Październikowe mamusie 2016

[EmMadlen]

U nas chyba skok rozwojowy.. od trzech-czterech dni Mała jest markotna, nie może zasnąć, sama nie wie czego chce i się tak meczymy troszkę...

[Izu88]

EmMadlen raczej będą produkowane, siostra jest farmaceutka więc się dowiadywała i nic takiego nie ma raczej miejsca, natomiast podobno mają ceny na nie wzrosnąć także teraz jest tak ich mało bo wejdą z nowymi cenami . przynajmniej ja tak słyszałam. Ale dobrze mówisz

[Izu88]

W razie co można podać 6w1.

[KasiKate]

Dziewczyny jak Was tak czytam to wypisz wymaluj moj syn:-) slini się, wsadza raczke do buzi i caly rekaw mokry. Ma porywy na lewa reke nie wiem czy to juz tak zostanie czy mi sie odmieni. Lezy na brzuszku jak.mu sie zachce ale nie podpiera sie na raczkach. Pani doktor powiedziała ze moze dlatego ze duzo wazy 7.500kg. Na boczki tez jeszcze sie nie przekreca moze z raz sprobowal.
Co do kup to u nas 5-6 w ciagu dnia i o 3 w nocy mega kupa:-) ostatnio miałam ja nawet na sobie☺

[EmMadlen]

Izu88 też mam siostrę farmaceutkę i dzwoniła do hurtowni, a hurtownia do producenta i powiedzieli jej że nie beda produkowane. Może faktycznie nie będą produkowane już po starej cenie. Ale lekarka nam też mówiła ze będzie ciężko bo mają wycofać 5w1 na rzecz 6w1.

[misia1994]

Wkoncu pokaze swoja krolewne

[ona1981]

Misia kochana księżniczka.
EmMadlen ja wczoraj miałam ciężki dzień z małym. W łóżeczku nie, w bujaczku też nie. Jedynie spokojny na rękach był.
Teraz leży u mnie na łóżku i się wścieka. Powiesiłam obraz zrobiony ze zdjęcia. Jest na nim moja kochana dwójeczka. Więc Błażej gada sobie i śmieje się do obrazu a tu nic, Kacper nie odpowiada. Ja zaczynam poszukiwać smoczka bo mały łapie i rzuca nim

[mamusiamuminka1]

misia śliczna ta Twoja dziewusia.

Ech. A u mnie nie wesoło w związku. Powiem tak, gdybym byla sama to spakowalabym graty i odeszła. A tak to klops.

[misia1994]

Mamusiamuminka to napewno nie wesolo jesli myslisz o wyprowadzce... Mam nadzieje ze sie ulozy po twojej mysli... Chociaz jestem zdania ze dla dziecka nie powinno sie rezygnowac z zycia spokojna i bez klotni. Wiadomo dziecko bardziej trzyma nas przy facetach bo kazdy z nas chce dac dziecku wspanialo rodzine allle w wypadku gdy rodzicom sie nie uklada to dla dziecka jest wiekszym obciazeniem klotnie itd. Tak jak pisalam wczesniej moja sis odeszla od meza majac dwojke dzieci i dopiero teraz dzieci maja spokojne zycie. Acz tata to nawet przez tel nie chca rozmawiac. Ah ciezkie zycie. Szkoda ze nie jest tak jak sobie wymarzylysmy

[ona1981]

Mamusiamuminka witam w klubie. U mnie wojna od 23.12. Wyniósł się do babci. Jak przychodzi do małego to na 2 godziny. I przez te 2 godziny zamiast pobawić się z małym, pogadać on go... głaszcze. Wkur....m się i zapytałam czy Błażej to kot czy pies. Stwierdził, że w takim razie co on ma robić z małym. Nosz kur.. ja potrafię zająć się dzieckiem.

[Nika 84]

[Pauka89]

WawAnia
na początku jadłam słodycze,nabiał,oprócz smażonego i surowych warzyw i owoców. Tyle,że alergia ponoć wychodzi w 2 miesiącu mniej więcej.
Glupia jestem,że jem to co nie powinnam,ale ciężko mi zrezygnować,nie mam zbyt silnej woli :(

Ja już o swoich relacjach z moim(a raczej ich braku)nie będę już truła. W ogóle nie ma nic mięsdzy nami i od ponad 2 miesięcy śpimy w osobnych pokojach. Nie jestem z nim bo mał jest,ale raz,że mi go szkoda bo już kilka razy gadał,że sie zabije itd jak odejde,a dwa nie mam pieniędzy i gdzie. Rodzice nie maja warunków aby do nich wrócić (nawet na jedną noc).

Mój już jakiś czas chwyta zabawki,gryzie gryzaczek itd,ale nie przekreca sie na boczki i z boczków.

Właśnie skonczylo mi sie 2 pranie dzis wiec ide wywiesic,\. Upiekłam ciasto drozdzowe bez mleka z rozmarynem,pycha:)

Ze spaceru nici bo pogoda u mnie okropna,wiatrzysko..mam nadzieje,że jutro pomimo mrozu będzie pogodnie.

misia
sliczna:)

ja dziś pomimo 4 karmień! spałam razem( nie ciągiem) 7 godzin więc i tak dużo. Jednak nie wyspałam się i wstalam z okropnym bolem glowy.

U nas w pon po 8 dniach była kupa i dzis tez:)az nie wiem co sie stalo bo mał od 2 miesiecy robi raz na tydzien:)

[ona1981]

Pauka u nas kupka raz na 7 dni. Ale przy kp to normalne. Widzę, że Twój wpływa na twoją psychikę mówiąc o samobójstwie. Będziesz miała ochotę aby się wygadać to pisz na priv. Zawsze lepiej się robi na duszy gdy wyrzuci się z siebie wszystko.

