Marcowe maleństwa 2017

[Anitaa]

Jak ktoś nie widział, to coś takiego jak ta z lewej tylko ja mam różową w róże. Bardzo wygodna jako szlafrok ale spać bym w niej nie mogła. Nadaje się?

[kwietniowka1983]

GosiaMis nieźle z tym zamówieniem to brzdac wybrał porę na posiłek.
ndorka słodką córeczkę masz :*
A pies zazdrośnik przebojowy a pies ze śniegu mega!!!
Madzia nie chcę się wypowiadać za wszystkie dzieci, ale ja jak kombinuje ze spaniem Werki, to opłaca złym humorem i płaczem. Więc wiem że lepiej niech zasypia kiedy zmęczona, a budzi jak się wyspi.
Kiedyś też zawitamy do Ojcowa ;)
WiolaBijan ja nie wiem co Ci powiedzieć z Twoją sytuacją, bo ciężko cokolwiek doradzać. Wiem, że niektórzy faceci noe potrafią rozmawiać... w sumie jedyne co mi przychodzi do głowy to wyprowadzka od tesci, bo to Wam na pewno nie służy.
grazka jak ciśnienie złe, to może jedź do szpitala. I co z tego że czujesz się dobrze, jak ciśnienie wariuje, a tu chodzi o ciebie i o dziecko....
A ja i tak sporo zrobiłam w pracy, ale jak organizuje sobie czas, to jakoś praca lepiej mi idzie :)

[MadziaK83]

Anitka pewnie ze się nadaje :) Ja mam właśnie szlafrok taki puchowy grubasny, raz ze zajalby pół walizki a dwa że gorąco by mi było, mam też letni taki jakby jedwabny to znów nie wiem czy się nada na zimę, myślę że wezmę taka bluzo-narzutke która mam po domu, średnio ciepła i wygodna, tyle że krótka że nawet.dupki nie zakryte ale.to tylko 3 dni to nie będę kupować nie wiem czego...
Zalotka.widze że Twój tak jak mój zazdrosny o rogala u mnie leży cały czas w sypialni bo w ciągu dnia się wyciągam na nim zwłaszcza.jak za dużo zjem :p i na nim genialnie mi się na plecach leży, bez niego nie da rady, więc "on" zostaje jeszcze za 6 tygodni i 3 dni, potem "jego" miejsce w naszym łóżku zajmie Filip

[kwietniowka1983]

Anitaa ja tej koszuli jako koszula nie zastosowalabym, ale jako szlafrok, super ;)
Biskents współczuję niewyspania i ta opuchlizna jeszcze....

[WiolaBijan]

Czasami sama sobie wspolczuje..bylismy kiedys na wynajem ale nie ma szans nie stac nas.z reszta on juz mamusi nie oposci bo gdzie by mial lepiej.usnelam znowu po poludniu teraz cisn 119/79 wiec wzielam tylko pol tabletki jutro zadzwonie do gina czy moge brac po pol.Wgl mam 37 stopni:( oby dalej nie poszlo kurde jutro pasuje ni ten mocz jechac zrobic bo jak mi wyjdzie bialko to chyba odrazu pokieruje sie na szpital..Anita szlafrok spoko.Ja mam cienki bawelniany bo eiem ze goraco w szpitalu.Grazka a Tobie nie dal lekow co nie?niewiem moj gin przy cisn 160 kazal jechac na szpital a gin na forum mi napisala ze nie ma tragedii..i badz tu madry

[grazka72]

Dziewczyny i ja po obiedzie zasnęłam a jak się obudziłam i jeszcze na leżąco zmierzyłam ciśnienie to miałam 123/83 a jak już się trochę poruszam to zaraz skacze w ciul wysoko. Jutro jadę na 9-ta do szpitala znowu.
Wiola no ja leków nie mam żadnych.
Fajnie że niedziela minęła Wam w miarę spokojnie .Oczywiście jutro się odezwę ;-)

[gosia888]

