Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2008


Renatka

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie kochane

Karinka oblewanie było tylko napisania egzaminu, a co do wyniów to mam raczej mieszane uczucia, ale zobaczymy.

villanelle kuruj sie bo ładna jesień sie zaczyna. Ależ z Lilki dzielna dziewczynka że taki kawał drogi na nóżkach przeszła, mój S często wspomina małą jaka z niej śliczna i slodka dziewczynka.
CO do sesji to gratuluję pchnięcia chociaż części do przodu to jest miłe uczucie.
Pozdrawiam was gorąco.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46242.png

Odnośnik do komentarza

gratulacje dla wszystkich którzy pozdawali jakieś egzaminy!!!

villanelle czy skany nt. butów pochodzą z książki "Co nieco o rozwoju dziecka" Pawła Zawitkowskiego? bardzo prosto wytłumaczone:) jeszcze raz dziękuję za oświecenie

tusia13 czy już się spakowałaś? odpoczniesz potem

zgłaszam kolejny ząbek - prawa dolna trójka:) lewa górna czwórka czeka w kolejności, aż krwiak się zrobił

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

tusia gratuluje bo na pewno poszlo ok :) i udanego wyjazdu Wam życzę :D

villanelle gratuluje zdanego egzaminu :) jak malutka się miewa? a Tobie zdrówka tez zyczę

karinko a co u Ciebie i małej?

dorotea gratki dla Krzysia:) mój tez się uzębia na maksa..

u nas duzo się dzieje i dobrych i mniej dobrych rzeczy :) Oski ma histerie jakies nocne ktore zaczynam watpic czy sa spowodowane zebami..chyba przezywa cos albo lęk separacyjny bo nie można go uspokoić i jedyne co mu pomaga to spanie na mnie i nie pozwala sie odłożyć ani obok ani do kojca..tak wiec nie wiem o co chodzi i ma to głównie nad ranem :/ licze na to że wkrótce to minie ..

Odnośnik do komentarza

hej ho;)
wpadłam zyczyc wam dobrej nocki-conajmniej takiej jaka u mnie była poprzedniej nocy;)nie zapeszajac,spluwając przez lewe ramie itp.. Tys pięknie przespała cała noc bez zadnej pobudki,chyba ze wstalam do niej raz ale nie pamietam;P noo i cała noc we własnym łózeczku;)byle by juz jej tak zostało;)
cały dzien minął nam supcio;) wybrałysmy sie na spacer na nózkach,Tys ładnie przemierzała cała trase trzymajac mnie za rączke;)zakonczylismy na hustawkach.Od jakiegos czasu tez nie kupuje słoiczkowego jedzenia i Tysiula chyba sie przezwyczaiła do domowego bo ładnie zajada-dzis krupniczek i ziemniaki z kurczaczkiem i pomidorkiem.
Po południu tatus zabrał córcie do groty solnej a ja wybrałam sie na aerobic-umeczyłam sie straszliwie-ale było fajnie;) teraz nadrobiłam spalone wczesniej kalorie pochłaniajac cały pucharek lodów czekoladowych;)
villanelle gratuluje zaliczenia projektu;)i zycze duzo zdrówka:*
dorotea72 ja tez własnie dzis zauwazyłam ze jestesmy w maluchach;) grtulujemy kolejnego ząbka;)
tusia13 udanego wyjazdu Kochani;) bawcie sie dobrze i wypoczywajcie na maxa:*
anitaa84 u nas tez zdarzaja sie takie nocne histerie, i tez jedynym ukojeniem jest najpierw noszenie i tulenie w mamusiowych ramionach a potem podobnie ja u Was spanie na moim brzuchu..po jakims czasie 30-60 min odkładam ja powolutku obok siebie;/ ja mysle ze to własnie przezywaja te nasze maluchy cały dzien.hmm codziennie ucza sie i widza nowe rzeczy a w nocy przezywaja.nie wiem tak mi sie wydaje;)

buziole:*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

karinko dzięki :) zyczenia pomogły bo Oski ładnie przespał całą noc i pierwsza od tygodnia bez awantur :D

aerobikujesz się? Ty to masz energii :) mnie cos brzuch boli od kilku dni no ale trzeba robić codziennie przy małym wiec wyjscia nie ma ;) ..

dobrze mi to w sumie slyszec ze tez ma Twoja tak jak mój z tym spaniem na brzuchu mamy ;) oni sa stworzeni dla siebie hehe

Odnośnik do komentarza

dorotea72, tak z tej książki :) Bardzo dobra lektura jak na początek, a później się przydało jak widać o butach :)

anitaa84, Lila chyba przejęła apetyt od Oskiego, bo dzisiaj wszamała rano kaszkę, później ją dokończyła na drugie danie po godzince. Następnie obiados i były dwa dania z 2h przerwą, ale zjadła ponad 100g każdego :) Poza tym skubnęła banana, wszamała kaszkę na kolację i poprawiła z tatusiem zupą porową. W miedzy czasie oczywiście chrupki na spacerku.

