Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"

[monika4]

aha monia czemu smutna??? i co z tym ciśnieniem?

dziubala fakt, mnie też miedniczki kojarzą się tylko z nerkami

[Monia38]

Dobry.
Słonko sił z pierwszakami:) No to ci się trafiła sprzedawczyni.........a tak to byś wyszła bez spódnicy
Ja kiedyś poszłam coś młodej kupić, oglądam, a baba do mnie mówi : niestety na panią nie ma Najpierw chciałam tłumaczyć, że to nie dla mnie, a potem odwróciłam się i po prostu wyszłam. W d.... niech się cmoknie jak taka mądra. Oczywiście nic nie kupiłam.
Monika dokładnie przegląd tygodnia w lodówce i do piretek

Muszę dzisiaj posprzątać, bo wszędzie znowu warstwa kurzu leży po pracy mojego m;/

[Anulka]

witajcie

dzisiaj też był płacz, ale mniejszy bo to tata z Mikim poszedł do przedszkola...to nie na moje nerwy....jedyny plus jest taki, że jest grzeczny jak aniołek w domku :)

Monia super to modernistyczne dzieło...znam tego sprzedawcę...kupiłam od niego słoneczniki...z jakości powinnaś być zadowolona

[lehrerin]

Witam

A ja mam jeszcze wolne.

Weronisia w przedszkolu, mężulek w pracy i mam trochę czasu tylko dla siebie Może dzisiaj nadrobię z robotą, by później mieć luz. Weronisia wczoraj nie chciała wracać do domu, tak jej się w przedszkolu spodobało. Dzisiaj też z uśmiechem na twarzy przekroczyła mury przedszkola, a jaka była radość, że czekał na nią już worek z kapciami w szatni Tylko jest jeden problem, że Weronisia coś wczoraj sama nie chciała jeść , była karmiona przez pomoc kuchenną... Apetyt miała, ale leń wszedł i już. Ciekawe, jak będzie dzisiaj.

Wczoraj późnym popołudniem wpadła do nas znajoma i tak miluchnie minął mi czas na pogaduchach.

Anulka nie martw się, z czasam Miki zaklimatyzuje się w przedszkolu. Zobaczysz.

Slonko fajne, ze masz taką opiekunkę, która nie dość, że dzieckiem się zajmie to jeszcze cos pysznego przyniesie. Udało Ci się z panią Zdzisią. Powodzenia w szkole. A praca z pierwszakami jest ciężka...przynajmniej na samym początku.

Monia38 ja tez od czasu do czasu mam dostawę ciuszków dla Weroniśki :36_2_27:

Dziubala intensywny miałaś wczorajszy dzionek. Oby dzisiaj udało Ci się wszystko załatwić, co zaplanowałaś.

monika4 nieźle wczoraj zaszalałaś w kuchni.

[Dziubala]

Witam wtorkowo

Nocka ok, Maciuś radosny od rana, teraz śpi. A Adaś miał kryzys, bo najpierw chciał iść do przedszkola a jak przyniosłam ubranie to już nie chciał. Powód – okazało się, że pani z przedszkola jest... nieładna i niefajna . Przekonałam go, że poszukam mu ładnej i fajnej pani i bez problemu się ubrał . Ach te dzieci

Monia – aaa, to fajnie ma Weronika, dużo chłopaków, mało dziewczyn, to jest życie

Monika – u nas na rachunki idą duuuże kwoty, ale już się przyzwyczaiłam. Prowadzimy zeszyt wydatków więc z cyframi można się oswoić jak się człowiek na nie napatrzy . Teraz muszę się oswoić z kwotami, które K musi wydać żeby firmę prowadzić
To z miedniczką jest dobrze napisane. Szkoda, że lekarze nie napiszą bardziej po polskiemu , w końcu to opis dla pacjenta a nie lekarza

Słonko – tak, te miedniczki to nerkowe, tylko nie wiem co oznacza "ekstrarenalne"? Koleżanka przypuszcza, że z łaciny oznacza to pozanerkowe? Poczekam do piątku to się dowiem.
A panią Zdzisię chętnie wypożyczyłabym na kilka godzin od czasu do czasu, szkoda, że tak daleko mieszkasz.
Trzymamy kciuki za 1 klasy!

