Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Natuśka też używam tego pudełka, fakt, że czasem trzeba głęboko szukać tych chusteczek ale polubiłam i wolę pudełko niż te miękkie opakówki.
Qarolina ja już nie karmię a moje cycki hmmm no cóż szkoda gadać :( ale wiem co nasze dzieciaczki potrafią tworzyć za wygibasy, mi dzisiaj Ola jak przy usupianiu przywaliła głową w brzuch to zawyłam auuuu :) wstała z drzemki po 18,poszłyśmy na spacer z babcią, my się umęczyłyśmy a ona ma teraz ogrom energii i piszczy na całego , ciekawe o której padnie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza
Gość Szczęściaraaaa

Qarolina u nas to samo, a jak uda się siąść jedząc to w ogóle pełnia szczęścia. Dzisiaj malo jadł cyca i zaraz eksplodują.

Maciek je namiętnie trawę i papier, wszelkiego rodzaju, tylko się dobierze do kartek, chusteczek itp, ułamek sekundy i już ciamka.

Odnośnik do komentarza

Cześć laski :)

Dzisiaj Leos zaskoczył mnie pozytywnie :) wczoraj zasnął nam na drzemkę o 18:20 , o 20:00 próbowaliśmy go obudzić spał jak zabity po kilku próbach udało sie. Myślę super 24:00 pójdzie spać , wykapalismy go , zjadl i co ? 21:15 padł dalej spać , wstał tylko o 3:00 na mleko i spał do 7:00 :) chyba to wiejskie,świeże powietrze tak na niego wpłynęło :)

Leos dostał od dziadków nowy nocnik :) coraz częściej się na nim załatwia :)

Muszę dzisiaj skoczyć na małe zakupy :)

O tym pudełku pisze jakbym Amerykę odkryła :D ale zawsze chodziłam do małego Rossmana i tam nie mieli tych pudelek a ostatnio wstąpiłam do tego większego i moim oczom ukazało się to pudełko :) Leos mi tak wyciąga chusteczki , wszystkie robią się suche, więc pudełko jest zbawieniem :D

Miłego dzionka :)

monthly_2017_07/wrzesnioweczki-2016_59082.jpg

monthly_2017_07/wrzesnioweczki-2016_59083.jpg

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72923.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczynki :)
Nie wiem czy mi sie uda napisac bo Zosia spi juz poltorej godziny a ja po 45minutowym treningu z Chodakowska i szybciutkim takim na speedzie prysznicu :)

Natuska no no nocniczek ten to taki powazny kibelek :)
Ja jeszcze nie mam nocnika hmmm a moze warto juz sie zaopatrzec z tą wyplata ?:)

Jesli dobrze pamietam z wczorajszego czytania to weekend zlecial Wam wszystkim milutko :) - no i super:).

Hmmm Monmonka mowisz że Zuzi sie podobalo Zoo ? to i my moze skoczymy :), super ze wyjazd sie udal i tyle emocji nie wplynelo zle na Zuzie :).

Sevenka u nas tez jest strawa konsumowana tak samo jak papier jest mmmm taki smaczny :).

U nas weekend w sumie intensywny . W piatek bylismy u szwagierki i moj M troche wypil a że w sobote mial ustny to ja go zawiozlam razem z Zosia i jak P.Profersor wyszla zobaczyc ile jeszcze osob to z tesktem " Oooo pan Kondraciuk zapraszam , to Pana coreczak ?? - zapraszam wiec z żona i dzieckiem" nie wyobrazacie sobie w jakim szoku bylam :D ( mąz mial do obronienia diete z produktow fermentowanych i robil nią dla mnie ) to ja sobie troche porozmawialam z jego profesroką sam Michal dostal ze dwa pytanie i dostal 4,5:D takze nie dosc ze wyszlismy szybko bo innych trzymala po 50minut to i przed kolejką :D.
A w niedziel ku wieeeelkieuj radosci 9cio letniej chrzestnicy Michala rozlozyli trampoline i jeszcze przed rozlozeniem siatki zaczeli skakac - najpierw najciezszy szwagier, potem 19stoletnia solenizantka no i jak dziewczyny poszly sie przebierac to zacza skakać moj M no i trzast prast trampoolina sie podarła a chrzesnica sie biedna poplakala ze nie poskacze no ale coz material juz mial 6lat :D No i takie tam perypetie a w srodku nich moja grzeczna Zosia w sobote wieczorem tylko ząbkowa maruda ale i tak przekochane dziecko :)

