Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki listopadowe 2016


Gość Monalika

Rekomendowane odpowiedzi

dziewczyny a czy któraś z was myślała o znieczuleniu do porodu naturalnego?
a i mam jeszcze jedno pytanie, jak sobie radzicie z nerwami, mnie strasznie nosi, przeważnie obrywa się mojemu mężowi, ale nie jestem w stanie nad tym zapanować, jestem zmęczona bezsennością nocną i bólami nóg

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry mamuśki,
A dzisiaj od rana to nuda jakaś straszna.. nic do roboty nie mam i chyba zaraz zrobię sok z pomarańczy i odpale Wiedźmina na PS4 :P
Spało się dobrze.. co do snów to poród śnił mi się może ze 2 razy tylko w ciągu całego okresu ciazy. A tak to ciągle jakieś sny z podtextem erotycznym, masakra jakaś :P

Monalika tort pieluchowy MEGA :D masz super koleżanki :)

Iwona ty mnie nie strasz bo ja tak się na dziewczynkę nastawilam ze długo bym się musiala chyba nauczyć nowego myślenia. była amelka i nagle jej nie ma wtf :)

Magda ja jak gdzieś idę to zajmuje mi to 3 razy więcej czasu.. idę do przodu a tempo jakbym się cofala :D wszytsko mnie boli..
A powiedz jak tam się wam z chłopakiem mieszka ? :) bo to juz chyba z tydzień?

Patrycja zapomniałam napisać ze super ze oliwier juz ok :)
Co do rejestracji dziecka to chyba na wszystko jest 21 dni :)

Angelaa to mróz juz się poważny zaczyna. ale tak sobie myślę że lepszy mróz jakby miało być teraz ponad 30 stopni gorąca.. chyba byśmy padły.. chodz z tego co pamiętam to lubisz chyba ciepelko ;P ale rodzic na sali bez klimy albo cc.. oj chyba już niekoniecznie :D

Tusiak ja też nie mam planów.. jak napisałam na początku będzie przewalanie z kąta w kąt :D

alutka35 ja planuje rodzic SN ze znieczuleniem zzo. mam nadzieje ze się uda :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zf0ol3s77.png

Odnośnik do komentarza

Angelaa mój mąż ma na imię Darek ale na samym początku dla żartów powiedział o sobie Miniu i tak zostało :-) już prawie 9 lat :-D
Tusiak co do przebiegu porodu w snach to za każdym razem jest inaczej i w sumie nie wiadomo który się spełni :-)
Nuinek ja z Szymciem w ciąży ciągle śniłam o sexie i to takie mega realne było :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a2w1xmpzs.pngurl=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5et4owibbo.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Nuinek jak ze względu na duży brzuch i szybkie meczenie mam już mniej opcji rozrywek. Właściwie to siedzę głównie w domu i też troszkę się nudzę.

No właśnie Magda pochwal się:)

Alutka35 dzidzia się obrocila przed samym porodem WOW ! Może i u nas Tusiak się szkraby odwrocą..:D
Allutka i tylko raz Ci potwierdzili płeć? No to faktycznie może być różnie?

Ja dziś gorzej się czuję..Delikatne skurcze i otepienie/zmeczenie mi towarzyszy. Leżę jeszcze..

Mój mąż po porodzie będzie brał na 99%opiekę na mnie i wszystko pozalatwia-papiery, macierzyński, becikowe..♡ dobrze, ze go mam:*

Odnośnik do komentarza

Nuinek przejrzałam YouTube i czas na drugie śniadanie. Maluch chyba był głodny bo fika w brzuchu :-)

Aluska no ja mam właśnie nadzieje ze mój maluszek zrobi mi prezent na koniec i się obróci.

Ja chyba jakoś mocno się nie wyzywam na mężu bo nie mam jakichś strasznych nerwów. Ciągle bym się przytulala ale jest ciężko bo brzuszek przeszkadza :-P

O kurcze, tylko raz pokazała co tam ma? No to żebyś niespodzianki nie miała :-D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e4ta8zno5.png

Odnośnik do komentarza

nuinek mój plan na dzisiaj to na myjnie pojechać :D ale nie wiem czy wyjdzie bo może mąż pojechać autem coś załatwić. Dokładnie ja kocham słońce, lato i gorąc :D powiem Ci,że w sumie dobrze przezimujemy z dziećmi do wiosny nauczymy się ich one nas i będzie ok ;) lepiej żeby taki mrozik mały był niż deszcze- ona mnie popychają w depresje jakąś! :/

Ja zupę zgotowałam jakąś na szybko :D kalafiorowo makaronowa z koperkiem :D
Dzisiaj wstawałam 2 razy do WC ale wyspałam się :) nocki ogólnie dobrze przesypiam :)

Alutka czyli tak na pewno to też nie wiesz czy córeczka będzie ;)

Sprzątanie mnie dzisiaj czeka... Pranie trzeba iść nastawić...
Wczoraj ostatnie pranie -jak na razie - zrobiłam małego ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqyhqptts.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jy754j0c9.png
http://s1.suwaczek.com/20160604310123.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki,

ja jeszcze w łóżku leżę.Muszę zaraz się ogarnąć i posprzątać w kuchni i podjechać do sklepu-chciałam iść na piechotę ale nie będę ryzykować.

