Wrześnióweczki 2016

[Mindtricks]

maaaaaag

Wlasnie o to mi chodzi zeby był w tej pierwszej fazie porodu gdzie chyba kobieta jest na sali przedporodowej. Zawsze to plecy pomasuje czy pomoże pod prysznic wejść.

Maag,to salka kilkuosobowa ktora znajduje sie juz w trakcie porodowym.tam robia ktg,czekaja czy porod sie rozkreca itp,obok jest fotel ginekologiczny na ktorym sprawdzaja postep.i tam nie moze wejsc maz.potem jak daja cie na sale porodowa(indywidualny pokoik z lazienka)moze byc maz,masowac,przypilnowac pod prysznicem,czy pochodzic po korytarzu w czasie skurczy.

[Milutka86]

Padme super szyjka no i się wszystko trzyma to najważniejsze, a córeczka ruchliwa hihi lobuziak będzie:)

[padme]

GreenRose, Milutka dziekuje :***
Imbirek super, ze wypuścili Was do domku. Bedzie dobrze, dużo lez i sie oszczędzaj :)

[Milutka86]

Nie wiem czy nie doczytałam, ale czy Eosia prowadziła normalny tryb czy się oszczedzala? Pamiętacie może?

[Olta]

Dziewczyny poczytajcie sobie o standardzie okołoporodowym mamy prawo do porodów rodzinnych gdzie może towarzyszyć ci jedna osoba takie jest nasze prawo a nie co szpital to obyczaj i nigdzie nie powinno się nic płacić bo wiem że niektóre szpitale jakieś cegiełki sobie wymyślili za to że ktoś z nami jest.

[bordo]

Olta, już o tym pisałam : )
Ps. Ja już we Wrocławiu i powiem Wam ze już się zakochałam w tym mieście : )

[eosia]

Dobra w końcu miałam czas poczytać i nadrobić zaległości bo wczoraj miałam sporo gości w szpitalu i zlecialo nie wiadomo kiedy , ale niestety nikt nie może wejść do maluszka oprócz mnie i męża wiec musieli zadowolić się mną hehe
Imbir to odpoczywaj jak najwięcej skoro już coś się zaczyna dziać , im dłużej w brzuszku tym lepiej :)
Nie dostaje małego do karmienia niestety , ale codziennie musze kilka razy dziennie odciągac pokarm którego dziś juz jest coraz więcej w porównaniu z dniem wczorajszym i zanosze w strzykawce , ale oczywiście karmią go modyfikowanym i słyszałam że bardzo chętnie je i radzi sobie :) teraz właśnie byłam to widać ze świeżo po jedzeniu był hehe :)
Milutka ja prowadziłam normalny tryb a wręcz za leniwy bo lekarz po każdej wizycie kazał mi się więcej ruszać i duuuzo spacerować żeby te kg tak nie szły do przodu w zawrotnym tempie hehe ale ja za dużo siły juz nie miałam wiec mój spacer trwał 15 minut z psem do około bloku 3 razy dziennie i koniec, a tak to w domu siedziałam leżałam :)
Czytam i patrze ze w każdym szpitalu inaczej , u nas od razu na trakt porodowy poszliśmy z mężem i tam był ze mną cały czas , rodziłam na sali ogólnej a można było sobie jeszcze wykupić sale prywatna ale pusto było więc nie wzielam i rodziłam sama :) w ogóle to tak szybko wszystko zlecialo nawet nie wiem kiedy!

Trzymam kciuki żeby Wasze wszystkie maluszki wytrwały jak najdłużej w brzuszkach bo będziecie mogły mieć je ciągle obok siebie i na pewno dużo mniej nerwów będzie , ja ciągle myślę o maluchu i mogłabym tam stać i patrzeć na niego cały czas. Juz bym chciała go przytulic i dotknąć , zmienić pieluszke a tu nic mi nie wolno jeszcze :( dobrze ze urodził ze wagowo spory to może szybciej go dostane ale czekam cierpliwie :)

[Milutka86]

Eosia dużo cierpliwości:) z Igorkiem na pewno będzie dobrze, bo duży i silny chłopczyk. Szybko czas zleci i będziesz tulic swoje maleństwo.
Mnie od wczoraj boli brzuch.
Miłego dnia dziewczynki

[charlotte]

Eosia, a mowili Ci kiedy mniej wiecej wypuszcza Igorka z inkubatora? To zalezy od wagi, dni czy jak? Fantastycznie, ze podajesz mu swoje mleko, czytalam, ze to mega wazne u wczesniakow ;) bedziesz chciala pozniej karmic piersia?

