Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Cukinkaa

Widzę że tematy wakacyjno-chrzcinowe :)

My robimy chrzciny za 2 tygodnie. Płacimy 70 zł od osoby bez ciast, torta i napojów. W tym mamy obiad i zimną płytę. Z ciepłego dania zrezygnowaliśmy, bo u nas chrzczą późno i obiad będzie dopiero koło 15:30. U nas tylko 16 osób będzie, sami najbliżsi :)

Co do wakacji, to w czerwcu jedziemy w Tatry nasze ukochane, a we wrześniu planujemy Chorwację i Słowenię. Tam na prawdę ceny są porównywalne jak w Polsce (czasami nawet taniej), a w naszym przypadku różnica pomiędzy Chorwacją, a polskim morzem to 200 km, więc wolimy w drugą stronę. Pogoda pewna, morze ciepłe i jedzenie... Pycha!
Polecam wyspę Krk, ja się w niej zakochałam. Wysokie góry i turkusowa woda <3 <br /> Przepięknie też jest na południu kraju. Niesamowity jest Dubrovnik, Makarska i Split. Ja kocham Chorwację, wolę od Stanów, czy Australii :)

Odnośnik do komentarza

Hej! Mam sesje, jestem na antybiotyku a Pysiowi przeszło dopiero od poniedziałku, ja nie wiem nawet co to było.. Krzyki wrzaski, cało nocne bujanie + suszarka.. A ja 40 gorączki co wieczór, już miałam w niedzielę grzać na szpital ale miałam tak ważne egzaminy że naprawdę nawet do szpitala nie mogłam wyjść ze szkoły. Aaalee.. Najgorsze zaliczyłam! :) jeszcze ze ostatni weekend i koniec tego semestru, który nie najlepiej mi poszedł :p ale usłyszałam od profesora, jak siedziałam przy Nim zachrypiala i dzwoniłam do mamy jak Franus, że mnie podziwia że ja tu wgl siedzę dziś :)
A mi Franek powoli chyba łapie ode mnie :( kurde tak tego nie chciałam... :(
Ja też się cieszę że zrobiłam te chrzciny jak Franus miał dwa Msc. Teraz spokój mam.
Dziś w pytaniu na śniadanie było czemu niemowlęta płaczą. Jakoś się uspokoiłam że nie tylko moje takie krzyczące :)
WIECIE ILE U NAS ŚNIEGU?! :D

Odnośnik do komentarza

Nika to mnie wystraszyłaś że może już nie byc miejsc. Jak tylko wyzdrowiejemy z Maciem to w nast tyg się za to wezmę.
Straszne to co piszesz o tej dziewczynce :( ale jak to śpi kilka tygodni??? czy godzin?
Tez mi sie marzy Chorwacja w tym roku ale boje się z małym tyle godz jechać. Cukinkaa a macie nocleg gdzies po drodze? Ja nie sądze żeby moja 5-latka wytrzymała tyle godz jazdy. To bedzie masakra :)

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaupjyybl9kibx.png

Odnośnik do komentarza

Cukinkato Ty taka podrozniczka?Stany?Australia?Super! Pewnie,że skoro macie zarówno daleko i na Chorwacje i nad nasze morze to wybierzcie cieplejsze klimaty:)200km to niewiele w porownaniu z cała droga. Ceikawe jak Wasze dzieciaczki takie podroze zniosa. Tzn już bedą ciut wieksze:)a moze i we wrzesniu chodzace,kto wie.

Totekgratulację ze zdanego egzaminu,piękna ssprawa!Dałas rade i to w takiej chorobie!Dasz sobie ze wszystkim rade. Co tam krzyk Franka,jak Ty taka chora dajesz rade! Fajnie,że mama zostaje jak TY cał dzien w szkole. ja to marze zeby moja przyszla na 2 godziny i wtedy zebym mogla posprzatac albo zeby ona wziela go na spacer,ale nie ma na to szans.

katka116 rano i tak nie jest zle. Wypij kawke i bedzie super:)

wawAniaja jak cwiczylam w domu to tez za dnia bo pozniej mi sie nie chcialo,zreszta przy moim M bym sie wstydzila:)bo on sie zaraz śmieje.

