Wrześnióweczki 2016

[Patrycja91]

kama49 gratulacje :) a jakie tabletki dostalas? ja tez biore ale to nic nie daje :( powodzenia!

[Moli00]

Ja nie mam.mdłości narazie, w pierwszej ciąży przez prawwie trzy.miesiące leżałam.i czułam się jakbym miała umrzeć a teraz.odpukać nawet spoko ale zobaczymy jak będzie dalej :) ja zawsze chodzę prywatnie do.gin teraz byłam w piątek ale na za dwq tygodnie umówiłam się na fundusz żeby badania były za darmo a później już prywatnie będę chodzić, tym bardziej ze mam mieć cesarke wiec tak wolę.

[Gość Agaa33]

Witam :-)
Starałam się Was w miarę dokładnie doczytać, by bliżej poznać Was i Wasze Brzuszki :-)
U mnie 6tc. (5tc i 3dni :-) ) Termin 30 wrzesień - moje 34te urodziny :-D
Póki co ciąża nie potwierdzona fachowo.
Dwa testy pozytywne. Pierwszy z bladziusieńką, niemal niewidoczną kreseczką. Drugi już wyraźniejszy :-)
Jestem mamą 10cio letniej Hani i 6cio letniej Zuzi :-)
Ciążę planowane co do dnia i godziny :-D
Również dzieciątko, które rozwija się (mam nadzieję) pod moim sercem to tzw. strzał w 10 :-D
Zawsze marzyłam o bliźniakach :-D Ale tego zaplanować się nie da...
Tym mamusiom podwójnie gratuluję i trzymam podwójne kciuki :-)
Pięknie mi się Was czytało :-)
Sądząc po moich bladziutkich kreseczkach czekam na jednego dzidziusia :-)
Wszystkim Wam gratuluję, trzymam kciuki za Was i za nas...
Z ginem moim rozmawiałam tydzień temu, zalecił się oszczędzać i przyjść dopiero pod koniec lutego, bo ma urlop.
Trochę kurcze późno :-\ Jak sądzicie?
Przy poprzednich ciązach biegłam na drugi dzień po teście :-D Ale pamiętam było zdecydowanie za wcześnie.
Mam problemy z tarczycą. Guzek nieechogenny 7mm i dwa torbiele po 2 i 3 cm.
Niby nie groźny i jak usłyszałam nic nie powinno się stać.
Jednak jakoś bardziej martwicę się teraz niż w przeszłości.
Może to wiek??? ;-)
Z objawów póki co piersiątka bolą, podbrzusze się rozciąga i czasem chwilowe mdłości. No i siku biegam jak dzika.
Ze smaków odrzut od czekolady, nawet zapach mi przeszkadza. Mam napad na banany, których normalnie niecierpie :-D i na pomarańcze. Ogórki kiszone lubilam zawsze , a teraz pochłaniam, a pierwszym moim smakiem była bułka z masłem, cebulą , sosem barbecue i musztardą.
Niestety od moich starszych córek załapałam katar, kaszel, gardło. Wspomagam się homeopatią i czosnkiem. Kaszel mnie niestety męczy okropnie.
Jutro do apteki po prawoślaz.
No.... Się rozpisałam :-D
Przepraszam, ale chciałam się w miarę przedstawić :-D
Że względu na brak czasu będę zaglądała sporadycznie.
Po prostu chciałam z Wami tutaj być :-)

[maaaaaag]

Witam serdecznie nowe Mamusie :) super ze jest nas tak duzo !
Aga33 widzę ze masz termin podobnie do mnie :) jeszcze nie byłam u ginka (w ta srode ide) i w sumie to sama sobie ustalam termin hihi ;p ale znam dokładna datę poczęcia takze to tez był one shot

jutro mam egzamin a juz wiem ze go nie zdam:( ciezko sie uczyc z takim zmęczeniem ciągłym. Co biorę notatki i zaczynam czytac to zaraz zasypiam :( dobrze ze nie wymiotuje przynajmniej.

