Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"

[monika4]

słonko też swego czasu chodziłam do homeopaty irydologa i muszę powiedzieć, że troszkę wyregulował mi organizm, chociaż część diagnoz była chybiona, np. żołądek - twierdził, że mam zapalenie śluzówki i wrzody - a że miałam potężne bóle to biegusiem poleciałam na gastroskopię, która wykazała - że jest w stanie wręcz idealnym i nie ma się do czego przyczepić, nerki też mu się nie podobały, tu z kolei żadnych dolegliwości nie odczuwałam, zresztą krew ani moczy nie wskazywały żadnych ewentualnych zmian
miał również problem z określeniem osobowości bo mu podawałam sprzeczne informacje i coś tam, już dokładnie nie pamiętam ale uzależniał właśnie dobór leków od tego typu osobowości
w każdym bądź razie psychicznie ustawił mnie na kilka lat, ale, niestety było, minęło

mam nadzieję, że trafiłaś do dobrego specjalisty, bo wielu to pożal się Boże

anulka dosłownie brak mi słów!!! wymęczą się te dzieciaczki strasznie, zresztą takie ilości antybiotyków też wiele złego mogą zdziałać w organiźmie!! trzymajcie się wszyscy!

gunia brawa dla Piotrusia za szybkie zwalczenie infekcji!!! a co z tą wredną panią???

lehrerin bardzo się cieszę, że tak świetnie znosisz ciążę, może to twoje powołanie??:36_1_13:

newania zapowiadają niezłą pogodę, czyli nie zmarnuje ci się wysprzątany balkon

gabi żeby to dorosły głos stracił to zaproponowałabym grzane piwo z żółtkiem - rewelacja a za Krzysia to mogę jedynie kciuki potrzymać, żeby ta chrypa w świat szybciorem poszła
a wy gońcie katary i inne świństwa!!

dziubala niemalże zobaczyłam Adasia jak podziwia te kuuuuupy!!! Kuba swego czasu uważał, że większość napotkanych na drodze, zwykłych co prawda jest śliczna!!!
a Maciuś najpewniej odreagowywał wrażenia cyrkowe w nocy

monia wiem jak czasami jest ciężko, jak najbliżsi żyją jakby obok, nie zauważając człowieka!!!! ale przecież wiesz doskonale, że jesteś wspaniałą babą i masz kochającą cię rodzinkę, gdyby tak nie było wszyscy już dawno rozbiegliby się po świecie a twoi są na posterunku!!! i przy tobie!!!
zakopuj natychmiast doła!!!

ann czyżbyś już się troszkę uwolniła z niedoczasu??? mam taką nadzieję!!!

a co do asik to też jej przypomnę, że nadal jest mamutem!!! na razie to ma ochotę czymś rzucać, oczywiście w płeć brzydką!!!

[Asik]

przepraszam ze tak zniknelam , nieladnie z mojej strony...

ja po prostu od jakiegos czasu nie wyrabiam na zakretach a w mamutach zawsze tyle sie dzieje, glupio mi bylo ze nie daje rady wszystkim odpisywac i tak z dnia na dzien trudniej mi bylo wrocic... wiem moze i glupie wytlumaczenie ale prawdziwe...

nie gniewajcie sie, ja Was podczytuje i postaram sie czesciej zagladac

na innych mniej uczeszczanych watkach lepiej mi idzie bo nie musze duzo nadrabiac

ja mam teraz sajgon w domu bo procz malego dziecka mam jeszcze szczeniaka w domu - i przyznam ze chyba to gorsze niz drugie dziecko :) dziecku to chociaz mozna pampersa zalozyc :)
Natalka ma juz pierwszy zabek ale nie obylo sie bez placzow....

pozdrawiam Was serdecznie!

aha z tego co podczytalam - Gabi!! spoznione ale baaardzo serdeczne gratulacje! bardzo sie ciesze!

[Asik]

nie planowalam zgarnac stronki ale skoro tak wyszlo to:

za zdrowie naszych dzieci

za zdrowie naszych ciezarnych

za zdrowie tych zdolowanych

i za tych co czasem chca rzucac ;)

:36_4_12:

[monika4]

asik

nie planowalam zgarnac stronki ale skoro tak wyszlo to:

Za zdrowie naszych dzieci

za zdrowie naszych ciezarnych

za zdrowie tych zdolowanych

i za tych co czasem chca rzucac ;)

:36_4_12:

[monika4]

asik gratulki ząbala Natalkowego!!!

uciekam spać

buziaczki dla wszystkich

[slonko2208]