I znów chodziłyśmy dzisiaj na nóżkach. Mała uwielbia oglądać wystawy sklepowe, zaglądać do sklepów i pokazywać różne rzeczy. Boi się samochodów przejeżdżających ulicą, więc idzie od wewnętrznej strony chodnika. Za to w wózku pokazuje na nie i woła "brum brum". Na kaczki dziś mówiła "kwa kwa". Dostała od chłopczyka kawałek chlebka i nawet raz udało się jej rzucić kaczuchom kąsek.
Całkiem wyraźnie mówi "daj" i "nie", bo to przecież podstawa :) Jak nie pomaga kiwanie główką na nie, to mówi stanowczo "Niiiee". Gadusia też coś tam po swojemu i strasznie lubi patrzeć na emotki, gdy piszę coś na parentingu :)
Podejrzewam, że moje dzicię najlepiej czułoby się w przedszkolu + obecność mamy. Na placu zabaw błyskawicznie uczy się od starszych dzieci kopania piasku, zjeżdżania na ślizgawce etc. Słucha z uwagą co inne dzieci do niej mówią i często wchodzi w interakcje z nimi. Jak się teraz tak na nią patrzę, to taaaka mi się dorosła wydaje :) Ach...

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

karina możliwe że dzieciakom coś się śni, mój np. śpi ładnie ale gada po swojemu przez sen

dziś po raz pierwszy straciłam cierpliwość do mojego syna, zaczynają mnie dobijać jego ataki histerii przy jedzeniu, najgorsze jest to że w jednej chwili jest uśmiechnięty i ochoczo wsuwa łyżkę za łyżką a za chwilkę krzyczy, rzuca się głową na wszystkie strony, wyrywa michę i rzuca w dal... najgorzej jest rano, wystarczy że kasza jest ciut za gorąca i od razu mam kuchnię w ciapki

dziś uczyliśmy się naśladowania głosów zwierząt i Krzysiowi najbardziej spodobało się "uhu" sowy, reszta wydała mu się mało interesująca

a propos ilości jedzenia spożywanego na raz, ostatnio zaczęłam zwiększać żeby stwierdzić ile jest w stanie zjeść i wyobraźcie sobie że musi mieć minimum 200 ml a na obiad prawie 300, jak zje 5 posiłków, do tego banan lub inne owoce to nie dziwię się że chłop ma tyle energii
czy wasze chłopaki też mają takie możliwości? bo dziewczynki ponoć jedzą znacznie mniej

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

witaj Allayiala :) czekamy na foto relację :)

villanelle gratuluję rozwoju małej :)

dorotea ja tez nieraz tracilam cierpliwośc jak mały wybrzydzał ale na szczescie juz dawno tak nie było
Mój na sniadanie 6/7 rano je kaszkę 300ml, potem kromeczkę lub jajecznice, koło południa 11/12 godz zupa 2 głębokie chochelki (czyli nasz głęboki talerz), po 3 godz. deser ok 300ml, po 2/3 godz. zupka 2 chochelki, podjada trochę drugiego dania ode mnie, kolacja ok 19/20 kaszka/mleko z kleikiem 300ml. także na jego jedzenie nie mogę narzekac bo je ładnie i ma powera.