[Gość Moni20]

Dziewczyny tak bardzo was rozumiem z tymi mdlosciami ja juz sie mecze od 2 tygodni, momentami tez mi sie chce az plakac. W srode ide do mojego ginekologa na pierwsza wizyte mam nadzieje ze mi cos poradzi. Pozdrawiam Was wszystkie Mamusie :)

[EvaEv]

Dopadło i mnie :((( Jest mi wiecznie nie dobrze, a jedzenie nawet to pogłębia. Lepiej jest jak nie jem, ale za to staram się dużo pić. Porównujac z pierwsza ciążą ta zaczyna się gorzej :/ echhh ... Wszystko dla dziecka ;)

Witam wszystkie nowe mamusie :)

Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu umówię sie na usg, bo pierwsze w UK jest około 12 tyg, wiec chce sprawdzić, czy jak na początki ciąży jest wszystko ok i czy serduszko bije jak dzwon :))
Juz nie moge sie doczekać :)

[karolicia]

Witam nowe ciężarówki :p . Mnie dopada strach przd środową wizytą , mdłości mam chwilowe z rana , poza wypełnieniem biustu ,to czuję się jak zwykle ;) pozdrawiam

[Gość Basia.maj]

Witam,
Dolaczam do Waszej silnej grupy z nadzieja, ze bedzie mi jakos latwiej przejsc przez te 9 miesiecy. Na razie 8 tydzien, a moze 7 ( okaze sie dokladnie za 2 tygodnie). W kazdym razie czuje sie poki co fatalnie. Nic mnie cieszy, juz nie nawidze swojego ciala, bol piersi mnie wykancza( szczegolnie, kiedy jest zimno). Czuje, ze wszystko sie dla mnie skonczylo, ze zycie przewrocilo sie do gory nogami, ze teraz juz bede jak te wszystkie zaslepione matki, skupiona tylko na dziecku i peluchach. Na codzien pracuje z dziecmi i jestem swiadoma wielu rzeczy... Nie chce myslec o tych ohydnych badaniach, wizytach u poloznych, nie mowiac o porodzie. Na koniec tych moich narzekan, dodam ze chcialam dziecka, a teraz sie z tym nie moge pogodzic...
Czy ktoras z Was czuje czasem podobnie?

[karolicia]

~Basia.maj

Witam,
Dolaczam do Waszej silnej grupy z nadzieja, ze bedzie mi jakos latwiej przejsc przez te 9 miesiecy. Na razie 8 tydzien, a moze 7 ( okaze sie dokladnie za 2 tygodnie). W kazdym razie czuje sie poki co fatalnie. Nic mnie cieszy, juz nie nawidze swojego ciala, bol piersi mnie wykancza( szczegolnie, kiedy jest zimno). Czuje, ze wszystko sie dla mnie skonczylo, ze zycie przewrocilo sie do gory nogami, ze teraz juz bede jak te wszystkie zaslepione matki, skupiona tylko na dziecku i peluchach. Na codzien pracuje z dziecmi i jestem swiadoma wielu rzeczy... Nie chce myslec o tych ohydnych badaniach, wizytach u poloznych, nie mowiac o porodzie. Na koniec tych moich narzekan, dodam ze chcialam dziecka, a teraz sie z tym nie moge pogodzic...
Czy ktoras z Was czuje czasem podobnie?

Basiu witaj :) Ja Cię rozumie , planowałam ciążę a teraz dopadły mnie wątpliwości jak sobie poradzę z trójką dzieci bez męża( on pracuje za granicą ) i ogólnie boję się że znów mogę przeżyć stratę ciąży jak w poprzednim roku :( , też dopadają mnie myśli po co mi to wszystko było , ale są i lepsze dni , kiedy myślę wręcz przeciwnie :) U Ciebie tez wszystko się jakoś poukłada i z pewnością docenisz jak wielkim darem Bóg Cię (NAS) obdarzył , głowa do góry :) ja zostałam mamą w wieku 17 lat po raz pierwszy(21 drugie dziecko ) i dla mnie wtedy to była tragedia , chodź z perspektywy czasu patrząc to mam dużo szczęścia , i mogło mi się w życiu potoczyć znacznie gorzej .Pozdrawiam :) dostrzegaj plusy

[kasiahappy]

Witam nowe dziewczyny:)

No to pięknie :( miałyście racje... Dziś chciałam sobie posłuchać serduszka i nic nie słychać:( nie mogę go zlokalizować :( jakaś masakra :( nie wiem co mam teraz zrobić...

