olcia30

*przyjaciol.... literowka :-)

Hej dziewczyny. Widze ze wiekszosc zadowolona po Swietach, to dobrze :-) Ja dzisaj bylam na badaniach morfo i mocz i toxo jeszcze sobie zrobilam tak dla pewnosci bo kocur w domu a po dworze tez lata. Jutro wizyta. Co do sylwka to z mezem wybieramy sie do pzyjaciol na domowke i tez zastanawiam sie co by tu do jedzenia przygotowac.... Synek zostaje z babcia. Zalotka, ndorka fajne wozki! Wiola bidulko obys sie szybko wykurowala! Wlasnie odpoczywam bo synek spi od 2 godzin wiec moge troche odpoczac i przynajmniej brzuch mi nie twardnieje a jak wstanie to znowu beda zabawy i bieganie po domu. Kwietniowka nie jestem w temacie z ta Twoja dieta bo mam nie przeczytanych 50 stron sprzed Swiat. Wnioskuje ze krzywa wyszla kiepsko, tak? Dobrze ze tylko dwa miesiace to szybko zleci wiec dasz rade!

Milego dalszego Swietowania dziewczynki :-*

Witam sie i ja Swiatecznie :-) Ciesze sie ze u wiekszosci z Was Wigilia i 1 dzien Swiat udany. My wlasnie wracamy z mezem i synkiem z Krakowa od rodziny meza. Wczoraj Wigilie spedzilismy z moja rodzina w Kielcach a dzisiaj w Krakowie. Bylo bardzo fajnie i wesolo. Niestety kilka razy w ciagu dnia musze sie na troche polozyc bo brzuch twardnieje okrutnie ale poza tym wszystko w porzadku. Teraz tylko sie mecze bo w samochodzie ale jeszcze godzinka i bedziemy w domku wiec poleze sobie. Wiola to bardzo przykre co piszesz az nie wiem jak Cie pocieszyc :-( przytulam :-* Gosia widze ze Tobie tez skurcze dokuczaja ale najwazniejsze ze dalas rade i jakos znioslas podroz. Super ze Swieta udane! Madzia obys lepiej sie poczula i nie smuc sie :-* Aisla super ze po wizycie u gin same dobre wiesci! Kwietniowka fajnie ze corcia zadowolona z prezentow! :-)

Dobrej nocy :-*

A co u mnie.... a wiec wczoraj rano pojechalam na IP poniewaz od 4 dni okrutnie dokuczaly mi skurcze BH :-/ W sumie nadal dokuczaja ale wspomogli mnie magnezem w kroplowce. Oprocz tego biore magne b6 3×2tabl. i nospe wiec jakos funkcjonuje ale skurcze lapia mnie doslownie co chwile jak jestem w kazdej innej pozycji niz lezazacej. Pojechalam na IP sprawdzic czy z szyjka wszystko w porzadku i czy rozwarcie sie nie robi bo jestem "uczulona" w tym temacie po pierwszej ciazy, tzn tez zaczely dokuczac mi skurcze nawet co 10min i okazalo sie ze szyjka krociutka wiec szpital. Po badaniu okazalo sie ze szyjka dluga, zamknieta i nic niepokojacego sie nie dzieje ale..... i teraz wyobrazcie sobie jaka polityka jest w szpitalu w Kielcach..... Zostalam zbadana ale po przyjeciu na oddzial na min.... 3-4 dni!!!!!! Nie pojmuje tego! Tzn wiem tylko tyle od pielegniarek ze NFZ wyplaca szpitalowi pieniazki tylko za pacjentki przebywajace tam min 3 doby..... A wiec dwie mile panie pielegniarki po przeprowadzeniu ze mna rozmowy i upewnieniu sie ze nic strasznego sie nie dzieje co dodatkowo potwierdzilo badanie na fotelu przy przyjeciu zasugerowaly zeby nie spedzac Swiat w szpitalu.... Moj lekarz z ktorym sie skontaktowalam stwierdzil tak samo tym bardziej ze zaraz po Swietach mam wizyte wiec wzielam kroplowke po ktorej poczulam sie lepiej i wyszlam na wlasne zadanie. Gdyby nie opanowanie spokoj i przyzwolenie mojego lekarza nie wiem co bym zrobila ale nie bede sie zastanawiac, jestem w domku i jestem szczesliwa :-) Oczywiscie gdyby moje obawy co do szyjki sie potwierdzily to pewnie pisalabym do Was z patologii ciazy.... Bylam pewna ze tak jak wiele z Was pojede na IP, sprawdza czy wszystko ok, uprwnia sie ze nie ma niebezpiecznstwa i w takiej sytuacji mnie puszcza a tu zaskoczenie! Pielegniarki i lekarz powiedzieli wprost: u nas to tak nie dziala... jak sie z czyms przychodzi to wychodzi sie za min 3 dni.... No dziekuje bardzo za takie rozwiazanie wiedzac ze badanie nie wykazalo niczego niepokojacego.