Mój ze zwierzatek to nasladuje najlepiej psa, konia i krowę. Co do kontaktu z dziećmi to jest ok ale tylko jeśli nie są to dzieci piszczące bo mój nie piszczy więc od zawsze tego nie lubi. Na placu zabaw jak tylko zobaczy piszczałkę to się nie chce zbliżać nawet do takiego dziecka i się go boi. Pozostałe dzieci są ok. On i tak od poczatku nie jest typem dziecka które lgnie do kazdego tylko rozpoznaje kogo zna wiec jak jest takim mega wesołym dzieckiem tak w sekundzie poważnieje jak sie tylko ktos obcy do niego zbliża, a jak sie juz oddali to dalej sie śmieje :D musi poznac i się przekonać zanim komuś zaufa a mnie się to bardzo podoba :)

U nas noce spokojniejsze juz ale wczesnie wstaje od dwóch nocy..na pewno wkrótce się to zmieni bo u nas non stop zmiany w spaniu :)

Dziewczyny
jak któraś lubi kupować książeczki w seriach to jest fajna seria Słonia Benjamina (4 książki z płytami były jakiś tydzień temu i 4 kolejne sa teraz) 25zł kosztują a śliczne wydanie (cena na pojedynczym egzemplarzu 18zł). Dawniej były dodawane po jednej do gazety Rodzice a teraz je w 4-pakach sprzedają. Ja kupuje je na zwykłym stoisku z gazetami. Zalączam Wam foto :) każda ma rozmiar zeszytu.

Coś mnie jajniki strasznie kłują od samej owulacji..nie wiem czemu i dość mocno więc już tydzień mnie brzuch boli :/ Miałyście tak kiedyś?

Odnośnik do komentarza

dorotea72
anitaa84 jajeczkowanie bardziej mnie boli od okresu, natura coś kiepsko to wymyśliła...

no w sumie u mnie tez czasem..ale ja juz do okresu się zbliżam a owulacje juz na 100% miałam to skąd te kłucia..przed ciążą ani okres ani owulka nie były bolesne a teraz tak :/

Umówiłam własnie bąbla na szczepienie na poniedziałek więc trzymam kciuki żeby dotrzymał w zdrowiu. U nas dzis brak słonka i trochę chłodniej..znowu drastyczna zmiana pogody ehh

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny, odwalilam panszczyzne i przeczytalam zalegle posty;)
Jestem przeziebiona od przyjazdu i nie w humorze, za to Tos tryska zdrowiem i humorem i dobrze, bo jutro sie szczepimy.
Toś nasladuje tylk pieska i to tak: yyy yyy i sie smieje hehe:smile_jump:
Nie mam dzis jakos do pisania weny tworczej lykne jakies swinstwo na przeziebienie i ide lulu:)
Buziaki!

Odnośnik do komentarza

dobry wieczór;)
u nas dzien jakos zleciał,chociaz było róznie...pogoda beznadziejna.Tys marudziła bo zamiast spac w południe jak zwykle to spala ledwo 30min.Byłysmy chwilke na spacerku-myslalam ze moze usnie ale nic z tego bylo wiele ciekawszych rzeczy jak spanie.
Ładnie zajada objadki ugotowane przez mamusie;)ciesze sie strasznie bo sporo nam odpadło jak nie kupujemy słoiczków;)
Na 18:45 pojechalismy ze mna do mojego ginekologa-tak kontrolnie okazało sie ze mam nadzerke...nigdy nie mialam wczesniej,zaproponował mi ze ok lutego,marca zrobi mi cytologie i jak bedzie ok to mi ja wymrozi...przerazona jestem;/
Pozatym dzis naszemu dyrektorowi urodziło sie dziecko wiec jest pepkówka po lekarzu wpadlismy na chwile do niego, wypilam lampke winka i m odwiozł mnie i Tysie do domu a sam wrócił na popijawe;)hihi Tys padła jak zabita,juz jak ja ubierałam to usypia;)
anitaa84 ciesze sie ze Oski lepiej spi;)co do swatania naszych maluchów to nie wiem jak bedzie bo moja uwielbia piszczec...Oski bedzie od niej uciekał;)ehh no a moze dojda do jakiegos kompromisu-Tys bedzie mniej piszczała a Oski na czas jej pisków bedzie miał stopery w uszach:smile_move: hihi
z tym aerobiciem to tak dla przyjemnosci i dla odstresowania chodze sie zmeczyc i spocic;)po ostatnim do dzis bola mnie miesnie nog i brzucha;)
Mam nadzieje ze Mały dotrwa do poniedzialkowego szczepienia w pełnym zdrówku:*
no i Ciebie zeby przestały juz bolec te jajniki;*
villanelle byle by Lili juz zostało z tym jedzeniem;)Tys tez ostatnio gada jak najeta;)włacznie z noca-przez sen;)
dorotea72 niezły zarłoczek z Twojego Krzysia;)moja je rano 240ml mleka+kleik potem jakis deserek zupki ok 200ml i drugiego dania podobnie czyli ok 200ml a na kolacje 240 mleka +kaszki.
Z odgłosów zwierzynca Tys najbardziej lubi pieska czyli "ał ał" potem jest kotek "miał" konik no i rybka
Allayialawitajcie po urlopowaniu;* czekamy na foteczki;) zdrówka Kochana:*

