Wrześnióweczki 2016

[Edziula]

Maaag kurczę to ona ma z wami życie twój mąż jej płaci a ona się bawi w tym przypadku o którym ja pisałam ten facet płaci alimenty ale nic kompletnie nic poza tym nawet na urodziny nic a wy niedosyc ze alimenty prezenty i to dość drogie to jeszcze wakacje no one ma życie jak w Madrycie,

[maaaaaag]

Edzia i właśnie chyba ma za dobrze ! Bo w ogóle nie docenia ze mąż się tak stara żeby mieć jak najlepszy kontakt z córka. Zreszta mnie chyba tez lubi skoro rok temu zapytała czy może mówić do mnie mamo?! Wyjaśniłam jej oczywiście ze mamusie ma jedna a ja narazie jestem jej ciocia a później jak podrośnie będziemy sobie mówić po imieniu. Jakbym miała tak samo nierówno pod sufitem jak jej matka to powiedziałabym oczywiście w końcu jestem twoja druga mamusia !
Ehhh No cóż życie.... oby się to wszystko szybko skończyło. Za rok dziecko ma komunie. Jakoś sobie tego nie wyobrażam jak to będzie

[Mindtricks]

Nela20

Dziewczyny jak na fb znaleźć Eosie bo chce złożyć zamówienie?!

U mamy Igora-szycie dla dzieci:)

[Imbir]

Mind nadal koniki:)
Mala napisz proszę co pediatra na kłopoty z zasypianiem. Moja tylko na noc dość ładnie zasypia. I rano od 5 właśnie trze oczka przez sen i rzuca się strasznie.
U nas dziś też nerwowo. Czasem wydaje mi się że skończymy tez rozwodem. Poszło o teściów, byliśmy u nich w niedzielę, dziś oni u nas bo po drodze, jeszcze nie wyszła a już zapowiada ze za 2 tygodnie znowu będzie. Jezu nie lubię jej i dla mnie to za dużo. Dasz jej palec zje rękę. Mąż problemu nie widzi i jeszcze słyszę argument ze rodzice pomagają finansowo.. No i wkurw już wtedy miałam jak do ksiezyca. No jeszcze żeby faktycznie było za co taaak dziękować. Ech.
Maag ja żeby nie było nie bronię byłej żony ale wiesz ona widzi tylko jedna stronę. Szczęśliwego byłego, z młoda atrakcyjna dziewczyna:) na domiar zapewniacie córce wakacje itp., pewnie mala pochwaliła się ze będZie u was miała pokój w domku i babę szlag trafił. Chce ugrać dla siebie- może i corki jak najwięcej, bo może też wyobraźnia co do waszych dochodów ja ponosi. Tylko szkoda że niektórzy nie mają umiaru. Smutne to, ale dasz radę jak już to przejdziecie to będzie już tylko z górki w malzenstwie;)

[bordo]

Maag, wynagrodzenie zasadnicze brała pod uwagę bo to stała pensja bez żadnych dodatkow, ale mój brat powiedział że wynajmuje mieszkanie od rodziców, ze ma koszty w postaci auta by dojeżdżać do pracy i przyjeżdżać po córkę. Musiał obkupic córkę by miała w czym chodzić, spać, bawić się. Bierze faktury za lodowiska, sale zabaw itp. Dostał 600 zł Plus zakupy co miesiąc na 100 zł. To naprawdę dużo moim zdaniem. Jak jest chora to też wszystkie lekarstwa i witaminy bierze na fakturę. Dobrego miał prawnika, no i ona też przeginala bo życzyła sobie samych firmowek. Myślę że kl pójdzie do pierwszej klasy to będzie chciała podnieść alimenty. Na szczęście są już w szkołach refundowane podręczniki więc nie powinno się jej udać. A Zuzi i tak niczego nie zabraknie. Oprócz tego brat odkłada jej na konto co miesiąc 100 zł ale nie chwali się tym jej matce bo się zaraz dobierze do tych pieniedzy . A to ma być dla Zuzi na kiedyś.Zbieraj faktury i paragony. Jeśli Twój mąż otrzymuje wypłatę osobna zasadnicze a osobno premia to niech da wydruk z zasadniczej tylko a o premi niech nie mówi chyba ze nie da się ukryć tego to niech powie że dziś ona jest a jutro może już jej nie być. A jeśli nie ma ie zbyt dużo udokumentowanych wydatków to porozmawiaj w rodzinie albo ze znajomymi czy mają jakieś paragony i pozbieraj od nich. Mogą się przydać : )

