Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2008


Renatka

Rekomendowane odpowiedzi

Karino, 100 lat i zdanego prawka za pierwszym razem, pociechy z Martynki i duuuużo szczęścia!

MM, z tym kasowaniem to sama miłość :)

Allayiala , gratki dla Tosi za bańki. Nasza Lilii dziś zauroczyła się spinaczem. Ciągle każe sobie go przypinać na palec :) Z tym traceniem wiary, to chyba mi tak narazie zostanie, póki nie staniemy na własne nogi po studiach. Moja mama mnie totalnie dołuje swoim postępowaniem. Mieszkamy razem, a ona nabrała kredytów za 250zł miesięcznie przy jedynie rencie, wiedząc, że narazie będzie nam ciężko cokolwiek jej pomóc w utrzymaniu mieszkania. Poza tym poprzedni wniosek o dofinansowanie na otwarcie działalności nie przeszedł pomyślnie roztrzygnięcia i jak narazie zostaliśmy bez pomysłu. Teraz będziemy składać na inne dofinansowanie i otwierać działalność w inkubatorze. Mam nadzieję, że tym razem nasze argumenty będą wystarczająco silne. Niestety termin składania jest jeszcze we wrześniu i znów braknie nam czasu na studia i wniosek. Jedno będzie musiało iść w ostawkę na chwilę i mam nadzieję, że się to wszystko da nadrobić :/ Póki co zrywam się z łóżka rano na równe nogi myśląc ile mamy jeszcze zaległości, a to tego jestem tak zasr%^ realistką, że ograniczam N. swoimi opiniami na temat jego pomysłów. Czasami jestem zbyt obiektywna w ocenie jego nowego przedsięwzięcia i tak wszystko mu wybijam z głowy, a pomysły ma dobre, gorzej z jego podejściem i lenistwem. Prawda jest jednak taka, że jeśli nie spróbuje to się nie przekona, dlatego postanowiłam od tej pory milczeć.

anitaa84, bunt to normalne, ale przy Lilce to wizja niekończącego się spektaklu do tego idzie jesień więc połączonego z kładzeniem się na mokrym :/ Niczym się jej nie da zagadać, a jak już nie ma siły wyć to robić ciągłe "Aaa aaa aaaa aaa..."
Z innej beczki to my dziś też byliśmy w H&M :) Szkoda, że nie wiedziałam wcześniej. Gdzie będziesz studiować i co?

Filmik ze spinaczem TUTAJ

Dzisiejszy wieczorny spacer zaowocował prawie całkowitym pokonaniem go na nóżkach za rączkę. Lila odmieniła się i idzie ładnie, biegnie, czasami podskakuje, uśmiecha się do innych dzieci, zatrzymuje i macha rączką. Całe miasto z nami zeszła. Była też zobaczyć jak w piłkę nożną grają na boisku i strasznie się zaaferowała. Wujek już zaciera ręce, że będzie miał towarzyszkę razem z jego córeczką, która urodzi się w grudniu.
Wczoraj dostała od starszej dziewczynki na placu zabaw kasztana. Była w euforii, bo takie duże dzieci z reguły nie zwracają na nią uwagi, a ona bardzo by chciała się zakolegować :) Dziś tata pokazał jej skąd się biorą kasztany i najpierw zademonstrował kasztana w kłującej łupce, ale było śmiechu, bo Lila chciała złapać i nie puścić, a ponieważ miało dziwne kolce nie dało się za bardzo trzymać.

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

hej :)

u nas pobudka o 6 i noc spokojna :D

villanelle licencjat robiłam w rzeszowie na wsiz-ie (europeistykę) a teraz mgr uzupełniające na wspia w rzeszowie (rachunkowość i finanse).

