Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Witam się z rana, kochane mamusie głowa do góry, po burzy zawsze jest slonce. Macierzyństwo nie jest proste, ale dla każdego uśmiechu naszych pociech warto. I niech ten uśmiech dodaje Wam sił każdego dnia. Ja też polecam spacery i rozmowy choćby telefoniczne. U nas też jest różnie. Rok temu się przeprowadzilismy na drugi koniec Polski i nie mamy tu kompletnie nikogo, rodzina daleko znajomi też. Mąż cały dzień w pracy czasami wyjeżdża na dłużej a my sami jesteśmy... Ale cieszy mnie to że mały jest zdrowy i to jest najważniejsze.
Wczoraj byliśmy na szczepieniu, mały był taki dzielny ze zaplakal dopiero prz trzeciej szczepionce. Ale gorzej było później bo cały czas płakał i nie wiedział co chce, dałam mu pedicetamol i zasnął na godzinkę o było trochę lepiej. W nocy to już w ogóle, tylko sprawdzałam czy wszystko ok bo się nie obudził na nocne karmienie tyko dopiero o 6. I spał do 9 ale obudził się w dobrym humorze tylko chyba kupa go męczy.... A waży 6600 trochę mnie to martwi bo w dwa miesiące przybrał 800 g. Je tak jak zwykle, w nocy go karmię, mleko się leje strumieniami.... Tylko on dalej ulewa ale wcześniej też tak było a przybieral 250 g na tydzień...

Odnośnik do komentarza

Jejku dziewczyny ale Wy jesteście kochane! Dziękuję za tyle wsparcia i miłych słów, aż się popłakałam... Nie spodziewałam się, że na forum można uzyskać tyle wsparcia! Jesteście najlepsze!
Mały właśnie usnął na pierwszą drzemkę, ale pewnie zaraz wstanie bo będzie głodny. Wczoraj ćwiczyliśmy na piłce i na macie - z tatą dopingującym na skajpaju:). A po wszystkim mały padł jak betka. Musiałam go obudzić po pół godziny bo było po 19 a od 20 zaczynamy rytuał ciszy nocnej:) Ogólnie polecam ćwiczenia z maluszkiem. Im więcej się przyzwyczai, tym mniej marudzi a zmęczony pada i zasypia w mig!
A u nas śnieżyca od rana i -5. Miałam iść na 14 do lekarza z małym, bo ma lekki kaszelek, ale nie wybieram się. Nie chcę, żeby się dopiero rozchorował przez wycieczki w takiej pogodzie (nie mam prawka więc wchodzi w grę tylko autobus lub spacer...).
Mama Joasi trzymam kciuki za męża!! i mimo wszystko, fajnie, że będzie z Wami w domku!! Wiem, że nawet obecność innej dorosłej osoby dużo daje! I masz rację, gdy dziecko płacze a ty nie wiesz dlaczego jest najgorzej....
Agarek nie przejmuj się, maluchy będą coraz mniej przybierać! Pomyśl, jakby w takim samym tempie przybierały przez pierwszy rok to byśmy miały samych małych Buddów:)
Paulap bardzo współczuję infekcji pęcherza, sama to przechodziłam 2 tygodnie po porodzie!! Leć szybko po antybiotyk do lekarza!! i kuruj się!!
AnkaAnka rzeczywiście tragedia, aż ciarki przechodzą...
Mila mi współczuję sprawy z mężem, nie wyobrażam sobie co bym zrobiła na Twoim miejscu! Mogę ci tylko życzyć, żeby wszystko się ułożyło po twojej myśli!

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

A u nas kolejna zmiana harmonogramu.Lilka zaczela zasypiac ok 20 ale jak ja potem nakarmie zanim sie poloze spac ok 24 to sie potem budzi na jedzenie co 2h!szok,tak to jeszcze nie bylo,a ostatnio przesypiala juz po 5-6h...Lilka po szczepieniu dostala rumien na udzie i takiego stwardnienia.Ale dzis juz duzo lepiej.pewnie do jutra wszystko zniknie.u nas ostro sypie sniegiem wiec zsmiast spacerku sprobujemy uspac przy otwartym oknie.Jak wroci Emi ze szkoly to pewnie skocze po zakupy bo jutro swieto no i mialam piec ciasto na chrzciny.

