Kwietniowe maluszki 2017

[Moniek]

Cześć kobietki.
Ja się niestety martwię. Mam nasilone bóle raz po jednen raz po drugiej stronie. Takie klucia. Wiem, że pisalyscie że też macie i że są normalne, ale jakoś sie martwię. Nie wiem czy dotrwam jeszcze tydzień do wizyty.
Poza tym od wczoraj zauważyłam zwiększoną wydzieline na wkladce. Jest bezbarwna i bezwonna. Nie wiem czy ro normalne.
Dodatkowo mąż jutro wyjeżdża służbowo i do piątku będę sama :-( z tego wszystkiegi to nie wiem czy dla świętego spokoju nie pojadę dziś na izbę przyjęć...

[herbata]

Jeśli Cię to uspokoi, to jedź. A ja właśnie dziś czytałam, że w 16 tyg zwiększa się ilość różnych wydzielin (śliny, w nosie, w pochwie) i że można mocniej odczuwać więzadła, czyli kłucia po bokach brzucha, które mogą niepokoić przyszłe mamy, bo macica się powiększa (zwłaszcza, jeśli to nie pierwsza ciąża).

[Asia1608]

Moniek nie nakręcaj się to naprawdę normalne. Zwłaszcza jeżeli do tej pory nie miałaś zbyt dużo wydzieliny, to Cię to może dziwić. W całej poprzedniej ciąży nie przechodziłam ani jednego dnia bez wkładki. Teraz mam tak że w trakcie dnia je zmieniam. Prawidłowa wydzielina jest przezroczysta leciutko lub leciutko żółtawa, bez zapachu, może być też lekko mleczna. Ciągnięcie czasami jest tak silne że muszę się położyć. To też jest normalne. Macica rośnie, jest coraz cięższa i wiązadła które ją trzymają to odczuwają. Sama rosnąca macica też daje nieprzyjemne odczucia. Zażywaj sobie magnez. Każda ciężarna powinna go dodatkowo suplementować (oprócz witamin).

[karolinaa_346]

Hej dziewczyny :)
Jak masz się denerwować, to lepiej dla świętego spokoju jedź i skontroluj.
Ja własnie doprowadzilam dom do używalności, mieliśmy w weekend impreze, mnóstwo ludzi, dzieci. Odespaliśmy dziś do 10, mala znów poszla spać.
U mnie zimno jak nie wiem, za to sobotę była piękna pogoda.
Ja lekarza mam dopiero 2 listopada, jeszcze troche poczekam.

[Moniek]

No właśnie też czytałam że taka wydzielina nie powinna być zmartwieniem. Dzisiaj zrobiłam sobie dzień leniucha i odpoczywam, a bóle się uspokoily. Chyba swiruje na tydzień przed wizytą.
Uspokoilyscie mnie w każdym razie :-*

[m0niik]

Hej dziewczyny ;) myślałam że będę miała więcej do nadrabiania po weekendzie :P
herbata daj znać jak sytuacja , trzymam kciuki oby wszystko dobrze się skończyło!
Też noszę wkładki i wymieniam w ciągu dnia . U nas strasznie zimno wieje masakrycznie dlatego dziś z synkiem robimy ciastka francuskie z jabłkami a jutro wybierzemy się na spacer do lasu :) Też mam wizytę za tydzień i już odliczam dni! Miłego dnia ;)

[Beti10]

Hej dziewczyny dawno mnie nie było ale nadrabiam:-) tez mnie ciągnie w macicy. Słyszałam że po porodzie obkurczanie jest jeszcze gorsze i to dotyczy kolejnych porodów. Po pierwszym nie było tak źle. Ale nie wybiegam na przód może nie będzie tragicznie. Ja tydzień tez mam dość aktywny a weekend mało odpoczywam bo zawsze ktoś nas odwiedza

[herbata]

