Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny u nas to nie o ta torbiel chodzi ona sie juz w sumie wchlonela prawie. Tylko troche zostalo a kontrole mamy w lutym.
Pisalam wam ze jak Emilka sie urodzila to bylysmy w szpitalu na diagnostyce półtora miesiaca. Zdiagnozowali ją i do konca zycia ma brac leki. Ale poza tym to jeszcze w srodku ma zle polaczone narządy kobiece i muszą jej to "naprawic".

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wkpxbts1b.png

Odnośnik do komentarza

Madzikcz wierzę, ze operacja Emilki się powiedzie. Będę za Was trzymać kciuki w marcu ;)

Kaska współczuję wizyty u niedoświadczonego lekarza. Oby dziś udało Wam się dostać do dobrego lekarz. Duzo zdrowka dla Laury, Milenki i męża.

Dziewczynki dziekuje jeszcze raz za rady z lusterkiem do samochodu, chyba się na takie skuszę po wypłacie ;)

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Witam nowa Mamunie:)
Sliczne zdjecia Dzieciakow,mamy tutaj takie mini top model:)
Trzymam kciuki za zdrowie Dzieciaczkow,oby wszystko bylo dobrze.
A ja juz wymiekam,poddaje sie,nie mam sily,nie nadaje sie po prostu. Kolejna noc tragiczna i naprawde nic juz nie dziala. Maly jak spi to tylko u mnie na ramieniu,albo w ogole,jak chce dac cycka to sie drze i kazda pobudka to mega wrzask. Mam ochote wyjsc i nie wrocic,wyrodna ze mnie matka. Dni do tej pory jakos lecialy,bylo ok a dzisiaj od rana jest ciagle stekanie,normalnie bez przerwy. A ja nieprzytomna i nie mam juz cierpliwosci. Nie wiem co robic.

http://fajnamama.pl/suwaczki/4iorh3a.png

Odnośnik do komentarza

Witam , charlotte moja zuzia całymi dniami ma rączki w buzi , ale tym sie niemartwie tylko niunia podczas zasypiania ssie raczke i w nocy też jak sie zacznie ruszac juz ma taką malutka malinke na rączce od tego ssania . Z cycusiem to tylko zasypia na noc a w dzien kołysze ją w łóżeczku i właczam jej muzyke i zasypia . Wczoraj byliśmy drugi raz na bioderkach i wszystko w porządku .

Odnośnik do komentarza

Witam Mamunie. My z Hanusia jeszcE w łóżku. Malutka zasnęła wczoraj koło 21:00 obudziła się na cysia po 5:00. I od tej pory jest ze mną w łóżku. Kolejne karmienie o 8:30. I tao śpi sobie dalej Kochana moja. Wstaje coś zjeść. Może się uda jeszcze na jej spaniu.
Kaśka dużo zdrówka dla całkę Rodzinki :*
Madzikcz bardzo współczuje takich przeżyć. Będziemy mocno trzymać kciuki żeby wszystko się powiodło ! Brdzie dobrze zobaczysz !
Nika uczę się tak dla siebie żeby nie świecić oczami jak pójdę na staż :) także to już taka inna nauka niż do sesji na szczęście.

Odnośnik do komentarza

Marta, nie chce oceniac ale dziwna ta rada od poloznej ;/ żeby jeszcze kaszka była stuprocentowym sposobem na dłuższy sen, ale przecież nie wiesz tego na pewno. A juz to o niemożności karmienia z powodu zmeczenia to w ogole nie rozumiem.. czemu niby miałoby przestać produkować się mleko? Ze zmęczenia?

Hmm.. Zuza, nie mam pomyslu w takim razie. Moj Staś pcha całe raczki, nie ma na dłoni jakiegos ulubionego miejsca.. moze jednak próbuj przekonac Zuzie do smoczka..?

Odnośnik do komentarza

MilaMi kochana nie mam dla Ciebie rady, bo takiej chyba nie ma - tylko wsparcie! Wiem co czujesz dokładnie. Też mam takie dni. Próbuję szukać wtedy wytłumaczenia, czy to skok rozwojowy, czy coś go boli, czy coś źle zrobiłam, czy to po prostu ja? Co robię wtedy? Żalę się tu! Kto inny zrozumie Cię lepiej niż zgraja babek w takiej samej lub podobnej sytuacji? Doradzą też nie rzadko! Więc kochana nie łam się. Też mam tę wstrętne myśli, żeby rzucić wszystko w cholerę i wyjść. Mało tego. W momentach skrajnego załamania mam myśli, że chciałabym żeby mi się coś stało, żebym mogła w szpitalu poleżeć z tydzień i nic nie robić. To jest dopiero psychoza. Nikomu się jeszcze do tego nie przyznałam. Także mąka rada - meliska. A słowem wsparcia - jak mi podczas kryzysu napisała Milutka i Szczęściara - to TY jesteś najlepszą mamą dla swojego dziecka! Cokolwiek robisz, będzie w ciebie zapatrzone jak w obrazek. Musisz jakoś przetrwać te trudne chwile. Takie zadanie mamy. Nie wiem co Ci jeszcze napisać! Jestem z Tobą! I nie tylko ja, wszystkie jesteśmy!! Wylewaj tu żale, to naprawdę pomaga!!!

