Marcowe maleństwa 2017

[ania.r.]

Camila my szczepilismy tylko w szpitalu i pierwsze w przychodni wiec to nie to. Nie zmieniłam proszku, je od dawna wszystko. Nie dostal nic nowego. Kosmetyki ciągle te same. Mayerac juz zamowilam inny pomimo ze robaka nie znalazłam. Za godzinę ruszamy. Na szczęście moj byly szef jest dermatologiem i bez problemu nas przyjmie. Zobaczymy co powie.
Moja siostra urodziła druga córkę 4200 i jak to powiedziała dosłownie kichnęła i o juz po. A z mniejsza ale pierwsi 3600 meczyla sie dobe

[WiolaBijan]

Eh coza dzien..mama byla na tej wizycie u onkologa i jedynie co sie dowiedziala to ze rak nieoperacyjny i wcale sie nie zmniejszylo bo zalezy pod jakim katem robia zdj..i w pn ma jechac na jana pawla po jakis opis i jeszcze badanie.I ma miec 30radioterapii punktowych a pozatym nic nie wiadomo lekarka mowila "lekarskim" jezykiem i mama nic nie rozumie..Przydala by sie jakas inna konsultacja z lekarzem ktory potrafi wytlumaczyc a nie ktory ma gdzies pacjeta...wgl spalam po poludniu 1h pozniej M spal bo taka pogoda do dupy..wgl od tego siedzenia w domu juz sie nerwiwa cos robie..bo ja nauczona w ruchu raczej..Martwie sie troche co u Graszki...

[Kari_nka]

Hej ho :)
Grazka Gratulacje!!!! Odpoczywaj kochana, a jak bedziesz miała chwilkę to czekamy na informacje i zdjęcie Juleczki :)
Ndorka napisałam Ci emaila na priv, jakbyś miała chwilkę napisać co tam z tymi wynikami.
Podziwiam Cie za odwagę Ja to od grudnia już nigdzie nie jeżdżę bo mam stracha :p Bawcie się dobrze :)
Zalotka co za presja Kurcze może te twoje objawy faktycznie coś zwiastuja :)
Musze Was jeszcze doczytac bo pedzicie jak szalone :)
Ja wczoraj byłam na ktg wszystko ok, zrobil mi wyniki i tsh znowu spadło. Masakra z tym, dobrze że juz bliżej niż dalej.
A co do prezentów dla lekarza to ja też chcialabym cos podarowac bo niby chodze prywatnie ale prowadzi mi ciążę, prowadzi mnie endokrynologicznie, płace mu grosze do tego każe przyjeżdżać do szpitala robi mi badania, ktg kontroluje cały czas. Ale ci dam ikiedy to niewiem :/
Wstawiam zdjecie kolyski i odebralismy dziś kokon i przytulanke i w gratisie dostalismy poduszkę antywstrząsową :)
No i zdjęcie mojego kawalera, już trochę biedakowi ciasno w brzuszku :)

[ndorka]

Ja też właśnie myślę co u grazki postraszyła tym łożyskiem i nic więcej nie pisze;/ mam nadzieję że wszystko z nią dobrze.
Anitka ale mi nic nie jest , nic mnie nie boli, poruszam się w miarę sprawnie a do porodu mam jeszcze cały miesiąc więc nie mam podstaw żeby się denerwować wycieczką a na dupie to ja długo nie usiedzę nosi mnie straszecznie a z pierwszą córką w terminie porodu byłam na koncercie z bratowymi tez ciężarnymi ale o dwa miechy młodsze ciąże miały :) a z drugą córką tydzień przed terminem też byłam w ZOO ale bliżej bo w Krakowie i weszłam na Kopiec Kościuszki hehehe...patrzyli na mnie jak na głupią jak tam sapałam a z trzecią córką początkiem 9 miesiąca coś jak teraz byłam na pielgrzymce i wdrapałam się na dość wysoki szczyt bo to była Kalwaria Pacławska a tam dość tak pod górę się idzie ;)
Wiolcia no faktycznie przydało by się skonsultować to z innym lekarzem co mówi po polsku a nie chińsku ;)
kwietniowka no szok , w alkoholizm wpadł bo był przy porodzie szok....ale fakt że niektórzy faceci nie nadają się kompletnie na poród rodzinny ;) mój M to jak fachowiec już przy porodzie doskonale sobie radził i nie wyobrażam sobie żeby był obrzydzony tym co widział ...