Sooryy że tak malo parentingowy post :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5srl68tmxs7z2t.png

Odnośnik do komentarza

Hejo :) co tu dziś taka bida ;)
Ja po obiadku, mała śpi na drzemce, wstanie to lecimy na dwór bo w południe zrezygnowałam z wychodzenia bo u nas dziś upał. Dałam jej dzisiaj naleśnika, usmażyłam na oleju kokosowym i póki był w ręku do memlania to było ok a kiedy wpadłam na pomysł by jej posmarować owocami i karmić to jedzenie się skończyło, chyba nie smakowało jej z owocami. Wczoraj ugotowałam jej zupkę z kaszą kuskus, miała jeszcze na dziś i mimo, że była całkiem gęsta to ładnie jadła bez żadnych odruchów :)
Agnes gratuluję mężowi ustnego, czuję, że wy kobietki mu w tym pomogłyście, że tak zgrabnie i szybko poszło nie wątpiąc przy tym w jego wiedzę oczywiście. Numer z trampoliną przedni, nie było mu głupio? :)
Natuśka nocnik super, faktycznie to już takie dorosłe kibello, niech dobrze służy Leosiowi :)
Miłego dzionka. A co u reszty słychać?
Karii dawno się nie odzywałaś.

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Hejka.
U nas też właśnie trwa drzemka. My byłyśmy już na spacerze. U nas ciepło ale bez szału bo jak zwykle wieje :)
Sevenka a może tu nie chodziło o owoce tylko o to że sama nie mogła jeść. Ja zauważyłam że im Gośka bardziej może być samodzielna tym lepiej je. Oczywiście ona sobie coś tam memla a ja ją i tak karmię łyżeczką.
Wczoraj dałam jej posmakować bób. Wcinała jak głupia a dostała tylko z 5 sztuk. Fasolka zielona też jej smakowała. Muszę znowu spróbować jajko jej dać ale mam jakieś opory. Jutro może do zupy żółtko jej wrzucę.
Czekam na starego ale jeszcze na zakupy miał jechać więc jeszcze poczekam ;) udanego popoludnia.

monthly_2017_07/wrzesnioweczki-2016_59095.jpg

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

O matko dziewczyny będę nadrabiać w wolnej chwili bo wczasy nam wyskoczyły i był totalny brak czasu:)
My id dziś nadrabiamy gimnastykę chociaż Misiek zaczyna się rwać do stania,podeprze się na rękach przy jeździli i hajda do góry pupa:)
A urlop tak sobie,ogolbie ok pogoda też tylko mąż licho się sprawuje,myslalam że na Węgrzech go rozruszam a tu kicha,sexu zero dosłownie zero,o n wiecznie zmęczony,tu go boli tam go strzyka kuźwa jakby mi kto chłopa podmienil.

http://s8.suwaczek.com/201609051756.png

Odnośnik do komentarza

Natuśka, no nocnik full wypas! Wygląda jak prawdziwy kibelek. Gdzie taki można dostać?

Agnes, no to wygląda na to, że razem z Zosią załatwiłyście tacie zaliczenie :-) Gratulacje dla męża i wielki ukłon za popsucie trampoliny :-p Zabawnie to musiało wyglądać :-)

Qarolina, może zacznij, tak jak ostatnio pisałam, od połowy żółtka w godzinach przedpołudniowych albo w porze obiadowej. Choć ostatnio alergolog mi powiedziała, że żółtko jest mało uczulające. Gorzej jednak ze strawieniem przez maluszka. My jutro podajemy drugi raz połóweczkę. Zuzia pierwszy raz dostała w piątek i jedynie w sobotę były dwie trochę luźniejsze i brzydsze kupki. Poza tym zero innych objawów.

My w niedzielę jednak nie pojechaliśmy na grilla. Mąż miał lenia i skończyło się tylko spacerkiem i zabawą w piasku na placu zabaw :-) Zuzia była zafascynowana sypką formą piachu. No i oczywiście cwaniara musiała zacząć kraść zabawki innym dzieciom ;-)
A dzisiaj pojechałyśmy z moimi rodzicami nad jeziorko. Radości z piasku i taplania się w wodzie co nie miara :-)
A tak poza tym, to Zuzia tak się rozkręciła, że staje nam wszędzie, nawet w wanience podczas kąpieli. Próbuje też w krzesełku z Ikei, które jest u dziadków. No i dzisiaj stanęła też przy mnie, złapała mnie za ręce i zaczęła stawiać kroki. Mimo chęci szło jej to trochę opornie ;-) No ale dystans ok. 2 m na nóżkach zaliczony ;-)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!!