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Kaśka zdrówka dla rodzinki, powodzenia dziś z sensownym lekarzem.

Marta też mnie zdziwiła ta kaszka... Może taki czas po prostu. U nas też raz je co chwilę, innym razem rzadziej. Nie ma reguły.

Śliczne zdjęcia Maluszków.

Kurcze szukam od kilku dni świetnego artykuły który znalazłam o spaniu dzieci i nie mogę za nic go odnaleźć.
W każdym razie było opisane że w tym wieku ważny jest rytm snu. I są konkretne fazy nie umiem tego tak mądrze opisać ale najlepiej jeśli dziecko zasypia o 19 i konczy sen nocny o 7. Inne pory zasypiania są pomiędzy tymi fazami i wtedy dziecko gorzej śpi.
Może to dziwne ale stwierdziłam spróbuję. Maciek po 18 wydaje się nie być kompletnie śpiący ale szykuje go do spania, karmię przed 19 i pada jakby mu ktoś baterie odłączyl. Może to zbieg okoliczności ale już 3 noce tak zasypia i duZo lepiej śpi. Mimo że codziennie wydaje mi się że się nie uda bo nie jest śpiący. Lubiłam się z nim kisic rano w łóżku bo byłam padnięta a teraz po 7 zaczynamy gadać, bawić się i wstajemy. W końcu śpi w dzień lepiej i piękny rytm nam się stworzył.
Chaotycznie ale może znajdziecie sens mojej wypowiedzi :)
U nas zmiana też w jedzeniu, przebudza się w nocy ale nie chce jeść i je 2-3 razy tylko.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Monikae pocieszę Cię ze mam takie same myśli o szpitalu jak Ty. Szczególnie jak jestem zła na mojego męża. Wtedy sobie myśle ciekawe co byś zrobił jakby mnie zabrakło bo byłabym chora i nie mogłabym się ruszyć. Ale potem sobie uświadamiam ze wole sama się zajmować moim słoneczkiem :* które właśnie drze się w niebogłosy!

Odnośnik do komentarza

Dzieki,Monikae,od razu mi lepiej:)
Ogarnelam sie,wypilam kawe i nabralam troche dystansu. Jutro przyjdzie moja Mama i troche zajmie sie Malym,od porodu nie mialam nawet chwili dla siebie. Nie przeszkadza mi to,lubie byc z Malutkim i niechetnie zostawiam Go z kimkolwiek. Taka Matko Polko,jak mowi moja znajoma,ale ma to i ciemne strony. Jak czlowiek nie ma chwili wytchnienia i nie mysli o sobie to szybciej wymieka w trudnych sytuacjach,przynajmniej ja tak mam. Ale nie wyobrazam sobie inaczej,przynajmniej przez te pierwsze pol roku. Wiem,ze to niezdrowe,ale co poradzic,nie umiem inaczej.
Ja tez usypiam Malego przed dwudziesta,zaraz po kapieli i faktycznie pada w moment,niezaleznie,czy jest zmeczony,czy nie. Tyle,ze cos go niestety wybudza i spi na raty:( Ale traktuje to jak inwestycje w przyszlosc,jak bedzie starszy,bede miala wieczory dla siebie:)
Maly zasnal,wiec mam pol godziny z zegarkiem w reku. Oby do wiosny...

http://fajnamama.pl/suwaczki/4iorh3a.png

Odnośnik do komentarza

Mila mi tak jak napisala Monikae nie ma dobrej rady. A my dwie wiemy o tym najlepiej ostatnio też miałyśmy kryzys. Raz jest lepiej raz gorzej ale dni lecą miesiące i będzie coraz lepiej! Miejmy nadzieję! Aby do wiosny masz rację! Ja też na nią czekam!
I też nikt mi nie pomaga. Teraz nawet mąż nie może małej podnieść bo jest po zabiegu. Wszystko przy niej robię Ja! I czasem narzekam a później pukam się w czoło całuje swoją kruszynke i mówię sobie ze dam radę! Muszę dac! Dla niej. Ty też dasz zobaczysz!
Wkoncu umówiłam się do ginekologa ( nie byłam od porodu :) ) za tydzień gin a 24 szczepienie 2 dawka

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw8u69i2a2d7b8.png

Odnośnik do komentarza

Szczęściara09
Kaśka zdrówka dla rodzinki, powodzenia dziś z sensownym lekarzem.