[MadziaK83]

W Krk też zaczęło padać, ale jakoś senność mnie nie ogarnia, właśnie smażymy kiełbaski na patelni grilowej
Wiola no to trzeba te kolejne onsultacje zrobić i wdrożyć leczenie, że guz byl nieoperacyjny to było wiadomo bo naciekal więc spokojnie, niech zrobią ta.radioterapie i będą sprawdzać. Dobrze ze chemii na razie nie podają bo to wykańczajace. Będzie dobrze :*
Ania.r daj znać po wizycie.
No my obie z siostrą małe 3170 i 3360 i obie mama z dobę rodziła, a mama normalnej postury.
Anitka to wrzuć zdjęcie jak już poustawiasz mebelki :)
Ja miesiąc.temu też jeszcze jeździłam dużo, do Wawy m.in. Na Ukrainę się wybieralam ale maz mi nie pozwolił :p teraz mam już blisko terminu to bym sir trochę obawiala
Ja niestety też towarzyszki spacerow mieć nie będę, choć pewnie w większości będziemy razem z mezem spacerować więc nie narzekam ;)
Ja do szpitala.biore 56, dwa komplety to mniejsze 56 a.dwa to większe 56, i w zależności jaki będzie Filip to wie dopasuje ;)
Co do męża.przy porodzie to wydaje mi się że niektórzy sobie z tym nie radzą.i na pewno nie należy zmuszać faceta żeby był przy porodzie, a jeśli jest to dla bezpieczeństwa może.nie zaglądać tylko stac przy głowie i trzymać za raczke. Jestem kobietą ale.nie chciałabym oglądać.niczyjego porodu na żywo, już filmiki mnie przerażają. Można też umówić się że w chwili samego porodu mąż wychodzi, trzeba dbać też o jego psychikę ;) i jestem w stanie zrozumieć.takiego faceta który po obejrzeniu porodu przeżywa traume, kobieta może mieć.depresje, może.nie mieć.ochoty na seks bo dziecko, facet.tez ma swoje uczucia i przeżywa różne rzeczy.
No to widzę że.wsYstkie zapominamy o lekach, lekomanki z nas nie będą
Ciekawe co tam u Grażki, oby dobrze było z nią i żeby ta część łożyska wyjeli...
Monii to przykre że mąż tak się zachował i nie widzi swojej winy, ech oby mu przeszło, dla.dobra Twojego i dziecka. Przecież gdy urodzisz to chyba będzie z Tobą w szpitalu a nie zamknie się w domu...

[ndorka]

Madzia no dokładnie tak jak piszesz po jakiego ciula pcha łeb między krocze jeden z drugim a potem ma traumę psychiczną ;/ chociaż mój M zaglądał wszędzie tyle że on jest szczególną osobą wręcz zbliżyło go to do mnie jeszcze bardziej ;)
Karinka wysłałam Ci na pocztę zalecenia żywieniowe i suplementację;)

[MadziaK83]

No właśnie nie rozumiem tego po co pchają tam głowę a potem przeżywają ;) Mój też mógłby patrzeć na poród.sn i tak samo na cc bez parawanu, nie jest wrażliwy i chyba nic co dotyczy mojego ciała nie byliby go w stanie do mnie zrazic. No ale kazdy jest inny, wiadomo, i trzeba mierzyć siły na zamiary ;)

[grazka72]

Jest lepiej może dziś mnie wypisza wieczorem . Odezwe sie jak befev2 domu.