Witam na porannej kawce
Asik witaj po latach,pisz jak znajdziesz chwile, ząbka gratuluje
Monia ten gosc to fachowiec, polecony,pomogl juz wielu ludziom, ja wstalam nastrojona optymistycznie, wstałam, słonce za oknem wzielam kropelki, teraz musi byc lepiej. A wiesz jesli chodzi o tarczyce to moj gin tez to mowił a ja jakos topodejrzewałam weic pasuje.
No nic ubieram sie kawke pije i do szkoły hihihi chyba nigdy nie ukoncze tej podstawówki

[Anulka]

zaraz mnie trafi :36_2_42: wykończą mnie te reklamy

[Anulka]

witajcie

chłopaki odprawieni do przedszkola i do pracy, zapraszam na kawkę

Miki mnie dzisiaj zaskoczył, od 6.30 stał goły i darł się, że idzie do przedszkola Jak go S zaprowadził 7.30 to był pierwszy...Zapytał gdzie są dzieci, ale został. S porozmawiał z Panią a ta powiedziała, ze Miki dobiera sobie z grupy tych najbardziej psocących i ruchliwych...Wczoraj była kara za jego zachowanie w przedszkolu. Ciekawe czy na tyle dotkliwa by dzisiaj powtórzyć cały temat...
Majeczka zagilona i zakasłana ale bardzo pogodna w tym wszystkim. Dzielnie to znosi. Cudowne dziecko!

miłego dnia!

[monika4]

witam:36_1_13:

szczęka mnie dalej boli buuuuuuuuuu

anulka brawa dla Mikiego, dzielny chłopak!!!! Majeczko trzymaj z humorkiem tak dalej!!
:36_1_13::36_1_13:
słonko skończ w końcu tę podstawówkę!!! ile Jeszce będziesz chodzić

[slonko2208]

Anulka sprytny Miki a Majeczka cudowna
Monia no włąśnie podejrzewam spisek ze chca mnie tam az do emerytury hihi chyba ze prysne, szkoda ze stadion zlikwidowali, kupiłabym sobie swaidectwo, oj bólu szczeki współczuje buuuu

[Gunia_G]

Witam
Melduje sie, Piotrus w zlobku, rano z nim wyszlam zapukalam do Edzi, wyszedl jej M z Bartusiem, Piotrus zlapal Bartusia jedna reka druga mnie i poszlismy do ich auta, wczoraj mu mowilam ze jedziemyz ciocia Edzia, z wujkiem i Bartusiem rano na "wycieczke", jak dojechalismy to bylo nie tam, do domu, ale wszedl z nami spokojnie, w szatni tez bylo dobrze, pozniej zlapali sie z Bartusie i weszli, troche poplakali ale bardzo szybko zrobila sie cisza, wyszlysmy z Edzia i jak wrocilysmy po jakims czasie to pani powiedziala ze chlopcy sie bawia, Bartus jezdzi autkiem a Piotrus tanczy z pania i jakimis dzieci, wiec nie jest zle, zobaczymy jak bedzie przy odbiorze, teraz znikam ugotowac jakis obiadek.
Anulka wspolczuje tych chorob, trymacjie sie, bedzie dobrze, musi byc dobrze, my najgorszy rok jaki mielismy to byl pierwszy rok Piotrusia non stop chorowal, zastrzyki za zastrzykami do domu nam sie pchaly (antybiotykow w syropie nie chcial przyjmowac, zwracal je i co juz byl zdrowy to podlapywal kolejne swinstwo- drugi rok byl bardzo dobry nawet raz nie byl chory mam nadzieje ze teraz to byl tylko incydent, najgorsze jest to gdy dziecko choruje- az serce boli).
Dla Mikiego duze brawa, az milo poczytac ze z taka ochota tam chodzi.

[newania]

Witam - jak dla mnie z rana ;)

M. mi dziś nie dał pospać, bo obudził mnie z rana telefonem ;) No więc już wstałam wtedy.

Mam nadzieję, że dziś będą trochę lepsze wieści odnośnie tych wszystkich chorób :)

[Monia38]

Witanko
Słonko faktycznie do emeryturki pokiwasz w tej szkole
Anulka brawa dla Mikiego i zdrówka dla Majeczki.
Asik nareszcie wróciłaś:36_2_46: Znam uroki z pieskiem :) z tym, że ja naszego dostałam w zimie. Właściwie to nie ja tylko m, no ale wiadomo kto koło niego robił. Jak z dzieckiem, co trzy godziny na dwór w dzień i w nocy...........na śnieg i mróz. No, ale to było dawno temu. Teraz to ogromne bydle i samo się wyprowadza Pocieszę cię, że za jakiś czas wasz też zmądrzeje
No a my już po wizycie panów od kanalizacji i jakieś 3000 zł w plecy. Jak parę lat temu robili u nas kanalizę to zrobili nam studzienkęi podłączyli nas. Powiedzieli, że wszystko załatwią.................., ale nie załatwili. Okazało się, że płaciliśmy tylko za wodę, a za ścieki nie. Teraz dostaniemy za 2 lata wstecz do wyrególowania. Ech a swędziała mnie lewa ręka i myślałam, że to na pieniądze. Ale nie że będę je wydawala

