Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Kurcze, dziewczyny, Wy to macie iście królewskie śniadania. Ja od kilku tygodni albo chleb z żółtym serem albo crossanta z sokiem. Jem rano bardzo niechętnie, ale wmuszam się, bo trzeba przyjąć leki, a na pusty żołądek nie lubię.
Co do obiadów, to ja tylko zupy, zapomniałam juz jak smakują moje ulubione warzywa z ryżem i kurczakiem na parze, zaczynam zastanawiać się, czy nie jem za mało białka a za dużo węglowodanów.

Byłam dziś u lekarza z wynikami moczu i mam jakieś leki przepisane, powiedział że mogło być gorzej i nie będzie dawał antybiotyku. Trochę się uspokoiłam, bo czytałam o różnych chorobach nerek w ciąży i już się nakręcałam.

a ja mam duży brzuch, zawsze miałam duży, a teraz mam taki okrąglutki, zwłaszcza po jedzeniu. Mi tam sie podoba, nie przytyłam dużo , może z 1.5 kg, ale brzusio już ładniutki się robi.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Iwa ja wlasnie odebrałam swój posiew i jest jałowy. Powtarzam badania moczu co 1,5 mca. Odpukać zero bakterii. Tak sobie to tłumacze, ze to dzieki temu ze myje sie 3 razy dziennie przed założeniem luteiny :))) pije żurawinę i biorę ten Provag. A i jeszcze mam zakaz seksowania :) a niestety często zarażamy sie wtedy infekcjami dróg moczowych ;))) mój lekarz zawsze powtarza, ze szklanka wody przed :)))

Mindtricks gratulacje, te wartości sa dla mnie kosmosem, nie ogarniam, a które to jest to ryzyko skorygowane?

http://s6.suwaczek.com/201609034565.png

Odnośnik do komentarza

Padme, mój wynik z posiewu moczu wyszedł że flora mieszana. dostałam Femisept uro, mam brać 2 razy dziennie i jeść żurawinę. Poza tym dużo pić, żeby jak najwięcej wypłukac bakterii.
Ale dziś miałam fajny dzień, w koncu czułam się naprawdę dobrze i umówiłam się z przyjaciółką na kawkę. I zjadłam cudowną szarlotke z lodami ;-))

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Jureczka mojemu maluchowi tez kosci nosowej wczoraj nie zmierzyl,tak sie wiercil ze ciezko bylo zlapac ilosc uderzen serca na minute:)
Mi termin z usg w 7tc wychodzil na 26września a wczoraj pokryl sie tym z miesiaczki na 23września i lekarz powiedział ze tego sie bedziemy trzymac,ciekawa jestem jak to wyjdzie bo to bedzie moje 3ciecie wiec zrobia wczesniej.poczekamy zobaczymy najważniejsze zeby zdrowe bylo:)

http://s8.suwaczek.com/201609051756.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze dziewczyny wszystkie mowicie ze te wasze dzieciaczki tak szaleja a moja dzidzia na usg prawie w ogóle się nie rusza. Jedyne co to rączka albo nóżka machine. Mam nadzieje ze to nie jakiś zły znak bo dr mówi ze wszystko super.

Odnośnik do komentarza

Maja spokojnie,moja najstarsza cora tez taka malo ruchliwa byla,i wszystko ok bylo i jest.w czerwcu skonczy 9lat i nadal jest spokojna taka ulozona i ambitna jak diabli czasem mnie az przeraza:)mlodsza na usg tez spokojna byla ale za to w nocy tak.kopala ze sie zasnac nie dalo i szczerze to.pomimo tego iz w lipcu skonczy 6lat to do tej.pory jak w nocy spi to kopie:)za to charakterek istnie diabelski,a mlody znow i malo sie ruszal nie tylko na usg to rozrabiaka straszny:)musisz zaufac swojemu lekarzowi bo to podstawa relacji pacjent lekarz:)

http://s8.suwaczek.com/201609051756.png

Odnośnik do komentarza
Gość Milutka86

Dziewczynki ja dzisiaj już też po wizycie. U mnie 16 tydz maluszek 10 cm hihi wszystko dobrze. Doktorka powiedziała ze takiego wierciocha już dawno nie widziała hihi. Ale wszystko dobrze. Słyszałam serduszko widziałam jak machalo rączkami. Super. Badała mnie dzisiaj też ginekologiczne szyjka zamknięta. Ph dobre. Cytologia też dobrze. Także jestem z tego zadowolona. A była też taka dziewczyna w 22 tyg i miała mniejszy brzuch ode mnie. Ale to jej pierwsze. Ja narazie przytylam niecałe 3 kg także nie jest źle.
A jutro pedze do fryzjera.
A z tych gorszych to moja córka po 3 dniach w przedszkolu znowu chora. Ja już wariuje.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Nie pisałam nic ostatnio, ale mam jakieś gorsze dni. Dzisiaj przepłakałam pół popołudnia. A mój tylko pyta dlaczego. Jak mu odpowiedziałam, że jest mi po prostu smutno to się dziwi bo sama nie wiem dlaczego. Nie mam na nic chęci. I nawet nie mam komu o tym opowiedzieć. A w sumie to nawet nie wiedziałabym co opowiedzieć. Po prostu mi jakoś ciężko.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bo7esu8rnftg5.png

Odnośnik do komentarza

Dziewuszki gratuluję udanych wizyt i dobrych wyników :) Paula, a Ty się tymi humorami swoimi to nie przejmuj, one miną, potem możliwe, że przyjdą nowe, czasami trzeba z nimi powalczyć a czasami się im poddać, zapewniam cie jednak ze możesz być z siebie dumna, pochwal siebie sama czasami, za siłę jaka w sobie masz, za to że jesteś kobietą, przyszła mama, przecież my jesteśmy teraz jedna wielką machina, która musi dawać z siebie wszystko żeby te nasze maluszki tam miały jak najlepiej, hormony nam tańcuja, do tego różne inne dolegliwości, codzienne obowiązki. Jesteśmy cudowne i już! :) ja o dziwo humor jako taki mam, tylko glowa mnie nakurza, ale nie daje się, zrobiłam zapiekanke makaronowa, pięknie pachnie, zaraz ją wyjme :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

U mnie od jakiś 3 dni więcej energii. Zaczynam pomału normalniej funkcjonować. Cieszy mnie to ogromnie. Chyba ze to tylko zasługa wysokiego ciśnienia dziś panującego. Marze o weekendzie i wolnym dniu. Jak mam zajecia na uczelni cały weekend to potem ciężki tydzień w pracy, bo człowiek zmęczony. Ale mimo najgorszej zmiany w pracy w tym tygodniu nawet mija sprawnie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczynki ;) u nas znów piękne słoneczko od rana, nastrój dobry, nawet dzisiaj ubrałam buty na obcasie ;)
od kilku dni brzuszek coraz większy, taki szpiczasty do przodu wysunięty, bardzo mi się podoba ;) kręciłam się wczoraj wieczorem po kuchni i smiać mi się chciało, jak widziałam, że mąż za mną wodzi wzrokiem i tak się przygląda temu mojemu brzuchowi jakby nie dowierzał ;P nie mogę się doczekać wtorku i usg ;)
coraz częsciej mam wrażenie, że czuję maluszka, wczoraj wieczorem jakby się przeciągał i rozpychał, a jak siedziałam w pracy wczoraj i trzymałam rękę na brzuchu to poczułam wyraźne kopnięcie ;)
trzymam kciuki za dzisiejsze badania i życze Wam dobrego dnia :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...