[Edziula]

Dziewczynki ktore stosuja diety prosze dajcie namiar gdzie mogę taka zamowic tak troszke pod siebie bo weszłam na wagę i się zalamalam, waga znowu w gore, wiecie ja juz nie wiem co mi jest, zastanawiam sie czy to nie jakas choroba, ja nigdy problemow z waga większych nie mialam a wręcz przeciwnie a teraz to jakaś masakra no może zdrowo się nie odzywiam ale słodyczy jem na prawdę nie wiele, bo za nimi nie przepadam, musi mnie bardzo najsc ochota napojow gazowanych też nie piję prawie wogole bo takowych nie kupuję moim największym grzechem jest to że jem późno w nocy ale zawsze tak było a teraz tyje z dnia na dzień I wogole jestem ciągle zmęczona spalabym cały dzień najlepiej, wogole jest kiepsko, nie wiem czy to dlatego ze przytylam czy to jakas choroba może cukrzyca

[Monmonka]

Kurcze, no i nie starczyło mi dzisiaj czasu na forum :-(
Więc dorzucę swoje kilka groszy tylko w najważniejszych kwestiach.
Ruda, Charlotte, współczuję sytuacji. Nieźle musiałyście się stracha najeść. No i Charlotte, gratuluję refleksu :-)
Mag, no brak słów na taką kobietę. 2000 zł na dziecko? Serio...? Przecież to jakaś chora kwota. Na moje nie macie się czym martwić, bo to brzmi niepoważnie. 600 zł alimentów na jedno dziecko to bardzo dużo i na pewno sąd nie będzie działał na jej korzyść. Wiem, że nie można tak mówić, ale mi się nasuwa tylko jedno określenie - pasożyt...
Qarolina, zdrówka dla Gosi.
Milutka, zdrówka dla dziewczynek.
Calineczka, powodzenia i oby bez NOP.
Mind - koniki! ;-)

Dziewczyny, mam takie pytanko. Od dwóch tygodni mam okres, bezbolesny. Wiem, że pierwszy okres po porodzie może być bardziej obfity, ale u mnie jest bez "wodospadu". Cały czas leci ze mnie tak samo, średnia ilość, taka jak 2-3 dnia normalnego okresu i nie wygląda jakby miało się skończyć. To jest w sumie dopiero moja pierwsza @ od porodu. Wcześniej były tylko delikatne plamienia co 35 dni, co dziwne bo od listopada nie karmię. Pod koniec października miałam łyżeczkowanie. Może to miało jakiś wpływ na moje dotychczasowe tylko plamienia. Sama nie wiem. Dziewczyny co już miesiączkują, jak u Was wyglądał pierwszy okres???
Jak po weekendzie to się nie skończy, to będę musiała iść do ginekologa. Zaczynam się martwić... :-(

[Edziula]

Monmonka ja miałam dopiero dwa okresy po porodzie i one były rzeczywiście dość obfite może nie jakas tragedia no ale się lało... I były kompletnie bezbolesne

[Mała09]

Monika - wiec to Wy :) A sowka wymiata, mamy też większą na przyszłość

Ruda - czytam, że u Ciebie noce przespane i płakać mi się chce bo u mnie dzisiaj co godzinę pobudka :/

Imbir - doskonale rozumiem problem teściów. Moi na szczęście się za często nie wpraszaja ale nie trawie ich. Pamiętaj że brałas ślub z mężem a nie z nimi wiec to nie powód do rozwodu! Głową do góry, teściów sobie nie wybieramy...
Przez ta terapię musieliśmy Błażeja u nich zostawić. Całe szczęście że nic z tego dziś nie wyszło i po 45 minutach byliśmy z powrotem. Dziecko tak zanosilo się płaczem że nie szło go uspokoić. Teśc w kółko powtarzał ze był zadowolony i dopiero 5 minut temu zaczął płakać. Jakby się tłumaczył...
Żal mi Błażeja, chyba lek separacyinny się odezwał i domyślam się że mieli z nim dłuższy problem. Teściowa się nie paliła żeby mi go przekazać i wyszło trochę tak że wyrwałam jej Błażeja Eh teściowie.