[karolicia]

kasiahappy

Witam nowe dziewczyny:)

No to pięknie :( miałyście racje... Dziś chciałam sobie posłuchać serduszka i nic nie słychać:( nie mogę go zlokalizować :( jakaś masakra :( nie wiem co mam teraz zrobić...

nie martw się takie maleństwo w takiej przestrzeni ma pole do popisu :) i nie tak łatwo będzie Ci go znaleźć :) poczekaj z używaniem tego detektora jeszcze z 4 tygodnie :) jak dzidzia podrośnie :) na pewno jest wszystko dobrze a bobas się schował :)

[Patrycja91]

kasiahappy kochana nie nakrecaj sie bo bedziesz sie tylko denerwowac! Wszystko jest ok:) ja tez sie pare razy nakrecalam siedzialan i wylam a mj narzeczony nie potrafil przemowic do mnie. przykladem bedzie badanie usg gdzie widzialam bijace serduszko:) lekarz wydrukowal mi nwsza fasolke a w domu zobaczylam zr zamiast mojego nazwiska bylo inne. Prawie jechalam tam spowrotem i kazalabym sie badac jeszcze raz! Moj tlumaczyl ze i na recepcji pomylila moje nazwisko i lekarz na wejsciu wiec wpisal zle na usg a przeciez widzialam jak badal... po paru godzinach lamentu stwierdzilam ze mial racje przeciez

[Gość maja168]

Basiu nie przejmuj się. Ja bardzo długo nie mogłam zajść w ciążę a wszystkie koleżanki dookoła chodziły z brzuszka. Czułam się beznadziejnie, mam 31 lat i czułam ze zegar tyka. A teraz kiedy się udało czuje podobnie jak ty ze wszystko się skończyło i ze nie dam rady i ze może wcale nie chciałam tego dziecka tylko to presja otoczenia.... Dodam że jestem wielką miłośniczka sportów ekstremalnych, co jakiś czas poprostu potrzebuje adrenaliny... Jeszcze tydzień temu siedziałam i wylać a teraz pomału zaczynam się z tym godzić i cieszyć ze będę miała kogoś wyjątkowego. ...

[Mindtricks]

Kasiu,nie stresuj sie,na bank wszystko ok.Widac ze lekarze mieli podstawy,zeby odradzac samodzielne badania bo to jest naprawde trudne.Na pocieszenie powiem Ci ze jak tydzien temu bylam u lekarza to kilkakrotnie probowala zlapac malenstwo aby zaprezentowac bicie serduszka,ale malenstwo ciagle sie wymykalo i fale zanikaly.nawet dla profesjonalisty bylo to trudne.takze glowa do gory!!

[Kadyska]

Ja tak samo, jeszcze dwa tygodnie temu płakałam, bo tak długo nie mogłam zajść... Jutro powinnam jechać na badanie do szpitala na HSG (droznosc jajowodow), a dokładnie tydzień temu zrobiłam test :-D
Dziewczyny, od piątku wymiotuję... Cały dnie odkąd wstanę jest mi niedobrze. Nie mogę wąchać ani patrzeć na jedzenie, a i bez tego mi niedobrze :-( zmuszam się żeby choć troszkę zjeść i piję dużo wody. U mnie w pracy jeszcze nie zdążyłam powiedzieć o ciąży, chciałam to zrobić dopiero gdy lekarz ją potwierdzi, a wizytę mam dopiero w piątek. A ja nie dam rady pojechać jutro do pracy przez te nudności :-(
Nie wiem co mam robić :'(

[Patrycja91]

kadyska ja bylam zmuszona przez mdlosci wziac urlop a teraz juz zwolnienie mimo, ze chcialam pracowac. tez nie bylam w stanie wstac i pojsc do pracy...

