Marcowe maleństwa 2017

[WiolaBijan]

Ja swojegp bebna nie wklejam bo juz mam jakbym byla na wylocie..wiekszosc osob mowi ty juz koncowka?a jak gadam ze jeszcze 3 miechy to szok:p Madzia kochany kroliczek:))a poszewki naprawde piekne masz talent:)Zalotka jakie Ty masz nozki chudziutkie:)Madzia brzuszek w sam raz:)Aisla tez zgrabniutki:)Kasik tort piekny a jakie masy?syn ma niedlugo ur moze bym sprobowala zrobic skoto16latki zrobily:p

[WiolaBijan]

Z reszta wszystkie przy mnie zgrabniutko wygladacie:p

[kasik81m]

Wiolu - moge sie zalozyc o wszystko, źe jestes zgrabniejsza niz ja :)

Brzuszki coraz wieksze :)

Madzia - ja tez szyje ale czesto mi sie nie chce i nawet nie mam takich fajnych pomyslow jak ty.

Aisla - twoj brzunio tez konkretny :)

Ale fajnie juz sie u nas robi. Dopiero testy wklejalysmy :)

Tort ... to wlasciwie ala tort ale u nas nie lubimy bardzo slodkiego. Wyszedl bardzo smaczny... kwaskowa masa jablkowa i slodka bita smietanka.
Ten przepis http://www.mojewypieki.com/post/szarlotka-z-bita-smietana

Ostatecznie wygladal tak.

[kasik81m]

Wiolu - moge sie zalozyc o wszystko, źe jestes zgrabniejsza niz ja :)

Brzuszki coraz wieksze :)

Madzia - ja tez szyje ale czesto mi sie nie chce i nawet nie mam takich fajnych pomyslow jak ty.

Aisla - twoj brzunio tez konkretny :)

Ale fajnie juz sie u nas robi. Dopiero testy wklejalysmy :)

Tort ... to wlasciwie ala tort ale u nas nie lubimy bardzo slodkiego. Wyszedl bardzo smaczny... kwaskowa masa jablkowa i slodka bita smietanka.
Ten przepis http://www.mojewypieki.com/post/szarlotka-z-bita-smietana

Ostatecznie wygladal tak.

[kasik81m]

Wiolu - moge sie zalozyc o wszystko, źe jestes zgrabniejsza niz ja :)

Brzuszki coraz wieksze :)

Madzia - ja tez szyje ale czesto mi sie nie chce i nawet nie mam takich fajnych pomyslow jak ty.

Aisla - twoj brzunio tez konkretny :)

Ale fajnie juz sie u nas robi. Dopiero testy wklejalysmy :)

Tort ... to wlasciwie ala tort ale u nas nie lubimy bardzo slodkiego. Wyszedl bardzo smaczny... kwaskowa masa jablkowa i slodka bita smietanka.
Ten przepis http://www.mojewypieki.com/post/szarlotka-z-bita-smietana

Ostatecznie wygladal tak.

[Anitaa]

Fajne brzuszki :-) widać, że ładnie rosną :-)
Madzia już wczesniej wpadły mi w oko te poduchy. A ta na skrzynce to już taka bardziej skomplikowana, jak widzę. Masz rację, na szarej kanapie będzie idealnie, piękny ten wzór.
Kasik, jakie zdolne dziewczyny :-) i jaką frajdę miały i jeszcze pewnie podczas jedzenia będą miały :-) jak ja lubię gdy dzieci, młodzież coś robią. A nie tylko komputer i teksty, że nic nie umiem. Zawsze jestem pełna podziwu i cieszy mnie to. Sama w tym wieku obiady gotowałam :-)

[WiolaBijan]

Kasik super przepis a jakby np gruszki dac?co myslisz?

[MadziaK83]