Zycze Wam Wszystkim kochane maroweczki zdrowych, spokojnych, rodzinnych i radosnych Swiat Bozego Narodzenia!!! :-* Dzis juz Wigilia, az nie moge uwierzyc jak ten czas leci!!!

Czesc mamusie :-) Dlugo sie nie odzywalam bo ostatnio totalnie brak czasu. Mam spore zaleglosci choc codziennie staram sie Was podczytywac to jednak jeszcze 50 stron do tylu.... Wybaczcie ze nie odpisze kazdej z osobna bo ciezko spamietac. Chcialam jednak napisac Wioli ze bardzo mi przykro ze mama sie rozchorowala ale trzymam mooocno kciuki zeby bylo jak najlepiej! :-* Trzeba wierzyc ze bedzie dobrze! Sytuacji z mezem tez nie zazdroszcze :-( chociaz mam zaleglosci w czytaniu wiec mam cicha nadzieje ze cos miedzy Wami sie poprawilo. Dziewczynom po wizytach gratulue dobrych wiesci i duzych dzieciaczkow! Tym ktore zmagaja sie z przeziebieniami itp zycze zdrowka! Napewno Was nadrobie ale nie wiem kiedy mi sie uda. No i dziekuje za pamiec ;-) Kwietniowka pytalas czy wciagnal mnie przedswiateczny szal :-) A wiec ja raczej z tych trzezwo myslacych i nie dajacych sie zwariowac ;-) ale okres przedswiateczny i swiateczny uwielbiam!

GosiaMis fajny Piksel :-) Zalotka no chyba ze tak z panem policjantem :-) Czyli Twoj wujek to lagodna osobowosc az za :-) A to prawda co piszesz z tymi stereotypami, tak sie utarlo bo bylo sporo przerazajacych przypadkow ale wiadomo, nie mozna mierzyc wszystkich jedna miara. Madzia dobrze ze psinka juz w domu bo tam najszybciej dojdzie do siebie. Nawet nie wiedzialam ze tyle z Was zmaga sie z chorobami najblizszych lub nie ma rodzicow jak Anitaa, wspolczuje :-( Cos dzisiaj smutno na forum :-( Moze chociaz noc bedzie weselsza z fajnymi snami czego kazdej zycze! :-*

Wiola przykro mi z powodu Twojej mamy ale to przeciez jeszcze nic pewnego. Mam wielka nadzieje ze porobia w szpitalu badania i okaze sie to o wiele mniej powazne niz sie obawiacie! Trzyam mocno kciuki zeby tak wlasnie bylo!!! :-* Anitaa dobrze ze przyjal Cie ten lekarz z IP! Uff i wielka ulga ze to jednak nie wody! I jesli chodzi o mnie to wcale nie uwazam ze narzekasz na lekarza czy na cokolwiek innego. Trafilas na wtjatkowego gbura ktory nie przyklada sie do swojej pracy i pokazal juz ze nie pracuje z powolania! A tu wlasnie m.in. masz prawo nam sie wyzalic a my Cie "wysluchac" i wesprzec ;-) :-* Na szczescie ze wszystko z ciaza ok! Zmieniajac temat.... dzisiaj rozmawialm z mezem o tych filtrach i Waszej wodzie i mowil ze na bank byscie zaoszczedzili niz wymieniac tamte co 1,5-2 tyg. I musze sie poprawic bo maz mnie uswiadomil jak to jest dokladnie z ta wymiana i jaki koszt, a wiec 2 z nich co pol roku i kosztuja razem okolo 68zl a ten trzeci najdrozszy 120zl raz na 3 lata a nie rok jak ci napisalam. Przepraszam za wprowadzenie w blad :-)

