Marcowe maleństwa 2017

[grazka72]

Gosia888 mam nadzieję że z brzuszkiem wszystko ok jak to się stało ?

[gosia888]

Grają do tej pory nie wiem. Wyjmuje torebkę po herbacie i jednocześnie mieszając herbatę zahaczyłam o kubek i go przechyliłam na siebie. Mam zaczerwienienie 5x7cm i jednego bąbla koło pępka. Mam nadzieję, że szybko zejdzie. Młoda się rusza, serce bije także spokojnie do tego podeszłam.

[kwietniowka1983]

Dzień dobry dziewczyny :)
gosia888 uważaj na siebie i na brzuszek... ważne, że u niuni ok.

A ja "ostatni dzień tygodnia" i dwa dni wolnego :)
Życzę Wam miłego dnia :*

[kasik81m]

Witajcie

Gosia888 - dobrze, że niuni nic się nie stało. Uważaj na siebie bardziej.
Znajoma też się poparzyła ostatnio (jest też w ciąży) i na szczęście nic się nie stało.

Kwietniówka - miłego "ostatniego"dnia. Oby szybko minął.

Ja dziś teoretycznie mam werwę do działania. Idę młodego do szkoły odprowadzić a na dworzu na minusie i silny wiatr. W nocy wymiotował i rano mówi, że brzuch go boli..oby w szkole nic się nie działo.

[Zalotka1]

Dzień dobry mamuśki :)
Gosia kobieto spokojnie tam :) dobrze ze to nic poważnego. Uważaj na siebie.
kasik to będziesz miała trochę zabawy z tym wózkiem,ale jak sobie go odpicujecie to na pewno będzie super fajnie tak na czyms zaoszczędzić. Ja dostanę łóżeczko, w sumie męża były szef do nas zadzwonił że ma wózek - gondole więc musimy podjechać i zobaczyć, a może akurat się nada i też będzie z głowy :) ten bujaczek to my też kupujemy, to już postanowione. Z tym że ja chcę ta wersje z daszkiem. Mam duży taras, więc będę mogła z niunia sobie wyjść bez targania wózka ;)
Biskents ja już praktycznie mam większość ciuszków bo dostałam. Niektóre na 56, niektóre 62, a niektóre to w ogóle takie że jest tylko przedział 0-3 msc.
Anitaa ta kurtka super, kurcze szkoda że nie mam żadnego h&m w pobliżu bo bym pojechała w tygodniu :(
Jeśli chodzi o dyskomfort związany z twardnieniem brzucha to może to te skurcze przepowiadajace (czy też stawianie się macicy). Mi się to ok 23 tygodnia zaczęło przytrafiac i nawet na IP pojechałam bo w ciągu 3 dni miałam je bardzo często. Zatrzymali mnie na noc w szpitalu żeby sprawdzić pod kątem infekcji - bo to może być przyczyną, ale wyszło wtedy na to że po prostu miałam bardzo stresujący czas i te skurcze prawdopodobnie z tego powodu (a przynajmniej dlatego tak często). Posiedzialam chwilę na zwolnieniu, odpoczelam i już było ok. Od tamtego czasu może kilka razy mi się zdarzyły i to zdecydowanie lżejsze.
Madzia to chyba już ten czas nadchodzi że będzie coraz ciężej. Miesiąc miodowy ciąży się kończy nam pomału... :P ja też mam tak że zadyszka po kilku krokach niemal mnie łapie albo jak próbuję coś szybko powiedzieć to to samo, tchu nie starcza :P ale damy radę :)
kwietniowka ja też 6kg na plusie do tej pory ;) a z tej wody mineralnej to się uśmiałam haha naprawdę dobre, chyba bym sama na to nie wpadła :P oby szybko zleciał Ci ten dzień i miłego "weekendu" :)
A ja mam pytanie co do laktatora, jaki polecacie?