Ka_rodla mnie sporty zimowe tez odpadaja!Tzn mialam okazje jezdzic na nartach z 15lat temu na obozie judo. Ja to wole morze i być mega czekoladka:)wiem,że to niezdrowe,ale czuje sie...mega ładnie:):)taka skwarka!

Teraz coś o sobie:
spanie od 22:15 do 5:30 bez przerwy(małego),ja wypiłam szklanke piwka:)i zasnelam okolo 23:30.Karmienie 5:30i spanie małego do 8.Ma teraz drzemke,a ja pije kawke i jem chałke i czekolade. Wstanie to zmiana pampersiny,cyc i biegusiem na spacer. Piekne slonko u mnie,ale podobno wiatr bardzo. Moj powiedzial zebyum nie wychodzila,no ale bez przesady tatusiu.
Odkurzyłam cale mieszkanie przed drzemka malego i bede myla podlogi zaraz. Cał weekend bedziemy sie goscic to u jednych rodzicow to u drugich,a dzis wpadnie moja przyjaciolka albo jutro i dzis siostra z mezem. Chrzciny tez chce tydzien po Swietach,ale zobaczymy czy wypali.

Szwagierka robila woj mazowieckie chrzciny na 60 osob(u mojego w rodzinie takie sie robi)i zaplacila 5000zl(także tego)kto bogatym zabroni!!!!Tesciowa tez mi powiedziala ze mam takie zrobic!!Ja jej ,że chyba zartuje.Nie mam grosza.

Alice albo Nikapisala ktoras o zapieknace z kaszy jaglanej!a to się w ogole trzyma farszu???jak kasza ma taki ciezar utrzymac??:D
ja na dzis pierogi mam z domu rodzinnego.Chyba z 50dostałam.Mmay na weekend corke mojego. Mikolajka widziala z 5 razy.

Odnośnik do komentarza

Totek gratuluję zdanych egzaminów.
Cukinka ja zakochana w Albanii. W tamtym roku byłam na wakacjach. Pogoda pod koniec maja zajebista +40°. Jednak jako, że w ciąży byłam to od słońca na plaży uciekałam. Najtańszy kraj jeżeli chodzi o wakacje. Marzy mi się Czarnogóra. Poczekam aż Błażej trochę jeszcze podrośnie ;-).
Ja chrzciny robię w domu. Mało ludzi więc lokal się nie opłaca. Poza tym w kościele o 17:00. Zapłaciłam 50 zł w kościele.

http://www.suwaczki.com/tickers/860ii09kmx2pfj66.png

Odnośnik do komentarza

Pauka to chyba Alice pisała z tą kaszą. Chrzciny na 60 osób, wow- to jak małe wesele:-)
Katka kilka tygodni, ta dziewczynka przespała większość swojego życia.
Ona byłam jeszcze na studiach w Czarnogórze, rzeczywiście piękna, też chciałabym jeszcze tam pojechać. Ale we wrześniu wybieramy się do Grecji, mam nadzieję, jak nie przekrocze limitu na chrzciny;-)

Odnośnik do komentarza

Totek gratuluje i podziwiam! Zycze zdrówka dla Was!

Ehh muszę chyba w reszcie zając sie tematem chrzcin... My wstępnie planowaliśmy w restauracji ale jak usłyszeliśmy cenę i podliczyliśmy (mamy min 13 osób, max 35) to omal nie zeszliśmy na zawał... Zapytaliśmy teściów o możliwość zrobienia imprezy w domu (maja duzy salon) i zamówienia cateringu i zgodzili sie, nawet bardzo chętnie. Tesc mówi, ze nie trzeba cateringu... ja będę sie jednak upierać bo gotowanie na ponad 30 osób to chyba masakra...