Anulka – dobrze, że Miki poszedł z tatą. Ojcom łatwiej pożegnać się z dzieckiem

Lehrerin – no dziś masz luz blus

[Anulka]

Mikołaj też wczoraj skwitował wygląd Pani - nieładna i jej nie lubię...niestety ja zmiany Pani nie mogłam obiecać bo niestety przydział już jest i klamka zapadła

[Dziubala]

Anulka - ja też pani nie zmienię, ale coś Adasiowi musiałam powiedzieć, żeby do przedszkola poszedł. Potem wymyślę jakieś inne usprawiedliwienie . A kto wie, może dziś mu się pani spodoba

[Gunia_G]

Witam
Dzis w zlobku bylo w miare dobrze, z checia do niego poszedl, w szatni bylo ok, wszedl na sale a tam dzieci leza na ziemi i placza, tupia, krzycza (dzis dziewczynki mialy napad histerii) Piotrek nie wiedzial co zrobic, wiec dawaj zaczal sie wycofywac a pani go cap za reke i na sale a do mnie mowi "prosze juz isc" maly nie wiedzial co sie dzieje wiec siadl pod drzwiami i wolal "mamo chodz tu" , panie mowia ze nie plakal tylko mowil ale za chwilke mu przeszlo i tylko jak dzieci plakaly to pytal "gdzie jest mama?", plakac zaczal jak juz po niego przyszlam, bo jakze by inaczej skoro wszyscy placza to dlatego nie on, pani mowi ze istna komedia bo wczesniej juz nie plakali (zreszta jak przyszlam to w tym czasie jedli obiad i byla cisza, zaczleo sie jak mamy zaczely odbierac maluchy), ogolnie uwazam ze jest ok, jak go pytam czy jutro znowu idziemy do szkloy to on mowi: TAK

[newania]

Witam,
Wczoraj miałam pracowicie, ale jestem z siebie przynajmniej zadowolona, dziś mniej, bo tylko trochę posprzątałam i zrobiłam małe zakupy spożywcze. A zaraz za obiadek muszę się wziąć.

Goewa - witaj na naszym wątku :)
Monika4 - ale miałaś pracowicie wczoraj, ale mnie też czasami najdzie ochota, żeby poszaleć w kuchni ;)
Monia - prezent na pewno będzie świetny, sama bym sobie taki powiesiła, tylko nie wiem co by rodzinka powiedziała, gdyby zobaczyła takie coś na ścianie Ale moja koleżanka też chciała obraz z tej firmy powiesić sobie w sypialni, tylko chyba jakąś abstrakcję.... ale nie wiem czy się w końcu zdecydowała. Ale pomysł naprawdę fajny. No i super masz z tymi ubrankami :)

Spotkałam dziś w sklepie koleżankę, która urodziła 2 miesiące temu śliczną córeczkę, ale trochę mnie załamała, bo powiedziała, że zaraz po urodzeniu zapisała małą do żłobka (właściwie do trzech )i są mniej więcej 200 na liście oczekujących i mają szansę się dostać tak mniej więcej za rok!!:36_1_10:

[slonko2208]

Pamietacie jak Wiesłąw Gołąs spiewa piosenke "tupot białych mew'? to ja mam tak włąsnie!!!!!!!!! Raju! Masakra a najlepsze t mamuski ktore daja dzieciaczkowi 5 zeszytów wkratke i zaden nie opiany do religii , jest zeszyt i juz a one maja rozpacz w oczach to se karteczek z 60 popisałam, ech pooza tym ok

[gabalas]

Witajcie dziewczynki!!!
Krzys to juz weteran żlobkowy:Uśmiech: Czuje sie tam chyba lepiej niż w domku Poprostu szlenstwo na calego :) U nas jest mało nowych dzieci, większośc z zeszłego roku , więc nie ma takiego ryku i placzu, generalnie jest spokojnie
Dzisiaj zaliczyam wizyte u ginki i usg. widzialam naszego nowego członka serduszko. Ma 1.5 cm:Uśmiech: Wyczekalam sie nietety na to usg. okropnie no i pierwszy raz musialam swoj czas podzielic na dwoje dzieci bo Krzysia odebrałam godz pozniej niż zwykle ze zlobka Bidulek sie wyczekal na mamusie

[lehrerin]

slonko wiem jak to jest ...w tym roku nie mam już pierwszej klasy.

newania u nas też dzieci są wcześnie zapisywane do żłobka jako jeszcze niemowlaczki.

gabalas sama rozkosz oglądać po raz pierwszy dzidziusia.

