Skocz do zawartości
Forum

Marcowe maleństwa 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Karinka też miałam oczko wodne i zasypalismy lepiej dmuchać na zimne różne przypadki już słyszałam niektóre wręcz niewiarygodne:/
kwietniowka gdybym miała takie urządzenie to też bym słuchała kilka razy dziennie, przez stetoskop też słychać trochę później ale potem przydaje się dla dziecka jak starsze ja osluchiwalam plucka oskrzela przy kaszlu plus stawialam banki żeby się upewnić czy czyste drogi oddechowe i czy to infekcja tylko górnych części;)dodam że nie lecialam do lekarza z byle katarem czy kaszlem żeby stać w kolejce z zarazajacymi Bóg wie czym dziećmi;)nawet angine wyleczylam bez antybiotyku;)

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam 33 lata, ale nie wyglądam młodziej :p wogole jestem krytyczna co do swojego wyglądu : niska, nie chuda,za długi nos, itd. Ale to moja opinia ;)
ndorka wczoraj próbowałam napisać priv, ale nie chce iść na telefonie...może moja inteligencja tak daleko nie sięga :D chciałam się umówić na spotkanie w październiku bo będę w Polsce ostatni raz przed porodem ;)może ty napisz....
kurde dzisiaj mam problemy z wyróżnianiem, zaraz mnie rozsadzi ;(

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

Czesc wam. Mam duzo do nadrobienia ale jak pisalam już na wakacjach jestesmy i ciężko tu zajrzeć bo 200% poswiecam rodzinie. Będę nadrabiać w międzyczasie (teraz jeszcze śpią po męczącej nocy) ale zaraz ich budzę po pora iść na śniadanko. Ogólnie początek wakacji z przygodami i ciężki. Już od dnia przed wylotem Mackowi plecy poszły dostał rwy ramiennej więc całe pakowanie na mojej głowie nas trójki do tego jeszcze od rana pracowałam potem teściową odwozilam na lotnisko ok 80km w jedną syrone a jak wróciłam to juz sil nie mialam. W nocy córka dostała gorączki 39stopni i ciezko bylo zbic a mu o 4pobudka bo ma samolot trzeba zdążyć. ..na lotnisku mimo tego że bylismy 2h przed odlotem to ledwo zdążyliśmy na lot bo system wysiadl i taśmy bagażowe więc wszystko się wydłużyło a ja musiałam dosłownie biec pchajac wózek z córką bo M.mial walizki i plecaki. W samolocie corka dostała znowu gorączki wysypki jakiejs i wymiotowala (nadal ja ma i dzis do lekarza idziemy gdzies trzeba poszukac) i nadal gorączkuje. Ciężki początek urlopu :(
Trzymajcie się a ja będę dalej nadrabiać. Pozdrawiamy

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kmjjwk9uu.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmjihbmr9v.png

Odnośnik do komentarza

a ja znów samopoczucie trgedia:/mdłości wróciły, słabości itp. dziś mam zamiar przeleżeć całyyyyyyyyyyyyyy dzień. wczoraj trochę za dobrze się czułam , ogarnęłam trochę chatę i o dziś już nie zrobię nic.
Marzy mi się fryzjer, kosmetyczka... ale chyba bym ne dała rady wysiedzieć:)
olcia wklejam tu maila od zusu. rozmawiałam też z kuzynką która identycznie zaszła w ciążę i nie wybierała ani jednego dnia urlopu. skończył się macierzyński i od razu szła na l4 bo miała zagrożoną ciążę.
Zgodnie z art. 43 ustawy z 25 czerwca 1999r o świadczeniach pieniężnych ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. z 2016, poz. 372) podstawy wymiaru zasiłku nie ustala się na nowo, jeżeli między okresami pobierania zasiłków zarówno tego samego rodzaju jak i innego rodzaju nie było przerwy albo przerwa była krótsza niż 3 miesiące kalendarzowe.
Jeśli między zasiłkiem macierzyńskim a zasiłkiem chorobowy (wynagrodzeniem za czas choroby) wystąpi przerwa krótsza niż trzy miesiące kalendarzowe to podstawa kolejnego zasiłku nie będzie ustalana na nowo.
Jeżeli natomiast między zasiłkiem macierzyńskim a zasiłkiem chorobowy (wynagrodzeniem za czas choroby) wystąpi przerwa minimu trzech pełnych miesięcy kalendarzowych, podstawa zasiłku zostanie ustalona z nowego okresu.
Nie wiem skąd wymyśliłam sobie jeden dzień pracy:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sx1hp2uhzt2tl.png