Marta też mnie zdziwiła ta kaszka... Może taki czas po prostu. U nas też raz je co chwilę, innym razem rzadziej. Nie ma reguły.

Śliczne zdjęcia Maluszków.

Kurcze szukam od kilku dni świetnego artykuły który znalazłam o spaniu dzieci i nie mogę za nic go odnaleźć.
W każdym razie było opisane że w tym wieku ważny jest rytm snu. I są konkretne fazy nie umiem tego tak mądrze opisać ale najlepiej jeśli dziecko zasypia o 19 i konczy sen nocny o 7. Inne pory zasypiania są pomiędzy tymi fazami i wtedy dziecko gorzej śpi.
Może to dziwne ale stwierdziłam spróbuję. Maciek po 18 wydaje się nie być kompletnie śpiący ale szykuje go do spania, karmię przed 19 i pada jakby mu ktoś baterie odłączyl. Może to zbieg okoliczności ale już 3 noce tak zasypia i duZo lepiej śpi. Mimo że codziennie wydaje mi się że się nie uda bo nie jest śpiący. Lubiłam się z nim kisic rano w łóżku bo byłam padnięta a teraz po 7 zaczynamy gadać, bawić się i wstajemy. W końcu śpi w dzień lepiej i piękny rytm nam się stworzył.
Chaotycznie ale może znajdziecie sens mojej wypowiedzi :)
U nas zmiana też w jedzeniu, przebudza się w nocy ale nie chce jeść i je 2-3 razy tylko.

tu link do harmonogramu dnia ostatnio tez o tym czytalam na F.

Co do tej kaszki sama nie wiem i w ogole nie wiem co robic jest gorzej niz 2 msc temu...

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja też już głupieje przez ten nawał różnych informacji. Niewiadomo co jest tak naprawde dobre.

Takze, życze maluszkom zdrówka!!
Witam nowe mamusie :)

Ciesze sie, ze mozna tu sie troche wyzalic - zawsze to jakas ulga w tej codziennosci.

Odnośnik do komentarza

Hej kobitki :) Leoś jednak dzisiaj nie miał szczepienia są odroczone do następnego tygodnia, tylko oczywiście nie spytałam dlaczego ...
Dokładnie Marta oszaleć idzie każdy mówi co innego :) co innego lekarz co innego pielęgniarka itd ..
My też staramy się wprowadzić Leonowi jakiś rytm, czasami to nie wychodzi i idzie spać np o 22 , ale coraz częściej udaje nam się, żeby spał już ok 20:00. Kąpiel mleczko przytulaski i spanko :)
Trzymam kciuki za zdrowie waszych dzieciaczków !
Dziewczyny żalcie się ile wlezie :) bo to prawda kto nie zrozumiem kobiety jak one siebie nawzajem :) mimo , że dopiero zaczełam sie udzielac to czytam Was od początku i czuje z Wami jakąś wieź :*

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72923.png

Odnośnik do komentarza

Natuska ja tak samo dopiero od paru miesięcy się udzielam ale czytam od samego początku :) pomoglyscie mi przetrwać ogromne wymioty i złe samopoczucie w ciąży. Poza tym byłam tez w szpitalu bo szyjka się skracala, miałam co czytać dzięki Wam, pamiętam ze jak lezalam w szpitalu to Eosia urodziła :D aż mnie ciarki przeszły ze to juz niedługo :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72855.png

Odnośnik do komentarza

Marta jestem tego zdania co dziewczyny odnośnie kaszki. Co to za położna i do tego jeszcze laktacyjna...To już lepiej blog hafija poczytaj.
My też mamy fotelik do 10 kg, bujaczek do 9 kg a Gośka ma już 8, dramat :P a dziś jeszcze koleżanka do mnie z zapytaniem do ilu kg mam gondolę? Kurcze nie wiem i znaleźć nie mogę.
Też czytałam o tym harmonogramie. My kąpiemy mała o 18 ale zasypia albo szybko i wtedy jeszcze się przepuszcza po 19 albo się to ciągnie i ostatecznie do 20 najczęściej śpi. Rano max śpimy do 8.
Ja to chyba mam PMS tak mnie wszyscy wkurzają oprócz dziecka. Okresu jeszcze od porodu nie miałam, ale chyba mam owulację. Gin mi mówił że po porodzie najpierw jest owulacja a dopiero po 2 tyg okres, dlatego jest tyle wpadek.

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Tyle się napisałam i ucielo.
Wybaczcie że napiszę w skrócie teraz bo u nas wielkie marudzenie.
Witam nowe mamy, maluszkom życzę zdrowia, udanych szczepień i zabiegów a mamom przetrwania kryzysów.
U nas idą zęby. Wszystko się poprzestawialo od trzech dni przez to. Musimy z Wojtusiem to przetrwać. Trzymajcie kciuki aby długo to nie trwało. A u Was ile czasu szły pierwsze ząbki, ile dni, tyg?

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...