Ja dzis spalam jak zabita, moze dlatego, ze pozno poszlismy spac.. nawet na siusiu nie wstalam, oczywiscie przebudzilam sie kilka razy, ale od razu zasypialam. I obudzilam sie rano jakas taka skołowana..

Mam jeszcze do Was pytanko.. czy Wy tez odczuwacie, zeby stawianie sie brzuszka bylo czestsze? Podobno od 33 tyg moze tak byc, ale mimo wszystko troche mnie to niepokoi.. we wtorek wizyta, zapytam lekarza co i jak, a poki co radze sie Was ;)

A i Padme, fantastycznie, ze Twoja szyjka trzyma, jednak leniuchowanie pomaga ;) jestes wytrwala babka ;) a Polcia pewnie chce Ci zrobic niespodziankę co do wagi ;P kiedy masz nastepna wizyte? Moze wtedy bedzie grzeczniejsza i da sie ladnie pomierzyc ;)

[maaaaaag]

Mindtricks dziekuje za cenne informacje :** moja koleżanka ma tam teraz praktyki bo jest na 5 roku medycyny i poprosiłam ja czy by mogła mnie oprowadzić po porodówce. Bo chyba mozna przyjść i zobaczyć ? Popytać w razie watpliwości ?
Charlotte ja tez miałam dzisiaj super sen !:) spalam jak niemowlę. A i mnie cześciej sie brzuch stawia.

[Tala]

Piszecie o tym stawianiu się brzucha a ja nie mam pojęcia o co chodzi.... albo tego nie doświadczyłam albo nie potrafię odróżnić od ruchów i wypinania się maleństwa.
Ja mam za to ciągle bóle krocza i pachwin, a po wczorajszym bardziej niż zwykle aktywnym dniu całą noc walczyłam z bólem pleców i miednicy.

[Nela20]

Witam! Ja też odczuwam częstsze stawianie się brzucha. Ja biorę nospe to trochę się wycisza ale powiem że najgorzej jest rano!
U nas w szpitalu mąż/partner może być od samego początku. Ja będę mieć cc także będzie tylko do pewnego momentu a szkoda bo powiem wam że coraz częściej zaczynam myśleć o tym wszystkim i mimo że to moje drugie cc jakiś strach mnie ogarnia! No ale musi być dobrze! W poniedziałek mam usg zobaczymy jak mój bąbel?!

[padme]

Charlotte dzieki :))))
Jesli brzuch stawia sie ok 10 razy na godzinę to juz nie jest ok. Jak dolicze do 5 razy na godzinę to juz jestem w panice - biorę Nospę i nie wychodzę z łóżka.
Lekarz mi mowil ze warto zbadać poziom potasu, bo jak go brakuje, to wpływa to na skurcze macicy i oprócz magnezu trzeba brać potas.
Miłego dnia Mamusie!!!!

[Agatkka]

Eosia, rewelacja, ze karmisz swoim pokarmem. Jeszcze chwilka i bedziesz tulic Igorka:)
Mi sie na razie brzuch nie stawia, co jest dla mnie bardzo milym zaskoczeniem, poniewaz w poprzedniej ciazy mialam co chwile brzuch jak kamien. To doprowadzilo do szybszego skrocenia sie szyjki i mocnych skurczy, dlatego urodzilam wczesniej. Mieszkalam na 4 pietrze, wiec wchodzenie po tylu schodach wcale mi nie pomoglo utrzymac dluzej ciaze.
Wiem jedno, gdy czesto stawia sie brzuch trzeba duzo odpoczywac, prowadzic oszczedny tryb zycia.
Teraz jak pisze to dolem brzucha tez cos troszke czuje:) ale to chyba od ruchow dzidziusia albo jelita sie odzywaja..
Dziewczeta oszczedzajcie sie i milego weekendu:)

[padme]

Bordo cieszę sie, ze Wrocław przypadł Ci do gustu :))) dzisiaj super pogoda, wieczorem na Rynku pewnie znajdziesz miła miejscówkę ;))))))

[padme]

Aha, Bordo.... Przy takiej pogodzie wjedz na Sky Tower :))) jak bedziesz miała czas :)

[Milutka86]

Dziewczynki ja ogarnelam trochę dom. Brzuch mi się stawiał. Ale strasznie bolą mnie nogi ciężko mi stać i chodzić. A do tego mam mdłości jakaś porażka, więc się położyłam i leżę.