Hej. Wiola ja czytałam odpowiedz firmowych ekspertów i momentami za głowę się łapałam. Poza tym ekspert nie prowadzi Twojej ciąży i za nic nie poniesie odpowiedzialności.
Jutro podpisuję. Miałam bardzo intensywny weekend. Wczoraj z siostrą obleciałam centrum handlowe, dziś byli rodzice na imieninach moich, chociaż są w środę i na razie nic nie ogarniam co na świecie się dzieje

[Zalotka1]

Anitaa jak najbardziej na szlafrok się nadaje, ja bym nawet powiedziała że bardziej na szlafrok niż koszule do spania. Ja mam taki bawełniany, z długim rękawem ale raczej cienki. W szpitalu raczej ciepło, a też nie chce wydawać dodatkowo na coś nowego. Jak coś to mam jeszcze taki stary frotte w którym już nie chodzę, to jakbym marzla to mąż mi najwyżej przywiezie.
kwietniowka wiem cos o tyn, ja też nie umiem nic nie robić w pracy, doprowadza mnie to do szału :P ostatnio mam już mało pracy bo nowych klientów nie biorę to się często nudzę, więc chodzę i pomagam innym albo pisze robię opracowania procesow - z czego manager bardzo się cieszy :P problem w tym że już prawie wszystko gotowe..
Madzia haha no żebys wiedziała, że zazdrosny :P myślę że z Filipkiem nie będzie miał problemów żeby go przyjąć i zaakceptować :)
Wiola wiesz z tymi ekspertami to raczej tak na szybko się poradzić, ok ale ja jak o coś pytałam to i tak potem z lekarzem swoim to konsultowalam. To jednak tylko forum internetowe i nie mają wglądu w cała Twoja historie.
grazka uważaj na siebie, dobrze że masz wizytę jutro. Ja bym nie bagatelizowala tego że ciśnienie tak skacze. Powodzenia :*
gosia888 fajnie że intensywny weekend. Na pewno był Ci taki czas potrzebny :)

[Zalotka1]

No a ja się lepiej czuje, na szczęście gorączki nie mam, ani stanu podgoraczkowego. Nawet gardło coś jakby lepiej, jutro zostanę w domu jeszcze, lepiej nie lezc do tej wylegarni zarazkow za wcześnie... Wezmę sobie z dzień czy dwa zwolnienia.

[Anitaa]

O, dziękuję za odpowiedzi. Pocieszyłyscie mnie:) a też mam jeden taki frotowy, długi ciężki więc odpada i taki fajny bawełniany, do uda, no ale mnie nie obejmie. Gdyby mnie objął to też bym wcale nie kupowała tym bardziej, że ta koszula wcale taka tania nie była bo 40 zł. A w ogóle mi to też na koszulę nie pasuje. Byłoby mi w tym niewygodnie w łóżku.
Zalotka, to dobrze, że u Ciebie lepiej:) tak trzymaj:)))
Grazka, dobrze, że jedziesz na kontrolę. Tak jest z tym cisnieniem, że w ruchu rośnie. A pijesz sok z aronii?
Wiola, to i tak Twój lekarz ma dużą tolerancję na to ciśnienie.
Madzia, ja bluzę też sobie wezmę. Może się przydać.

[WiolaBijan]

Grazka daj znac po wizycie.Zalotka fajnoe ze Ci lepiej mi temp znowi spadla sama wiec ok.Gosia odpoczywaj;*

[Anitaa]

Kwietniówka a o której zasypia i wstaje Wercia?