[MadziaK83]

U mnie to rwanie w kończynach to na pewno od krążenia, zawsze miałam byle jakie, ciągle zimne dłonie i stopy, często mi dretwieja, i czasem też to rwanie się zdarzało, wiadomo w ciazy jest gorzej więc sie zaczęło pewnie to gorzej :/ Anitaa niby magnez (ja biorę magneb6) poprawia krążenie, a więc działa przy okazji na skurcze czy inne bóle miesnione, a już 2 miesiące temu ginka mówiła żeby zwiększyć ale.po co jak nic się nie dzieje - no cała ja :/
Gosia zadyszke to ja mam od 3mc, teraz to aż mnie dusi jak siedzę czy leżę, taki nieprzyjemny ucisk w rzebrach, i czuje ze jestem niedotleniona, no nic pogadam dziś na wizycie z ginka, może cokolwiek doradzi zanim się udusze...
Brzuch też mi twardzieje ale.to nie te skurcze bo zrobi się twardy i taki jest póki nie poleze, widac przeciazony, nieprzyjemne uczucie ale nie martwi mnie skoro to nie skurcze to wszystko jest ok.
Zalotka to kupujesz ta bujawke.ktora.ja mam upatrzona, tam chyba tylko dwa kolory grafit i biały w pastelowe prążki, ja oczywiście biorę grafit dla.Filipka ;)
Kasik też myślę że co się da.tovdo pralki a resztę jakoś.recznie może w tym płynie dla.dzieci, bo środki do tapicerek choć świetnie czyszczą to mogą uczulac bo jednak sama chemia.
Biskents ja mam 5 kompletów 56 i z 8 62, myślę że.docszpitala wezmę te 56 i 1 62, w razie czego zostawię mężowi na komodzie z opisem co zabrać gdy będzie potrzeba. Kombinezon na wyjście że szpitala kupiłam taki misiowy 62 bo trzeba sporo zmieścić pod spod (ortalionowy puchowy to chyba przesada w marcu)
Kurcze ludzie to mają - dobrze że w mleku nie kapali :p
Gosia kurcze dobrze że.nic.Ci się nie stało! Ponoć na tym etapie rozluźniaja się więzadła, i będziemy więcej rzeczy upuszczac, więc uważajcie dziewczyny na siebie.
Kwietniowka ja też lubię prac, wieszać i układać, prasowanie to nie problem, tylko nie widzę tego by pracować swetry np czy dzianinowe bluzki ;)
A na.koniec - Franek testuje nowa poduszkę ;)

[Anitaa]

Gosia, ja natrafiłam na tę kurtkę przypadkiem na fb. Także sama nic nie wiem. Ale dziewczyna, która wkleiła to zdjęcie napisała, że to kurtka zimowa ale nie bardzo gruba, na nasze zimy w sam raz.

[Anitaa]

Madzia, u mnie też raczej będzie mało magnezu bo jednocześnie z tym twardnieniem brzucha zaczeły się w nocy kurcze łydek. A biorę 3 razy dziennie Aspargin, czyli muszę teraz to zwiększyć. A brzuch też tak jak u Ciebie. Nie skurcze, tylko napnie się i jest twardy jak kamień a jak się położę to mięknie. Nieraz mnie przy tym w dole brzucha boli. W sobotę mnie tak bolało i się wystraszyłam trochę ale wziełam magnez i nospe i przeszło.
Ale ten Twój królik to model :-) a podusia świetnie Ci wyszła :-)
Biskents ja będę kupowała na początek 56 ale kilka nawet na 50 bo moja córeczka miała 51cm, była drobna i pływała w tych 56. Tym razem chcę być przygotowana więc kilka kupię tych maleńkich. Na razie u mnie się nie zanosi na duże dziecko.

