Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"

[gabalas]

[Martek73]

Witajcie środowo

[Martek73]

A co tu takie pustki???

Bo ja przyszłam

[Martek73]

Zmykam do domku

Żżyczę Wam miłego wieczorku

[gabalas]

Ja przyszlam to Martek poszla

[Devachan]

hehe mijanka na calego ;)

[monika4]

a ja dopiero dzisiaj doszłam tzn. na wątek

[manenka71]

a ja wchodze czytam i nie daje rady odpisywac
u mnie ok tylko doluje sie tym siedzeniem w domu ile mozna na tv patrzec czuje sie gruba nie mam gdzie na spacer wyjsc bo mieszkamy na uboczu kilka domkow i nie ma gdzie spacerowac
musze uciekac ale podczytuje i wiem na biezaco

[mama225]

Kochane moje mamutki, nie spię bo sie denerwuję, jutro mam spotkanie z ewentualną niania, biedna,zasypię ja pytaniami, ale w końcu chodzi o moje dziecko najkochańszy skarb. Dla Was dobrej nocki a dla Hektorka uściski.

[gabalas]

monika4

a ja dopiero dzisiaj doszłam tzn. na wątek

ja tez............. na watek oczywiscie

[Martek73]

Witajcie piątkowo

[Martek73]

gabalas

Ja przyszlam to Martek poszla

No właśnie jak ja jestem, to nikogo nie ma

[Jomira]

Mamo... dziekuje w imieniu Hektorka. Ten juz w formie. Utluke chyba :) Kurde nie nadazam za nim. Wiecznie sobie cos znajduje. To reklamowke, to butelke po coli. Co mu cos zabiore to sobie cos nowego znajdzie. Chyba juz zapomnial o pobycie w szpitalu, albo mu sie teskni, wiec probuje cos nowego pozrec :)

Milego dnia wszystkim!

[gabalas]

Martek73

gabalas

Ja przyszlam to Martek poszla

No właśnie jak ja jestem, to nikogo nie ma ja jestem , byłam na krotkim spacerze i zakupach i juz sie nigdzie nie wybieram pogoda do bani plucha taka ze nawet pies szaerokim lukiem kałuże omijał

[Martek73]

Witaj Gabalas

U nas też pogoda okropna.
Nie dość, że są kałuże, to jeszcze trzeba uważać, aby orła nie wywinąć.

[gabalas]

Martek73

Witaj Gabalas

U nas też pogoda okropna.
Nie dość, że są kałuże, to jeszcze trzeba uważać, aby orła nie wywinąć. dokladnie, teraz juz lepiej ale rano to co bylo to lodowisko, dawo czegos takiego nie widzialam

[Martek73]

gabalas

Martek73

Witaj Gabalas

U nas też pogoda okropna.
Nie dość, że są kałuże, to jeszcze trzeba uważać, aby orła nie wywinąć. dokladnie, teraz juz lepiej ale rano to co bylo to lodowisko, dawo czegos takiego nie widzialam

Ja też nie.

Mam nadzieje, że jak bedę wracała z pracy, to bedzie w miarę oki.

[Martek73]

Kochane życzę Wam wspaniałego weekendu.

[katarzynka100]

Swietna rada - dziekuje. Podzialalo!!!

[Devachan]

katarzynko, pomogło? to super :)

[Devachan]

Anulka

Niezły początek roku

...niestety..........

mi sie auto rozpadlo....

najtansza opcja - wymiana zerwanego paska rozrządu i oby nic wiecej nie bylo....sam zgasl...
a drozsza - jak sie tłoki pocałowały to naprawa polowy silnika...

do tego jestem chora,l gardlo, antybiotyk, Vic u babci, oby nic ode mnie nie zlapal zanim go dowiozłam, oby sie nie rozchorował, a ja na 9go powinnam byc na chodzie by caly dzień na dworze na WOŚP ankietować ludzi w celu zdobycia kontaktów do dalszej pracy w Zepterze

a co do facetów kochanych to Luby zrobił tak pyszna kolacyjke ze się obżarłam mimo gardła, przez które niebyt przechodzi,ale zignorowalam bol gardła, bo zapachy mnie tak nęciły....jego popisowe danie gyros w sosie pomidorowo jogurtowym na makaronie, mniam...

