Ale Wam córy porosły
Abigail witaj
Lehrein fajnie z tymi weselami. Ja mam jedno 15 sierpnia a drugie we wrześniu. Juz nie moge się doczekać
Dziubala ja do tej pory ubolewam nad stacjonarką. Szczególnie żałuje wtedy jak chcę gdzies szybko zadzwonić i własnie pada mi telefon
Monika Kochanie co u Was?

reszcie życzę miłego weekendu

[agatron]

Cześć Kobietki, ja dopiero wstałam. Od razu do kompa i piję wodę z sokiem cytrynowym, bo to podobno przed śniadaniem jest jak prysznic dla żołądka - tak mi kiedyś poradziła osoba co się podobno 'zna' na tych sprawach. Korzystam póki mam czas na 'dopieszczanie' siebie.

Kiepsko spałam, bo najpierw nie mogłam zasnąć, więc postanowiłam poczytać (MIŁOŚĆ NAD ROZLEWISKIEM Małgorzaty Kalicińskiej - czytałyście może rozlewiskową serię?), a później tak zgłodniałam, że musiałam coś zjeść. Zasnęłam chyba ok 2.

Fajne masz Dziewczyny słonko .

[anula_73]

Dzień dobry! Własnie skończyłam chwilowo na dzisiaj. mam jeszcze co prawda mnóstwo planów ale takich bardziej domowych.
No i wieczorkiem też się dopieszczam. A co. Ide sobie robić pazury i przy okazji popiję winko w miłym towarzystwie. Oczywiscie o ile mi moje potwory dadzą.

Agatron czytałam, czytałam. Do "domu nad rozlewiskiem" wracam nawet dość regularnie. Poprawia mi humor.
Ja teraz kupilam biografie Jane Fondy. Baaardzo wciagajaca.

na razie uciekam.
popisze więcej jak sie jutro dzieci pozbędę.

Miłego wieczora (wieczoru?! Boszz, gupieje od tej pracy fizycznej)

[Anulka]

witam wieczornie

pokrzywa, komosa i bylica daje dzieciom w kość...już dzisiaj w nocy charczało im cos w noskach, wiedziałam że to alergia na jakies cholerstwo
weszłam w kalendarz dla alergika i niewiele się pomyliłam...miesiąc be zkataru to stanowczo za długo wrrr

dom wreszcie śpi, więc mam chwilkę na Kinga.
Rozlewiskowe księgi czytałam. Wciagają i fajnie się je czyta. Teraz poszłam w horrory, a paradoksalnie boję się ich jak cholera

[monika4]

witajcie kochane

u nas już po wszystkim, wczoraj był pogrzeb babci, wieczorem nie mogłam zasnąć, ciągle wspominałam...

jakoś tak dziwnie dużo czasu teraz mamy, nie trzeba jechać do hospicjum...
DR

a rodzina miejscowa - czyli uwielbiana wnuczka i żona wnuka - dosłownie bez komentarza
dosłownie wstyd się przyznać, że mnie coś z nimi łączy, teraz juz nie ma obowiązku jakichkolwiek kontaktów, więc... niech sobie żyją i dają żyć innym

[monika4]

devachan

serdeczności urodzinowe dla Vicka!!!!! sto latek dwulatku kochany!!!!

[slonko2208]

witam wazne Moniu ze Ty z mezusiem zrobiliscie jaknalezy, własnie myslałąmze tylko dzieki waszej determinacji babcia miala w ostatnich dniach zycia spokojne i godziwe warunki a rodzinka niech spada!
kawusia !!!!

[lehrerin]

Witam

Przed chwilką zasnęła Justyś, Weronisia poszła z M. na spacerek, a ja korzytsam z chwili błogiej ciszy. Obiadek już naszykowany, więc luzik na całego Po południu wybywamy z domku do znajomych.

