Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny, pytanie za milion... Help :)

Przywiozłam od rodziców swoje pluszaki, kilka ulubionych moich (np Miś Endo :D ) i nie wiem jak je ogarnąć, nie to ze sa brudne, ale jakis kurz z pewnością tam osiadł
Myślicie zeby wrzucić do pralki? Na zimna wodę? Albo na 30'? Z płynem dla niemowląt? Czy sama woda? I moze bez wirowania, wyschnie samo? Tylko zeby nie zgrzybialo czy coś :( nie mam pomysłu jak to ogarniać...

Październikówka '16 i '18 :)

Odnośnik do komentarza

Z tym odwracaniem się maluszków to wcale nie jest tak na spokojnie już :) znaczy zależy, kto ma na kiedy termin, początek czy koniec października :) moja gin mówiła, że dziecko może się odwrócić do 36tc, no max 37tc, później już nie ma na to szans, po prostu ma stanowczo za mało miejsca, by wykonać obrót. Więc jeśli któraś z Was jest w 36tc a dziecko jest główką do góry to już marne szanse, że coś się zmieni.

Moja gin opowiadała mi, że miała pacjentkę, której dziecko w 38tc postanowiło się odwrócić. Ból był taki, że trafiła do szpitala i rozwiązywali ciążę, by dziecku nie stała się krzywda...

Co do pluszaków to też mam z tym problem :) ale na razie o tym nie myślę. Są schowane i jak się w końcu zbiorę to może je wypiorę. Dla Małej na start mam poprane wszystko, tylko prasowanie czeka. Może dzisiaj mi się uda coś więcej poprasować :)

Odnośnik do komentarza

Mari83, dzięki wielkie :) spróbuje to dzisiaj ogarnąć :)

WawAnia, mi koleżanka mówiła ze w nocy, w 39 tygodniu sie mały odwrócił, i ze to było bardzo dziwne uczucie, ale nie mówiła ze bolało, tylko ze obudziło ja coś dziwnego
A na następny dzien wieczorem juz była na porodówce ze skurczami :D
Nie ma chyba żadnych reguł, każda ciąża inna :)

Październikówka '16 i '18 :)

Odnośnik do komentarza

Bajka to jestem w szoku. Każdy lekarz, z którym miałam okazję rozmawiac mówił mi, że do 36tc, max 37tc dziecko musi się odwrócić, później nie ma szans bo miejsca nie ma i jest to niebezpieczne. Jak się tak na chłopski rozum pokombinuje, to wcale się nie dziwię, że to jest niebezpieczne dla dziecka, przecież może sobie zrobić krzywdę...

Odnośnik do komentarza

Z tym odwracaniem to nie wiem, ale moze tez zalezy od wielkosci maluszka, ja tylko slyszalam, ze przed samym porodem czasem dzieci sie odwracają, ale chyba rzadko. Ponoc są ćwiczenia na to aby dziecko się odwróciło. Położonana szkole rodzenia mowila, ze jak bedziemy miec z tym probolem to się zglosic do niej to pokaże.
Bajka ja maskotki pralam z ubrankami, ale to pojedyncze szcztuki i 40 st i wirownie 400 i nic sie nie stalo. Na balkonie suszylam, nawet jedną grajacą pralam i dlej gra.

Dziewczyny a jaki macie stopien dojrzałości łożyska? Bo ja mam miedzy 2 a 3 , 35 tydz. i sie boje ze ciut za szybko sie starzeje. A bardzo chce do 38 tyg. wytrzymac :)

Odnośnik do komentarza

Też nie słyszałam o dojrzałosci łozyska,moj gin nic nie mowil nigdy o tym!!

Ja maskotek mam 2 polki:(( po corce mojego i ona nie pozwala ich wywalic.ostatnio chcialam je wywalic to zaczela plakac,że chcemy sie jej pozbyc w ogole z tego domu!(a ona mieszka z mamą). NO i niestety musze wszystkie te badziewia 11 letnie poprac:(parę bym zostawila,ale niektore sa tak okropne.

Ja chyba tez zaraz biore sie za pranie.

Byłam w ciucholandzie,kupilam dla malego 7 rzeczy(4 pajacyki-w tym 1 swiateczny polarowy z reniferami na 3 miechy,body,bluzke z długim rekawkiem z puchatkiem i z krotkim z puchatkiem)za 7 zł za wszystko. Te rzeczy cudne i naprawdę jak nowe,jestem meeega zadowolna:):)cudo. Na rozne rozmiary.bluzki nawet na 6-9miesiecy:)

Sobie kupilam czarne getry rozciagliwe za 1.50zl:P

Własnie zjadlam obiadek:krokiety z serem białym i tak mnie mały zaczal kopac!!bardzo,tzn wypychac sie. Chyba mu smakowało i bedzie łasuch po mnie!

Odnośnik do komentarza

Stopień dojrzałości w opisie mam z badania połówkowego. Teraz jak wychodziłam ze szpitala to tylko pytałam lekarza czy jest ok i powiedział ze bardzo ok (ale stopnia nie podał). Pod koniec III trym chyba naturalne jest takie dojrzewanie pomiędzy II a III ale najlepiej pogadaj i o tym z gin albo położna. Nie martw sie !

Odnośnik do komentarza

ja mam dzis mega lenia, w ogole nic mi sie nie chce i nic nie robie.
Dobrze, ze Was poczytalam, bo z jakiegos powodu spakowalam do szpitala jeden zestaw ubranek dla dziecka, nie wiem co ja myslalam. Zaraz dopakuje do torby.
Torby mam juz spakowane, z reszta zawsze cos maz moze dowiezc. W czwartek mam wizyte, a pozniej zabieram sie za generalne pozadki i niech sie dzieje co chce, ale juz wiecej nie moge tego odkladac.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv73qq58mc2l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3leg3crmo.png

Odnośnik do komentarza

Ależ się Dziewczyny rozpisujecie ostatnio! Ja od kilku dni mam jakiegoś dziwnego powera, aż się bać zaczynam, bo praktycznie całą ciążę nie bardzo miałam siłę do czegokolwiek. Jedynie dopadła mnie chyba rwa kulszowa, bo mnie coraz bardziej boli po prawej stronie, mniej więcej w krzyżu i prawy pośladek :( Człapię kulawa, ale za to z prędkością światła :D

Pauka89 jak ja Ci tych ciuszków zazdraszczam. U nas lumpy same kiepskie, szmaty są tam, nie ciuszki. Mi udało się upolowac na allegro 2 kombinezony za 30 zł w sumie. Jeden jesienny, a drugi typowo zimowy. Stan jak nówka. Poprałam je, teraz czekają w pudle na Młodziutką, bo meble póki co poskładane czekają na przeprowadzkę :)

monthly_2016_09/pazdziernikowe-mamusie-2016_50783.jpg

monthly_2016_09/pazdziernikowe-mamusie-2016_50784.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s2n0ak4fq60ai.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...