MM mnie tez wczoraj bolala głowa i zreszta od tygodnia mnie codziennie boli i nie wiem czemu..chyba ta pogoda..

tusia zdrówka dla małej i oby tempka nie wróciła, gratuluję ząbków :)

Odnośnik do komentarza

Witam porannie o 7.45 :) :Kiss of love:
Dzisiaj pobudka o 6.30 :) mama nie wyspana bo Kacperkowi pomyliła się noc z dniem i nie spał godzine:P a do tego szczeniaczek wlazł za szafe i nie umiał wyjść i piszczał w niebogłosy o 3 nad ranem!!!! ale go uratowałam i poszłam dalej spać;))):super:

anitaa mnie też coś od kilku dni głowa boli, chyba ciśnienie...ale wczoraj nawet tabletki mi nie pomagały...położyłam się na godzinke i nic, dalej bolało a raczej rozsadzało mi głowe:/ ale juz na szczęście przeszło...a ty jak tam?

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

MlodaMamusia
Witam porannie o 7.45 :) :Kiss of love:
Dzisiaj pobudka o 6.30 :) mama nie wyspana bo Kacperkowi pomyliła się noc z dniem i nie spał godzine:P a do tego szczeniaczek wlazł za szafe i nie umiał wyjść i piszczał w niebogłosy o 3 nad ranem!!!! ale go uratowałam i poszłam dalej spać;))):super:

anitaa mnie też coś od kilku dni głowa boli, chyba ciśnienie...ale wczoraj nawet tabletki mi nie pomagały...położyłam się na godzinke i nic, dalej bolało a raczej rozsadzało mi głowe:/ ale juz na szczęście przeszło...a ty jak tam?

to chyba mamy to samo..codziennie tabletka pomagała ale wczoraj pomimo ze wziełam 2 to myślalam ze mi głowa pęknie..przeszło po piwie wieczorem :D
musi byc coś z ciśnieniem bo w sumie taka pogoda na dwa rzy - raz ciepło, zimno i to wszystko w jednym dniu wiec pewnie sie na nas odbija..:/

a jakiego masz tego szczeniaczka? moja jak miała to po 13 sztuk..mam mieszanke rottweilera i boksera i ona sie zmiksowała z wilczurem :D

Odnośnik do komentarza

anitaa84
to chyba mamy to samo..codziennie tabletka pomagała ale wczoraj pomimo ze wziełam 2 to myślalam ze mi głowa pęknie..przeszło po piwie wieczorem :D
musi byc coś z ciśnieniem bo w sumie taka pogoda na dwa rzy - raz ciepło, zimno i to wszystko w jednym dniu wiec pewnie sie na nas odbija..:/

a jakiego masz tego szczeniaczka? moja jak miała to po 13 sztuk..mam mieszanke rottweilera i boksera i ona sie zmiksowała z wilczurem :D

no to witam w klubie;)))

mój szczeniaczek to jest mieszanka amstaffa z czymś tam nieznanego pochodzenia:P
ostatnio moja sunia miała 8 szczeniąt a teraz tylko jednego!!! aż się zmartwiłam czy aby urodziła wszystkie i jest z nią wszystko dobrze ale pojechaliśmy do weta i na szczęście tak:) chciałam dać jej teraz zastrzyk anty ale musze odczekać jeszcze 2 miechy.

rottweiler i bokser baaardzo mi się podobają!!! więc pewnie ciekawa ta mieszanka:)
mój Ł. choruje na Dobermana, ale jakoś nie jestem przekonana, psy bardzo mi się podobaja ale jeden groźny starczy;)

za rok będę dopuszczać moją Tiguche z rodowitym amstafem, piękny jest, duży i ładnie umięśniony :D:D:D

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie ja dzisiaj wniebowzięta bo mała obudziła sie bez temperaturki za to z wielkim katarem. Przez to jej choróbsko od dwóch dni gromadzę leki na wyjazd tak na wszelki wypadek i mam nadzieję że nie będą potrzebne.
MM trzymaj sie dzisiaj kochana wiem jak to jest nie wyspać sie, ale juz za parę godzinek wieczór.

villanelle no to gratulacje dla Lilusi za spokojny spacerek, moze okres buntu zaczyna cichnąć.

Miłego dnia zyczę wszystkim

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46242.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny:)
U nas nocka spokojna, i nawet musialam zrywac Tosieńkę o 6:50 z lozeczka, bo zaraz miala przyjsc niania a tu dzidzia zakopana w kocyk po uszy spi :hahaha:

tusia no super ze temperatura zlazla, oby katar przeszedl rownie szybko!

anitaa z ta temperatura, to moze byc obnizona po chorobie jak maluch jest oslabiony, a jak troche dojdzie do siebie to powinien miec zwyczajnie 36.6. Ale zdarzaja sie tez osoby z nizsza temperatura ciala,albo na przyklad nizszym cisnieniem i juz taka ich uroda - wiec chyba nie ma sie czy przejmowac.

