Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"

[AsJa]

Hej:Uśmiech:

Ja zaraz idę na pogrzeb:Smutny: Nostalgiczny nastrój mnie wziął:Smutny:

Trzymajcie się Babeczki

[basica31]

Anulka

kurcze słońca mi trzeba...wczoraj naładowałam baterie a dzisiaj znowu fatalna aura

Dzien Dobry
oj u mnie tez by sie troche slonca przydalo a poki co to na z odrobina toffe zapraszam

[Gunia_G]

Czesc
W koncu melduje sie na posterunku.
Dzis jest taka piekna pogoda ze tylko na spacerki a nie siedziec w domku, bylam z malym na spacerze ponad 2 godzinki wymeczyl sie i teraz spi, ja koncze kawe, obiad zrobiony, sprzatniete wiec moge zaraz wylozyc sie kolami do gory i udawac ze mnie nie ma :)

[Ann]

Gunia zazdroszczę relaksu, korzystaj, my po szczepieniach Szymka, teraz czas na obiadki czyli rodzeństwo przed chwilą

[monikouette]

a co tu takie pustki??
zajrze pozniej bo dzis samotny wieczor

[Ann]

pustki straszne, jakbym nie zajrzala to dobrej nocki Wam zycze

[lehrerin]

Witam wieczorkiem

Jestem padnięta, po pracy z małą ok. 16 poszłam na godzinny spacerek, potem szybko coś na obiadek musiałam przygotować a później w piecu rozpalić. Jestem padnięta...Jeszcze dzisiaj jak na złość Nisia miała wpadki - 5 razy zsikała mi się i miałam niezły zestaw ciuszków do prania...na szczęście nie na spacerze, tylko w domu. Chyba ze zmęczenia zapominala o potrzebie, bo do tej pory takich wpadek nie było.

slonko współczuję, mam nadzieję, że psycholog WAM pomoże.

Gunia ja też zazdroszczę Ci tego relaksu.

moniq a TY dziś co "słomiana wdowa" jesteś?

AsJa mam nadzieję, że przygnębienie już minęło....

Pozdrawiam

Dziubala przypomniałaś mi, jak ja dawno nie rozmawiałam z sąsiadką...trzeba będzie się do niej "wprosić" na ploteczki :duren:

[lehrerin]

Gdybym dzisiaj nie zajrzałam, to mówię WAM dobranoc...

[lehrerin]

Jeszcze na koniec stronkę zgarnęłam

Zatem za spokojną nockę kobitki.

[Anulka]

lehrerin

Jeszcze na koniec stronkę zgarnęłam

Zatem za spokojną nockę kobitki.

uciekaj bo Monia Cię zaraz dopadnie

[slonko2208]

Witam ach tocze wojne z mpja córka masakra,ale jestw szoku ,boja wogóle nie krzycze, tylko ustalam i uprzedzam,. Np zrobiłam kanapki z pomidorem zeszłam na dól, ona ze zjadłą a ja buch do kosza a tam leza, wiec wyciagnełam produkty i reapley. Zjadła. Ale jestem tak tym mzeczona,jakbym zwaliła tone koksu do piwnicy, a zdazyło sie kiedys.
Dobra ide spac papapapa

[AsJa]

Jestem:Uśmiech:

No i zabieram sie za odpisywanie

[Gunia_G]

Melduje sie ponownie.
M wyprawiony do pracy, dziecie spi a ja sie nudze ale znajac zycie niedlugo pojde i sie legne w lozu :) dzis mam jakis taki dzien do spania ale juz wiem czemu............... zepsula sie pogoda wlasnie pada deszcz :( czyli koniec pieknej slonecznej pogody :(

[AsJa]

Widziałam, że macie niezłe zestawy narzędzi budowlanych Pożyczcie cos na budowę

Ann Szymek przed laptopikiem cudny A to gaduła z Szymka Tylko czemu o 5

Moniq super fryz machnęłaś Noasiowi A co do mera mam nadzieję, że odczujecie poprawę

Monia to Ty niezła mieszanka jesteś Ja mam tataro-kozacką krew w sobie

Słonko bardzo dobrze, że umówiłaś się do psychologa! Brawo! Nie ignoruj! Właśnie czytałam artykuł w Twoim Stylu jak matka walczyła z bulimią córki. Jak będziesz chciała to mogę CI go jakoś zeskanować, albo coś.
No i gratulacje dla Małej Kobietki Kurcze mam wrażenie, ze coraz wcześniej te @ przychodzą

Monika jak Twoje ząbki? Dają już żyć?