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Bliska kuzynka mojego meza tez stracila dziecko w 8miesiacu,w sierpniu.akurat odebrala czesc ubranek od tesciowej,druga czesc wzielam ja.nic mi nie powiedzieli,dopiero maz w drugi dzien po urodzeniu Lilki,we wrzesniu.bali sie ze sie zdenerwuje,wystarczylo ze maz wiedzial i sie o nas bal.chcial nawet zalatwiac mi cesarke choc ja sie dziwilam co tak nagle z tym wyskoczyl.Do tego ta kuzynka poronila poprzednia ciaze tak jak ja.jakos z wiekiem doszlam do tego zeby cieszyc sie tym co mamy.wiadomo ze plany i marzenia sa wazne ale juz mocniej stapam po ziemi.a rodzina jest bez watpienia najwazniejsza.

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Paulap szybko coś bierz na pęcherz, samo nie minie a ból okropny, przechodziłam to kiedyś bez furaginum się nie obeszło.
Milami twój facet miał straszny pomysł ale najważniejsze, że ty jesteś mądra babka i teraz masz cudowny skarb :)
Zgadzam się z AnkąAnką, cieszmy się tym co mamy. Mnie też martwi uciekający szybko czas, też wcale mi się nie chce wracać do pracy gdy pomyślę, że mała pójdzie do żłobka ech :/ bywam zmęczona, bywam niewyspana ale uwielbiam zajmować się Olą. Monikae nie miej do siebie pretensji za swoje odczucia, myślę, że to kwestia pierwszego dziecka i tego że nie do końca to planowałas właśnie w tym czasie, z czasem przestaniesz to przeżywać a zajmowanie małym stanie się naturalnie przyjemne :)
Wokół mnie wszyscy chorowali a ja się dzielnie trzymałam, do wczoraj, zaczęło się od bólu gardła i postępuje dalej, aby Oli nie chwyciło. Miałam dziś x nią iść do lekarza bo mimo, że ostatnio pediatra mnie uspokoiła, że nie widzi u Oli przykurczu to ja jednak nadal go widzę a nie chce żeby za jakiś czas okazało się, że jest na coś za późno, więc niech nas gdzieś skieruje a jak za długo będzie trzeba czekać to pójdziemy prywatnie, lepiej sprawdzić niż sobie pluć w brodę. Na własną rękę boję się ćwiczyć bo nie wiem co i jak. No ale moje przeziębienie i -8 stopni przy sporym wietrze mnie odwiodły od tego pomysłu, pójdziemy w przyszłym tygodniu. A i że spaceru też dziś nici, szkoda, przyzwyczaiłam się do nich.
Dziewczyny trudno żebyśmy cały czas chodziły z bananem na twarzy, mamy prawo do gorszych humorow, pozwólmy sobie na nie, to nic złego, lepsze to niż udawanie że jest ok, duszenie w sobie złych emocji, u mnie też różnie bywa ale mija, do następnego razu :)
miłego dnia dziewczyny i maluszki :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Mamo Joasi trzymamy z Hanusią kciuki za męża, oby szybko wrócił do zdrówka :) Milutka dzisiaj mi wysłała ubranka na chrzciny jakby były za małe to będę do Ciebie pisać, dziękuję za pamięć :**
Nie wiem jak jest u Was ale ja mam z Hanią jakiś armagedon, tylko na rekach, albo w zasięgu wzroku. jak tylko mnie nie ma to pisk. Caly czas piesci w buzi, czasami wkładam jej swojego małego paluszka i gryzie go jak opętana, myślicie że to zęby? nie zauwazyłam żeby miała jakies rozpulchnione dziąsła raczej takie białe są na dole. nie wiem jak to wygląda bo to moje pierwsze dziecko :) chce jej kupic śliniaczek do ktorego przyczepia się gryzak kauczukowy, w lulla love są takie fajne.
mąż odebrał dzisiaj moje wyniki, bo robiłam wymaz z pochwy i o dziwo brak bakterii i grzybow, wiec nie wiem o co chodzi z tą moją infekcją...
Agarek moja tez juz nie przybiera kilograma na miesiac tylko mniej. ostatnio w ciagu 2 tygodni przybrala tylko 300 gramów, także malutko.
Paulap ja także współczuje chorego pęcherza, dziewczyny mają rację trzeba szybciutko brac antybiotyk. Ja się kiedyś zaniedbałam i ze zwykłej infekcji dróg moczowych rozwinęła się sepsa a wraz z nia zapalenie płuc i nerek. także trzeba dbać o siebie bardzo, ja prawie się przekreciłam...