Ja po porodzie bardzo czułam jak mi się macica obkurcza, zwłaszcza przy karmieniu, ale i bardzo szybko brzuszek mi zniknął. Ale taki ból to pikuś, trochę jak podczas okresu ;)

[Beti10]

Właśnie szwagierki powiedziały mi ze po pierwszym ok ale już po drugim nie fajnie. Tez im mówiłam ze dało się wytrzymać to mówiły żeby poczekać co będzie po drugim:-)

[karolinaa_346]

serio tak jest? :)
nie wiedziałam. W sumie to mnie bolało jak na okres, wiec nie było tragicznie. :) Karmić karmiłam krótko, wiec nie pamiętam jak bylo :)

[Beti10]

Może wypowiedzą się mamusie które juz mają więcej niż jedno malenstwo;-)

[m0niik]

Ja mam na razie jednego malucha to będzie mój drugi ale fakt faktem teraz nie odczuwam jakoś bardziej że macica się powiększa owszem mam jakieś tam kłucia czy jak za szybko wstanę to te wiązadła dają o sobie znać ale nie ma tragedii po porodzie pamiętam że czułam jak wszystko wraca " do normy" zwłaszcza przy ściąganiu pokarmu laktatorem bo nie mogłam karmić i to chyba bolało bardziej niż te bóle które są teraz :) Ale też chętnie poczytam co napiszą mamusie które mają dwoje lub więcej dzieci ;)

[werka86]

Ja poki co nie czuje powiekszajacej macicy. Oczywiscie teraz czuje sie super i juz jest stres czy z dzidzia wszystko ok. A wizyta dopiero 25...Mi po pierwszym porodzie macica tak silnie sie kurczyla ze czulam jakbym nadal miala maluszka w brzuchu ktory niezle harcuje :-). Pogoda u mnie ostatnio fatalna zimno i deszczowo brrr

[herbata]

Uffff, dziewczyny, u szwagierki beta w normie jak na ten 5-6 tydzień (ponad 26000), na USG dziś już biło serduszko!! Lekarz (ordynator oddziału gin.-poł. ze szpitala) dał jej duphaston tak na wszelki wypadek i nie potrafił wytłumaczyć skąd takie silne plamienie. Do końca tyg jest na L4, ale gin powiedział, że nie musi leżeć, tylko w miarę normalnie funkcjonować. Wierzyłam w tego malucha i nadal wierzę, że będzie dobrze :)

[Wisienka_1]

Cześć dziewczyny.Weekend cichy bo forum szwankowało i wolni chodziło...
Ja tą ciążę też wyraźniej odczuwam i mdłości jak nigdy i ciągnie mnie brzuch mocno ale nie śmiem narzekać...
Jutro mam wizytę i pewnie ustawka na połówkowe!!!Tradycyjnie mam stresa,wiec już posprzątałam,ugotowałam na tydzień i nawet na zakupach byłam...Kupiłam sobie futerkowy bezrękawnik na kurtkę zimową:):):)
Trzymajcie za mnie kciuki:) Do 17 wytrzymać i nie zwariować!!!
Dziewczyny i nie stresujcie się porodem,nie mamy już wyjścia,musimy urodzić:):):)

[Wisienka_1]

herbata ufffff. Niech się mimo wszystko oszczędza,może jakiegoś krwiaka miała...Ci lekarze to też nic nie wiedzą,tajemnica wielka,zamiast wytłumaczyć i uspokoić to rzucą suchara i szukaj sobie w necie... Dobrze że jest dobrze:):)

[herbata]

Dokładnie tak Wisienko, to wychwalany u nas ordynator, chodzi do niego prywatnie i jest niezadowolona z niego, bo w sumie jej nie uspokoił i nic nie wytłumaczył. Mówiła, że sama widzi, że lepiej się czuje i mniej odczuwa macicę jak się oszczędza i poleguje, więc będzie słuchać swojego organizmu i intuicji ;)
Trzymam kciuki za Twoje niezwariowanie ;) Ale widzę, że taki stresik działa na Ciebie motywująco, więc jest choć z niego jakiś pożytek ;)
Ja jutro do dentysty na kontrolę idę, ale bez stresu ;)

