Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Madzicz moj maly w 35tyg wazyl 2900 to gin powiedziala, ze 4 kg moze sie urodzic;) w czwartek mam wizyte to sie dowiem ile przytyl;)

Iwa super zdjatka, i te twoje wlosy sa mega;) swietny kolorek;)
Ja ubranka piore racz3j w 60 stopniach i nic sie z jimi nie dzieje...
Imbir bardzo dziekuje za pomoc;* musze dokladnie szefa wypytac..
Greenrose jestes bardzo dzielna i pamietaj o tym, dobrze zevmasz wsparcie meza, napewno jest ci duzo lzej. Zycze wam duzo sil!!!
Eosia zazdroszcze ci, ze juz jestes z Igorkiem w domu, teraz uczycie sie zycia razem w swoim gniazdku;)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej dziewuszki ;) my po wizycie ;) dzieki za kciuki, przydaly sie ;) moja szyjka sie wydluzyla, ma ponad 3cm, wszystko pozamykane szczelnie ;) Staś wazy.. 3 kilo.. normalnie padłam.. jeszcze miesiac bym chciala pochodzic to do 4 dobije jak nic.. no i tu schody.. i pytanie do mamus po cc. Bo moja blizna jest juz bardzo cieniutka i nie kwalifikuje sie do sn. Ma tylko 1mm. Jak jest u Was? Mierzyli Wam lekarze blizne? Troche sie boje, bo wizja pekajacej bizny jest malo przyjemna ;/ niby lekarz powiedzial, ze spokojnie dochodze do konca, ale ja mam cykora, jakby sie cos wczesniej zaczelo dziac.. brr.. nastepna wizyta za 2 tyg. dzwonilam do poloznej to powiedziala, ze jak dostane skierowanie na cc od mojego lekarza to mam przyjechac do szpitala sie umowic..

Ja do prania kupilam dzidziusia i chcialam poczekac jeszcze z praniem, ale moze sie juz powoli za to zabiore..

Odnośnik do komentarza

GreenRose i Eosia, nasze pierwsze Mamuśki, to naprawde wszystko minie z czasem. Odnajdziecie rytm i dzieciaczki tez się naucza zycia na zewnątrz. Minie ten smutek, oszolomienie, minal wspomnienia porodowo- szpitalne. Nic juz nie będzie takie jak kiedys, ale zobaczycie, ze to Wasze życie bedzie dopiero piekne. Nie bez zmartwien, ale tak jak pisalyscie , Kobietki, takie jest macierzyństwo.:) za chwile będziecie nas pocieszaly po porodach. To wszystko jest potrzebne i przez pierwsze tygodnie, a nawet miesiace jak najbardziej normalne.
Ja pamiętam, ze balam sie iść spać, bo bałam sie nocy i tego co będzie. Czy dam rade wstac, czy uslysze Corcie, czy dam rade w ciagu dnia, jak mąż będzie w pracy. To wszystko na poczatku jest takie na przetrwanie. A potem naprawde jest lepiej:)

Mi dzis na ktg wyszlo, ze mam za dużo wód płodowych. Tzn. na granicy normy, triche powyzej 20, a norma to do 20. Zaczelam czytać w necie, ale skonczylam po pierwszym artykule, bo się wystraszyłam. Czekam do czwartku na wizytę. Czy któraś z Was ma tez taki problem z wodami i jak tak to co lekarz mówi?

Odnośnik do komentarza

Milutka86 tak karmie piersią :) pokarmu mam bardzo dużo Igorek jeszcze tyle nie zjada co ja produkuje wiec mam już sporo zamrożonego; ) na noc tez odciagam i karmie go z butelki żeby ułatwić życie i sobie i synkowi :) bardzo się ciszę ze udało mi się karmić piersią bo bardzo się o to bałam. Poza tym przez te stresy i nerwy w szpitalu tez się bałam ze stracę pokarm. Ale udało się utrzymać mimo wszystko :)

Gratuluję dziewczynki udanych wizyt i ciekawa jestem która z nas jako następna zostanie mamą :)

Masz rację Janka za chwilę my będziemy was pocieszać :*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyebgdvuj3l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yda9zax6q7.png

Odnośnik do komentarza

Asia ja nadal w dwupaku i chyba nie zapowiada się na wcześniej więc dalej sobie spaceruje. Eosia igreen znam ten stan z poprzednich ciąż też płakałam to te hormony. A ja dzisiaj z siostrą byłam u gin ona jest w 13tc i miała usg i chyba też będzie dziewczyna więc będzie między naszymi dziewczynami tylko pół roku różnicy a tak przy okazji poprosiłam lekarza żeby tak na szybko podejrzał ile mała moja warzy towyliczyl 3040g powiedział że ok. Kasiu zdrówka życzę aby wszystko dobrze było. Charlotte a u ciebie który tydzień a jak tobie ta blizny po cc badał?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3c6edvc6gpavu.png

Odnośnik do komentarza

Ja też piorę w 40 stopniach tylko płynem Biały Jeleń i dodatkowe płuknie bez płynu.
Co do blizny nigdy nie mialam mierzonej. Dzis lekarka dotykała mi jej po raz pierwszy, ale bez komentarza wiec mam nadziej że jest ok.
Dziewczyny a od kiedy wy macie chodzic na ktg- jakie są u was zalecenie?