Tak-chłopak miał przeprowadzić się w tamtym tygodniu.W sumie spał u mnie cały weekend.Troszke sie przesunelo wszystko.Ale od jutra już razem:)my kiedyś razem wynajmowalismy mieszkanie i powiem wam ze super się mam mieszkało.Pomagał mi w sprzątaniu,gotowaniu itd.Ja wtedy studiowalam i konczylam magisterke -bardzo bał się ze jak nie napiszę pracy mgr to wszyscy będą na niego źli.Ja wracałam z pracy ogarnialam mieszkanie on przychodził z pracy pomagał dokończyć obiad jedliśmy i on szedł do kolegi na fuche a ja siedziałam i pisałam pracę.Nawet w soboty jak miał dodatkową pracę wychodził rano i wracał pod wieczór a ja dzięki temu parę miesięcy przed obroną jako jedyna z grupy miałam już napisana pracę mgr która zresztą obronilam na 5 z wyroznieniem:)
U mnie w domu też pomaga dużo.Nie ma czegoś takiego ze muszę pokazywać palcem -sam bierze odkurzacz, mopa albo wspólnie gotujemy.Śniadanie mi też pyszne zrobi-jest po prostu kochany:)Nie mogę i nie mam na co narzekać.

Mi porod sni się codziennie hehe.Oby do środy dag jakoś radę.Boję się wiadomo ale staram sobie już to tłumaczyć ze wszystko będzie dobrze a za tydzień córeczka będzie z nami:)

Pamiętacie ze z soboty na niedzielę przestawiamy zegarki z 3:00 na 2:00?:)
To już mój ostatni weekend kiedy bede mogła się wyspać hehe.

Wy w takim szybkim tempie piszecie ze ja nie nadazam;)Później muszę nadrobić zaległości hehe.

Idę się ogarnąć i do sklepu lecę.później się odezwę.buziaki

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk35c49a7xi.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Tusiak o ja to tez lubię na YB siedzieć :D ostatnio the VOICE amerykański :D a wczoraj oglądałam filmiki ojców z dziećmi. na jednym jak się wyglupiali to śmiałam się ze nie wiem a na innym jak ojcowie wracali z dłuższych wyjazdów i dzieci się cieszyły (zarówno te niechodzace raczkuje i chodzące).. wzrusza mnie widok ojców z dziecmi . Dlatego będę dążyła do tego by mój Daniel angażował sie w opiekę na 100 %;)

Co do wyżywania na mężu to ja też tak nie mam.. raczej jak juz to mu smęce i przytulam. tez prawda że brzuch utrudnia :D

Monalika mój mąż pewnie weźmie z tydzień wonego i tez będzie jeździł po urzędach itd :) zarejestruje mała w przychodni, zamelduje..

Madziulka noooo te sny to są mega realne. jak się budzę to czasem mam wrażenie ze to na serio :D

Angelaa wypad na myjnie szalejesz :D ja wymyśliłam ze pójdę do Piotra i Pawła. mamy w okolicy a jeszcze nigdy tam nie byłam. Podobno sprzedają tam jakieś wino bez alkoholu coś jak picolo .. hmm może kupie :D tylko obok jest też rossman i teraz nie wiem czy brac mój odjechany w kosmos wozeczek na większe zakupy czy nie :P
Takie dylematy ciężarówki :D

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zf0ol3s77.png

Odnośnik do komentarza

Tusiak o ja to tez lubię na YouTube siedzieć :D ostatnio the VOICE amerykański :D a wczoraj oglądałam filmiki ojców z dziećmi. na jednym jak się wyglupiali to śmiałam się ze nie wiem a na innym jak ojcowie wracali z dłuższych wyjazdów i dzieci się cieszyły (zarówno te niechodzace raczkuje i chodzące).. wzrusza mnie widok ojców z dziecmi . Dlatego będę dążyła do tego by mój Daniel angażował sie w opiekę na 100 %;)

Co do wyżywania na mężu to ja też tak nie mam.. raczej jak juz to mu smęce i przytulam. tez prawda że brzuch utrudnia :D

Monalika mój mąż pewnie weźmie z tydzień wonego i tez będzie jeździł po urzędach itd :) zarejestruje mała w przychodni, zamelduje..