[Gość An13]

Hej dziewczyny! To moje 3 dziecko. Po dwóch dziewczynkach ma być chłopiec :-) właśnie miałam pytać się o te wody co mi ciekną.w ciąży przed rokiem mój były lekarz leczył mnie na... Upławy... Ale jak tak teraz patrzę, to to jest przezroczyste. Nie zdążyłam dziś na wizycie zapytać :-) ciągnie mnie mało. Z córcią było bardziej, ale niepokoją mnie wszelkie bóle, bo jestem po doświadczeniach. Postanowiłam często odwiedzać moją lekarz :-) żeby być spokojna bo też tydzień przed wizytą wariowałam. Pozdrawiam

[Gość An13]

Ps. Też myślę że to był krwiak.

[Gość ona22]

Herbatko super wiadomosci !! Niech sie oszczedza, trzymam kciuki by bylo wszystko ok, na jej miejscu bym tylko lezala:)

Wisienka jutro wizyta to formalnosc :) nie stresuj sie , bo nie ma czym !

U mnie dzis 14 tc :) brzucha nic dalej nie widac troche macica powiekszona i leenia mam !!:)

[m0niik]

Herbata super że wszystko ok , ale tak jak piszą dziewczyny mimo wszystko niech się dziewczyna oszczędza :)
Oj mi brzusio widać i to coraz bardziej :P Nie przeszkadza mi to wręcz przeciwnie - cieszę się haha bo w 1 ciąży długo czekałam aż brzuszek będzie widoczny , teraz będę mogła się nim dłużej cieszyć :)

[Pa_ula]

Dobry wieczór.
Herbata cieszę się, że z maleństwem szwagierki wszystko dobrze. Niech się oszczędza ile może. Szkoda, że lekarz nie przepisał jej luteiny. W ramach nfz jest refundowana i kosztuje grosze.
Wisienka trzymam kciuki za wizytę.

Ja wizytę mam w piątek. Dzisiaj byłam w laboratorium porobić badania. PH w moczu wyszło mi sporo podwyższone. Mam nadzieję, że to nic złego.Reszta wyników ok.
Dziewczyny też mam upławy. Dzisiaj znowu poczułam, że mnie zalewa :/ Dziwne uczucie.
Mnie obkurczanie macicy w ogóle nie bolało. Ciekawe jak będzie po drugim dziecku.

[Beti10]

Mój brzuszek :-)

[Moniek]

To widzę, że nas jest więcej z tym cieknącym problemem. Ja dziś wyleżałam cały dzień i zarowno ciągnięcia stały się mniej dokuczliwe jak i wydzielina :-) widocznie po prostu musiałam zwolnić po dość intensywnym weekendzie.
Już się wizyty nie mogę doczekać, zresztą jak zwykle.
Herbata ja też od początku jestem na duphastonie, a od 7 tygodnia lekarz dodał mi jeszcze luteinę. Musi być dobrze i niech dużo dużo odpoczywa.
U mnie też macica lekko powiększona, a brzuch mam jak mam wzdęcia:-)

[Liryczna]

Mnie już brzuszek fest wywaliło, ale bardziej martwi mnie skok wagi. Trzy miesiące nic i nagle +2kg, w ciągu dosłownie kilku dni. Jem normalnie, nie przejadam się, jem raczej co mogę, chociaż w gościach nie wybrzydzam, nie jem słodkiego... A ten skoki taki... Stresuję się, a dietetyk dopiero w przyszłym tygodniu... :(

Poza tym moje chore biodro, moje alergie i migreny nie dają mi żyć. Przed ciążą odstawiłam arsenał leków i teraz cierpię zwyczajnie.. :(