Hahaha ake nieśmiałam się wczoraj z kilku Waszych wpisów. Nie miałam jednak siły odp.

Karii fajnie że się odezwałaś! A mąż cóż, mam nadzieję, że się jeszcze postara!! Może przychodzą jakiś kryzys? Dla mnie to też było niewyobrażalne, że facet nie miałby mieć siły na sex? A też się przekonałam, że wszystko jest możliwe...

Sevenka haha myślałam, że padne z głowy faraona :-D Czyżby marzenia o Egipcie?

Qarolina.a ja wczoraj byłam z mamą też na molo ;-) i tak właśnie mówiłam, że taka ładna pogoda, może Ciebie z Gosią wyciągniemy w tygodniu?

Agnes też dobry numer z egzaminem ;-) gratulacje dla męża :-) No i trampolina...haha chciałabym to zobaczyć ;-)

Natuśka nocnik przedni ;-) a co do chusteczek tzn pudełka u mniew rosmanie są bardzo często, chyba na stałe. Jak kupowałam wyprawkę to już chciałam się zaopatrzyć, bo wg mnie to rzecz niezbędna. Jednak wszystkie miały takie słabe "zatrzaski", że stwierdziłam, że poszukam innego. Ostatecznie zamówiłam takie z hipp na allegro.

Monmonka a ja zamówiłam sobie stempel do paznokci i czekam na dostawę. Mam nadzieję że będę używać, bo u mnie z czasem słabo. W ogóle od kiedy Maciuś się urodził to pomaluje raz hybrydy, jak M jest w PL i tyle...:-( ale ba początku września idziemy na wesele i muszę się nauczyć robić te stemple tak postanowiłam :-)

A u nas wczoraj ciężki dzień. O ile rano spoko to w południe zaczął się hardcore. Ponieważ nocja znowu była słaba, z samego rana ugotowałam zupę i postanowiłam, że jak mały zje obiad i go położę spać to.ja szybko odgrzeję zupę, zjem i też się zdrzemnę chwilę. Miałam nawet ambitny plan, że zdążę łazienkę umyć i podłogi,bo mały czasem i 2,5h śpi po obiadku. Położyłam go, jem zupę a tu łubudubu, sąsiedzi postanowili pobawić się młotkiem. Zdążyłam zjeść, Maciek nie śpi. Godzinę próbowałam go ululać. I nic. Wzięłam go więc na spacer i nic. A ja zombi, szłam i stwierdziłam, że istnieje możliwość zaśnięcia chodząc... wróciliśmy, mały już nie spał. Kąpiel wczoraj to kolejne wyzwanie, bo pierwsza w wanience. Ostatnio w tym wiaderku młody nie chciał w ogóle usiąść i myłam go jak stał...więc stwierdziłam, że czas na zmiany. Kąpiel w wanience furora. Cała łazienka zalana:-( nauczka: mniej wody + recznik pod wanienkę. Albo spróbuje ją do kabiny usadowić.

A tak poza tym to Maciek broi już, rozsypuje zabawki, podnosi się do stolika kawowego i rządzi na nim. Przy kanapie to już kroczki robi, w łóżeczku też przejdzie z jednej strony do drugiej.

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Hej.
U nas dziś pierwsza drzemka trwa już 45 min. Coś niedospało mi się dziecko. Do tego 2 noc z rzędu przesikała nad ranem pieluchę. Muszę jednak przebierać ją raz w nocy - niekiedy nie mam mocy ;) dziś i tak sukces bo do 24.40 spała w łóżeczku.
Monikae jak pogoda pozwoli to pewnie że możemy się umówić. Tylko jutro odpada bo jestem ustawiona z bratową.
Gośka to też jest brój. Na stoliku kawowym nic nie ma bo to jej ulubiona miejscówka. Na 4 jest coraz szybsza, szczególnie jak ujawni jej się przed oczami obiekt zakazany ;)
Na weekend zapowiedziała się w odwiedziny moja 17 letnia chrześniaczka. Przyjeżdża z koleżanką do Trójmiasta.
Mind, Mila mi co tam u Was?
Pogoda coś niepewna ale może pójdziemy na spacer. Muszę zajrzeć do rossmana i może lupeks (Sevenka idziesz?) :D

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Hejo,my w podrozy powrotnej z Wawy do domku.wieczorem pranie,przepakowanie i jutro rano na dzialke:)Nie pisze dlugo bo zaraz strace zasieg.
Monika,sliczne te ciuszki!A kaczka w kuli fp rewelacja bo Emi tez miala i uwielbiala.tez musze poobczajac jakies promo na zabawki i cos jej kupic do wanny bo oprocz dmuchanych i gumowych zwierzatek nic nie ma.
Milego dnia!!