Mag - nieźle macie jazdy z tą kobietą. Mój mąż od zawsze zbiera paragony (ale wydaje mi się że lepiej brać faktury) i trzyma kciuki żeby sprawy nie założyła o podwyższenie. Zauważyłam że niektóre baby zbierają paragony po ludziach!!! Więc nie zdziwcie się jak zaprezentuje rachunki za odzież narciarska :/
U nas Mała ma zawsze zapewniony wyjazd wakacyjny, do tego kolonie, pobyt u babci... A od mamy nawet kieszonkowego nie dostanie na wyjazd i codziennie telefon czy kupiła juz dla niej jakaś pamiątkę... Żal... rok temu upominala się o oscypka.
Z ciuchami się trochę uspokoilismy bo i tak chodziła w czym innym. A matka pakuje na weekend 5 par spodni i dwie na małe bluzki na przykład. Kobieta dostaje 500 + razy dwa a i tak my co sezon kupujemy jej buty, kurtki zimowe. Dobrze że są w końcu darmowe podręczniki, bo wyprawke szkolna tez my organizujemy... Zatem doskonale rozumiem i współczuję że musicie teraz to wszystko udowodnić i liczyć na obiektywny wyrok :/ Trzymam za Was kciuki!

[Monmonka]

Edziula, a jak długo trwały? Ja przed porodem miałam co 26 dni i trwało to ok. 5-6 dni. A teraz już 2 tygodnie mam, co zaczyna być martwiące i trochę męczące :-(

[Monmonka]

Edziula, ja i Iwa mamy dietę wykupioną na Vitalia. Mag jeszcze chyba korzysta z diety, ale z jakiejś innej strony.

[maaaaaag]

Edziula ja mam dietę z bebio.pl. Przez te ostatnie dwa tygodnie trochę sobie folguje. Zaczęłam jeść słodycze najpierw na weekendzie a teraz to i w ciągu dnia zjem jakiegoś wafelka do kawy.... ehh ale waga stoi w miejscu 61,5 kg. Schudłam 3 kg. Marzy mi się jeszcze ze 4 kg mniej. Ale musiałabym być konsekwentna a tak mi się nie chceeeee :p
Dziekuje bordo i mała za wasze opinie. Widze ze coraz więcej takich rodzin jak nasze. To nie jest łatwe. Życie z mężczyzna który ma dorobek w postaci byłej żony i dziecka. No ale sama się na to pisałam Wiec nie powinnam narzekać. Myśle ze jak się skończą te wszystkie rozprawy to w końcu zaczniemy z mężem normalnie żyć. Oby tylko się to pokończyło przed moja trzydziestka :p

[natuśka512]

Cześć kochane :**

Mag bardzo Wam współczuję nerwów które musicie stracić na ta babę ... jak można być takim mściwym. ..

Charlotte, Ruda o mamo! Nawet nie chce myśleć co bym zrobiła jakby mi się co takiego wydarzyło :( gratuluję zachowania zimnej krwi.

Calineczka, Qarolina oby bez nop, gratuluję wagi maluszków :)

Monmonka niestety nie pomogę, ja miesiączkuje od listopada regularnie co 30 dni oprócz tego miesiąca bo okres przesunął mi się 10 dni , okres mam normalny nie jest jakiś bardziej obfity, tylko trochę bardziej boli tak jakby blizna. .. byłam tydzień temu u ginekologa i wszystko ok , cykle wróciły do normy :) może faktycznie udaj się do ginekologa, będziesz spokojniejsza

Mind - koniki :)

Mikutka zdrówka dla Ninki :*

Wisienka, nie miałyśmy okazji się poznać ale znam Wasza historie ponieważ śledziłam forum od początku, bardzo przeżyłam to co się wydarzyło :( bardzo Ci gratuluję :**trzymam kciuki za szybki i bezbolesny poród :) jesteś silna kobieta :*

Ruda myślę ,że nie powinnaś tak martwić się ta główka , ja też bardzo przeżywała. Leon tez bardzo uwielbia spać tylko na prawej stronie ale wciągu dnia kręci się i w prawo i w lewo i tak główka jest coraz bardziej okrągła :) kupiliśmy tez ta poduszkę head care trochę kosztuje ale widzę dużą różnicę. Będzie dobrze ! :*

Green słodkie masz te córeczki :* to musi być słodkie jak one się razem bawią śpią itd :)

U nas od rana piękna pogoda , słońce, czyste niebo, ptaszki mmm .
Leos wstał o 5:30 (wstaje juz tak od tygodnia) masakra :( umylam włosy, pije kawkę a Leon ma pierwsza drzemkę. Jutro jadę na praktykę do salonu kosmetycznego :) juz nie mogę się doczekać :)