Anitaa u mnie było tak że jak cokolwiek chciałam zrobić to nie bo popsujesz, a potem afery że nic nie robię - to mamusia, bo tata z tatą wspólnie jakieś rzeczy robiliśmy. Więc dopiero gdy się wyprowadziłam to się nauczyłam wszystkiego. A chce by Filip wszystko z nami robił i wszystko potrafił już od małego i będziemy robić razem z nim :)
Anitaa ten materiał to zasłony z.ciuchow, pisałam o nich 3 szt po 20 zł każda, z jednej mam poduchy, z drugiej obrus a trzecia czeka na nowe mieszkanie ;) a ta na skrzynkę to pierwszy raz takie coś robiłam i kurcze milion razy poprawialam żeby pasowało, za to z wczorajszej zasłony już za pierwszym razem wyszła idealna, więc najważniejsza jest wprawa :)
Kasik ja to mam trylion pomysłów co by tu zrobić, i czego się nauczyć, a cieszę się jak małe dziecko i jestem mezowi wdzięczna że mi pozwala i jeszcze kupuje wszelkie potrzebne narzędzia :) śmiałam się do niego że jak będzie nowe mieszkanie to będę z fliziarzem płytki kłaść bo tego jeszcze nie umiem a pomysły to z netu ściągam w większości bo też taka sprytna nie jestem ;)
Wiola nie gadaj głupot, wszystkie jesteśmy w ciąży, mamy bebenki i 3x większe cycki, i pełno wody w sobie, ale uważam że wszystkie ślicznie wyglądamy :) a chudnac będziemy po porodzie :)
Aisla.Twoj brzuszek zgrabniutki :) Co tam u ciebie?
Zalotka mi coraz trudniej się z wanny wygrzebac bo z łóżkiem jeszcze sobie radzę chodzisz do pracy na pełny etat więc nie dziwne że po pracy czujesz się zmęczona i chcesz odpocząć, zwłaszcza w ciąży, my pracujemy czasem od rana do nocy a czasem 2-3h w ciągu dnia, do tego sami sobie szefem więc obowiązków sporo ale można sobie wszystko poukładać, a ja jestem aktywna od 6 rano do 21 i cały czas w ruchu, no nie mogę usiedziec, więc zawsze coś tam się wymodzi ;) za to o 22 już lecę na nos i muszę być w łóżku żeby zaliczyć zgon

[Anitaa]

Madzia, własnie najgorzej jak się ogranicza rozwój dziecka bo zepsuje, bo nabrudzi...
Unikam tego i trudno niech się poplami, pobrudzi ale niech próbuje, doświadcza. Jak inaczej ma się nauczyć.
A i tak sobie myślę, że Ty Madzia należysz raczej do osób, które się ze sobą nie nudzą :-)
Ja też tak mam, zawsze mam coś do zrobienia, zawsze mam zaległości czy w czytaniu, czy tworzeniu, mam mnóstwo pasji, pomysłów tylko czasu brak. A zawsze się dziwię jak ktoś idzie na zwolnienie i się martwi co będzie tyle czasu robił, przecież się zanudzi etc.
Ja już jako małe dziecko umiałam się sama sobą zajmować, ze sobą bawić i tak mi zostało:)
Teraz jednak bardziej czytam książki niż coś działam bo przy Jagodzie się nie da. Zaraz mi wszystko zabiera i nie da rady. Przy maszynie też siąść nie da. A jak zasnie w dzień to jest za mało czasu. Nawyciagam wszystko a ona już wstaje. Jedynie co zdążę to podszyć spodnie czy inne drobne przeróbki ewentualnie.

[Biskents]

Sliczne Wasze brzuszki dziewczyny, a juz myslalam, ze tylko ja mam jakis taki wielki jak na ten czas :-D ale widze ze wszystko w normach :-D

U nas dzis gorszy dzien, popoludniu co chwile skurcze juz sie przestraszylam, nawet no spe wzielam i odziwo nie zwrocilam jej. Teraz leze i jest lepiej. Nie wiem z czego to :-(

[Gość suffka]

Hej przyszłe Mamuśki! :)
Mam nadzieję, że nie obrazicie się za ten wpis, ale bardzo mi na Waszych doświadczeniach zależy. W tym roku bronię megisterki, w której zajmuję się tematem palenia tytoniu w ciąży. Sama jestem mamą i po studiach chciałabym pracować z kobietami w ciąży i niemowlętami, a także zagrożeniami związanymi z tym okresem. Mam nadzieję, że ta praca otworzy mi drzwi do dalszej kariery naukowej i pozwoli bliżej opracować dany temat. Jest to dla mnie bardzo ważne, dlatego jeśli mogłybyście poświęcić mojej ankiecie 10 minutek to wielkie dzięki <3 dla Was :*<br /> Trzymam kciuki za Was i Wasze Maleństwa! :)
https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLScz6yEgy-aWc-C6ifm54H59aQHB1ze9tECNne83DA_-fqpkpA/viewform

[kwietniowka1983]