MM noo dawaj fotki szczeniutka :)) sadzac z opisu jest przeslodki, a i Kacperek pewno wniebowziety bawi sie malym psiakiem:)

villanelle nieciekawie masz :/ wspoczuje... :/ Szkoda ze tak malo wyrozumialosci u naszyn najblizszych, eh... ale ja zycze Wam rozwiazania problemow i jak najszybszego staniecia na wlasne nogi, na pewno Wam sie uda, potrzeba tylko troszke cierpliwosci :Kiss
of love:
Pogratulowac dalekiego spacerku, Lila dzielnie sie spisala :yuppi: walcze z filmikiem na flickr, chyba za duzo ludzi go oglada bo nie moge sie dopchac:D

dorotea Co do konsumpcji piasku to Toś ostatnio cwiczy pady w piaskownicy - otwarta buzia prosto w piasek:/ masakra ja potem odpiaszczyc: piasek w nosie, buzi, oczach, uszkach, litosci. I jeszcze wywala jezor bo jej piasek nie smakuje, hehe...

Odnośnik do komentarza

anitaa84, z ciekawości spytam, czy jesteś zadowolona z Wsizu, bo ja akuratnie wsiz kończę tyle, że magisterkę: informatykę z ekonometrią.

Allayiala, z tym filmikiem coś nie tak jest, więc go jeszcze raz załaduję. Mało nie umarłam ze śmiechu wyobrażając sobie Tośkę padającą na piasek :) :yuppi:

Przyszły nam dzisiaj butki Bartka z Allegro. Udał się je kupić za 50zł z przesyłką włącznie. Są jeszcze lepsze niż na zdjęciu w aukcji. Poza tym czekamy jeszcze na kozaczki, które przyjdą lada dzień.

http://farm3.static.flickr.com/2537/3906820186_0b997319be.jpg

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

MM wkleje Ci fotki mojego psiaka (8lat) i jej malego (3 letniego :D) ale jak znajdę..

villanelle
fajne buciki :) co do wsizu to ja jestem zadowolona..tylko ta obowiązkowa obecność mnie trochę irytowala i to ze zajęcia sa od 7 do 20 :/ trochę długo i cięzko było sie dostac do rzeszowa o tej godzinie lub wrócić do tarnowa jesli sie pociagiem jechało..i bardzo duzo przedmiotów i zaliczeń/egzaminów maja w porównaniu do innych uczelni

Ale jesli chodzi o poziom kształcenia, obrone itp to według mnie bardzo dobra szkola. U nas byly osoby co na fuksach leciały ale nie zgodze się z tym ze nie trzeba sie tam uczyc..wiadomo ze ściagać się da u niektórych ale i tak było dośc duzo nauki..

allayiala
mój jest pisakowy gość ale nie je piasku - tylko buduje babki lub podrzuca łopatką/rękami :D

Odnośnik do komentarza

anitaa84, dzięki za opinię. Szczerze to teraz na zaocznych jest trudniej niż na dziennych. Nas akurat nie obowiązuje obecność, bo mamy indywidualną organizację studiów i dla nas nie polega to na niczym innym jak właśnie na jeżdżeniu tylko na zaliczenia, a i to nie, bo często zaliczamy projektem albo umawiamy się na inny termin. Osobiście jestem zadowolona, bo mam porównanie do UMCSu w Lublinie. Szczególnie z tego względu, że mam specjalność, którą chciałam mieć. Trudno ją było wywalczyć, bo na początku chętnych było tylko 5 osób, ale się udało. Za studia nie zapłaciłam ani grosza, bo od początku jestem na SBMie ze 100% zniżką, a i stypendium Ministra przez rok dało się uszczypnąć, dzięki czemu mamy teraz nowy samochód. Poza tym zrobiłam sobie kilka kursów specjalistycznych, byłam na szkole letniej w Niemczech no i dzięki całokształtowi mogłam się i utrzymywać, pracować, rozwijać i zdobywać nie tylko teorię ale i praktykę. Jedynym minusem jest dyskryminacja z jaką się spotkałam pracując na uczelni, ale zrównoważyła mi to inna praca u innego kierownika z którego jestem baardzo zadowolona. Poza tym raz przejechałam się na rektorze, który na swoim wykładzie z zarządzania mówił jak to się nieszanuje kobiet w ciąży i po macierzyńskim w pracy, a tym samym został hipokrytą wywalając mnie z drugiej części stażu, bo niby wg jego opinii 6miesięczne dziecko jest już bardziej samodzielne, a mnie pewnie za te 650zł stażowego stać na niańkę i dojazd. z tego byłam bardzo zadowolona, ale audiencję osobistą odłożyłam sobie, bo do tego człowieka szkoda słów.