Camilla szok co piszesz! Wspolczuje bardzo kolezance tak "cudownego" meza.... Jak mozna byc takim dupkiem?! Anitaa kurcze masz nieciekawie z tymi lekarzami u siebie :-( A myslalas moze chodzic gdzies prywatnie dalej od miejsca zamieszkania? Przeciez wizyty nie sa codziennie wiec jesli macie auto to raz w miesiacu wycieczke byscie mieli a przynajmniej prowadzilby Cie normalny lekarz. Daj znac co Ci wyjdzie po testach jak juz zrobisz. Co do wody to rzeczywiscie macie problem i to kosztowny. Jak chcecie to wyprobujcie ten zestaw ktory ja mam moze jednak troche finansowo lepiej to wyjdzie. Wiadomo ze filtry wymienia sie w zaleznosci jak duzo wody zuzywacie ale wydaje mi sie ze lepiej by Wam sie oplacilo. Tylko jeden z nich jest drogi bo koszt okolo 100-120zl a reszta 20-30 zl. Przemyslcie i przekalkulujcie.

Hej dziewczyny! Widze ze forum aktywne jak codzien :-) Wiola wspolczuje tesciowej. Koszmar nie kobieta :-/ Zalotka a to Ci dopiero.... Pierwsze slysze zeby w zwiazku gdzie jest policjant to on byl pod pantoflem! Zawsze sie slyszy ze to maz/ojciec policjant terroryzuje i poucza rodzine a oni sie go boja. To w takim razie ja nie chce poznac nigdy tej kobiety ktora to trzyma sluzbiste pod obcasem ;-D

Anitaa nie ma za co :-) a oszczednosc jest i napewno taniej wychodzi niz kupowanie tych filtrow do dzbanka lub butelkowej. No i mysle ze woda wtedy czystsza niz np z dafi'ego. Co do Twojej wizyty to ja na Twoim miejscu jesli nie zdobylabym testow aptecznych to pojechalabym skontrolowac na IP dla swietego spokoju ale wiadomo to tylko i wlacznie Twoja decyzja. Wiola nie szalej tak z tym sprzataniem :-) Mam nadzieje ze badania wyklucza u Ciebie cholestaze. Pytalas czy musialabs do konca ciazy lezec w szpitalu.... Nie, ale napewno dlugo bo tak jak ania pisala monitorowaliby dziecko wiec by Cie troche przytrzymali i nie wykluczone ze za jakis czas znow dostalabys skierowanie zeby porobic dokladne bedania i poobserwowac. Przynajmniej tak miala dziewczyna ktora poznalam w szpitalu. Madzia pokoik bardzo ladny! Kwietniowka dobrze ze wizyta u poloznej udana a mata bardzo fajna. Madzia my tez do siebie zaraz dzwonimy jak nie jestesmy razem :-) Ania.r oby po tej ciazy u Ciebie bylo calkiem inaczej czyli bezdepresyjnie!

Madzia podgrzewacz samochodowy mamy podobny do tego ktory wstawilas tylko jakis niemieckiej firmy i jestesmy bardzo zadowoleni. Cala filozofia w nagrzewajacej sie macie ktora jest w tym opakowaniu. Kasik wszystkiego najlepszego z okazji poniedzialkowych urodzin i dzisiejszych corci :-) Ndorka piekny szkic! Ewalina wiem co to znaczy napisac dlugi post ktory sie skasowa :-/ Mialam tak kilka razy. Zreszta forum tez mi szwankuje od kilku dni :-/ Zalotka oba preparaty bardzo dobre. Oilatum swietnie nawilza a octenisept tez bardzo fajny. Odkaza i przyspiesza gojenie a nic nie szczypie. Rewelacja!

Anitaa powodzenia na wizycie! Co do filtrow to nas caly zestaw razem z jednym zapasowym zestawem filtrow kosztowalo nas okolo 550 zl. Dwa filtry wymienia sie raz na okolo 6 miesiecy to koszt okolo 30 zl za sztuke i ten trzeci raz na okolo 12 miesciecy kosztuje okolo 120 zl ale woda jest krystalicznie czysta i sama wybierasz sobie filtry w zleznosci od tego co chcesz zeby zatrzymaly. My jestemy mega zadowoleni i np do herbaty czy gotowania uzywamy pol na pol wody mineralnej i tej destylowanej bo kazda ma swoj specyficzny smak ktory bez problemu rozroznie majac kilka szklanek z woda :-) Ale pozegnalismy na stale osady i kamien w czajniku :-) Wejdz sobie na strone www.sklep-aquafilter.pl z ktorej zamawialismy zestaw i poczytaj. Nasz model to RX-R06.