Buziaki i słonecznego dnia kobitki :***

[Edziula]

Monmonka u mnie i teraz i przed ciąża trwały tak ok 6 -7 dni, w tym temacie nic się nie zmieniło, dwa tyg to rzeczywiście trochę długo, może rzeczywiście warto iść się przebadać, chociaż pewnie po porodzie to normalne, jedne maja obfite a Ty długie

[mila_mi]

Hej,Dziewczynki.
Nie mam czasu za bardzo czytac,ani pisac.
Maag,nie znam Waszej sytuacji,ale z autopsji wiem,ze na taka 'mamuske'musicie znalezc jakis sposob,bo nigdy nie da Wam spokoju,jesli teraz nie dostanie,czego chce,za pol roku znowu zlozy pozew i nazbiera rachunkow na osiem tysiecy!!! Ja uwazam,ze jak koniecznie chce uprzykrzyc Wam zycie,powinniscie zrobic to samo. Ja np zlozylabym pozew do sadu o opieke naprzemienna,Mala dwa tyg. u niej,dwa u Was i wtedy sprawa alimentow jest rozwiazana,kazdy utrzymuje dziecko przez pol miesiaca. Albo postraszyc ja,ze oprocz tych alimentow,o ktore tak walczy nie dostanie kompletnie nic,wiec dziala na szkode corki. Rownie dobrze Wy mozecie zlozyc pozew o przyznanie opieki nad corka i alimenty 1000zl od jej matki. Wiadomo,ze nie chodzi,zeby naprawde odebrac jej dziecko,ale zwyczajnie ja nastraszyc,moze wtedy sie uspokoi. Ja bym tak pewnie zrobila,bo u nas to bylo jedyne,co dzialalo na byla R. Jak ja postraszyl,to byl spokoj.
Wiem,ze to trudne,ale to czasem jedyny sposob. Moze powinniscie zaryzykowac? Powodzenia

[mila_mi]

Jeszcze tylko w skrocie. Od srody jestem u mamy,musialam sie wyniesc z domu,dluzej bym nie wytrzymala. Nie rozmawiam z R. od tamtej pory,nie wiem,jak on dalej widzi to wszystko,ja juz wiecej nie wyciagne reki jako pierwsza. Na ten moment ja jestem za rozstaniem. Trzymajcie kciuki,zeby starczylo mi sil. Trzymajcie sie i zdrowka dla wszystkich.

[Imbir]

Dziewczyny a kaszka manna ma być specjalna np. Bobovita itp. Czy może być zwykła?

[Mindtricks]

Monmonka,ja jeszcze nie dostalam @ wiec nie pomoge.

Imbir,ja kupilam bobovity ale chyba z tego co kojarze to Charlotte robila zwykla.moja Lila i tak nie chce jesc ani hipp ani tej:(

Maag,a moze jakiegos doradce prawnego byscie sobie wzieli ktory jest obcykany w prawie rodzinnym?Jak przeczytalam post Imbir o tej zazdrosci bylej, bo mloda piekna partnerka,zdrowe sliczne bobo,budowa domu,wakacje w Chorwacji....pewnie szlag ja trafil i gula w gardle z zazdrosci urosla!i pomyslala"o nie,tak kolorowo to miec nie mozesz,uszczkne cos dla siebie".i tym bardziej pokarzcie jej ze jestescie w tym wszystkim razem bo pewnie zalezy jej na tym zeby was poroznic.

Milami,to przykre.wyobrazam sobie jsk sie czujesz:/Ech, baardzo ciezko jest walczyc o zwiazek,pogodzic dwa charaktery i naprostowac nawarstwione nieporozumienia.Duzo sily!!oby bylo po twojej mysli

[Mindtricks]

Edziula, wlasnie widzilam na stronie internetowej Zary taką bialą sukieneczke i od razu pomyslalam o Tobie, a raczej twojej coreczce.Sliczna jest.