Odnośnik do komentarza

Lilcia śpi przy otwartym oknie a ja zaraz ide robic pranie.
Maaag,ja wlasnie wczoraj widzialam ten gryzaczek na sliniaczku z lulalove na takim filmiku z youtube,napalilam sie na niego ale jak zobaczylam ze kosztuje prawie 50zł to włączyla mi sie kreatywnosc rodzica i stwierdzilam ze przyszyje Lilce tasiemke do jej sliniaczka i tam zawiesze maly gryzak.Ech,chyba bym zbankrutowala chcac kupic malej wiele fajnych rzeczy wiec czas uruchomić chałupnictwo:))

Jakos nie pomyslalam zeby wyslac zaproszenia na chrzest i zapraszalismy telefonicznie.moze malo elegancko no ale juz za pozno.W kazdym razie moj brat zasugerowal ze zaproszenie moglo byc bo juz sie zaczeli zastanawiac czy chrzest sie odbedzie.wiec stwierdzilam ze poprosze Emi zeby zrobila na komputerze zaproszenia ktore rozesle mailowo.Dzieciaki w jej wieku swietnie ogarniaja programy komputerowe, w kazdym razie lepiej ode mnie i wyszly jej naprawdę bardzo fajne.A wieczorem w lozku mowi mi ze dzieki tym zaproszeniom poczula sie taka ważna:)))Stwierdzila ze musimy sobie jedno wydrukowac i wkleic do pamiątkowego albumu zeby Lila widziala co siostra dla niej zrobila:)

Mama Joasi,trzymam kciuki za pomyslne badania męża no i mega zazdroszcze tych 6 tyg z mężem:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki po szczepieniu od razu zaparzona torebkę z czarnej herbaty. I na dwie godziny przykleić super. Moja po pierwszym szczepieniu miała pół nóżki twardej i czerwonej przy 2 pielęgniarka mi poradziła i super.
Moja tez na raczkach no i ciągle musi być rozmowa:))
Dzieci już będą co raz to mniej przybeiraly. Ja szybko obiadek pedze robić. Bo mala zaczyna już stekac:)
Szczesciara dzięki za info hihi

[/url]]Tekst linka[/url]
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72743.png

Odnośnik do komentarza

Mind chyba Ty pytałaś o kolory semilaca. Ja mam Pink Marshmallow (czy coś takiego) i jest super, dobrze kryje. Z czerwieni mam Poppy Red i jest beznadzieja, po dwóch warstwach prześwity. Mam na lato też Banana taki jaśniutki cytrynowy i jest super. Miałam też kiedyś czarny z drobinkami i był super (moon coś tam) i Cobalt mi się bardzo podobał i bardzo dobrze krył. Mam też Bright Emerald na lato ale meega żarówa...

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

My po wizycie u okulisty. Ta narośl, którą Stas ma na oczku to cysta, która powinna sama zejść. Pani dała nam klopelki z antybiotykiem, które mają to przyspieszyć. Generalnie wiecej nie wybiorę się do specjalisty, ktory po nazwie swojej specjalizacji nie będzie miał napisane "dziecięcy"..

Byłam dziś świadkiem kuriozalnej sytuacji.. siedzą rodzice z synkiem, moze 6 letnim w kolejce.. mama - typ małomiasteczkowa lady, szpilka, tipsy, obwieszona złotem, a włosy tłuste po same końce. I wyobraźcie sobie, maluch siedzi i gapi się w swoje buty, a mama najpierw przegląda fejsa na telefonie a potem gra w jakąś gierkę i w pewnym momencie mówi do synka "Co nudzi ci sie?" I nie czekając na odpowiedź powraca do swojego wirtualnego świata.. dziewczyny my naprawdę jesteśmy cudownymi matkami..

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...