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza
Gość Szczęściaraaaa

Monika polecam wannę wstawiać do kabiny. My już tak z pół roku kapiemy, bo wszystko było zalane.

A stolik kawowy wyniesiony też dawno. Także w salonie plac zabaw.

Były u nas 4 burze od wczoraj wieczor, a ja tak się boję.

Odnośnik do komentarza

Monikae mój Misiek do kąpieli był nie bardzo i np.w wannie dużej się do tej pory nie chce kąpać pod prysznicem też nie w brodziku więc my się kapiemy w salonie na podłodze w teraz już małym dmuchanym baseniku i jest armagedon jak pogoda dopisuje to na tarasie,n o ale cóż ważne że kąpiele polubił:)
Szczęściara u mnie podobno w nocy burza była tak twierdzi małż ale j spałam jak zabita.
Miskowi się 2 Górne jedynki przebijają i jedna górna dwójka mam nadzieję że szybko pójdzie:)
Co do placu zabaw to znam to w domu zabawki,na podwórku zabawki istny cyrk.

http://s8.suwaczek.com/201609051756.png

Odnośnik do komentarza

Hej mamusie :)

Monmonka nocnik kupiony w netto za całe 20 zł :)
Leon też zabiera zabawki :D a jak widzi , że ktoś bawi się jego to tak krzyczy że masakra.

Monika cieszę się , że Wasze kąpiele wyglądają już lepiej :) my kąpiemy w salonie bo mamy za mała łazienkę i jest ok Leos leży cały czas jak prezes :D wstawiłam kiedyś zdjęcie na FB :D później mąż czeka z ręcznikiem bierze go na kolana i wycieranko :)

22.07 idziemy na chrzest to Nikodema :) mój P. będzie chrzestnym ale jest dumny :) muszę spytać czy wola krzesełko do karmienia czy leżaczek i wtedy dokupie może jakiś projektor albo cus :D

Karii gratuluję ząbków :)

Agnes gratulacje dla męża :)

Szczęściara ja też się boję burzy ...

Mind miłego wypoczynku na działeczce :)

Leos ma drzemkę od godziny 9 :O chwilo trwaj !!

Uciekam pić w spokoju zimna już kawę :) buziaczki :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72923.png

Odnośnik do komentarza

Hej:)
Jestem,jestem:)
Trzeci dzień próbuję coś napisać:)
Mindtricks,spokojnej podróży:)
Monikae,my kąpiemy na komodzie w pokoju i też jest wodny raj wokół:) Ale tak nam najwygodniej,więc zostanie nam pewnie wymiana komody za jakiś czas:) Spodenki super:)))
Agness,gratulacje dla Męża:) Powinniście w tym zestawie zdawać każdy egzamin:) Nk i już widzę akcję na trampolinie,ale się uśmiałam:)))
Karii,zazdroszczę wakacji na Węgrzech:) Co do seksu,to trzeba mieć naprawdę dużo zapału przy dzieciakach,może naprawde zmęczenie bierze góre. Ja wieczorem marzę tylko o podusi,nieprzespane noce to dla mnie najlepsza antykoncepcja:)
Ja akurat lubię burzę,pod warunkiem,że oglądam ją przez okno.
Jeśli chodzi o jedzenie to u nas jak w kalejdoskopie,ale wszystko musi być do łapki,oprócz kaszki nic łyżeczką nie wcisnę. U nas ostatni hit to ogórki małosolne,aż się trzęsie jak widzi:)
Igor uparcie wstaje przy czym się uda,coraz częściej samodzielnie siada. Z przemieszczaniem gorzej,nadal nie raczkuje,osiwieje w końcu:)
A i ja byłam w pepco i kupiłam galoty kąpielowe,oby się w ogóle przydały,bo to lato pozostawia wiele do życzenia...
Miłego popołudnia:)