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yrl68dqgxhmxw.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3ksigskn1n.png

Odnośnik do komentarza

Katka11 my noclegu nie bierzemy po drodze, bo podróż zazwyczaj zajmuje nam od 9-12 godzin i zawsze jedziemy na noc :)

ona1981 chętnie się kiedyś do Albanii wybierzemy, ale to może jak nam Pola trochę podrośnie, bo my zawsze wszędzie samochodem. Nie lubimy siedzieć w jednym miejscu i nas nosi :)

Totek gratulacje z okazji zaliczenia sesji i dużo zdrowia dla Ciebie i Frania :-*

I muszę się pochwalić. Upolowałam na allegro śpiworek a le Elodie Details, 110 cm, za 47 zł. Nówka oczywiście, producent robi wyprzedaż. Polecam!!!

monthly_2017_02/pazdziernikowe-mamusie-2016_54782.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s2n0ak4fq60ai.png

Odnośnik do komentarza

Totek, gratuluję zaliczenia sesji :) A można spytać co studiujesz i na którym jesteś roku? Szczerze to nie wyobrażam sobie teraz studiów, szacun, że to ogarniasz. Zresztą jak wyjdę gdzieś na 2 godziny to już tak tęsknie za Młodym, że masakra ;) No a poza tym nie miałabym z kim Kazika zostawić... Niestety ani moi Rodzice ani teście nie mieszkają w naszym mieście, więc lipa...

Co do sportu - ja póki co się trzymam ;) i 1-2 razy w tygodniu chodzę na spinning albo na siłownię. Tyle, że mi nie chodzi o schudnięcie, bo już dawno wróciłam do formy sprzed ciąży (karmienie piersią jest super! :D), ja po prostu uwielbiam się mega zmęczyć i spocić.

My chrzciny robimy w Wielkanoc (myślałam, że to późno, a widzę, że sporo z Was też jeszcze przed, uffff), zapraszamy tylko najbliższych - 19 osób będzie. Robimy w restauracji, cenę poznamy jak wybierzemy menu, ale myślę, że wyjdzie ok. 80zł/osobę.

Jak tak Was czytam to też nabrałam ochoty na wakacje gdzieś dalej... może też pokusimy się na Chorwację albo jakąś grecką wyspę. Zobaczę jak Młody będzie ogarnięty za te pół roku i zdecydujemy, czy jest sens gdzieś śmigać dalej, czy nie lepiej gdzieś nad jeziorko na parę dni na Kaszuby skoczyć...

Ja mam już mieszkanie posprzątane, obiad w połowie przygotowany, ciacho upieczone, a Młody śpi po spacerze w gondoli przy otwartym oknie, więc... weekend :D Miłego weekendu, Mamuśki.

https://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hp8nj9ljuv.png

Odnośnik do komentarza

Zazdroszczę posprzatanego mieszkania :D ja to nigdy nie sprzatam jak Zosia spi bo boje się ze cos zwale i ja obudze :D dlatego sprzatam zawsze jak maz w domu juz jest i wtedy jesli sprzatam w piatek to sie bawi z nia a ja ogarniam wszystko do momentu odkurzania i mycia podlog - to juz robi moj :) a jak sprzatam w sobote to wtedy wysylam ich na spacer :)

Odnośnik do komentarza

Katka11
Ja tez kp. Ale z tego co czytam to jedni wprowadzaja w trakcie rozszerzania diety. A inni.nie. Ja Podpytam jeszcze pediatry na szczepieniu. Jesli bede podawac to manne ugotuje na wodzie i zmieszam z moim mlekiem. Podam pół łyzeczki. Dziś jadłam jabłko i troszke skbnęłam na lyzeczce ale się krzywił hehe i nie chciał. Czyli woli cycusia

Odnośnik do komentarza

Ja tak będę wprowadzała gluten. Jak Mała skończy 5 msc, moja siostra swojej wprowadzała wg zaleceń dr Pleskota i tam jest jakoś że najpierw pół łyżeczki kleiku czy jakoś tak. Jutro mam się z nią widzieć i ma mi podać dokładnie jak, co i ile.:-)Przy karmieniu piersią.Oo wprowadzeniu zalecane jest karmienie piersią jeszcze 2-3 msc. z tego co czytałam i słyszałam.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...