[Aisla]

dzień doberek :)
Zalotka nie zazdroszcze umysłowej pracy bo w naszym stanie to fakt że ciężko o koncentrację a coś wiem jak to jest w obcym języku. Też mimo że automatem się już przełączam to na zmęczeniu idzie ciężej. Odpoczywaj ile możesz kochana :)
Kwietniowka ja też prałat i będę prała ciuchy w fairy w płynie dla dzieci i tez dla malucha podwójne płukanie. Dla córki to ja raz ciuchy wypasowalam z ręką na sercu przed porodem hehe co do wyprawia butelek to jestem za. Sama sobie raz na jakiś czas swoją wypraw i nie widzę nic w tym złego. Mam butelkę na wodę a przy proszku to jak butla tego fairy mi się skończyła to zaczęłam prac jej rzeczy w naszym proszku ale ważne by pralka dobrze wypłukać.
Wczoraj zwiedza listy zamek szkocki i było fajnie :) taki wypad niecodzienny. Dziś córka w nocy nam się rozłożyła ma brzydki kaszel i idziemy do lekarza.
Milego dna. ps. wracam do nadrabiania stron.
Ndorka napisałam priv

[Anitaa]

A i ktoś o to pytał. Ja też tak mam, że kilka dni czuję się dobrze, mam energię, wszystko mi się chce a nagle nie mam siły i chęci na nic, jestem słaba, obolała i wszystko mi jedno.
Aisla zdrówka dla córci.

[EWAlina]

oj ale po weekendzie miałam czytania:)
Widziałam, że niektóre z Was mają ten twardniejący brzuch. Ja zawsze jak jestem na wizycie to lekarz mi mówi co może się zdarzyć w kolejnym miesiącu i jest to norma. Tak też było ostatnio. Mówił, że jest to miesiąc zwiększonej aktywności płodu i że dziecko może kopać po całym brzuchu i być w każdym jego miejscu. Do tego brzuch może przybierać różne kształty i to też jest normalne. Poza tym może się zdarzyć, że będzie twardniał do 5 razy na dzień. To twardnienie może być w jednym miejscu czy tam z jednej strony lub cały brzuch może wydawać się twardy i jeżeli nie jest to zbyt częste to jest to w normie, także spokojnie:)

[MadziaK83]

Kurcze a ja trzeci dzień nic nie robię, a znów mnie boli brzuch i twardy, położyłam się i zmiekl (twardy się zrobił gdy siedziałam), ale boli nadal cały dół brzucha hmmm dziwna sprawa bo to nie jest chwilę tylko np godzinę czy dwie, wczoraj było to samo. No nic na razie leżę a o 16 mam wizytę to się dowiem co i jak.
Aisla jak mi się skończyło nagneb6 i kilka dni nie brałam wcale to zaraz miałam skurcze łydek, widac trzeba zwiększyć.

[grazka72]

Dziewczyny a ja mam pytanko czy Wy też tak nisko czujecie ruchy tzn. ja mam wrażenie ze gdzieś w pochwie ale większość ruchów jest pod brzuchem.
Ja od dziś zaczynam macierzyński bo już nie dawałam rady w pracy zresztą sam dojazd (godzina ) autobusem to już miałam dość.
Co do ubranek to wszystko mam odkupione wózek itp. rzeczy również a na metkach mam 0-3 więc nawet nie wiem ile cm.

[kasik81m]

Grazka72 - ja tez czasem niziutko czuję ruchy. Chwilę później już pod żebrami albo z boku. Czasem mam wrażenie, że mała ma już z 50cm :)
A ona pewnie jeszcze latwo się przemieszcza :)

[Anitaa]

Ja ostatnio jak mi się wypychała jakąś częścią ciała to pod brzuchem na linii majtek. Tak niziutko. A na przykład dziś cały dzień czuję kopniaczki pod żebrami. Myślę, że to zależy jak się akurat ułoży.