dobranoc:*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

Allayiala, witamy ponownie!!! :)

karina, może u nas nie spektakularnie z tym jedzeniem do tego co piszesz o Martynce, ale mam nadzieję, że jesteśmy na dobrej drodze.
Co do nadżerki to ja miałam na pierwsze wizycie w ciąży zdiagnozowaną i miał mi wymrożić po porodzie, a tu się okazało, że znikła. Na szczęście to się bardzo często zdarza po urodzeniu i bardzo się cieszę, a tobie życzę odwagi. To podobno nic strasznego tylko strasznie może i brzmi. Ważne żeby się kontrolować na bierząco i takie rzeczy wyłapywać. Sama się wybieram na kontrolną cytologię, ale jakoś tak nie mogę się zorganizować.

dorotea72, co do jajeczkowania to mnie teraz też boli, a wcześniej nie. Za to przeszły mi bóle miesiączkowe, do któych raz wezwano pogotowie, bo miałam 42C temp. i drgawki z bólu. Dostałam wtedy jakiś zastrzyk rozkurczowy, a tak to normalnie 2 dni @ była wyłączona z bólu. Na szczęście po urodzeniu się to zmieniło na lepsze.

Mieliśmy iść dziś na szczepienie, a tu mi pani mówi przez telefon, że dziś nie ma, bo nie ma kto badać :36_19_2: No i tak w sumie już któryś raz, wcześniej jeszcze Lila była zakatarzona, a teraz to już nie wiem, co mam o tym wszystkim myśleć, bo jak dziecko zdrowe to doktorki nie ma, a jak chore to szczepią i pewnie koleeeeejki, że głowa mała.

Poza tym jestem dzisiaj nie w sosie. N. ciągle ma jakieś wąty, bo jeszcze parę dni do końca sesji i się zaczyna sprężać. Tak to zwykle bywa, że wszystko na ostatnią chwilę zostawia, a mnie szlak trafia. Do tego Lila ciągle chce wtedy do nas, do laptopa i nie ma zmiłuj się...

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

witam:)

Allayiala wracaj do zdrowia i czekam na fotki :D fajnie że malutka ok :)

karinka dzięki :D z tym piszczeniem damy radę :) dla dobra ogółu ulegnie :D
Co do nadżerki to ja po porodzie mialam stwierdzona i tez kazano mi zrobic cytologie, zrobilam i wyszla 2 grupa i jakos nie moge sie wybrac z tymi wynikami..moze w październiku sie uda bo do mojego sie miesiac prawie czeka na wizyte..
W sumie nic wtedy nie mowil o usuwaniu wiec nie wiem..moze sama zejdzie? :)

villanelle to dziwne ze nie ma zadnego lekarza ktory moze zbadac :/ no chyba ze chcecie isc tylko do swojego..dziwne u nas non stop jakis jest w ośrodku
No niestety z chlopami tak czasem jest ale skonczycie sesje, obronicie sie i bedzie spokój. A małą sie nie przejmuj że wpycha się Wam przed laptop. Każde dziecko tak ma że chce robic to co rodzic w danej chwili..czy to wisi na nodze jak sie naczynia myje, czy jak prasuje, czy jak siedze przed kompem. U nas na szczescie maly umie sie sam bawic i jak dam mu autka, klocki i konisie to potrafi sie długo bawić. Trzeba spróbowac z ulubionymi zabawkami i powyglupiac sie i mysle ze jest szansa ze sie sama zajmie.
Od kilku dni u nas jest nawet tak ze ja sama ide sie z nim pobawic bo on w najlepsze sie wygłupia sam cały dzien, bawi i mnie rozsmiesza :) a tylko do przebrania i jedzenie przychodzi do mnie.

Tez juz chodzimy na dłuzsze wycieczki bez wózka i bardzo dzielnie maszeruje sam a nawet biegnie w strone ulicy i macha każdemu kierowcy i posyła buziaki tak wariuje na widok aut juz od zawsze :)

Odnośnik do komentarza

karina z wymrażaniem nadżerki jest więcej strachu niż to warte, jeśli jest dobrze zrobiona to trwa krótko i naprawdę nic a nic nie boli, głowa do góry!!!

my na szczepienie idziemy dopiero po 7 października bo najpierw musimy odbyć kontrolę w klinice w Gdańsku w na oddziale neurologii rozwojowej, już mnie telepie jak sobie pomyślę że uśpię dzieciaka a znowu ktoś go poszarpie za włosy podczas zakładania diod na eeg albo zlezie się tabun studentów...

