Październikowe mamusie 2016

[Alice85]

Ona - miałam ten sam problem. Teraz mi już łapie, ale krzywo niestety, za mało buzie otwiera i mnie gryzie.

[misia1994]

I zawitała Pola. O godzinie 13.05 wagą 3750 54 cm. Jestem zakochana :)

[totek1623]

misia gratulacje!! :)
teraz jeszce czekamy na Izu jak sie nie myle ? :)
wlasnie dzis mi pieniazki przyszly na Franusia, akurat na chrzciny bedzie.
jakis ma spiacy dzien, paznokcie mu obcielam wszystkie pierwszy raz od razu, bo tak na raty a dzis jakis taki wymeczony jest i caly dzien praktycznie przespal.
Zamienilam pampersy na dada i sa odparzenia :(

[Gość Ka_Ro]

Misia gratulacje!
Daj znać jak się czujecie!

[ona1981]

Misia gratulacje :). Zdrówka dla Was.

[sowka91]

Misia gratulacje, długość jak u mojego synka, ale kilogram więcej do tulenia! Muszą być słodkości! Ja muszę odciagac, bo bym dostała zapalenia, po 4 minuty z każdej piersi i jest 100 ml, a dziś mi Pani kazała po 15 minut z każdej piersi, więc chyba mleczarnie otworzę Dziś pierwszy raz przystawialam synka, dwa razy, pięknie ssal, ale niestety przez nakładki, bo mojego sutka nie chciał złapać w ogóle, ale jak będziemy w domu, to damy radę na pewno. Teraz jeszcze czekamy, żeby płytki krwi wróciły do normy, bo są za niskie i to trzyma mojego syneczka w szpitalu. Dagmarcia nasiadowki z kory dębu robisz w ten sposób, że zaparzasz szałwie w jakiejś misce i jak ostygnie, to siadasz w tym tyłkiem i naprawdę jest to super sposób na hemoroidy. Kurcze dopóki mały jest w szpitalu boję się zjeść jakąś czekoladę, czy ciastko, a tak myślałam, że dieta cukrzycowa pójdzie w zapomnienie, a tu jednak nie jest tak lekko. Totek już któraś osoba mówi, że dady odparzaja, miałam kupić, ale trochę się boję.

[sowka91]

Oczywiście zaparzasz korę dębu Szałwia tam weszła przez przypadek.

[ona1981]

Ja akurat na pieluszki z Dady nie narzekam. W szpitalu dostałam paczkę Pampersów i jakoś mam lęk aby założyć. No ale trzeba będzie spróbować jak skończy mi się ta otwarta paczka.
Pielęgniarka od noworodków powiedziała abym spróbowała karmić spod pachy. Niektóre dzieciaczki upatrują sobie jedną stronę. Powinno pomóc. Ale to też na spokojnie w domu.

[Pauka89]

misia
Gratulacje:-***********super. Napisz jak rana,pewnie od jutra bedziesz musiala sie ruszac...

Moj tez ma od Dady odparzenia.

[EmMadlen]

A ja używam zarówno Pampersow jak i Dady, chusteczek też używam różnych firm i póki co żadnych odparzeń, uczuleń itp.
Za to moja chyba przy jedzeniu łyka za dużo powietrza, bo często brzuszek ją boli, nie może kupki zrobić, a jak jej dam kropelki albo herbatkę z kopru to puszcza niesamowite bąki i udaje jej się zrobić kupkę, taką niesamowicie rzadką. Tylko te jej męki trwają przeważnie 2-3 godziny... :(

[Alice85]

Misia - gratulacje!!

[totek1623]

Jak śpią Wasze maluszki? Chodzi mi o pozycje. Bo mój smrodek ciagle na lewa stronę główkę przekręca. Podkładam mu kocyk i przekręcał A On swoje. Martwię sie zeby mu sie główka nie odkształcila i tak juz troszke widać ze przylezana jest :(

[EmMadlen]

Ja kładę na boczek, raz jeden raz drugi. Bo moja nie zawsze mi odbija, mimo że ja trzymam do odbicia. Więc wolę na boczku bo wiem że bezpieczniej w razie czego.