Odnośnik do komentarza

Hej.
I mnie tu dawno nie było. Weekend spędziłam u teściów pod Warszawą na wsi, więc w zasadzie bez dostępu do sieci. W sobotę odpoczęłam, za to niedziela od 15 masakra. Wróciły mdłości, totalne zmęczenie. Pojawił się ból pod żebrami po lewej stronie (czy któraś to miała?), to norma w naszym stanie, ale cóż, puścił dopiero o 2 nad ranem. A po 22 zaczął boleć mnie ząb i tak trzyma. Dziś mam po 11 wizytę, więc dowiem się co z maluchem i może doktor oceni to, co mnie w piątek wysypało. Interniści twierdzą, że alergia na cytrusy a ja przez dwa dni wpierniczałam grejfruty. A później dentysta.
Jak wrócę, to padnę i nadrobię zupełnie nieprzespaną noc...

Odnośnik do komentarza

Aisla, fatalny początek urlpu. Ale czasem tak bywa, że jak się wali to wszystko na raz. Oby dalej już było super, ważne, że wszyscy jesteście razem:)
Ja mam nadal mdłości, od czasu do czasu wymioty i ogromne osłabienie. Także przyłączam się do cierpiących. Jem niezbędne minimum. Dosłownie bułki z masłem, ryż z warzywami i banany. Czasem zupy.
Za to moje obawy wzrosły, bo dziś mi Jagoda znienacka skoczyła na brzuch, tak mocno, że aż się popłakałam z bólu. Oczywiście jest teraz strach czy nic się maluszkowi nie stało. Niby jest mocno chroniony w środku ale wiecie jak to jest. W środę wizyta. Jak ja dotrwam i nie umrę ze strachu? :/

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Czyli nas cierpiących jest tu troche.
Ale mam nadzieje ze bedzie coraz mniej i w końcu wszystkie odetchniemy pelna piersią.
Ja mam 32. Za dziesięć dni kończę.młodego chciałam jako 30 urodzic ale nie chcial wylezc.urodził sie tydzień po moich 31 urodzinach.
Wiola to Ty mlodzitka mamuska. Ja jako 19 latka to jeszcze dziewica bylam:)
Aisla trzymam kciuki żeby wszystko było ok i wreszcie odpoczniecie

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sx1hp2uhzt2tl.png

Odnośnik do komentarza

Cześć ;)

Aisla - faktycznie nieciekawie ... ale może się jakoś poukłada. Czasami złe dobrego początki ;)

Widzę, że macie spadek formy. Mi też od tego leżenia już nic się nie chce ;( a jak wstaję to siły ustać nie mam .. zaraz zawroty głowy.
Mdłości mam nadal ale głownie na zapachy... np. Pomidora ...
Wymioty ustały.

Zazdroszczę tym co czują już ruchy ;) ja nic a nic ...

W środę wizyta u gin i usg prenatalne ... stres jak zawsze.

U mnie na wadze -2kg ;)
W sumie mnie to cieszy. Z synkiem schudlCześć ;)

Aisla - faktycznie nieciekawie ... ale może się jakoś poukłada. Czasami złe dobrego początki ;)

Widzę, że macie spadek formy. Mi też od tego leżenia już nic się nie chce ;( a jak wstaję to siły ustać nie mam .. zaraz zawroty głowy.
Mdłości mam nadal ale głownie na zapachy... np. Pomidora ...
Wymioty ustały.

Zazdroszczę tym co czują już ruchy ;) ja nic a nic ...

W środę wizyta u gin i usg prenatalne ... stres jak zawsze.

U mnie na wadze -2kg ;)
W sumie mnie to cieszy. Z synkiem schudlam np. 5 a potem przytylam tylko 7 ;) oby tak bylo tym razem ,)am np. 5 a potem przytylam tylko 7 ;) oby tak bylo tym razem ,)

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw43r8i9yw0dc0.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Znowu bede miala duzo do nadrobienia. Od wczoraj jestem z synkiem w szpitalu bo od piatku goraczkuje i ciagle wraca mu temp 40 st :-( Lekarze mowia ze moze trzydniowka ale pewni nie sa. Takze narazie zamieszkujemy szpital :-(
Dzisiaj bylam na badaniach bo jutro wizyta u gin a pojutrze u endokrynologa. Dobrze ze tesciowa byla dzisiaj zebym mogla wyskoczyc na badania i jutro bedzie zebym pojechala na wizyte. Jestem strasznie zmeczona i niewyspana. Maly wlasnie usnal wiec i ja sie chyba zdrzemne. Milego dnia dziewczyny.

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vflw1kymeruae.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3ci09k1eiirrk0.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...