[grazka72]

Kasik to chyba zaczynam panikować bo to już 29tc a usg dopiero 5-go stycznia :-(

[grazka72]

Anitaa oj pod żebrami to ja sporadycznie czuje ruchy ;-)
Matko żeby wejść na forum trzeba mieć anielską cierpliwość wrrr

[Aisla]

Grażka na kiedy masz termin i gdzie mieszkasz że piszesz że już zaczęłaś macierzyński? Ja róznie czuję ruchy ale jeszcze pod żebrami odpukać nie a pamiętam jak córa mi tam się wciskała ale ona była odwrotnie ułożona

Dzieczyny nie pamiętam już która to pisała o tym kąpaniu dziecka w wodzie mineralne, ale odjazd hihi

co do pracowania sterylizacji itd to tez uwazam ze nie ma sie dac zwariować ale dla takiego maluszka na początek czy to ciuszki nowe czy po kimś warto choć raz przeprasować. Dla mnie była reguła tak do rozmiaru 74 chyba miałam poszykowane że wszystko po razie poprasowałam i miałam z głowy. Teraz też bym chciała ale wątpię czy mi się przy mojej córce uda...ona nie da mi usiedzieć w jednym miejscu abym poprasowała a to kilka godzin dobrych.
Madzia83 to nie ja pisałam o magnezie hihi ale też biorę bo miałam skurcze :) Madzia ty biedna jesteś z tymi drętwieniami, może faktycznie pora troszeczkę przystopować z różnymi rzeczami i zadbać o siebie :)

Gosia szalona ty, nic Ci nie jest? aż bąbla masz na brzuchu. Uważaj na siebie. Mam nadzieję, że nie boli i już lepiej.

Mi brzuch też czasem twardniej jak więcej pochodzę albo siedzę np na krześle bo jak usiądę na wygodnym fotelu czy kanapie w pozycji półleżącej to już lepiej.

Dziewczyny gratuluję nowych wózków zdaje się Kasik i która jeszcze? pochwalcie się nimi :) My też już wózek mamy i nawet udało mi się dostawkę nową kupić dla córki taką stojącą oryginalną za 15 funtów gdzie chodzą po 40 -50 funtów :)

Anitaa dziękuję, na szczęście Gabrysi w płuca nie poszło a męczy kaszel bo z nosa jej ścieka do gardła. Dziś nie puściłam jej do przedszkola i przetrzymałam przy bajce w łóżku.

Co do kurtki parka z h&m to ja mam taką gdzieś z poprzedniej ciąży ale przeciwdeszczową i nawet ok była, cieniutka. Na tę pogodę nawet nie wyjmowałam jej bo za zimno. Pewnie na wiosnę sprzedam. Powiem że jest ok ale szału na mnie nie zrobiła.

Co do laktatorów to ja mam po siostrze Manualny laktator Lansinoh i jest extra i najlepszy z tych wszystkich co wypróbowywałam. Jest dobry i dobrze ciągnie i nie zamienilabym go na inny. Wiem że tommy tippy jest słaby i nie ciągnie i miałąm w rękach w szpitalu kilka i elektrycznych i ręczych i żaden nie był tak dobry.

[kasik81m]

Aisla - ja nie mam się czym chwalić. W porównaniu z waszymi wózkami to mój nie wypada dobrze.

Jak już odnowię to wtedy wstawię fotkę.

[Biskents]

U mnie ruchy roznie, raz nad pepkiem, zazwyczaj po bokach brzucha, a dzis tak mnie w pecherz musial kopnac, ze ledwo do kibelka zdazylam :-)

Tez chetnie poslucham o laktatorach. Choc na pewno kupie manualny- jakos nie lubie elektronicznych rzeczy dotykajacych mojego ciala, a tym bardziej jesli to beda piersi ;-)

Co do wozkow to kuzynka meza kupiła wozek i go nie uzywa, bo mala w nosidelku nosi od poczatku i jak ja probowala na spacer w wozku wziac to tylko placz byl :-P my na pewno uzywany bedziemy kupowac i chyba taki 2 w 1 a fotelik osobno jakis lepszy bo czesto wyjezdzamy w trasy.