[Gość WawAnia]

Pauka, Ona, Mamusiamuminka - jak bedziecie chcialy to piszcie na priv, rowniez chętnie was wyslucham, moze cos doradze... kryzysy w zwiazku sa trudne, ale najważniejsze by miec komu sie wygadac, wiec smialo piszcie:)

U mnie tez nie bylo kolorowo. Klocilismy sie, kilka razy maz powiedział mi ze mam sie wyprowadzic. Wszystko w nerwach,pozniej przepraszal. Przyjaciolka radzila mi zebym choc raz jak to powie to tak waśnie zrobila. Ze terapia szokowa pomoze. Gdy postanowiłam to zrobic, odpukac, na razie nie musze... byly tez inne sytuacje ale nie chce o tym pisac...

Moja Zoska wlasnie robi sobie drzemke:) ostatnio w ciagu dnia ma co najmniej dwie dluzsze, z reguły okolo 2h. tylko po karmieniu przedostatnim musze ja pilnowac zeby do kąpieli nie spala, bo inaczej ma problem z zasnieciem :)

[Dagmarcia]

Hej dziewczyny ! Czy dawałyscie juz jedzonko swoim maleństwom ? Bo my przed wczoraj pierwsza zupka ! Bardzo posmakowała naszej Olivci i wczoraj tez ładnie jadła i zero jakis złych objawów tylko kupka bardziej smierdzaca hehe ;)

[ona1981]

Dagmarcia ja czekam aż mały skończy 3 miesiące ;).

[piglet02]

Rzadko się odzywam ale ciągle czytam Was dziewczyny. Lenka za 10 dni kończy już 4 miesiące chociaż wiem korygowany to 3 m i 2 dni. W połowie września się pospieszyla :)
Zdecydowanie z rozszerzeniem diety czekamy do skończenia szóstego miesiąca,chyba nawet będziemy czekać do korygowanego. Zgodnie z zaleceniami Who. Udaje nam się cały czas na KP. Lenka już ponad 6kg.na drugiej turze szczepienia 28.12 miała 5kg równo. Od wczoraj jest jakaś inna i mam wrażenie że ząbki dają o sobie znać bo stan podgoraczkowy chwilę miała, marudzić w dzień jak nigdy, sporo spadła jak nigdy również ;) i od kilku dni zaczęła do buzi przedmioty wkładać co jest ogromna zmiana bo do tej pory rzadko w ogóle wskazywała zainteresowanie lapaniem zabawek w rece :)
Kłótnie w związkach to chyba efekt napięcia w związku z wieloma zadaniami przy naszych skarbach :) nie ma co pochopnie podejmować decyzji dziewczyny - tak myślę.

[piglet02]

Przepraszam za słownikowe błędy,nie sprawdziłam. 28.12 miała oczywiście równo 6kg

[Ruda05]

Mam pytanie do dziewczyn które karmią piersią i dokarmiaja mm. Jak wasze dzieci reagowaly kiedy pierwszy raz podalyscie im mm? Ja do tej pory dawałam tylko swoje odciagniete ale widzę że mój zaczyna potrzebować więcej a ja swojego mam coraz mniej i boję się ale chyba muszę zacząć dawać bebilon.

[katka11]

Dagmarcia już? A ile twoja mała ma? Ja poczekam co najmniej do 4,5msc ale wcześniej obgadam to z pediatrą. W sumie mały nie ma na nic alergii to pewnie nie będzie przeciwwskazań. Starszej dałam pierwsze warzywko jak tylko skończyła 4msc.
byliśmy jednak dziś na szczepieniu mały waży 7.300.....ale pediatra mówi żeby sie nie przejmować jak zacznie aktywność fizyczną w postaci raczkowania to spali :)

[katka11]

Ruda u nas nie bylo żadnej zmiany przy pierwszym mm. Ale my podajemy sporadycznie.

[Ruda05]

Katka11 a jakie podajecie ?? Ja myślę że raz dziennie będę musiała podać.

[Ka_Ro]

U mnie malutki od 6 miesiąca idzie do żłobka, więc po 5 miesiącu wprowadzę mm i pierwsze słoiczki żeby z głodu nie padł ;-)
Na początku będę go zostawiała na kilka godzin i w żłobku rano i przy odbieraniu nakarmię go piersią.
Tak samo zrobiłam z młodszą córką. Ona po wprowadzeniu mm i słoików wypięła się na moje cycki, więc karmiłam ją tylko 6 miesięcy.

[Dagmarcia]

Olivka 30.12 - stukneły jej 3 meisiace ;) wiec pierwszy posiłek dostała jak miala 3m i 2 dni ;) zajadała ze smakiem ;) Sama tak zdecydowałam z mama ,ze jej damy nie konsultowałam tego z lekarzem bo kolejna wizyta dopiero pod koniec stycznia poczatek lutego na szczepienie ;)

[katka11]

Dagmarcia to Twoja Olivka z tego samego dnia co mój Maciuś :)
Ruda my podajemy Nan ale tak jak pisałam sporadycznie. Jak mnie nie ma akurat i mały mocno głodny to mąż mu robi z 90ml żeby doczekał aż mama wróci :) ostatni raz tak z dwa tyg temu dostał. I nic mu nigdy nie było po mm, ani z brzuszkiem ani z kupką wszystko ok. Musisz spróbować ale myślę że będzie ok :)