[monika4]

u nas leje jakiś obłęd z tą pogodą nie chcę nawet myśleć, co jutro zastaniemy w piwnicy

deva oby to była ta tańsza opcja z autem
nas czekają lada moment wymiany - olej, filtry, rozrząd, m. musi sam się za to wziąć, bo koszty warsztatów są koszmarne i nie wierzę fachowcom ale i tak wydatek niezły się szykuje

[monika4]

Jomira

Mamo... dziekuje w imieniu Hektorka. Ten juz w formie. Utluke chyba :) Kurde nie nadazam za nim. Wiecznie sobie cos znajduje. To reklamowke, to butelke po coli. Co mu cos zabiore to sobie cos nowego znajdzie. Chyba juz zapomnial o pobycie w szpitalu, albo mu sie teskni, wiec probuje cos nowego pozrec :)

Milego dnia wszystkim!

a mnie się przypomniało jak mój dalmatyńczyk uwielbiał zjadać... sznurki i potem, nie mógł się wypróżnić do końca i m. musiał mu te sznurki z pupy wyciągać m. się wściekał, pies złościł i warczał jak mu się ktoś do tyłka dobierał ale i tak ciągle gdzieś te sznurki znajdywał i pożerał, najlepiej, jak skonsumował rajstopy i wychodziły mu... po kawałku i z pomocą
oj, niezły to był pies, pożerał wszystko co miał w zasięgu, od telefonu komórkowego, poprzez proszki do prania i kosmetyki, na trutce dla szczurów włącznie, nic mu nie szkodziło...
ale jak tak się teraz zastanawiam... to po kimś to miał

[Jomira]

Heheh... dobre :) Ubaw po pachy!
Hektorek zasadniczo niemilosiernie swini, roznosi to wszystko po calym domu i przerabia na szczatki. Aczkolwiek od czasu do czasu cos pozre...

Kurde wszystko przez Paja - psiego ideala. Pajo uwielbia szatkowac papiery, ale nigdy nic sam nie wzial. Szatkowal to co dostal. Najbardziej lubi koperty z szeleszczacym okienkiem.

Deva - wspolczuje wydatku! Pociesze Cie, ze przed nami opcja wymiany samochodu, bez pytania "czy", lecz z pytaniem "kiedy". Nasza wiernie sluzaca nam Toyota ma juz 13 lat!!!
Wyobrazcie sobie, ze to auto jezdzi wciaz totalnie bezawaryjnie i odpala nawet w najwiekszy mroz!!!
Stad tez trudno nam sie z nim rozstac. Co pol roku planujemy, ze za pol roku... Minelo poki co 2 lata. Teraz mialo byc juz ostatecznie, bo Maja, wozek itp. czyli wieksze potrzeby...
Grudzien minal, a wraz z nim nam zmiana samochodu, wiec co najmniej do wakacji (o ile Toyka sie zbuntuje) pewnie znow pociagniemy

[Devachan]

Jomirko

moj matizek tez juz mu stuknelo 13 rocznikowo...i juz sie nosilam z zamiarem sprzedania no i jak na zlosc musialo go strzelic teraz, wrrrrr???

MONIKA no po kims piesek to mial, to uwielbienie do konsumpcji wszystkiego ;)

Ja dzis wiekszosc dnia oprocz papierow pomniejszalam foty wczesniej zrobione by wieczor spedzic na wystawianiu ciuszkow Vicka na allegro...
moze jutro zdaze dolozyc wiecej no i zabawek troche...

bo 10gr za wystawienie, oczywiscie jak z miniaturka to juz 25gr, wiec wstawiam bez,i wiekszosc na licytacje, począwszy od
SWETEREK ROZMIAR 74 9M-CY (1404255927) - Aukcje internetowe Allegro
kto zechce, niech zajrzy przedzial do lat 3, ciuszki tez unisex

Vicka nie odebrałam, bo Lubego rozłożyło, wiec jego musialam na nogi stawiac przy temp z 37 do 39,6 w ciągu 3 godzin mu skoczyła...

Dziecię moje to sie nawet ucieszylo, bo nie chciał "odkodzić" od babci....odbiorę go jutro popoludniu...