Madziulka noooo te sny to są mega realne. jak się budzę to czasem mam wrażenie ze to na serio :D

Angelaa wypad na myjnie szalejesz :D ja wymyśliłam ze pójdę do Piotra i Pawła. mamy w okolicy a jeszcze nigdy tam nie byłam. Podobno sprzedają tam jakieś wino bez alkoholu coś jak picolo .. hmm może kupie :D tylko obok jest też rossman i teraz nie wiem czy brac mój odjechany w kosmos wozeczek na większe zakupy czy nie :P
Takie dylematy ciężarówki :D

http://www.suwaczki.com/tickers/l22njw4zf0ol3s77.png

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj ryba u mnie na obiad i jakoś paskudnie się czuję ale to chyba ta pogoda
Monalika nic straconego mogą się jeszcze dzieciaczki obrócić. Mój lekarz się śmiał że u mnie to mi córka prezent sprawiła bo wyczula mój strach przed cesarska. Bardzo się jej bałam

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny
Sylled gratulacje dałaś radę całusy dla małej
Szyszunia pewnie już po więc gratuluje
Jestem po wizycie na patologii, jakbym wiedziała że taka lipa to wcale bym nie poszła. Weszłam do położnych i jakoś mi ciśnienie wystrzeliło, miałam 147/109, powinni mnie zatrzymać, potem KTG i tętno dziecka ponad 200, przy skurczach wzrastało, też powinni zatrzymać, potem dowiedziałam się że mała nie przybiera na wadze. I co zgłosi się pani w przyszłym tygodniu do ambulatorium. My już nie będziemy ciąży prowadzić. Cieszy mnie tylko jedna rzecz wczoraj dostałam paczkę z Anglii ślicznych ubranek dla dziecka i idę sobie je trochę usmarkać i zalać łzami.
Pamiętam że któraś z was Syled polecała jakąś modlitwę poszukam bo jestem załamana.
Witam Aluska 35

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa1tvsvvnny.png]Tekst linka[/url]a href="https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx0tc7at991j01.png]Tekst linka[/url][url=[im

Odnośnik do komentarza

tak piszecie o tym przekręcaniu, a ja ostatnie usg miałam w 30 tyg, może moje bobo wcale już nie jest główką do dołu, skoro te dzieci tak potrafią się wiercić.

Angela na zgłoszenie urodzenia dziecka jest 21 dni, kiedyś było 14, akt małżeństwa już sobie zmigrowałam do BUSC (pracuje w USC), więc jak mąż pójdzie to właściwie musi mieć tylko dowód osobisty i kartę urodzenia ze szpitala.

Dziewczyny jeśli nie ma Waszych aktów małżeństwa w systemie, to żeby załatwić wszystko od ręki weźcie do urzędu papierowy akt, no chyba, że braliście ślub w tym samym USC, w którym rejestrujecie maluszka, inaczej mogą Was odesłać, bo na wprowadzenie aktu do systemu czeka się koło tygodnia. Jeśli nie jesteście małżeństwem to akty urodzenia :) I najlepiej od razu wziąć z urzędu akt urodzenia do becikowego, bo dostaniecie tylko jeden odpis, kiedyś dawali 3.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywf71xlzpdv0fe.png

Odnośnik do komentarza

Cześć ;) a ja dzis od rana zrobilam zakupy bo mąż samochod mi zostawił to i na rynek i do miesnego i do biedronki sobie pojechalam i mam wieksze zakupy zrobione:) do konca przyszlego tygodnia zapasy są wiec teoretycznie moglabym iść rodzić:) ale lepiej niech jeszcze poczeka i rośnie:) ja snow nie pamiętam nawet jesli je mam ale w pierwszej ciąży to mialam tez mocno erotyczne az kiedys sie zapytałam męża czy sie na niego przez sen nie rzucilam albo nie jeczalam:) moj tez planuje tydzien tacierzynskiego teraz wykorzystać a drugi przed świętami zeby mi w domu troche pomóc:) Nuinek rzeczywiscie jest takie wino bezalkoholowe siostra mi kiedys kupila wlasnie w piotrze i pawle ale jak dla mnie bez szału, wole warke0%. Alutka ja planuje rodzić naturalnie, pierwsze tez tak rodzilam wiec mam nadzieje ze i tym razem bez komplikacji sie uda;) u nas znieczulenia nie ma tylko gaz rozweselajacy ale na ból to mi on nie pomógł, jedyne co to rece dzieki temu mialam zajęte.
A jak bylam w pierwszej ciąży i niby miala byc dziewczynka to wszyscy mi mowili ze wygladam na chłopaka ale ja sama tez tak wewnętrznie czułam, chyba instynkt i teraz bylo podobnie, dopoki lekarz nie zobaczyl siusiaka ja i tak czulam ze bedzie chłopak;) na szczescie ubranka mialam po siostrach, one rodzily rok przede mna i jedna chlopaka a druga dziewczynkę:)