Lehrerin super rysunki maluje córcia i w ogóle słodka dziewczynka Fajnie z zakupowym szaleństwem
Nie przejmuj sie wpadkami, czasem zdarza się taki dzień i działa wtedy prawo serii

Dziubala udało się pozałatwiac sprawy? U nas już pada

Basica powodzenia w szukaniu pracy

Gunia super, że masz takie psiapsióły i to w sklepie

Anulka co za fryzjerka

Mam nadzieję, że Gabalas niedługo do nas powróci

[Monia38]

Witam.
Moja panna dziś przeszła smą siebie. Wstała przed 7, potem pospała godzinę do 12 i dopiero koło 20 udało mi się ją położyć spać. Osiem godzin do wiwatu. LEdwo obiad zrobiłam. Byłyśmy też na spacerku, bo myślałam, że w wózku troche pośpi, ale gdzie tam
Wczoraj byłam z nią u lekarza, bo znowu pępek się odezwał. Pediatra na to z pytaniem co inni lekarze kazali robić. A ja, że spirytus i już. Mamy skierowanie do chirurga, bo podejrzewa jakąś ropę i dlatego to się tak odnawia. A mała teraz już za ręce nie siada tylko sama, a jak się jej łapy da to od razu wstaje na nogi. Zwariowało mi dziecko.
Dzisiaj już dzwoniłam w dwa miejsca, ale jutro jeszcze mam do wykonania trzy telefony, żeby znaleźć tego chirurga dziecięcego. Teraz jak zmieniłam lekarkę, to nic innego nie robię tylko po lekarzach latam
Jakby mało tego było w karcie małej jest, że po urodzeniu była u mnie położna i mała jest w idealnym stanie Gówno prawda. Nikt nie był. A jak wcześniej pytałam rodzinnego dlaczego, to mi odpowiedział, że to piąte dziecko więc nie ma takiej potrzeby. Po Emilu też nie było położnej. A tak on jak i mała mieli krwiaki na głowie.
Jak się tak do końca wnerwie to napiszę skargę, bo kasę to sobie pan doktor wziął za te wizyty, któreych nie było.
Ale się nagadałam

[Gunia_G]

Monia38

Witam.
Moja panna dziś przeszła smą siebie. Wstała przed 7, potem pospała godzinę do 12 i dopiero koło 20 udało mi się ją położyć spać. Osiem godzin do wiwatu. LEdwo obiad zrobiłam. Byłyśmy też na spacerku, bo myślałam, że w wózku troche pośpi, ale gdzie tam
Wczoraj byłam z nią u lekarza, bo znowu pępek się odezwał. Pediatra na to z pytaniem co inni lekarze kazali robić. A ja, że spirytus i już. Mamy skierowanie do chirurga, bo podejrzewa jakąś ropę i dlatego to się tak odnawia. A mała teraz już za ręce nie siada tylko sama, a jak się jej łapy da to od razu wstaje na nogi. Zwariowało mi dziecko.
Dzisiaj już dzwoniłam w dwa miejsca, ale jutro jeszcze mam do wykonania trzy telefony, żeby znaleźć tego chirurga dziecięcego. Teraz jak zmieniłam lekarkę, to nic innego nie robię tylko po lekarzach latam
Jakby mało tego było w karcie małej jest, że po urodzeniu była u mnie położna i mała jest w idealnym stanie Gówno prawda. Nikt nie był. A jak wcześniej pytałam rodzinnego dlaczego, to mi odpowiedział, że to piąte dziecko więc nie ma takiej potrzeby. Po Emilu też nie było położnej. A tak on jak i mała mieli krwiaki na głowie.
Jak się tak do końca wnerwie to napiszę skargę, bo kasę to sobie pan doktor wziął za te wizyty, któreych nie było.
Ale się nagadałam

Kochana no to masz nie wesolo.
Ale powiem ci ze u mnie tez nikogo nie bylo a Piotrus jest moim pierwszym dzieckiem :) ale moze i dobrze :0
Ja jestem zapisana do przychodni na innym osiedlu (bo tam sa lepsi lekarze) a pielegniarki mialy przychodzi z mojej osiedlowej przychodni i .............. du....pa blada nikt nie przyszedl. Ale za to moja lekarka (a raczej Piotrusia) jest tak swiewietna ze wszystko mi wytlumaczyla, tez jak poszlam na pierwsza kontrole to zobaczyla ze niby pepek ladnie sie goi ale zajrzala to tu to tam (zreszta jak do niej ide to tak dokladnie go oglada ze szok) i mowi ze pod pepkiem zbiera sie ropka, wypedzlowala mu ten pepek porzadnie, pokazala jak i wszystko bylo OK