[Dziubala]

Witam wtorkowo

Dziś Adaś ładnie przespał nockę, zatem wczorajsza musiała mieć związek z cyrkiem.
Maciek pobija teraz rekordy drzemki pośniadaniowej, śpi od 8.15 . Na spacer nie zdążymy wyjść, bo w południe ma już obiadek. Potem nie będę go kłaść na drzemkę (jak to zwykle) tylko od razu pojedziemy w miasto pozałatwiać to i owo. A wieczorem za to mam spotkanie z mamuśkami z N

Gabi - dużo zdrówka dla Was! Mocno trzymam kciukasy żeby się już nic więcej nie rozwinęło!

Lehrerin – w Adasia grupie połowa już choruje. Adaś jeszcze się trzyma. Oby długo!

Anulka – o rany, to się porobiło, zdrówka dla dzieci! A dla Ciebie sił i optymizmu! Choć widzę, że dziś już masz się lepiej, tak trzymaj

Słonko – zdrowia, dobrze, że już wiesz na czym stoisz.

Monika – bidusiu, współczuję. Oby zębolog szybko pomógł!

Asik – witaj , nie musisz nadrabiać tylko pisz co u Was.

Gunia - fajnie, że jest coraz lepiej

slonko2208

No nic ubieram sie kawke pije i do szkoły hihihi chyba nigdy nie ukoncze tej podstawówki

Fajnie to brzmi

Miłego dnia

[monikouette]

witam

ja mam pytanie, o jakich ja reklamach czytam na roznych watkach???? bo ja nic nie widze?????????

poza tym to wszystko ok, zapracowana na maxa ale DR

[gabalas]

Witanko!!!

Samopoczucie lepsze tylko jeszcze troche nis zatkany. Krzys tez lepiej, goraczki co najwazniejsze brak, chrypka tez ustepuje, jejku mam nadzieje ze bedzie dobrze

Asik nie nadrabiaj tylko pisz kochana

Monika alez Ty sie bidoku nacierpisz z tymi zębolami

slonko ciekawe te diagnozy

Anulka pamietaj zawsze po burzy przychodzi słonce :) Bedzie dobrze, teraz napewno sie juz Majka wykuruje

Caluski dla wszystkich

[lehrerin]

Witam

Anulka miło słyszeć, że Miki z chęcią poszedł do przedszkola i powoli się klimatyzuje. Oby tak dalej. A co do Majeczki - to współczuję. najgorsze, jest jak dzieciaczki choruję i cierpia, a my nie wiemy, ew. nie umiemy im pomóc. Sił życzę i zdrowia.

Dziubala nie wiem, jak dzisiaj wyglądała sytuacja z frekwencją dzieciaczków u Niśki w przedszkolu, bo dzisiaj mężuś zajął się odprowadzaniem, a teściowa miała odebrać dziecko. Wczoraj jak odbierałam, to pani mi powiedziała, że jakis wirus się przyplątał. Oby moja małą ominął z daleka.

slonko witaj w klubie...ja tez utknęłam w podstawówce, ale może zacznę rozglądać się za inną pracą, oczywiście po porodzie.

monika4 współczuję bolesnego "zabkowania".

Ann coś cyknę i się pokażę.

Monia38 normalnie "szambo" z tymi naszymi kanalizacjami.

Asik witaj...a ja iwem, że na dzień dzisiejszy nie chcę mieć psa ani kota. Może jak się wprowadzimy do naszego domku, to wtedy o tym pomyślimy...a teraz na pewno żadnego zwierzęcia w domu.

gabalas zdrówka dla Krzysia. A jak się Ty miewasz nasza mamucia cięzaróweczko?

[lehrerin]

W pracy ok, popracuję zapewne do końca miesiąca i uciekam na zwolnienie... co by się za dużo nie przemęczać. Koleżanka, która miała mnie zastępować, okazało się, że nie może, bo dostała pracę w jakiejś firmie i teraz dyrka ma kłopot, bo musi znaleźć kogoś na moje miejsce...a będzie ciężko, bo jestem dwuprzedmiotowiec i ponoć (jak to dyrka okresliła) nie zastępowalna.