Odnośnik do komentarza

Eosia i GreenRose - nasze pierwsze Mamusie - po części już bym chciała być na Waszym miejscu a po części jeszcze trochę w strachu, co będzie, kiedy to marzenie się wreszcie ziści ;) Trzymajcie się dzielnie - przecieracie nasze wrześniówkowe szlaki. I jesteście Mamusie the best!
U mnie wszystko poprane, poprasowane. Czeka sobie - choć niby jeszcze 29 dni, to już tylko firanki jeszcze przepiorę z kurzu i finito. Wielkie odliczanie trwa :) Dziś miałam sen, że urodziłam i położna pomagała mi z karmieniem. Ale jak! Wyciągnęła mi brodawki na długość 30 cm i podłączyła do laktatora. Uśmiałam się po obudzeniu - zaraz po tym, jak sprawdziłam, że to był tylko sen ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkvcqgdgdqdv4a.png

Odnośnik do komentarza

Blizne zmierzyl mi na usg. U mnie 35 tydz.

Szczesciara jeszcze co do mgr, ty chociaz wiesz, czy idziesz w dobrym kierunku z praca, a u mnie.. na uczelni urlopy, nikt pomoc nie chce. oddalismy promotorce teorie, powiedziala, ze przeczyta na 1 wrzesnia.. teraz chcemy jej zawiezc gotowe prace. Moja juz jest gotowa, mezowi koncze opisywac badania. Co bedzie jak mi powie 1 wrzesnia, ze jej sie to nid podoba i mam pozmieniac..? Chyba jej powiem wtedy, zeby sie w dupe pocalowala.. mam z tym mega stresa.. tak jak ty mysle sobie, ze chyba normalnie urodze na tej obronie.. ale nie wyobrazam sobie jechac po porodzie.. myslec o tym jeszcze jak juz malutki sie urodzi.

Odnośnik do komentarza

Witam
Jaankaa ja też mam dużo wód plodowych i powiem szczerze po przeczytaniu artykułów w internecie myślałam, że zwariuję tak się wystraszyłam. Na szczęście jutro mam wizytę, na której lekarz ma sprawdzić czy ilość wód się nie zwiększa. Ja muszę codziennie mierzyć obwód brzucha i gdyby zwiększył się np. o 3cm natychmiast to zgłaszać. Ja mam dużego dzidziusia i dużo wód więc grozi mi wcześniejszy poród. Mam nadzieję, że jutro się dowiem więcej i będą to dobre wiadomości bo te dwa tygodnie były okropnie stresujące.

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki bardzo Wam wszystkim dziękuję, jesteście niezastąpione ;)
Wczoraj byli u nas znajomi z 4 miesięcznym synkiem i jak go zobaczyłam i pomyślałam że moje dziewczynki też będą takie duże uśmiechnięte to mi się lżej na sercu zrobiło ;) I pogadałam o mamusinych problemach i płaczach i zaczynam wierzyć że musi być dobrze :)

Dziś mój mąż musiał wyjechać na cały dzień więc jestem z dziewczynkami sama, mam nadzieję że będą wyrozumiałe dla mamusi :P

Gratuluję wszystkim udanych wizyt :D Trzymajcie się mamusie bo już coraz bliżej wasz wielki dzień:D

Blanka i Alicja ur. 8.08.2016 37+3tc

http://fajnamama.pl/suwaczki/q6ds4rl.png

Odnośnik do komentarza

Ja tez marzyłam o tych ostatnich tygodniach. A teraz 36 tydzień a ja jestem tak przerazona ze masakra. Do tego każda noc nieprzespana... Boje się ze w każdej chwili może się zacząć. Jeszcze się naogladalam filmów z porodów i to był bardzo zły pomysł bo teraz boje się jeszcze bardziej... ; ( Najchętniej bym w śpiączke chciała zapaść i się za jakieś 3 miesiące obudzić :p

Odnośnik do komentarza

Imbir super pamiątka :-)
Green nie dziwię Ci się tych wahań nastrojów. Sama nie wiem jak ja będę się zachowywać i co będę czuć. Jest to nowa sytuacja, z którą trzeba się oswoić. Jesteś dzielna i najważniejsze, że masz wsparcie męża.
Ja ostatnio jestem jakaś płaczliwa i wrażliwa. Chyba hormonh szaleją.
Już mam dość tej cukrzycy i tych zakazów. Tak bym sobie pojadła smakowitości... Powoli kończy mi się cierpliwość do trzymania diety.
Zazdroszczę tym, co już wkrótce urodzą :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1ydqk316lk8s8b.png

Odnośnik do komentarza

Green ciesze sie, ze choc troszke lepiej sie poczulas:* powodzonka dzisiaj z dziewczynkami, aby nie daly ci mocno do wiwatu:))
Draza ja ostatnio zlapalam takiego dola przez ta diete cukrzycowa, ze az siedzialam i plakalam... powiem ci ze zostalo mi 21dni ciazy i widze, ze cukry mi sie unormowaly, praktycznie codziennie podjadal cos slodkiego, oczywiscie mowie o kostce gorzkiej czekolady, albo lodzie:) ale wczoraj zrobilam mezowi ciasto czekoladowe i dzisiaj zjadlam jako 2sniadanie i to spory kawalek, zobaczymy jaki cukier bedzie. Takze naprawde cie rozumiem;*

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja:)
Gratuluję udanych wizyt wczorajszych.
Ja humor mam okropny. Pogoda fatalna. Pada cały czas deszcz.
Nic u mnie straszna od 1 do 6 w ogóle już nie spałam. Łeb mi pęka. Z rana z córką w laboratorium na jej analizie moczu. Gotuję już rosolek bo sobie zazyczyla. A na drugie pewnie zrobię schab z ryżem i jakaś surówka.
Dziewczynki chciałabym urodzić już. Jestem drazliwa i placzaca.
Mam takie dosyć krepujace pytanie hehe czy myślicie, ze można już się kochać,?
GreenRose wstaw zdj swoich księżniczek jak będziesz miała jak.

[/url]]Tekst linka[/url]
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72743.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...