monthly_2017_07/wrzesnioweczki-2016_59150.jpg

http://fajnamama.pl/suwaczki/4iorh3a.png

Odnośnik do komentarza

jejku, znowu muszę nadrobić zaleglosci. ..
kochane po 9 miesiącach karmienia praktycznie tylko kp mój Tadek niejadek zaczął jeść. :) jestem mega szczęśliwa. wszystko zaczęło się od wyjazdu nad morze, to pewnie powietrze tak wpłynęło na Elizke. zaczęła jeść kaszki, chlebek, zupy i obiady ale nie te ze słoiczka tylko nasze dorosłe ze tak powiem. bardzo długo nosiłam skecz zamiarem kup na bidonu ale wczoraj na działce ładnie zaczęła pić wodę z butelki z dziubkiem. to znaczy z moja pomocą ale dużo lepiej niż sama z butelki niekapka. która de facto traktowała jak gryzak i cała była mokra.
w ciągu dnia coraz mniej chce cycusia (kiedyś bym się bardzo cieszyła, a teraz trochę mi szkoda) przyzwyczailam się do kp. może też z tego powodu mialam lekkie plamienie bo jeszcze nie dostałam okresu. ale jeśli mniej chce cycusia to zapewne niedługo dostanę. nie raczkuje tylko śmiesznie się porusza z nozka podwinieta. dziś Tata podsunął mi pomysł bym pasem albo recznikiem przelozyla pod brzuch i podtrzymywala Elizke do raczkowania. kto wie, może zalapie hehe. może sprobuje. dobra kończę bo już się budzi. jeszcze się odezwę. buziaki

http://fajnamama.pl/suwaczki/193s6pj.png

Odnośnik do komentarza

Witam wieczórnie :)
Tak tak sytuacja z trampolina byla przekomiczna ale dobrze ze w tym czasie nie skakalo zadne dziecko... mezowi oczywiscie bylo bardzi glupio.no ale nie jego wina :)

Ahh te jedzenie dzieciakow moja to od kilku dni żadnego dania cieplego nie chce i juz zaczela sie bac krzeselka chociaz na sile jej nie wciskam tam jedzenia

Mila_mi profesorka mojego.M by Cie bardzo pochwalila za te ogórki:)

Mind Ty szalona kobieto w rozkazdach :)

Jesli chodzi i olac zabaw czy piasek to Zosia jakos nie przepada a wody z jeziora wrecz sie bala :)

Bordo brawo dla Elizki za odwage jedzenia :)

Natuska powodzenia w szukaniu prezentu :). Kurcze a ka jeszcze nie wiem co Zosia by chciala na roczek ??

Poruszylyscie sprawe sexu to moj moze sie z ktoryms facetem podzielic swoim libido...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5srl68tmxs7z2t.png

Odnośnik do komentarza

Hejo :)
Qarolina a jak, oczywiście, że zaszłam na ciuchy ale dzisiaj słabo, wzięłam Oli taką flanelkową koszulę w kratę, chociaż ona chyba bardziej dla chłopca. A jak twoje łowy?

Monika zakupy super spoko :) git, że Wasze kąpiele są już tylko przyjemnością, nie licząc sprzątania po nich :) co do Egiptu to jakbym wygrała to pewnie, że bym skorzystała ale tak z własnego wyboru to raczej by padło na inny kraj :)

Agnes świetne paznokcie :)

My już od kilku miesięcy kąpiemy w dużej wannie na którą stawiam przewijak więc oporządzamy się w łazience :)

Karii fajnie, że sobie pojechaliscie na urlop szkoda tylko, że nie wszystko było po twojej myśli. Może twój mąż ma jakieś dolegliwości zdrowotne i dlatego nie chce a zmęczenie to tylko wymówka, facetom ciężko jest się ponoć przyznać do takich rzeczy.
A Michałkowi ładnie przybywają ząbki oby bezboleśnie.

Burze lubię i to rześkie powietrze, które przynoszą :)

Mind miłego wypoczynku na działce, może będzie Ci dane na tych wakacjach się opalić ;)

U nas znowu dziś mega gorąco, dobrze, że popołudniu trochę padało bo ciężko wytrzymać, mała to ciągle ma całe ciałko wilgotne. Byłyśmy dziś w gościach, Ola poszalała ze swoim rówieśnikowym kolegą, tylko mogłaby mu tak zabawek nie zabierać ale co się dziwić ona takich nie ma :) i to działa jeszcze tak, że zabawka może sobie leżeć a i w domu, jak się ktoś zacznie nią bawić to Ola odrazu ją chce. Śpi już malota, zaraz ją przełożę do łóżeczka i matka może się pobyczyć :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...