[kwietniowka1983]

Dla dziewczyn mieszkających w Anglii. Ja szukałem bóg wie gdzie, z miałam pod nosem

[kwietniowka1983]

Anitaa ja kładę Werke do łóżeczka o 21, ale zasnąć potrafi nawet o 23 a czasem zaraz zaśnie. Śpi różnie, ale tak do 8 rano. I w ciągu dnia idzie spać z tatą przed 13 a wstaje nawet o 16.30. Ale przeważnie śpi do 15.30-16

[kwietniowka1983]

Ostatnio ma dni że nie śpi w południe i ostatnio np.była afera bo była zmęczona, a nie mogła zasnąć bo ją przetrzymalam do 20

[MadziaK83]

O rany, pierwszy raz od nie wiem kiedy zezlilam się na mojego męża :/ mamy takiego pracownika pół Polak i pół Ukrainiec, ma 20 lat i rok temu ożenił się z Ukrainka, a to taka panna tleniona z tapeta, w miniowie i na szpilkach, co uważa że jej się wsystko należy, on zapiernicza a ona wydaje i nie pracuje, studiuje zaocznie za co on płaci, i jeszcze kazała tu sprowadzić swojego ojca i też utrzymywać, no chore. Koniec końców rozwodza się, żal chłopaka ale jeszcze sobie życie poukłada bo młody jest. Tyle że mój mąż robi za telefon zaufania, i gada z nim po 2h dziennie lub lepiej a tamten się żali, a ja się wściekam bo wydzwania też wieczorami, jak już śpię i się zbudze to potem zasnąć nie mogę. Albo w.czasie obiadu, robię obiad, a potem jem sama a mąż zimny z mikro odgrzewa bo musiał z nim pogadać... No i właśnie godzinę z nim przegadal, a na koniec mu mówi że jakby coś się działo to niech o każdej porze dzwoni. No kurde no!!! A prosiłam żeby po nocach nie wydzwanial :/ i mówię mężowi że bez przesady, a on ze jemu to nie przeszkadza wrrr :/ dziś śpię z rogalem w ramach kary o!!
Grażka oby jutrzejszą wizyta była sprawniejsza niż poprzednia.
Zalotka super ze zdrowiejesz :)
Anitaa ja to w ogóle lubie piżamy, koszule mnie wkurzają bo się podwijaja i dupa na wierzchu a to co się pozwija to gniecie, ale teraz w ciąży mi dość goraco więc wyjelam koszule co do szpitala kupiłam i w nich śpię.
Wiola czytałam odpowiedź ekspertki i też mi się dziwne to wydaje, wszędzie w necie piszą że przy 160 od.razu do szpitala bo jakby urosło do 180 to zagraża życiu dziecka i mamy bo jakieś stany przedrzucawkowe są czy cos, więc dziwne że tak odpisała. Zadzwoń jednak do swojego gina jutro i się dowiedz. Wiem że jak mój dziadek brał leki na nadciśnienie to miał sprawdzać przed i w zależności jak było to odbierał sam dawkę by nie spadło za bardzo, jednak to staruszek a jak w ciąży jest to nie wiem...
Kwietniowka rozumiem co czujesz, ja też jakbym miała.robic coś polowicznie albo udawać że robię to bym się bardziej umecze niż robiąc normalnie ;)
Gosia to za pamięci wszystkiego najlepszego! Super ze.weekend udany, odpoczywaj :)

[MadziaK83]

No i znów zadzwonił... Na szczęście tylko chwile gadał...

[kwietniowka1983]

Madzia to tylko świadczy o tym, że twój mąż to dobra duszyczka :)
gosia888 fajnie że tak zajęta byłaś, bynajmniej czas miło spędzony :)

[Kari_nka]