Wczoraj spontaniczny wypad na wieś na grilla. Dziewczyny od nadmiaru wrażeń padły nam w samochodzie w drodze powrotnej. Nocka jakaś nieciekawa, bo Justyśce idą dwa zęby na górze i niestety dają jej się we znaki.

slonko tak właśnie myślałam, że tam byłyście. Dwa lata temu, też tam było i mi się te ZOO bardziej spodobało od Warszawskiego. Dziewczyny Ci rosną jak na drożdżach.

abigail witaj i wpadaj do nas często.

monika niestety tak bywa z rodziną...

Dziubala udanego wypadu do stolicy.

Anulka kiedyś też czytałam horrory, a teraz mnie od nich odrzuca.

Anula mam nadzieję, że się udał wieczór.

Pozdrawiam.

[Devachan]

HEJ, DORWAŁAM SIE DO KOMPA U MAMY NA CHWILĘ :)

PRZYJĘCIE URODZINOWE VICTORA BARRRDZO UDANE - BYŁ TORT GRUSZKOWY ZE ZDJĘCIEM *WSTAWIĘ ZARAZ FOTY NA www.devachan-viking.blogspot.com*

GRILLOWANE SZASZŁYKI MIĘSNO WARZYWNE, GRILLOWANE OWOCE, SAŁATKI, PIECZYWKO CZOSNKOWE Z GRILLA - NIEDUŻO PRACY, BO PRZYGOTOWANE WCZESNIEJ, I MOGŁAM SPOKOJNIE POSIEDZIEĆ Z CAŁYM BABIŃCEM JAKI SIE ZJECHAŁ NA OGRÓDEK MOJEJ MAMY...

MIMO PROSBY O SKŁADKI NA POLISĘ DLA VICTORA - DOSTAŁ RÓZNIASTE PREZENTY, UBRANKA, SPRZETY GRAJĄCE - CYMBAŁKI, GRZECHOTKI, TELEFON KOMÓRKOWY DZIECIĘCY, KIEROWNICE Z BAJERAMI, SKRZYNKĘ Z NARZĘDZIAMI (dvd z tv przyjedzie z Norge) - A W OGÓLE TO BYŁ UBAW NIEPRZECIETNY, BO BYŁY 2 PSY - SENIOR ROTTWEILER I SZCZENIACZEK RASY BEAGEL, WIĘC VIC SIE ZA NIMI UGANIAŁ, BYŁ LUZ TOTALNY - WIĘC NAWET OGRÓDEK BABCI VICEK TROCHE POPRZESTAWIAŁ, KWIATKI ITEPEDE...MAMA MUSI PARĘ STRAT ODKUPIĆ...ALE CO TAM!
POZDRAWIAM SERDECZNIE !!!

[Devachan]

AGATRON ja polecam na noc zostawic szklanke przestudzonej wody przegotowanej z lyzeczka miodu i sokiem z polowy cytryny i to dopiero rano pic - wplywa czyszcaco na przwód pokarmowy - a co za tym idzie troche odtoksyczniajaco i pieknie dziala na cerę...
no na razie bede bywac jak tylko sie da...
zeby czasem rodzinka nie pomyslala ze do nich tylko na kompa wpadam :)

[gabalas]

Hej dziewczynki

Juz wrocilismy, bylo super, jutro wstawie foteczki, stesnilam sie za Wami baaaaaaardzo

Monika zdazyłam tylko doczytac o smierci babci, baaardzo mi przykro

[agatron]

Cześć Kobietki! Jak Wam mija niedziela? Macie jakiej ciekawostki?

Spać mi się chce, bo od rana leje i przechodzą burze, akurat teraz się trochę wypogodziło. Mój Borysek jest już u dziadków, T go wczoraj zawiózł i dzisiaj wraca do domu. Mały zostanie z nimi 3 tygodnie, a ojciec będzie wpadał na weekendy. Wczoraj nasze dziecko mówi do taty tak: TATA, JEDŹ JUŻ DO DOMU, BO JA CHCĘ SIĘ BAWIĆ Z DZIADKIEM BOGDANEM .