Dobry wieczór dziewczyny :)
U nas intensywnie dzisiaj. Po pracy zaraz na babski wieczór i dopiero wróciłysmy :)
zalotka1 super zabawę miałaś wczoraj :) gratuluję wygranej :)
Camilla cudownie, że się przeprowadzacie. Powodzenia i nie przemeczaj się za bardzo.
zalotka1, Anitaa i MadziaK83 piękne brzuszki macie. Ja spróbuję jutro wstawić. Mój jest olbrzymi. W pracy też pytają czy termin na grudzień :/ a przytylam 6kg
kasik81m piękny tort córcia zrobiła. Ma talent po mamie ;)
Biskents uważaj na siebie. A dzidzi powiedz, że ma czekać do marca.
madziaK83 śliczne ciuszki, ja też jak mi się coś podoba to kupuje i czeka to aż Wercia dorośnie
Poduchy extra. Masz talent ;)
Nóżki w tej kołysce powinny być stabilne, zrobiłam research ;) te kosze w Anglii są w ogóle dość popularne.
Jeśli kogoś pominelam to przepraszam.

[Aisla]

hej, jakoś znowu ostatnio mam przesilenie podobnie u mnie to wygląda jak u Zalotka i odczułam jakby opisywała mnie. Wracam z pracy i nie mam na nic siły, coraz mi ciężej a za Gabi ani nadążyć. Za tow dzień wolny zupełnie inaczej i więcej mam siły i energii więc zazdroszcze tym ci nie muszą pracować. Już redukują godziny ale nie zmienia to faktu ze do końca stycznia pracować będę a w podstawowym miejscu 1 x tydz niemal do końca czyli ok końca lutego bo już mam ustalone ze macierzyński zaczynam 1 marca bez względu na datę porodu.
Zaczęłam rosnąć ale wszyscy nadal mówią że wyglądam na malutką w stosunku do końca 6 miesiąca.
W brzuchu piksel kopie i rozrabia.

[MadziaK83]

Hej dziewczyny :)
Zaliczyłem zgon o 21 więc do 5 udało mi się pospac - 8h to niezły wynik jak na mnie ;) by nie budzić męża zaczęłam czytać artykuły o praniu i prasowania ubranek. I mam pytanie jak to u was wygląda? Uważam że nie ma sensu prac i pracować 2 miesiące przed terminem bo w tym czasie milion bakterii się znów namnozy, specjalny proszę czy płyn do prania, ok, ale żeby prac w 90st??? Przecież się te ubranka zniszczą... Prasowanie te do mnie nie przemawia. Trzymanie dziecka w sterynkych warunkach sprawi tylko że będzie miało słaba odporność i będzie poddane na alergie, zresztą mam w domu zwierzęta więc zakazów cała.masa z pewnością ;) a jakie wasze zdanie?
Aisla współczuję z powodu samopoczucia, nie możesz iść na zwolnienie? Nie jest wskazane by w ciazy się przemęczac a widać praca jest ponad Twoje siły obecnie...
Biskents to lez i odpoczywaj, a w razie czego dzwoń do lekarza lub jedz na IP, nie ma co ryzykować.
Suffka wypełniłem Twoja ankietę, powodzenia :)
Anitka ja jako dziecko wymagałam.stalej uwagi, jak to dziecko z adhd, teraz już sama sobie znajduje zajęcia a pomysłów mam z pewnością więcej niż czasu na realizację ;) czytać lubię ale jakieś lekkie rzeczy bo mimo zaawansowanego wieku nadal mam poważne problemy z koncentracja i ciężko mi się skupić na trudniejszym materiale ;)
A młodego zamierzam nauczyć wszystkiego, nie będzie facetem który nie umie włączyć pralki ani zrobić jajecznicy, znanym na mamusie lub żonę. Niech się ubrudzi, niech coś popsuje, ale.niech się nauczy :)

[WiolaBijan]

Hej!Kurde w nocy mlody mnie chyba kopnol bo na spiaco mi soe jedzenie coflo i prawie sie zakrztusilam..myslalam ze sie wykoncze pozniej jeszcze zgaga taka cholerna ze od 2 do 3 nie spalam tylko podjadalam migdaly..a kurde o 20 zjadlam galatetke z owocami i bita i pewnie po tym...mam za lakomstwo...Madzia ja chcialam poprac i w worku prozniowym trzymac a w styczniu zaczac prasowac a prac bede w plynie dla dzieci kupilam w biedronie z dady z 9.99;)pewnie do pol roku bede w specjalnym plynie co by dziecko uczulenia nie dostalo.Kurde mialam miec ta komomode do konca listopada a gosc sie nie odzywa..ciekawe czy zrobi...