[Mała09]

mila_mi - znam z autopsji wyjazdy do rodziców... mąż być obrażony i się nie odzywał. Nawet jak sam nas zawozil! Ostatnio zabrała mnie siostra, to już była inna sytuacja... ale odezwał się sam z siebie po około tygodniu. Stesknil się, przemyslal, widać było po smsach jakie pisał, ale na żywo znowu swoje cyrki. Teraz próbujemy. Wydaje mi się że dobre masz podejście, napewno łatwiej znieść ten czas kiedy wydaje się że mąż ma wszystko w d..... Ja juz wiele razy byłam zdecydowana na rozstanie i nawet dziwnie mi było gdy mąż wyciagal rękę i proponował zmiany. Nie wiem co Ci doradzic. Bądź silna, napewno oboje potrzebujecie czasu. Dużo cierpliwości Ci życzę :*

U nas piękne słońce od rana! Co godzina pobudki... przed 6 wstał ale przed 7 udało mi się go ujarzmić i pospalismy do 9! Na 11:40 mamy wizyte.

[bordo]

Co do@ to ja od poniedziałku dostałam plamienia I do dziś są. Może się powoli rozkreca, sama nie wiem.
Ruda i jak Maly? Mam nadzieję ze wszystko ok, choć pewnie już dawno bym była u lekarza bo taka ze mnie panikara.
Maag, właśnie sprawa brata nauczyła mnie ze nie ma w sądzie sprawiedliwosci i Ci co w nim kłamią mają większe szansę od tych co prawdę mówią. Ile musieliśmy się natrudzic by pozbierać dowody na niewinność brata i odparcie jej zarzutow. Takie osoby wstydu nie mają. A widzenia macie sadownie ustalone? Ferie, wakacje, swiets? My musieliśmy bo inaczej małej byśmy nie widzieli.
Elizka coraz częściej mówi mamama, wiem że to jeszcze nie do mnie i tak nieświadomie, ale już coraz bliżej. Hehe, chyba się rozplacze jak tak do mnie zawola.

[qarolina]

Dzięki dziewczyny z Gosią dziś lepiej. Katarem jest ale mniejszy i nie leci jej tak jak wczoraj. Kicha też mniej.
Mila_mi współczuję bardzo.
Ja @ miałam raz, miesiąc temu, trwała tyle co zawsze czyli tydzień ale miałam wrażenie że była obfitsza. Manmonka strasznie późno dostałaś @ jak na niekarmiącą.
Imbir może być zwykła kasza manna.

[Edziula]

Mindtricks dziękuję za informację, rzeczywiscie jest śliczna, chyba się skuszę. Miła mi współczuję sytuacji, i wiem, że to cholernie trudne, ale chyba masz rację, teraz to niech on o was walczy, może jak zrozumie że was traci to się obudzi, może po prostu potrzebna mu jest terapia szokowa, inaczej nic nie zrozumie, wie po prostu ze nie musi się starać i walczyć bo Ty wyciągnięta i tak pierwsza rękę bo pierwsza zadzwonis z odezwiesz się, potrzeba Ci teraz duzo sily i cierpliwosci no i wsparcia, ale pamietaj od nas masz je zawsze. Maaag a może rzeczywiście to jest sposób, zlozcie sprawę o to żeby wam przyznali opiekę nad dzieckiem i o takie alimenty tak wy jej płacicie albo jej powiedzcie ze zakładanie może się przestraszy ciekawe czy jak ona miałaby płacić tyle alimentów czy byłaby taka mądra, wam chyba i tak taniej by wyniosło gdyby mała mieszkała z wami

[AnkaAnka]

Monmonka - nie pomogę. U mnie odwrotnie - pierwszy okres normalny i po 4. miesiącach przyszedł, drugi po 2. kolejnych miesiącach i to taki, że jakby go nie było. Zrzucam na regulowanie się organizmu ;)

[Monmonka]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi w sprawie @.
Bordo, ja takie plamienia 2-3 dniowe (nawet powiedziałabym, że brudzenie, a nie plamienie) miałam właśnie co 35 dni od grudnia. Teraz dopiero taka prawdziwa @ przyszła, ale bezbolesna. A przed porodem były takie bolesne, że tylko ketonal forte pomagał. Terminy do ginekolog na NFZ na połowę maja, a mój ginekolog bierze 300 zł za wizytę... Musze poszukać jakiegoś innego, bo przez tego z torbami pójdę...
Mila_mi, a myślałam, że ostatnio u Was lepiej było, a tu kurcze znowu piszesz, że kiepsko :( Trzymaj się dzielnie :*
Mag, ja na Waszym miejscu zrobiłabym tak jak radzą dziewczyny. Trochę postraszyć babę założeniem sprawy o opiekę naprzemienną nigdy nie zaszkodzi - jak to się mówi - najlepszą obroną jest atak :)