Madzia współczuję :* ale sie nie denerwuj. A po za tym jakies małe sprzeczki też sie przydają w związku ;)
Wiola dupek ten twój mąż.. Ja mam ciotke której mąż też taki mamisynek. Jak mieszkali z tesciami to najpierw do mamusi po pracy na obiad szedł a później do domu dopiero.. Ale najlepsze ze jak sie wyprowadzili to dalej jezdzi do mmusi. I w domu tez buc nie zrobi nawet w piecu niechce mu sie palić a dwojke malych dzieci ma. Zycie z takim kimś jest straszne.
Ndorka piesek super :) a psinka widać, ze niezadowolona.
Camilla corcia sliczna :)Miłego wypoczynku :*
Zalotka zeby ci szybciutko przeszło :)
Ja dziś byłam z M u tej cioci położnej. Uf troche spokojniejsza jestem. Dogadalismy sie co i jak. Kazała trzymać sie do 38 tc ciazy chociaż. Jak cos sie zacznie dziać to mam dzwonić i bedzie kontrolowac sytuacje i jak cos bedziemy działać. Najbardziej się bałam bo w naszym szpitalu oblężenie rodzących a miejsc mały, a niby szpital wojewodzki... i odsylaja do innych miast, kazdy okolo 50 km a po za tym nie najlepsze są... Ale powiedziała ze mam sie nie martwic i zrobimy wszystko zeby siena dostac jak coś.
Anitaa super pomysl na szlafrok :) ja kupilam za 5 zl taki cieniutki w idealnym stanie, bo u nas na porodowce jest baardzo gorąco.
Maly tak mi siesie wbija w lewy bok ze strasznie boli :/ i tak od wczoraj. Dotego okropna zgage mam niewiem po czym...

[MadziaK83]

Mąż poszedł z psem a ten zaś wydzwania, jak zaraz odbiorę to mu wygarne :/ on też po części w sprawach firmowych dzwoni bo mamy taki plan by za męża jeździł np na Ukrainę bo jak dzie Filip urodzi to żebym sama z nim nie zostawiła, i tylko to mnie trzyma przy tym żeby chłopaka nie udusić...
Nawet Filip ma dość i właśnie się wypial tylkiem, na usg pewnie miałby rączki na uszach :/
Karinka super ze macie wsystko dograne i że jesteś spokojniejsza :)

[GosiaMiś81]

Anita chyba TY pytałaś o toaletkę, ja kupiłam taką http://www.portica.pl/toiletka.html znalazłam na allegro.
Madzia rozbawiłaś mnie ;) "na usg pewnie miałby rączki na uszach" haha dobre...

[WiolaBijan]

Madzia nie dziwie Ci sie mnie tez wkur.jzk ktos wydzwania do M wlasnie jak obiad albo cos i on zsmiadt powiedziec oddzwonie to gada godzine a obiad zimny..ale mysle ze Twoj zrozumie i sie dogadacie.Karinka moj maly tez przedtem tak sie wyginal ze mialam lzy w oczAch..pozniej w pecherz walil przyjemne to nie jest..

[GosiaMiś81]

CiężarowkaWawa z tą wit. K, to nie chodziło przypadkiem o wycofanie podawania wit. K1? Słyszałam, że dziecko po urodzeniu ma rzadką krew z natury (tak to sobie sprytnie wymyśliła matka natura) i po coś to przecież jest. Można jeszcze popytać mądrzejszych, poszukać, bo ja więcej nic nie słyszałam.
Odnośnie banku komórek macierzystych to brałabyś opcję tylko "krew pępowinowa" czy "krew pępowinowa i łożyskowa"? Ja sobie jeszcze poczytam o tym, nie zaszkodzi przecież, bo w otoczeniu mam tylko jedną osobę, która się zdecydowała, więc trochę mało... ;/ choć tak jak mówiłam wcześniej, my bardziej skłaniamy się na nie, ale jak widać ostateczna decyzja nie zapadła.

[Kari_nka]

GosiaMis kolezanka rodziła teraz w grudniu i też mówiła mi ze już sie nie podaje wit K+D tylko dzecko dostaje zastrzyk w szpitalu z wit K i podaje sie tylko wit D3.
My tez niezdecydujemy sie na pobrabie krwi pepowinowej.
A ja placze dzis za kazdym razem jak mówią o WOSP w telewizji O.o ah te hormony

[gosia888]

Oficjalne stanowisko jest takie, że witaminy K się nie podaje i maluch po urodzeniu dostaje 0,5 mg domięśniowo lub w przypadku braku zgody rodzica 2 mg doustnie. Nieoficjalnie mówi się o dodatkowym suplementowaniu witaminy K 25 mcg noworodkom, które po urodzeniu otrzymały witaminę doustnie. Nieoficjalnie, bo ministersto nie potrafi wypracować jednoznacznego stanowiska z ekspertami.