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

dorotea72
karina z wymrażaniem nadżerki jest więcej strachu niż to warte, jeśli jest dobrze zrobiona to trwa krótko i naprawdę nic a nic nie boli, głowa do góry!!!

my na szczepienie idziemy dopiero po 7 października bo najpierw musimy odbyć kontrolę w klinice w Gdańsku w na oddziale neurologii rozwojowej, już mnie telepie jak sobie pomyślę że uśpię dzieciaka a znowu ktoś go poszarpie za włosy podczas zakładania diod na eeg albo zlezie się tabun studentów...

dorotea a moge zapytac po co tam idziecie?

my sie szczepimy w poniedziałek..puk puk Oski wciąż zdrowy i oby tak dalej

Odnośnik do komentarza

anitaa84 w szóstym miesiącu stwierdziłam że Krzysiek wywraca oczami i dziwnie się zachowuje, lekarze oczywiście zaczęli podejrzewać padaczkę, byliśmy na obserwacji w klinice i od tamtej pory jeździmy na kontrole, teraz neurolog wstrzymała nam szczepienia, chociaż w obrazie EEG nic nie stwierdziła i odkąd malec zaczął siadać to objawów nie zaobserwowałam, jednak u małych dzieci nigdy nie wiadomo bo nie powiedzą że coś je boli lub że widzą podwójnie. trzeba uważnie obserwować bo w sumie byle co może być objawem poważnej choroby...

http://lbym.lilypie.com/zW7Gp2.pnghttp://lb3m.lilypie.com/epfRp2.png
28.04.2007 12 tgc

11.05.2005 26 tgc
Odnośnik do komentarza

dorotea to rzeczywiscie lepiej sie upewnic i przebadac małego przed szczepieniem..na pewno miłe te badania nie są..:/ życze Wam zdrówka

Powiem Ci szczerze ze według mnie ta szczepionka mmr mogłaby byc podawana w 18 mies bo w ciągu tego pierwszego roku dostaja tyle szczepien ze głowa boli..no ale nam wezwanie juz przyszło wiec idziemy

Mój wlasnie padł. Tatuś wrócił w nocy to dziecko dzis było wniebowziete i nie miało czasu spać :)

Odnośnik do komentarza

witam i ja:)
u mnie troche sie pozmieniały plany,Patryk rozchorował sie mały urwis i jednak Agata mi go nie przywiozła zeby mi Tyski nie zaraził...wiec własciwie do jutra rana jestesmy same z Tysiula.Jest piekna pogoda wiec pewnie jak Tys wstanie zjemy objad i wyruszymy w swiat;)
Objad mam gotowy tylko odgrzac wiec w kuchni stac nie musze.
Po nocy u nas całkiem fajnie spalysmy sobie razem z Tysiulka przytulone bo tatus wyprowadził sie do drugiego pokoju co by nas rano budzikiem nie obudzic
villanelle mam nadzieje ze dzis juz masz lepszy humorek;) ja doszłam ostatnio do wniosku ze facetami to nie ma sie co przejmowac bo była bym chyba nie w sosie 24/h :)
anitaa84 miłego wybywania;) i daj znac jutro jak po szczepieniu:)
dorotea72 no to mieliscie zmartwienie z tymi podejrzeniami padaczki,mam nadzieje ze mimo waszych obaw wszystko jest i bedzie ok:* masz racje ze jesli chodzi o zdrówko naszych pociech to lepiej uwaznie obserwowac.Ja pamietem jak ok 4 miesiaca nasza Pediatra nas nastraszyla ze dziecko ma jakies powikłania po szczepieniu w postaci krzyku mózgowego czy cos...w sumie okazało sie ze Tys poprostu lubi piszczec co zostało jej do dzis.
Allayiala Tosia slicznie rosnie;)ja mierzyłam moja ostatnio przy scianie i wyszło mi 78cm,ale to pewnie srednio dokładny pomiar;)

Dzieki dziewczyny za info o tej nadzerce...juz mi troche lepiej;)
uciekam polezec póki Tys spi;)
miłego dzionka:*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...