Dziubala moja natomiast powiedziała, że pani jest PYCHA. Ciekawe, co to oznacza? Hm...

Tak jak się spodziewałam, moje dziecko znow zbuntowało się na jedzeniePani karmiła. Ale jeśli chodzi o zajęcia i o zabawę to była ponoć rewelacyjna. Ech...i znów nie chciała wracać do domu, tak jej się spodobało w przedszkolu.

Pozdrawiam(y).

[lehrerin]

Moja stronka TO ZA ŻŁOBKOWICZÓW I PRZEDSZKOLAKÓW. Oby się szybko wszystkie dzieci zaaklimatyzowały.

[slonko2208]

Gabi tto super, takie momenty sa piekne i wzruszajace.
JA tez dzis zaliczyłam gina, tak wyszlo ze maial odwołąc wizyte z nastepnego wtorku a on moowi ze jesli moge to mam byc dzis o 18ej wiec polecialam, Wszystko ok, nakleił mi plaster placebo, zobaczymy , ach trzeba sie wspomoc jakas metoda bo z tym nerwem ciaza nie ciaza mam dosc, a przyjemnosci sie chce hihih

[Gunia_G]

Gaba jak sobie przypomne to uczucie kiedy na monitorze widac malenswto to ..... az ci zazdroszcze.
lehrerin ja nie wiem jak to est z tym jedzeniem w zlobku, w domu maly potrafi sie sam obsluzyc a tam to nawet nie bylo okazji spytac bo jest zawsze takie zamieszanie, ale chyba je sam, bo dzis np. mial ulana bluzeczke i spodnie jedzeniem i piciem :)
Slonko a na co ma byc ten plaster??

[slonko2208]

Gunia z placebo mam pochodzic kilka dnizeby zobaczyc czy samo noszenie plastra mi nieprzeszkadza, no tak jakbyoswoic sie z nim .
OKi ide spac dobranoc do juterka papapa

[Gunia_G]

Do jutra.
Ja chyba tez bede znikac, jakos toen zlobek mnie wykancza, w nocy jak spie to o nim mysle, jak wstaje to mysle jak bedzie i gorzej przezywam niz moje dziecko, nie sluzy mi to, wczoraj zjadlam przez caly dzien jedna kanapke, nawet kawy w koncu nie wypilam, dzis tez bez kawy i dopiero kolo 19 zjadlam jedna kanapke, nie moge jesc, pic i spac brrrrr pada na twarz

[monika4]

hej a ja cierpię bo strasznie bolą mnie dziąsła, z przodu, pomiędzy jedynką a dwójką mam tak opuchnięte, krew się nawet pokazuje, do tego cały przód zębów mnie boli i czuję jakbym jakieś ciało obce miała wrrrrrrrrrr, mam jedynie nadzieję, że to nie początki paradentozy brrrrrrrrr
jutro do dentysty nie pójdę bo nie mam auta, w czwartek moja nie przyjmuje, kurczę, nie jest to przyjemne uczucie!!!

słonko dobrze, że wytłumaczyłaś o co chodi z tym plastrem, bo to placebo anty - to mnie rozwaliło kompletnie, że niby jak organizm ma się oszukać, że hormonki dostaje i można na całego, luzik

dziubala niestety kasa na firmę leci baaaaaaaaaaardzo duża i to boli, jak trzeba za wszystkie zusy, podatki, czynsze, telefony i takie tam wypłacić kupę pieniążków
a jaką firmę ma m?