[WiolaBijan]

A co do wychowanoa uwazam tak samo jak Ty i moj Kacperek jest tak wychowany:)on juz pralke umie zalaczyc kuchenke odpalic odkurza czasem czy prontuje meble;)a gotowac to uwielbia bo od malego w kuchni ze mna siedzial i grzebal w garach hehe Aisla faktycznoe dlugo bedziesz pracowac..podzowiam ja bym nie dala rady no chyba ze jakas lekka praca w biurze czy cos..Biskents jak tam dzis???Kwietniowka to pokaz ten twoj brzusio;))

[kasik81m]

Hej

Ja dziś nie pospałam bo plecy nawalały, a na dachu usiadły gołębie i tylko słyszałam to okropne gruchu gruchu gruchu. ... bardzo nie lubię tych ptaków.

Wczoraj poszalałam. Mierzyłam sobie cukier po każdym łakomstwie i bylo ok. Ale w nocy skoczył bo rano 95 :(

Ja też ubranka jakiś czas prałam w wysokiej temp i w proszku dla dzieci. Takze dobrze prasowałam. Potem stooniowo zmieniałam proszek itd aż w koncu jak nic nie było to już normlanie.
Też uważam że sterylność szkodzi.
Mnie kiedyś wyprostował przy córce lekarz... jak.mu powiedziałam że butelki sterylizuje...

[Zalotka1]

Dzień dobry :)
Wiola współczuję nocnych problemów, ja też spać nie bardzo mogłam bo mnie ból głowy męczył z kolei :/ co chwilę się budziłam.. Na szczęście już jest lepiej. Zaraz idę z mężem na kawusie i ciastko - jak nigdy naszło mnie na słodkie ale znając siebie to dziubne trochę ciasta i już będę przeslodzona... No ale ochotę mam na razie
Madzia dobrze ze przywolalas temat prania, ja też jeszcze nie widzę sensu w praniu i prasowaniu chyba jeszcze sporo za wcześnie. Myślę że pomysł Wioli z workami jest spoko, ale i tak bym poczekala trochę :) co do prasowania to ja myślę że jednak takie malutkie rzeczy dobrze pracować, bo chyba odporność to nie od razu taki maluszek ma na wszystko.. No chyba że się mylę to mnie poprawcie :)
Aisla no to widzę że się rozumiemy.. Ja nie mam dziecka starszego więc i tak jestem w lepszej sytuacji bo mogę pozwolić sobie na położenie się po pracy i najwyżej mieszkanie będzie trochę nie ogarnięte, chociaż tu to mogę na męża liczyć :) ja nie mam pracy fizycznej ale powiem Wam że taka praca umysłowa to też bardzo męczy.. Non stop trzeba mieć mozg włączony na wysokich obrotach (zajmuje się finansami więc trzeba wszystko sprawdzac bardzo dokładnie, nie ma za bardzo miejsca na pomyłkę..), plus ja pracuje z klientami i współpracownikami mówiącymi po angielsku. I już mi niby nie sprawia problemu przełączanie się między językami to mimo wszystko jak dodać wszystko do kupy to pod koniec dnia mózg paruje i zmęczona jestem jakbym tonę węgla przerzucila..
No ale jakoś damy radę :)

[Biskents]

Hejo, na szczescie juz lepiej. Cala noc przespalam jak zabita, a dzisiaj spokoj. Moze wczoraj za duzo wysilku mialam i sie organizm zbuntowal, nie wiem, grunt ze sytuacja opanowana mam nadzieje. U nas ip to porazka, traktuja ludzi jak jeden wielki niepotrzebny problem. Juz w 18 tc lezalam 4 dni wlasnie ze skurczami i nic konkretnego nie zrobili.