[Kadyska]

No ja pewnie też będę musiała tak zrobić :-( ale głupio mi, że wraz z poinformowaniem pracodawcy wyjadę ze zwolnieniem lekarski... :/ jeszcze mnie to dodatkowo stresuje, jak zareagują w pracy. W sumie sama wiem raptem od tygodnia...
MASAKRA!!!!!

[Zyta]

Hej ja dziś od rana walczę z mdłościami dopiero wieczorem mnie puściły a tak się cieszyłam ,że ich nie mam :( Ja mialam podobnie ponieważ mam już jedną córkę o którą walczyłam 2 lata a potem miałam całą ciążę przeleżaną plackiem i szpitalem jak dowiedziałam się teraz że jestem w ciąży to przepłakałam pół wieczora.Ze strachu co to będzie jak sobie poradzę z dwójką i jaka będzie ta ciąża drugiej takiej nie zniosę psychicznie.Ale jak pojechałam na wizytę do swojej gin i usłyszałam serducho wszystko mi minęło i pomyślałam jedną córę mam a teraz będzie co ma być :)

[Patrycja91]

a liczylam na to, ze bede nalezec do niej mniejszosci ktora nie czuje tych mdlosci... ja na sama mysl ze mam isc spac i potem obudzic sie z mdlosciami chce mi sie plakac. A to od rana do wieczora mnie trzyma ;/

[Kadyska]

Oooo to ja mam tak samo, w dodatku rano, tak do 10 mam okropne zawroty głowy :-( mąż rano do łóżka przynosi mi kisiel i biszkopty, żeby na czczo nie wstawala, ale to nic nie daje. Próbowałem też z sokiem z grejpfruta, piciem rumianku o nic.... Mięty nie próbuję, bo mnie sam zapach odrzuca. A już najbardziej mi niedobrze jak poczuję dym papierosowy, a niestety mój mąż pali. Wychodzi z mieszkania żeby zapalić i rzadko pali, ale czuję od niego fajki na kilometr :-P

[Patrycja91]

kadyska ja od tygodnia jem chleb z maslem i kisiel to moje menu :p jedyne czego sie nie boje zjesc i wiem ze zoladek to przyjmie :p

[kasiek_11]

Cześć dziewczyny ;)ja jestem sierpniówką tylko korzystam z innego forum ;) piszę bo kupiłam w środę Prenatal Duo czyli 2w1 (prenatal Classic i Dha) i mi nie podeszły niestety..chętnie je sprzedam są wyjedzone po 5 sztuk, orginalne, po prostu szkoda mi kasy którą wydałam 50zł a i tak muszę kupić inne.. sprzedam za 25zł z przesyłką za darmo ;) piszcie na priv jakby którą była zainteresowana ;)

W historii moich postów możecie zobaczyć że byłam na forum "Oczekując na II kreseczki " więc nie chce nikogo naciągnąć ani oszukać ;)

[kasiahappy]

Dzięki dziewczyny ;* jesteście kochane! Poczytałam tez inne fora i opinie i wiele dziewczyn tak miało, ze raz słyszało a raz nie, wiec odpuszczam. Aktualnie dokuczają mi mdłości wiec myślę, ze wszystko u mnie ok:) dobranoc!

[maaaaaag]

hej Dziewczyny! Czytam Wasze posty i coraz wiecej widzę osob z wymiotami i Mdłościami a ja ich nie mam :( zaczyna mnie to martwić. Czytałam ze jak sa wymioty i mdłości to oznacza ze ciąża przebiegnie pomyślnie a osoby bez takich objawow maja większe prawdopodobieństwo na niepowodzenie :/ internet jest straaaaaszny !

[Gość Ewe1235]

Hej nic sie nie martw! ja w pierwszej ciazy zero mdlosci wymiotow i wogole super sie czulam, tylko tyle ze spac mi sie chcialo i piersi bolaly... a ciaza ksiazkowa