Co do spania to moj syn dzis przeszedl samego siebie, wstal po 8, pozniej ten dluuugi spacer a po powrocie spal ponad 3 godziny ale najlepsze bylo to jak sie obudzil przyszedl przytulil sie i wyszedl ja patrze a on idzie na przedpokoj i laduje sie do wozka podchodze a on spi, juz go nie ruszalam spal w wozku :0 teraz spi zasnal po 19

[Monia38]

Gunia to już nie chodzi nawet o to że nikogo nie było. Tylko po jaką cholerę wypisują te papiery, w których jast sama bujda.
Ka jak wyszłam z małą na trzxecią dobę to zaraz na następny dzień byłam w przychodni, bo się jej pępek oberwał. Do tego miała potężnego krwiaka na głowie. A tam pisze, że wszystko w porządku
I jeszcze rodzinny tak mi poprowadził dzieci, że teraz ciągle jakieś badania i lekarze. Kurrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr........a
Ja jestem z natury spokojna i niekonfliktowa. Ale jak się wścieknę w końcu to zrobię taką zadymę, że oprze się o fundusz.

[Gunia_G]

No to nie wesolo ja znajac siebie juz dawno zrobilabym afere, wiesz mam w rodzinie paru lekarzy i oni zawsze mi mowia ze to sie nam nalezy i trzeba sie o wszystko upominac, a ja ich pytam a od czego wy jestescie, dostalam odpowiedz ze oni maja zakaz bycia nadgorilwymi jak sie pacjent nie upomni to nie wolno im za duzo proponowac, moja ciocia dostala juz pare nagan odgornych bo za duzo dawala skierowan za duzo pacjentow przyjmowala (ponad limit) i teraz usiadala na pupie bo poszlo jej sporo po pensji ale podpowiada innym ze trzeb sie upominac o swoje i to glosno bo inaczej nic nie dostaniesz :)
Wiec ja bym zrobila awanture :) (ale ze mnie zolza)

[Monia38]

Pójdę do chirurga, i jak się okaże, że to coś poważniejszego, to wtedy będę się awanturowała. Na razie muszę się upewnić i dowiedzieć co to za cholerstwo.

[AsJa]

Monia o matko co za ściemniacze Szlag może żywy trafić Mam nadzieję, że znajdziesz szybko chirurga i dowiesz sie co zacz z tym pępkiem.

U mnie była położna, ale narobiła takiej paniki niepotrzebnej, że lepiej, żeby jej nie było

Gunia niestety nasz system jest chory

[Monia38]

AsJa chyba wolałabym niepotrzebną panikę niż totalne olewanie pacjenta.

[monika4]

monia to masz niezłą jazdę, ja też stawiam na to żebyś zrobiła awanturę, to skandal, że wypisuję idiotyzmy i teraz np. jakiś inny lekarz weźmie kartę małej i doczytawszy, że po szpitalu było OKI z pępuszkiem będzie ciebie winił, że źle pielęgnowałaś albo może wcale i to się z zaniedbania dzieje
niech piszą prawdę!!!!

u mnie z kolei na porodówce wpisali, że karmię Kubuśka naturalnie a jak było to wyrodne wiedzą a dla nie wtajemniczonych w skrócie powiem, że on od pierwszych chwil od razu na butli, potem każdemu lekarzowi, położnej musiałam tłumaczyć, że Kuba na sztucznym i nie zamierzam wprowadzać żadnej diety eliminacyjnej dla siebie bo on alergik

[monikouette]

monia, witaj :) no to masz Ci los,
wiesz moze nie na pocieszenie ale powiem Ci ze we Francji tez dziadostwo a nie lekarze, tez maja wymogi i za duzo im nie wolno ale jak sie sama upomnisz to dostaniesz, no oczywiscie nie bede mowic ze jest tak zle jak w Pl bo nie prawda ale tez nie zawsze kolorowo
walcz o swoje!! nie popusc!

[Ann]

Monia oby szybko zaczęło się prostować z pępkiem. Ja tez za porządkiem w kartach i nie tylko.

[Monia38]

A wiesz, że ja też mam w książeczce wpisane karmienie naturalne
A mała też od początku na flaszce.