[MadziaK83]

Wrrr zniknęło mi posta :/
Jeszcze raz w skrócie.
Młody ok, waży 1kg, ruchliwy bardzo, i to na 100% młody ;)
Co do brzucha, po bokach wzdłuż całego brzucha idą więzadła, i one sie teraz bardzo naciagaja, i stąd brzuch robi się twardy i ma się uczucie ciągnięcia lub lekkiego bólu, tak więc nie ma się czym martwić, okazuje się że.to normalne na tym etapie :)
Co do cc to gdy mnie będą szyć dziecko idzie.na sale noworodkow gdzie jest myje, ubieranie itd, i tam może być z tatą, do mnie tata i dziecko przyjdą gdy będę względnie żywa, zwykle ok 2h od porodu. Potem dziecko może być cały czas że mna chyba że będę miała dość, wtedy je zabiorą i się nim zajmą. A ubranka trzeba mieć swoje.
Co do ruchów, ja na dole nie czuje wcale, jedynie na wysokości pepka i powyżej. To chyba nie ma znaczenia gdzie czujesz ruchy, ważne żeby je czuć.
O magnezu to do Anity było, coś musiałam pochrzanic ;)
Fajnie ze juz wózki macie, my zamawiamy w połowie stycznia tak ze przed.koncem stycznia będzie u nas i wózek i łóżeczko, najważniejsze że mamy wybrane :) tylko nie wiem czy wziąć te wielkie koła retro co jeżdżą tylko na wprost czy ten z obrotowym...

[Biskents]

Super, ze wizyta udana. 1 kg to juz kawal chlopa! :-D

[grazka72]

Aisla mieszkam w Anglii a termin mam na Walentynki ;-)

Madzia no to kawał chłopa już dzwigasz :-)

[WiolaBijan]

Madzia ciesze sie ze wszystko ok:))ja dzis zabiegana..padam na ryjek..nie odpisze Wam bo juz niewiem co kto pisal..Bylam u mamy we sr na miec bronchoskopie z wycinkiem jutro wyniki badan z krwi i chyba rtg.chudziutka strasznie:(wysaje sie byc wesola ale mysle ze gryzie wszystko w sobie.a na skierowaniu do szpitala miala napisane po lacinsku czy po jakiemus zmiany rakowe...(brat wpisal w neta ta nazwe i mu wyszlo)...martwie sie strasznie...Moj mlody strasznie malo sie rusza ostatnio czulam go ok 15.30jak bylam u mamy..boje sie ze cos jest nie tak:(

[Zalotka1]

Cześć dziewczyny, dziś wejść na forum to nie małe wyzwanie :/
grazka jesli chodzi o ruchy to ja czuję czasem bardzo nisko, czasem na wysokości pępka a czasem ponad :P to chyba nie ma większego znaczenia, tak sobie myślę. Dziecko jeszcze chyba ma trochę miejsca więc się przemieszcza :) czasem jak mnie skopie po pęcherzu to nie jest zbyt miło..
Aisla dzięki za opinie dot laktatora :) czekam na więcej ;) może ktoś używał elektrycznego? ;)
Madzia cieszę się ze z Filipem wszystko ok :) już kawał faceta z niego co do bujaczka to grafitowy widziałam i też w sumie na ten zdecydowana jestem, mimo że dla dziewczynki chociaż muszę obczaić ten jasny, może na słońce latem będzie lepszy hmm ;)
Ewalina fajnie że objaśnilas co do twardniejacego brzucha, dobrze wiedzieć że to norma :) Madzia Tobie też dzięki za podzielenie się wiedzą :) także dziewczyny bez stresu może nas trochę ciągnąć, lekko boleć i twardniec. Hmmm zapowiada się mega miły czas..
Wiola kochana głowa do góry, wiem że teraz najgorsze czekanie na wyniki, ale trzeba być dobrej myśli :*