Co do prania to mysle, ze nie warto zbyt wczesniej tego robic bo i tak wywietrzeje itp, natomiast jak najbardziej jestem zwolenniczka prasowania- lubie jak ciuchy sa poprasowane i fajnie ulozone w szafie :-)

[WiolaBijan]

Kasik tez mnie wkurza gruchanie i inne spiewy ptakow od rana:p a ze ia z otwartym oknem na 3/4 spie to nieraz nialam pobudke teraz na szczescie zimno to spokoj bo chyba poodlatywaly:)Zalotka no to tez kiepsko spalas dobrze ze juz bol glowy Cie nie meczy:)ommm ciacho bym zjadlaaa ja narazie czekam az mi laskawie naprawia odkurzacz bo poszedl na gwarancje..wiec i rak doopa z tych moich workow prozniowych..Zalotka no jak finanse to trzeba miec leb na karku;)ja bym chyba nie dala rady:p Madzia pewn8e wyrusza do Ojcowa:)ja jade do siostry na obiad bo M ma zalatwienia od 11do 13 w miescie wiec nas zuci;)a mam fajny przepis na schab w piekarniku:)))wiec sb zrobimy

[Kari_nka]

A mnie dopadło choróbsko ;/ Mąż przytargał z pracy i mnie nie ominęło :( Ale właśnie zrobił mi inhalacje z soli fizjologicznej i mgiełki solankowej i trochę lepiej. Na szczęście tfu tfu córka się trzyma.
Madzia Ja prałam ubranka małej w białym jeleniu tym różowym proszku i płynie do płukania tkanin, pięknie pachną :) Ale nie prałam ich w 90 stopniach tylko tak jak na metkach było, uprasowałam raz jak szykowałam, a później nie miałam już czasu. A prałam w tym białym jeleniu aż ie skończyłam opakowania 1,8kg i później już w naszym proszku i płynie. Też uważam ż nie ma co przesadzać. Mała od początku ze zwierzętami nie izolowaliśmy jej, jak zaczynała raczkować to dookoła psy i koty ona za nimi :) i nie choruje. Ma dziewczyna odporność. Ale do tego codzienne spacery, nie ważne czy deszcz czy śnieg czy słońce. Wychodziłam z założenia że mała ma folie a ja parasol i z cukru nie jesteśmy :) O sterylizowaniu wszystkiego tez mi lekarz mówił. My wyparzaliśmy butelki przez pierwsze 2-3 msc potem tylko myliśmy a już do teraz wyparzam tylko to co nowe.
Idę pod prysznic i się ogarnąć bo jedziemy do moich rodziców na kawe a potem do teściów bo teść urodziny ma.
później Wam wrzucę zdjęcia bo musiały poschnąć :)
A Madzia super poszewki już wcześniej wpadły mi w oko :) A my wczoraj z M (tzn bardziej on niż ja ) pomalowaliśmy przedpokój, zamontował listwy maskujące, dziś będzie robił jeszcze światło bo nie ma tam i ciemno ;/ I teraz czekać tylko do 9 na deski, żeby meble zrobić :)
Wiola tego twojego fachowca to bym zjebała i w dupę kopnęła, nienawidzę takich niesłownych ludzi. Ja to muszę mieć wszystko tak jak było umówione i koniec.

[CiężarówkaWawa]

Witajcie nowe dziewczyny :)
Ja prac bede w lutym w proszku Jelp na 30stopni i dodatkowe płukanie a potem wszystko prasować na lewej stronie koniecznie

[gosia888]

To co mam prała zgodnie z wytycznymi na metka w Białym Jelenia i płukałam podwójnie, pewne rzeczy potrójnie samą wodą. I pasowała. I raczej powtarzać tego nie będę. Leżą szczelnie zapakowane.
U rodziców trochę odpoczywam, trochę kulinarnie się wykazując. Z wczorajszych zakupów nici. Zaczęłam mierzyć spokojnie i w wielu rzeczach wyglądałam podwójnie. Też zauważyłam, że bez nowej kurtki się nie obędzie.
Kasik świetny ten tort.
Karina kuruj się.

[kwietniowka1983]

Dzień dobry dziewczyny :)
Biskents dobrze że u Ciebie lepiej. Oszczędzaj się ile się da.
aisla zaczynasz macierzyński dzień przede mną :)
kari_nka dużo zdrówka.
Co do prania ciuchów to myślę że będę prałat pod koniec stycznia. Będę prala w 40'. A jeśli chodzi o prasowanie to prasuje zawsze więc i tak zostanie.
A będę prała w Fairy, to płyn do prania dla dzieci. Ale ja piore wogole w tym płynie z tym że dzieciom nie będę dawać płynu do płukania.
Mi też powrót do pracy nie służy. Kręgosłup boli mnie na każdej wysokości, spojenie i zgaga. Byle do świąt...

[kwietniowka1983]

A tu zdjęcia koszyka, sloniontka czyli mnie i mojego dzisiejszego zakupu