[monika4]

lehrerin a Nisia w domu sama jadła?? czy była karmiona???

gunia nie głoduj!!! to się może skończyć żle!!! przecież masz problemy z hemoglobiną, chcesz w jakiś dołek anemiczny wpaść???

gabi hihihi po raz pierwszy matka dwójki dzieci!!! dałaś radę!!!

newania powiem szczerze, że dla mnie to troszkę chore zapisywanie tak wcześnie maleństw do żłobków!!! przecież wszystko się może zdarzyć!! dziecko to nie towar!!

[monikouette]

witam!!
poczytalam wszystko!!
gratki przedszkolakow i zlobkowiczom pierwszych udanych dni!!!!
u nas dobrze, pierwszy dzien za nami i bez problemow :)

[slonko2208]

Kawka!
Gunia dla Ciebie podwójna!
Monis dobre dobre!
Ja po wczorajszej decyzji u gina dzis mialam we snie pełno małych dzieci same niemowlaki i wszystkie moje hihiii
poza tym głowa mnieboli szok! pije kawusie ale pewnei w pracy lykne pylke.

[lehrerin]

Witam i ja

Weronisia w przedszkolu, tym razem m. sam ją zawiózł, ja ją mam odebrać.

monika4 to niewesoło masz z zębami. Marsz do zębologa, by jakaś infekcja się nie wdarła. Kiedyś tak miałam, ze mi dziąsła krwawiły, a później okazało się, że mam zepsuty jeden korzeń zęba i wdała się zgorzel...okropność..... A co do jedzenia - Niśka sama jadła w domu, no przyznam się bez bicia, że czasami ją karmiłam. Dzisiaj rano w domu sama zjadła płatki na mleku, nie było żadnego problemu. No zobaczymy, co będzie w przedszkolu. A i dostałam te pieluchy, o których pisałaś, faktycznie cena jest przystępna i nawet jakościowo są ok.

Gunia dbaj o siebie, bo jeszcze nam znikniesz i zostanie cień człowieka.

slonko ale miałaś koszmary. Pracy bez bólu głowy.

moniq to fajnie, że u WAS wszytsko bezproblemowo. Oby tak dalej.

Miluchnego dzionka, pa.

[monika4]

hejka

z kawą oczywiście - pijcie kto chętny!!!!

Kuba jęczał w nocy, chyba te piątki go bolały, u mnie najprawdopodobniej winowajcami są rosnące ósemki, dzisiaj już się pokazał biały nalot i boli okropnie a do zębologa to albo w piątek albo w poniedziałek się wybiorę

lehrerin myślę, że Nisia pomału się przełamie i zacznie jeść sama, ja, niestety, cały czas karmię Kubę - on z tych - zawsze niegłodnych!

słonko wow!!!! ale miałaś sen!!!

[gabalas]

Witam laseczki!!!!!

Gunia Ty zaczni dziewczyno normalnie funkcjonować bo zlobek to jak widac nie jest problem dla synka a głownie dla Ciebie. Idz roboty sobie jakiejś poszukać albo zrob sobie nowego potomka heheheh to zaraz czyms glowe zajmiesz

slonko plastry placebo

monika wspolczuje zęboli wrrrr paskudztwo jakies

Mnie niestety zaczynaja meczyc ostro nudnosci, zmęczenie mnie całkowite ogarnie i naprewde potrzebuje urlopu -natychmiast!!!!!

[Dziubala]

Witam środowo

Adaś rano w miarę bez problemów poszedł do przedszkola, upewniwszy się wcześniej milion razy czy na pewno po niego przyjdę. Coś to przedszkole nie podchodzi mu tak dobrze jak kiedyś żłobek.
Popołudniu mam pierwsze zebranie u Adasia w przedszkolu. Spisuję sobie pytania żeby o czymś nie zapomnieć

Gabi – fajnie zobaczyć serduszko maluszka w brzuszkuto jeden z najbardziej wzruszających momentów w ciąży :Uśmiech:
Nudności współczuję, z ciąży Maciusiowej jeszcze do tej pory je pamiętam

Gunia – a Ty Kochana jedz i pij! Synek potrzebuje zdrowej i silnej mamy!

Monika – K ma biuro konstrukcyjne.
Współczuję bólu zębów