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

hej ho;)
dzisiejszy dzien własciwie pozytywnie przezyty;)w koncu udalo sie nam zakupic butki dla Tyski a łatwo nie bylo bo Tys odstawiala wariacje w sklepie...uciekala w skarpetkach wcale nie miala ochoty na mierzenie jakiej kolwiek pary,ehh no ale sie udalo;)
Pogoda piękna,milutko dzis było.
Po południu zaliczylam kolejne wyklady z prawka,gosc powiedzial ze jeszcze 2 razy sie spotkamy i wystarczy,a własciciel szkółki pytal mnie dzis czy chce zacząc jazdy w przyszłym tyg-az strach pomyslec co to bedzie;)
Tysia własnie usypiana przez tatusia a ja lece sie kąpac i wracam do lektury o przepisach drogowych;)
mmm i chcialam Wam powiedziec ze ten ekspres co to mąż mi sprawil to rewelacja;)jak nigdy nie bylam jakims smakoszem kawy tak teraz baaardzo mi smakuje-moze jestem jeszcze w euforii i z wielkim zapalem testuje nowego sprzeta;)

dobranoc:*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

karina, a jaki to ekspres? Może mąż nie chce, żebyś spać chodziła ;) Hehe...

N. był dzisiaj na rozmowie kwalifikacyjnej w Rz w jakiejś hurtowni biżuterii ze srebra, a miał wg ogłoszenia programować coś na jakimś portalu dla lekarzy. Teraz się okazało, że jednak będzie robił sklepy internetowe tylko... gostek, który go ma ztrudnić najpierw ma rozwiązać umowę ze swoją pracownicą, która była na macierzyńskim i planuje to zrobić na jej weselu w sobotę :O Byłam w szoku jak to usłyszałam. Powiesiłabym takiego... ale mam nadzieję, że przyjmie N. mimo wszystko.

Wieczorem zaliczyliśmy jeszcze plac zabaw. Lila dorwała chłopca w swoim wieku, podbiegła do niego i zaczęła mu pokazywać na koszulkę i mówić "brum brum", a poza tym tak się nachylała, że mama owego chłopca myślała, że Lila chce mu dać buzi :) Tak sobie pomyślałam, że już bym jej pozwoliła tak baz żadnego "cześć" chłopaków całować ;)

Jutro N. chce nas zabrać do Krakowa, ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie. Jak to zwykł mój mąż na żywioł. Ma okazje skorzystać z pogody, pojechać, powłóczyć się. Miał być aqua park, ale się zmieniło, bo mam @. Zobaczymy co to będzie.

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

villanelle to uzbrójcie się w cierpliwość na trasie rzeszów - tarnów bo to jest po prostu koszmar.. ja jak jechałam składac papiery to mnie mało nie trafiło..tylko jakies 10km jest bez robót drogowych a tak to mijanki, zwężenia, korki itp. Normalnie jedziemy 40 minut a tak to 1.5 godz. Czułam się jakbym do warszawy jechała..

To masz przygody z wsizem. Ja miałam zajęcia z Panem Pomian.... i strasznie dziwny człowiek - bo rozumiem ze o niego chodzi?