[Zalotka1]

grazka dobrze ze się odezwałaś :* szybko Cie wypuszczają. Trzymaj się i czekamy na wieści.
Madzia no ja też mojemu powiedziałam już żeby się trzymał raczej przy głowie mojej a nie zaglądał za dużo w inne rejony chociaż tez nie wierzę że posłucha bo on jest taki że wszystko lubi wiedzieć i mieć "pod kontrolą" ;) ale nie boję się za bardzo że przeżyje jakas traume bo to facet z bardzo mocna psychika i przecież wie że przyjście dziecka na świat wygląda jak wygląda. I z resztą on sam cały czas mówi że skoro był przy poczeciu to nie może go nie być przy narodzinach

[WiolaBijan]

Dziewczyny nap do Grazki ale kazala tylko wyslac Wam zdj i sie pozegnala pewnie zmeczona biedulka.A wiec przedstawiam Juleczke:))

[Zalotka1]

Jeju ale włoski :)) cudo kolejne na świecie, słodka jest ❤

[kasik81m]

Grazka - trzymaj sie.

Julcia sliczna :) i chyba do Ciebie podobna! Nawet fryzura taka sama :)

[Moniii1982]

Grazki cudenko hehe:) jak tak lezy to wyglada doslosnie jak Grazka na zdjeciu ktore pokazala przed porodem tylko wloski troche dluzdze:)

[MadziaK83]

Ojej ale.urocza :) i jakie włoski, prawie można kucyki czesac ;)
Zalotka ja to bym mojego męża sama wysyłała.zeby zaglądał, lubię wszystko mieć pod.kontrola.a skoro sama nie miałabym jak podglądać.to jemu bym kazała
Mam pytanie do Gosi - jeśli nie zamierzam karmić to coś.podJa przy porodzie na zatrzymanie laktacji, wiesz.moze czy to bromergon? Czy dają coś dozylnie na zabicie prolaktyny? Ja miałam spore wyrzuty prolaktyny i czasem się kropelka mleka pojawiała i dostałam bromergon, wzięłam na noc pół tabletki a rano myślałam że.umieram, pierwszy i jedyny raz w życiu bolała mnie głowa, jakby była w środku dzwonu w który ktoś by walil młotem, do tego mdłości okropne i nje byłam.w stanie ustac na.nogach, do łazienki szłam na czworakach. Dopytam jeszcze.ginke na wizycie ale.sie zainteresowałam tematem i chętnie bym się zwiedziala za wczasu. Potem brałam norprolac i oprócz totalnej huśtawki nastrojów było ok, choć to mleko i tak się pojawiało więc olalam w ogóle to leczenie.

[gosia888]

Madziu u nas tylko bromergon dają.
Grazka Julka jest śliczna i faktycznie podobna do Ciebie

Zdrzemneliśmy się i nie mogę dojść do siebie po wstaniu. Później podpisuję

[MadziaK83]

Gosia no tak to jest po spaniu w dzień ;) dzięki za informację, mam jeszcze.prawie 3 listki norprolac to pogadam z ginka że go bede brała, bo po tym bromergonie to jeszcze im tam zejdę :/

[ania6824]

Julka to cala Grazka! Mega podobienstwo! Sliczna jest.
Grazka odpoczywaj, a jak dojdziesz do siebie to wracaj do nas.

[Camillla]

I ja się dołączam do dziewczyn, Julka istna mamusia i podobna fryzurka;) Super dziewczynka ;) Wracaj do siebie kochana i odpoczywaj w miarę możliwości ;)

[Camillla]

Madzia a nie można jakiś ziół pić albo lagodniejszych specyfikow na zasuszenie pokarmu? Bo jak nie będziesz karmić wcale to może po cc ta laktacja wcale się nie rozkreci tak bardzo. Nie wiem.. Ale żebyś tam osłabiona po porodzie nie została zasypana takimi silnymi lekami ze nie będziesz ogarniac tematu ;)

[MadziaK83]

Camilla.no wlansie o tym myślę.bo raz ze cc, dwa że przeciwbólowe, do tego moje adhd i głowa która.reaguje nje tak jak powinna, i trochę się martwię, pogadam z ginka na wizycie ale.wiem że bromergon brać nie mogę. Po norprolacu nie było zle, nogi trochę pobolewaly bo krążenie siadalo no i huśtawka nastrojów, ciągle.plakalam bo mi się zdawało że mi mąż.dokucza :p

[Camillla]

No krążenie siadalo a kurczę żebyś tam nie zasłabła i zaraz na oiom nie pojechała po takich nawalach lekow naraz :( Szkoda zdrowia.. Musisz mieć siły dla Filipka ;> może ndorka coś doradzi na bardziej naturalne sposoby?