Odnośnik do komentarza

Alik to ja pisałam o Judzie Tadeuszu :-)
Ale że Ciebie wypuścili i jeszcze ten tekst że ciąży już nie będą prowadzić to jakaś masakra. Zadzwoń może do swojego lekarza i się skonsultuj bo to wysokie ciśnienie nie jest dobre dla Dzidzi i wogóle ten puls! Musisz sama zadbać o wszystko bo widać że ta opieka na tej patologii pozostawia wiele do życzenia. A i jeszcze może lekarz by sprawdził czy Dzidzia rośnie bi to też ważne przy cukrzycy, bo może łożysko jest już mniej wydolne a to trzeba kontrolować. Zadzwoń do tego lekarza bo sama zaczęłam się stresować na samą myśl

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a2w1xmpzs.pngurl=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5et4owibbo.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Madziula przepływy wszystkie ok i ilość płynu owodniowego też dobra, niby wszystko w porządku a dziecko nie rośnie. Mój lekarz dziś i tak nie przyjmuje, nawet nie mam do niego numeru. Muszę się chyba trochę przespać i uspokoić bo do tej pory mnie trzęsie. Jeszcze ta tygodniówka z zus no po prostu nie wierzę w to co się dzieje.

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa1tvsvvnny.png]Tekst linka[/url]a href="https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx0tc7at991j01.png]Tekst linka[/url][url=[im

Odnośnik do komentarza

alik86faktycznie ten ZUS to jakaś porażka.a w szpitalu to też Ci lekarze są niepowazni!mi lekarka powiedziała gdyby taka sytuacja zdarzyła się u mnie to mają natychmiast zostawić mnie w szpitalu.

Madziula z babelkiemmi zawsze babcia mówiła że mam modlić się w trudnych sprawach do św.Antoniego.

Iwona28ka też zakupy zrobiłam pojechałem autem.i stojąc przy kasie dostałam znowu skurczu.ledwo do auta doszłam.

Agulka88mam położna mówiła że na zarejestrowanie dziecka w IŚĆ mamy 30 dni- no chyba że mi się coś pomerdalo;)wiem że jeszcze będę musiała zameldować malutka i jechać do gminy i nie wiem co z tym becikowym.Musze się jeszcze dowiedzieć.

Dzwoniłam dzisiaj do szpitala odnośnie środy.Zapomniałam zapytać się lekarza czy mam być na czczo hehe.mam być i wziąść sobie prowiant.a w czwartek cesarka.
Co idę do sklepu u siebie to wszyscy mnie sie pytaja co ja tutaj robie?hehe zawsze te Panie pytaja sie jak sie czuje kiedy rodze itd.:)i trzymaja kciuki hehe

Idę zaraz robić sos pieczarkowy do makaronu i kotletów mielonych.jakaś taka ochota mnie naszła.
Wrzuciłam pranie trochę się ogarnelam muszę troszkę ogarnąć - domu ale kurczę boję się bo co chce zrobić to skurcz.

A nie wiem czy wam pisałam w środę jechalam do kosmetyczki i zaparkowalam przed znakiem drogowym i nie wiem jak to zrobiłam chyba pomyliłam gaz z hamulcem wjechalam w znak.Naszczescie gaz nie wcisnelam az tak gwaltownie.Samochód o dziwo cały nic mu się bo stało i mi też nie.No,coz-jak to mój chłopak stwierdził powinnam być bardziej ogarnieta a nie rozkojarzona hehe.faktycznie w tym dniu byłam jakaś nie swoja...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk35c49a7xi.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Magda ten św Antoni to chyba od rzeczy zgubionych jest o ile dobrze pamiętam - u nas to Tata opowiadał o świętych i różnych przypowieściach jak byliśmy mali i tak mi się zapamiętało :-)
A z tym samochodem to dobrze że nic Ci sie nie stało.
A ja wczoraj jak wracałam od położnej to myślałam że nie dojadę bo mały tak mnie kopał po żebrach jakby chciał górą wyjść, bolało że szok.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a2w1xmpzs.pngurl=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5et4owibbo.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...