[monikouette]

kuku
witam w przelocie, miedzy lista a walizka, wolniutko sie pakujemy, wyjazd do kraju we wtorek 7 rano
podczytuje co u Was ale brak mi czasu na reszte...
buziaki!!!!

[gabalas]

Witam z rana
dla chętnych

Wakacje naprawde były suuuuper. Pogoda dopisała, bylo kilka dni deszczowych , ale wtedy moglismy odpoczac od plaży i korzystalismy z innych atrakcji
Nika była bardzo dzielna , podroz (700km) zniosła wzorowo, Krzys z resztą tez
Młody to mi sie tak usamodzielnil ze szok, dorwal nowych kolegów, oczywiscie starszych i z nimi baraszkowal cale dnie A my z rodzicami tychze kolegów grilowalismy i popijalismy piwko wieczorami

[Anulka]

Witam z kawką
za nami rodzinny weekend...było duzo ludzi, gwar czyli cos co lubię
Babcia też w swoim zywiole, bo ta jak się nie nabiega to chora chodzi mimo swych 78 lat
Dzisiaj w nocy taka była burza, jakiej odkąd zyję nie przeżyłam. Pioruny waliły po kilka jednocześnie...jakiś koszmar dosłownie

Monia pakuj sie pakuj i szczęśliwie przyjeżdżajcie do tej Polski
Monika pogrzeby są smutne, ale pamiętaj, że w przypadku Twojej babci to chyba wreszcie wybawienie. Ściskam, bo wiem, że musi byc Ci trudno a co do rodzinki to bez komentarza wrrr
Devachan spóźnione całusy dla Victorka!

Gabi witaj Super, że urlop udany
Agatron nie ma to jak wakacje u dziadków

[zubelek]

Dobry

Do Pl przyjechała moja rodzina z FR, co kontakt sie urwał niecałe 20 lat temu, dziś jade się z nimi zobaczyć i poznać, bo w sumie nie pamiętam z dzieciństwa jak bywali w PL

Super, że wakacje byłu udane, przyjęcia urodzinowe też i niech wszystko sie u Mamutków dobrze układa...

...to na tyle bo mała znów ma kupke w gaciach...opornie jej idzie samodzielne załatwianie sie do nocniczka

[newania]

Witam po weekendzie!!

Widzę, że weekend był udany i urlopy również! Super!! Zazdroszczę Wam tych wesel, bo u mnie się w najbliższym czasie nic nie zapowiada :(

Częściowo przekleję, żeby nie tracić czasu ;)

W sobotę wypad tramwajem wodnym do Jastarni się udał, zaliczyłam nawet kąpiel w morzu (a właściwie w Zatoce Puckiej), pobyczyłam się na plaży. Byłam w szoku ile wózków było na statku - chyba z 10, a do tego kupa trochę większych dzieci!! Daria była całkiem grzeczna na plaży, ale gdy do basenika nalałam jej wody z morza i nawet jak się trochę nagrzała to nie chciała wejść, mimo wszystko jeszcze trochę za chłodna była ;) A wczoraj byliśmy na Jarmarku Dominikańskim, gdzie straszne tłumy ludzi i gorąco, co nawet dla mnie było za dużo, bo aż mnie głowa zaczęła boleć. Ale generalnie fajnie. Wieczorem mała kąpała się w baseniku na balkonie, oczywiście woda była cieplejsza to mała zadowolona, tylko, że cały czas próbowała z niego wyjść, albo wstać w nim, cały czas trzeba ją było pilnować.
Więc ogólnie weekend udany. Tylko trudno się wraca do pracy ;)

Abigail

no monia ja tez z tej seri mamutow moj najstarszy syn ma 20 lat moja corka 16 moj drugi syn 3 latka i moja najmlodsza coreczka 2 miesiace witam wszystkich aha a ja mam 42lata

Abigail witaj na naszym wątku!!

Słonko - super fotki z zoo, ja już dawno nie byłam, pewnie jak mała podrośnie to się wybierzemy :)

Moniq - bezpiecznej i bezproblemowej drogi do PL!!