Powoli zaczynam myśleć o uzupełnieniu rzeczy dla maleństwa. Koniecznie muszę kupic m.in. pościel z wypełnieniem i wyprawkę dla maluszka i cieplejszy kombinezon na zimę, bo po Niśce nie za bardzo pasuje, bo jets różowy i stanowoczo będzie za duży...

Zaraz jadę po m., po Niśkę do teściowej. i obiadek już mam z głowy, bo teściowa zaprosiła.

Pozdrawiam(y)

[Anulka]

gabalas

Anulka pamietaj zawsze po burzy przychodzi słonce :) Bedzie dobrze, teraz napewno sie juz Majka wykuruje

tak, tylko jakiś łajdak mi promyki co chwile podcina

[Gunia_G]

Witam
Mam zalamke, ze zlobka dziecko wyszlo zadowolone i jak zapytalam czy bylo fajnie to powiedzial TAK (w koncu) a przed chwila sie dowiedzialam ze Bartus (ulubiony kolega Piotrusia z parteru znowu jest chory, wiec Piotrek jutro idzie sam, a jak go pytam czy bedzie chodzil do zlobka to jest TAK, Z BABUSIEM- jak ja mam mu znowu wytlumaczyc ze BArtus jest chory. W zeszlym tygodniu Bartus byl chory i w piatek dopiero przyszedl a teraz jak Piotrus jest zdrowy to Bartek jest chory, zalamka, oni jak ida sami to jest placz a jak sa razem to jakos to da sie zniesc)

[lehrerin]

Gunia faktycznie ciężko jest maluszkowi cokolwiek wytłumaczyć, zwłaszcza gdy dziecko jak coś wbije do głowy to nie ma zlituj się.

Weronisia rano przed wyjściem do przedszkola chodziła smutna, ale gdy się dowiedziała, że ma ją dzisiaj odebrać babcia to była wniebowzięta i nawet sama obiadek zjadła w przedszkolu. Zauważyłam, że odkąd zaczęła chodzić do przedszkola stała się bardziej ułożona, ale już widzę, że uczy się od innych złych zachowań i czasami w domu daje niezły popis.

[monika4]

hej

moje ząbkowanie dobiega końca, dzisiaj pofoczyłam w poszukiwaniu winowajcy (przyznam się, że ból przy zaciskaniu tej ramki do rtg w szczęce gorszy niż przy porodzie, dobrze, że to chwilka bo łzy leciały mi ciurkiem, to pewnie wina obrzęku i ropy, wcześniej robiłam fotki i takiego bólu nie kojarzę) i udałam się po diagnozę do zębologa - przyczyny dwie, zaczęło się albo od kiełkującej ósemki albo od korzeni szóstki, w sumie nie ważne, bo stan zapalny błyskawicznie rozszedł się na całą jamę ustną, gardło, ślinianki, ucho i oko, diagnoza - po zejściu ropy i opuchlizny usunąć korzeń szóstki, kurczę, szkoda mi go bo ładnie wypełniony i miałam na nim zrobić rekonstrukcję zęba tylko ciągle kasy brakowało - miało kosztować coś ok. 600 zł a tak będzie wyrwa, chociaż z jednej strony dobrze, że teraz tak się stało, szlak by mnie chyba trafił jakby to wszystko wyszło po odbudowie zęba wrrrrrrrrr a tak jestem o te 600 bogatsza hihihi

[monika4]

o jak ładnie!! moja stronka!!!

to za wszelkiego rodzaju choroby i bóle - niech idą w końcu precz!!!!

[monika4]

gunia, kurczę, bardzo współczuję tych akcji, najlepiej żeby Piotruś znalazł jakiegoś kolegę wśród dzieci żłobkowych, byłoby wam łatwiej, szkoda, że Bartuś znów zachorował, wszystko już dobrze szło

anulka urządzaj łapankę na tego łajdaka - złodzieja promykowego, z chęcią pomożemy w linczu!!!

lehrerin ale ci się nieżły komplement trafił - pani niezastępowalna!!! super, w końcu doceniona!!!

monia współczuję wydatku!!! straszna forsa do zapłacenie i do tego za co?? za gó.....

dziubala mam nadzieję, że dobrze się bawisz na spotkaniu z mamuśkami!!!

gabi trzymam kciuki za szybkie wyzdrowienie, przed wami zasłużony urlop!!!

moniq chodzi o reklamy, które pchają się wszędzie i uniemożliwiaj wejście na wątek bo albo ci się blokuje forum albo właśnie klikasz w reklamę, szczęściaro, ciesz się, że nie wiesz o co chodzi, u mnie są choć nie zawsze!

[Anulka]

Monia to jakiś koszmar. Zainfekowana cała buzia. Jak TY sobie z tym bólem radzisz??? Antybiotyk rozumiem dostałaś, ale czy on działa p/bólowo?