Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Dzisiaj wpadłam zakupowe szaleństwo - kupiłam córuchnie aż 3 pary bucików - kapcie, na wiosnę trzewiki i na cieplejsze dzionki pantofelki. Nie mogłam się oprzeć, takie były cudne, a że trochę kaski Nisia dostała od swojej prababci, więc trzeba było coś kupić i tak wyszło, że stanęło na butach.

A w imieniu Nisi dziękuję. Praktycznie co drugi dzień mała maluje, ale używa tylko takich kolorów co jej powiem, bo akurat jesteśmy w trakcie nauki kolorów. I ja dużo jej rzeczy drukuję ew. kseruje malowanki i ona ma satysfakcję, że coś maluje. Biała, czysta kartka, szybko ją nudzi.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

moniq to miło, że wygrał Twój faworyt.

Ann współxczuję wczesnej pobudki.

Dziubala i jak było u teściów.

Monia38 no słoneczko dzisiaj piękne zawitało, fiu, fiu, fiu...czuć wiosnę :yipi: :yipi: :yipi:

Ja dziś mam zamiar położyć się ok. 22 i mam nadzieję, że mi się uda. M. już śpi, córuś też i ja zaraz będę się zbierać.

Dobranoc.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

Czesc
Przepraszam ze dzis tak pozno, ale mialam zabiegany dzien a poza tym M dzis poszedl na nocke :Szok: a do tego jeszcze nie wiadomo jak jutro bedzie pracowal- sa dwie mozliwosci albo zostanie od razu na pierwsza zmiane albo znowu nocka :(
Dzis wyszlam z Piotrusiem na spacer kolo 10 i bylismy ponad 2 godziny, mowie wam prawdziwa wiosna, byla tez Edzia z Bartusiem. Po spacerku obiadek i skoczylam do koleaznek do sklepu i kupilam sobie bluzeczke/ tunike z krotkim rekawkiem, ale za duzego wyboru nie bylo bo sa przed dosatwa mam wpasc w czwartek :) zamowilam sobie pasek do spodni i moze cos jeszcze wypatrze :) (siedzialam u nich ponad godzine- wygadalam sie i od razu lepiej a M siedzial z malym w domku)
Pozniej pojechalismy z malym w plenery a na samym koncu zaczepilismy o sklep i zrobilismy zakupy- tak na prawde to dopiero teraz mam chwilke dla siebie :)

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

U nas dzień zwariowany był troszkę. Miki zasnął o 10.30, spał do 13...poszliśmy na spacer, tam wybiegał się, wyszalał. U fryzjera byliśmy ale baba stwierdziła, że musi wyjść i dopiero za dwie godziny przyjdzie, więc kazałam się jej puknąć w głowę i wyszłam. Jutro pójdziemy do innego. Jak wrócilismy ze spaceru zrobiłam obiad, potem pojechałam na zakupy do marketu, wykapalismy dzieci i wreszcie mam chwilkę spokoju. Mężuś robi jakieś służbowe rzeczy na służbowym lapie, a ja mam czas na net :Śmiech:

:)

lehrerin

A ja pofoczę

tak maluje córuchna

http://images33.fotosik.pl/173/f7c2bb92e74e38dam.jpg

Sucha bułka jest najsmaczniejsza, zwłaszcza, gdy jest świeża :oczko:

http://images30.fotosik.pl/173/175159ab3016630am.jpg

śliczne fotki, Nisia super :)

Ann

Zazdroszcze dzisiejszego sennego dnia czy poranka Waszych dzieci, Szym obudzil sie zywczyk o 5 i nie bylo bata by nie gadal na caly regulator, efekt taki ze o 6 wstala Uliska :Padnięty: I Szym spi raz w ciagu dnia.

Miki nie spał od 5.30...także nie taki ciekawy poranek niestety...

Odnośnik do komentarza

K pojechał do pracy, chciałam z nim pogadać i znów nie ma jak, bo jak zwykle ostatnio albo śpi albo jest w pracy.

Gabi – dobrze, że napisałaś co u Was.

Słonko – fajny prezent córka dostał od natury na dzień Kobiet.

Ann – świetne zdjęcie Szymcia.

Moniq – a już myślałam, że Noasia ścięłaś na jeżyka.
Ślicznie braciszki razem wyglądają.
Kapitalne te warzywno-owocowe-chlebowe fotki.

Lehrerin – śliczna Nisia i pięknie maluje!
A u teściowej (teść nie żyje) było ok, nie jakoś super, ale też nie najgorzej. Jakoś tak dziwnie przez szwagierkę było. Teściowa bardzo się wzruszyła prezentem, który dostała na imieniny. Adaś szalał z ciocią i wujkiem, rodzice nie istnieli dla niego. I jakoś tak szybko zleciał czas.

Odnośnik do komentarza

witam wieczorem, az sie balam ze tu pelno stronek nastukane ale sie nie dziwie skoro macie pogode, ze tak malo... :)
ja mam taki zabiegany dzien, szlag mnie juz trafia z tym poznym wracaniem z pracy, o 18tej to nie mamy juz na nic czasu, kolacje zrobic, dziecmi sie zajac, troche chate ogarnac i koniec dnia. a ja sie wzielam za sprzatanie w ratach, pol domu dzisiaj a pol jutro i tak mi do tej pory zeszlo. :duren: a tu jeszcze dwa tygodnie takich godzin w pracy :(

widzialam piekne zdjecia, super dzaiewczynki, :)
kurde, u mnie to nie do pomyslenia zeby sie dziecko obudzilo o 5tej, moze to francuskie powietrze tak dobrze dziala?? :oczko:

Odnośnik do komentarza

Hej:Uśmiech:

Melduje się:Oczko:

jutro Wam chyba walnę mega posta, bo normalnie to mi się spać chce:Histeria:

U nas wszystko w porzadku, wczoraj basen zaliczony i obiad u dziadków:Uśmiech:

U nas z prac plastycznych było przyklejanie żelowych ozdób do okna. Super sprawa, łatwo się nakłada i zdejmuje, nie brudzi niczego - po prostu przykłada się do szyby i już i od razu można zdjąć i poprawic:Oczko: Staś szczęśliwy:Uśmiech:

Dobrej nocy Mamutki:Całus:

Asia mama Stasia (2.07.2005) i Franka (10.12.2009)
http://lb5f.lilypie.com/FdNYp2.png
http://lb1f.lilypie.com/Ev2pp1.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala
K pojechał do pracy, chciałam z nim pogadać i znów nie ma jak, bo jak zwykle ostatnio albo śpi albo jest w pracy.

Gabi – dobrze, że napisałaś co u Was.

Słonko – fajny prezent córka dostał od natury na dzień Kobiet.

Ann – świetne zdjęcie Szymcia.

Moniq – a już myślałam, że Noasia ścięłaś na jeżyka.
Ślicznie braciszki razem wyglądają.
Kapitalne te warzywno-owocowe-chlebowe fotki.

Lehrerin – śliczna Nisia i pięknie maluje!
A u teściowej (teść nie żyje) było ok, nie jakoś super, ale też nie najgorzej. Jakoś tak dziwnie przez szwagierkę było. Teściowa bardzo się wzruszyła prezentem, który dostała na imieniny. Adaś szalał z ciocią i wujkiem, rodzice nie istnieli dla niego. I jakoś tak szybko zleciał czas.
komentarz Julki: i co teraz to tak do kiedy?(lata0 mowie,ze moze nawet do 50tki. Mina i z czego tu sie cieszyc,:Szok:.
Witam z kawka
Ale @@@@@@ to mały pikus Julka odmawia jedzenia, poza łoskosciami ,ale generalnie wogóle nie chce jesc! Bo utyje, bedzie gruba i bedzie miala biodra!! Zupy wczoraj nie ruszyła. Wogole zjadła rano kromke chleba, o 10tej jabłko, no i dopiero o 20ej kanapke z pomidorem i kelbasa. Ale to tylko dlategoze ja przegłodziłam i zapisałam do psychologa dzieciecego:Smutny:.Ona potrafi prowokowac wymioty, albo sobie obrzydza.albo siedzi i nakazda prosbe/grosbe mowi : nie!. Juz raz była podobna akcja i zaczeła ładnie jesc ale teraz to widze,ze sama nie dam rady.zadzwoniłąm do pediatry, dała mi namiary i 1 kwietnia jedziemy.ZByszek bedzie w domu to pojedziemy razem.wiecie jak nie widziala to sie poryczałam bo nawet nie dociera do niej ze sobie kzrywde robi. Juz jej nawet teologicznie:Oczko: wyjechałam i mowie,ze ma gzrech ciezki bo przykazanie nie zabijaj, ale śmiech na ustej sali.Moiwe,z ena kolonie jej nie puszcze bo sie anemii nabawi, to ona,ze jej w sumie to nie zalezy.
No wiec trudnoNiech jest tak
A zosia wczorajwciagenła zupe z kalfiorkami, brukselka i tp no i w nocy płącz bo brzuszek w koncuzasneła oparta o mnie na kapie to spałysmy razem
Miłęgo dnia kobitki

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja.
Słonko to niewesoło. Ale te nastolatki tak mają. Ważne, że reagujesz i coś robisz.
Moja Weronika tak robiła. Ona najpierw się opychała, a potem kibelek i wymioty. JAk w końcu z krwią poleciało to oprzytomniała i już nigdy więcej tego nie zrobiła.

A u nas znowu słonko przyświeca. Mała nie śpi od 6.30. Ja siedzę i ziewam, bo koło 2 poszłam spać. Idę w końcu zrobić sobie kawę i może postawi mnie na nogi.

A może któraz też ma ochotę :kawa::kawa:

Odnośnik do komentarza

dzien dobry
Moniq no wlasnie Uliska nie spala za duzo, ale nie bylo pobudek o 5, a Szymi chocby udawac nie wiem jak dlugo ze nie ma dnia to on juz po prostu nie spi i nadaje na calego wiec musimy sie nim zajac by nie zbudzil Uliski, ktora tez dzieki niemu zaczyna dzien ok 6 :Padnięty:
Slonko oby problemy z Julka minely
Anulka u nas dzien jak sie juz zacznie to nie ma mowy o drzemce, najwczesniej kolo 11 na spacerze (Szym) i Ula moze po spacerze ale nie zawsze. I tak do wieczora rajcuja

I wiecej nie pamietam, pozdrawiam goraco

Odnośnik do komentarza

Witam wtorkowo

Ponoć popołudniu ma padać i jutro też więc trzeba wykorzystać ładną pogodę. Czekam aż Maciuś obudzi się z drzemki i wybywamy z domu. Miałam jechać do pracy uzupełnić legitymację ubezpieczeniową, ale to mi K załatwi po drodze, a ja wolę pogadać z sąsiadką na spacerku.

Słonko – ale masz przejścia, niełatwy okres przed starszą córką. Mam nadzieję, że wizyta u psychologa pomoże.

Lehrerin - udanych lekcji.

Monia – ja też kawkę jeszcze 1 wypiję.

Anulka - ja właśnie zamierzam podładować baterie i pozbyć się gula z gardła.

Ann - też pozdrawiamy gorąco.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...