[draża]

Trochę mnie nie było a tu taka wiadomość!
Eosia serdecznie Ci gratuluję :) Super, że synek jest duży, pewnie szybciej będziesz go tulić :) No nie mogę, taka nowina:))) Śliczny chłopak :) Życzę Wam zdrówka i abyście juak najszybciej mogli być razem :)
Padme szyjka ładnie się poprawiła, cieszę się :)
Ja wczoraj byłam u diabetologa i przy okazji kupiliśmy panele do sypialni i część wyprawki dla maluszka i trochę rzeczy do szpitala. Jeszcze nadal kilku rzeczy nie mam. Po tych wiadomościach trzeba się wziąć w garść i naprawdę torbę pakować. Rety! Dziewczyny zaczynamy przyspieszać :)Ja tu na spokojnie... a tu żartów nie ma...

[Milutka86]

No właśnie zaraz 36 tydzień a ja nawet nie spakowana.......

[kaska1714]

Hej kochane , ja nadal intensywnie spędzam czas niestety. Dzis juz pranie i zmywarka wstawione, podlogi wypastowane w salonie. Zaraz zabieram sie za okna na parterze ,bo ledwo co widac przez nie . A jeszcze czeka mnie dziś szorowanie schodów druciakiem z kleju i mam zamiar wstawić partie ubranek i poprasować. Po narodzinach Igorka jakoś sie wystraszylam i mam wrażenie,ze czas ucieka miedzy palcami.

Wczoraj bylysmy z sis na spacerze i w galerii , zrobiliśmy z 8km i już bylam ap he.
Namawiam męża na polozenie paneli ba korytarzu , chociaż cos mnie muli dzis a on drzema he

Co do stawiania sie brzucha to mi się stawia co chwile , ale moj lekarz twierdzi ,ze Milena jest za mala i na pewno nie urodzę szybciej . Pierwszy porod byl wywoływany w ostatni dzien 42tc wiec teraz na luzie sie nie spinam ,ze zaraz się zacznie .
Nie cierpię upalow ehhh
Na wizyty w toalecie nie narzekam , nie wstaje w nocy , ani na brak snu bo w miarę śpię o ile nie ma skwaru.

Eosia trzymaj się i ucaluj Synusia
Pierwszego z naszego grona . Greenrose teraz czekamy na zdjatka twoich princesek ☺

[Moli00]

Ja za to od dwóch tygodni torba spakowana. Wózek to chyba kupowałam pierwsza z was hihi wszystko już mam. Wszytko wcześniej kupowałam bo nie lubię robić nic na ostatnią chwilę.
Fajnie dziewczęta ze po wizytach wszystko w porządku. Ja kolejna mam za 3 tygodnie
Spałam dzisiaj cała noc a jakby mogła to dalej bym się położyła i spała :)

[Milutka86]

Kaśka ty to jakaś szalona jesteś. Może zwolnij tempo, bo nie wyadrowalabys sobie, gdyby się zaczęło w tak wczesnym tygodniu. Męża zagon do roboty. A Ty odpoczywaj trochę.
Moli ja wszystko też już dawno mam. Tylko do toreb powrzucac, lecz weny i siły brak. Może podświadomość też nie pozwala. Oj jakoś mam ciężko dzień. Moja wariuje w brzuchu. Aż cały chodzi

[GreenRose]

A ja to troszke Kasce zazdroszcze,ja bym chciała mieć choć odrobieczke tej siły żeby coś zrobić Bo teraz to już moim głównym zajęciem jest leżenie. Boli mnie już wszystko, więc odliczam dni z niecierpliwością, bo już naprawdę jak jakaś stara obolała wielka słonica się czuję :P Brzuch mi się spina pare razy dziennie ale coraz mocniej i na dłużej. Dziewczynki ostatnio znów są bardziej aktywne, mówię sobie że może czują że to już niedługo? :) Mam nadzieję że wszystko spakowałam

[Milutka86]

GreenRose ty już kochana niedługo. Ja też leżę. Teraz myślę co by tu zjeść. Jakoś nie mam zachcianek. Też czuję sie jak słoń. Ostatnio taka znajoma z pracy mojej mamy powiedziała, ze wyglądam jak torpeda. Ogólnie wydaje mi się ze 13 kg na plusie w ciąży to nie dużo. Co prawda mam duży brzuch ale jak to można powiedzieć. Ja aby do 37 tyg i położna powiedziała, ze będę mogła więcej się ruszać i się nie bać.
Green A Ty bierzesz ten octonisep czy jakoś tak do pepkow dla maluszków??

[GreenRose]

Milutka mam zamiar kupić octanisept, ale wysyłam męża do apteki już drugi tydzień

Mi w sumie lekarka powiedziała że możemy rodzić już, ale jednak wolałabym spokojnie doczekać do tej planowanej cesarki :)