Powiem Wam myk. Od kilku dni widzę ze Oski ma dziurę w dziąśle na miejscu czwórki dolnej i myślałam ze moze czyms sobie ja zrrobił ale dopiero wczoraj wpadłam na to że to ząb! ale mu smiesznie wychodzą :D co za kolejność..i pewnie dlatego tak źle spał wtedy co Wam się skarżyłam..

Odnośnik do komentarza

A nam chyba wylazla/nie wylazla prawa gorna dwojka, przy wieczornym myciu zebow w wannie byla, przy myciu zebow po kaszce sie schowala, cholera jedna... no i dzis tez nie sterczala. Wstydliwa siakas czy co?

anitaa pogratulowac nastepnego zabka:) faktycznie, strasznie smiesznie Oskiemu wylaza:)))))

villanelle z ta noga nigdy nic nie wiadomo - chyba to jest indywidualna cecha - kupilam Tosi te wieksze sandaly - 21 ale sa caly czas za duze... cos czuje ze chyba bede musiala je opchnac na allegro nowe-nieuzywane:/ Buciki boskie, a jakiej sa firmy?

karina hihi, wyobrazam sobie Tysiątko popylajace w skarpetach ze sklepu z protestem na buzi:hahaha: dodatkowo zyczymy milych jazd juz teraz, bo na neta zasiade dopiero po powrocie czyli po 21-wszym:)

Wczoraj obkupilam sie wyjazdowo w aptece, dzis musze zaopatrzyc dziecko i szynszyle w prowiant. Szylami zajmie sie moja mama wiec jest OK, nie musze ich ciagac do zwierzecego hotelu, a potem jeszcze odbierac. Jutro tatus zostanie wygnany na spacer z dzidzia, a ja nas spakuje:) oby poszlo gladko;))

Odnośnik do komentarza

Allayiala ach ale ci zazdroszczę, my niby jeszcze tylko tydzień ale już sie nie mogę doczekać kiedy położe sie wreszcie na plaży.
Udanego i spokojnego wyjazdu. Obys odpoczeła bo ci sie należy. No i oczywiście Tosieńka zeby dobrze sie bawiła. A co do ząbka no kiedyś bedzie musiał sie pokazać, w nieskończoność chować sie nie może.

anitaa84 gratuluję następnego ząbka, może u Oskiego dół wyjdzie przed górą.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46242.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie my dzisiaj spacerowo, mala sie wykurowała i wlasciwie temperatuka odeszla tak samo szybko jak przyszła. Tak wiec jest szansa na spokojny wyjazd wakacyjny.

villanelle jak tam wczoraj droga, mam nadzieję ze troszkę spokojniej i szybciej niż do Krakowa. Bardzo sie cieszę że udało nam sie spotkać i mam nadzieję ze nie był to pierwszy i ostatni raz.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46242.png

Odnośnik do komentarza

tusia13, bardzo miło i długo się nam rozmawiało :) Czas upłyną tak szybko, że przegapiliśmy planowaną porę wyjazdu, ale co tam... Warto było. Lila prawie całą podróż spędziła śpiąc już na noc. W domu położyliśmy ją tylko spać bez kąpieli, a wróciliśmy w zasadzie przed północą. Nie było korków, ani dużo samochodów na drodze, więc było ok.

Oto nasze dwie panny. Nie wiem czemu tak to wygląda, ale w rzeczywistości Karola jest odrobinę większa od Lilii. Zapewne to kwestia wózka i jego głębokości.

http://farm4.static.flickr.com/3525/3913292416_aaf3de1d94.jpg

A więcej zdjęć ze spotkania TU

Podaj mi proszę maila na PW to ci prześlę te fotki i parę innych :) Nie zamieszczałam wszystkich, bo są podobne, ale tobie mogę przesłać.

PS. Mąż mi się żali, że nie skorzystał z pijalni czekolady :)

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

Allayiala, miłego wypoczynku!!! Zaglądnijcie do nas po drodze, tylko nie spadajcie czasem ;) Buziole dla Tosi :* A szynszyle na pewno odpoczną pod okiem twojej mamy... od was :P

dorotea72, a tych ud nie zauważyłam. Ogólnie porównywałyśmy i Lila ma grubsze nóżki, ale jest niższa. Jeśli kiedyś zaglądniemy nad morze, to i z twoim chłopakiem porównamy ;)

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...