[Alice85]

sowka - ja używałąm Dady, Toujours, babydream, pampers premium care, mam jeszcze pampers complete care ale jeszcze nie używałam. Chusteczki też różne, nic jej nie uczuliło jak dotąd. Trzeba próbować.

Koleżanka mówiła, że wydałą kupę kasy na iryginalne pampersy, a po 2 latach się skapnęła że mogła kupować tańsze. Zobacz może uda ci się od kogoś dostać 1 sztukę i wypróbować?

I jakby co te babydream z rossmana są mniejsze od innych, więc dla najmniejszych dzieciaczków, jak bobas ma 4 kg, to cokolwiek piszą na opakowaniu te pielucy mogą być małe już.

Co do pozycji spania to moja też na boczku raz jednym, raz drugim

[Michalina22]

Misia gratulacje! ! Zdrówka Wam życzę.

Mój śpi na prawym boku tak kazała lekarka ze szpitala bo faktycznie urodził się z aniesymetryczna główka.

U mnie z dada spoko. Emadlem dajesz do picia dziecku herbatkę z kopru? Bo ja piję 3 szklanki dziennie i spokój z brzuszkiem u synka A opróżnianie nadal różnie. Też przy tych kapturkach łyka powietrze i dostaje czkawki.

[Michalina22]

Mój synek

[ona1981]

Michalina słodziutki :).

[katka11]

Misia gratulacje!
Ona i michalina obaj synkowie słodcy :-)

[Gość Cukinkaa]

Misia wraz z Polą gratulujemy i przesyłamy buziaki dla imienniczki :-*

Ja dalej walczę z cycami, 39 stopni gorączki, mleko nie zdatne do picia, rękami nawet ruszać nie mogę... Chyba zakończę moją przygodę z karmieniem.

Dziewczyny, jak Wasze dzieciaczki mają problemy z kupką i nie mogą jej zrobić, to pediatra poleciła bez względu na rodzaj karmienia podawać dziecku codziennie ok 30 ml zwykłej przegotowanej 5 minut wody. Gdyby kupki były za rzadkie, to zmniejszyć ilość wody. U nas się to sprawdza :)

[totek1623]

Ja daje przegotowana wode i troszeczke cukru bo takiej nie chial pic :)
Ooł budzi sie szkrabson :)

[katka11]

Cukinka a masz antybiotyk? U mnie po dwoch dniach brania juz ok. Piers wrocila do normalnosci, i maly juz z niej pije bo wczesniej z niej nue chcial. Troche jeszcze boli ale to nic w porownaniu z tym co bylo.

[Pauka89]

U nas cholernie ciezka noc.Maly nie spal od 23:30do 5 rano!!a teraz nie spi od 7:55!! Jestem wymeczona. Wygladam jak cien.
Bylismy teraz godzine na spacerze to przez pol godziny wrzeszczal. Szlam zaplakana doslownie.

Mama do mnie przyjdzie i do jakiegos fryzjera zadzwonie.
ona i michalinasuper szkraby:-))))

Ja mojemu oprocz mego mleka nic nie daje. Ukladam tylko na boku przez ulewanie. Wlasnie go karmilam i od razu mu wylecialo.

[Alice85]

A to mój słodziak. Anna Uparciuch :)

O dziwo ładnie spała w nocy, teraz przy cycu.

[Gość Cukinkaa]

katka11 nie mam antybiotyku, na razie lekarz z położną każą mi walczyć bez niego. Jak do końca tygodnia mi nie przejdzie, to po niedzieli antybiotyk :( Cycki mi odpadną do tego czasu na bank...

[totek1623]

kurcze ja tez mam problem z mlodym. no oprocz spania i jedzenia to mi ciagle placze... nic mu nie odpowiada... ja sie go nosi, przytula, kladzie na brzuchu... ja juz nie wiem, czy cos go boli czy co.. kupe robil. zaczna mi to odbierac radosc bycia mama :( bo przeciez ciagle nie moze plakac, wyszlam z nim na dwor to zaraz wrocilam bo darl sie jaknie wiem a zawsze lubil spacery..