[WiolaBijan]

Zgadzam sie z dziewczynani Julcia cala matka bosska jest:) Mama w pn jedzie na jana pawla po dokumet od hirurga ze rak nieoperacyjny..no ale na pocz mowili ze jak sie zmniejszy to mozna operowac nosz kurwa mac..w czw jedzie na tonograf kolejny..a od1 marca miala by miec radioterapie ale ona nie chce..w sumie nie dziwie sie..choc z drugiej strony bardzo sie boje:(( ale jak ja maja spalic tym gownem to ja dziekuje bedzie dopiero cierpiec...musimy znalesc jakiegos normalnego onkologa jak ktos ma namiar to chetnie przyjme najlepiej krakow.

[MadziaK83]

Wiola spokojnie. Rak na tą chwilę jest nieoperacyjny bo nacieka na sąsiednie narządy, jeśli się zmniejszy to wtedy będzie można go wyciąć. I myślę że.zsden onkolog nie postawi diagnozy co da leczenie, bo nikt tego nie wie, każdy organizm reaguje inaczej. Dlatego uważam że nie ma co zmieniać lekarza, na pewno wie co robi. A radioterapii chyba nie jest taka zła, lepsza.niz chemia, ten mój znajomy lekarz mówił.ze zaproponowane leczenie jest prawidłowe.
Camilla no pogadam jeszcze z ginka co ona na to, może jakaś mała.dawke będę brała żeby się mleko nie pojawiło. A jak ndorka ma jakiś pomysł to chętnie wysłuchać choć wujek Google nic nie wniósł do sprawy bo naturalne i ziołowe metody są mało skuteczne ponoć, a tabletki działają błyskawicznie i bierze się je tylko chwilkę i po mleku.

[Kari_nka]

Grazka cudna Juleczka :) i tak jak dziewczyny piszą cała ty ,:) odpoczywaj i wracaj do nas.
Wogole dla mnie nie wyobrażalne tylko dobe po porodzie leżeć w szpitalu O.o u nas 3 dni po sn a 4 po cc sie lezy jak wszystko w porzadku
Ndorka dziekuje ci :*
Madzia jak dobrze, ze mąż juz nie ma tego dziadostwa :)
I mam takie samo zdanie jak ty, jak słaby jest to po co zagląda :/
Ja sobie nie wyobrażałam jechać rodzić bez męża i on na szczęście też inej opcji nie brał pod uwagę. Na szczęście on jest wytrzymały, nie jedno widział jak pracował na karetce wiec nie bałam sie. W czasie porodu mial stać przy głowie ale jak położna zapytała mnie czy chce dotknac glowki i włosków w czasie porodu to mąż powiedział że chce zobaczyć i sie zapodzial juz gdzieś tam za plecami położnej. Po porodzie mąż stał sie wobec mnie jeszcze bardziej czulszy, poprostu w szoku byłam, ze on może taki byc. Bylo ddużo lepiej niż przed.
Monii przykro mi z powodu sytuacji z mężem :( oby poszedł po rozum do glowy i przeprosił.

[ania.r.]

Ale czuprynka!!!moj 1,5 roczny syn jeszcze takich wloskow nie ma!!!no i tez uważam ze czusta mama choć taty. Nie widzialam.
My po lekarzu i tak nalozyly sie dwie jakby alergie. Jedna kontaktowa:prawdopodobnie zmiana składu proszku przez producenta i na jedzenie najprawdopodobniej kakao albo cos czym spryskiwane sa cytrusy. Dostal maść, kropelki p/swiadowe . Dobrze ze pojechaliśmy bo doktor mowil ze mogli go za chwile wywalić na całym ciele i cierpialby duzo bardziej