Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Jagodzianka ja nie rodziłam wczesniej. To bedzie mój I raz:) mam ogólnie tak jak Mamalina- jestem ciekawa i doczekać sie nie mogę :) choć mam tez i teraz momenty czy ja sobie poradzę z bólem etc ale odganiam te myśli i szukam pozytywów, ze ten moment pozwoli mi ujrzeć nasz cud tak wyczekiwany tak kochany. I podejdę jak któraś z dziewczyn pisała zadaniowo - przy najmniej teraz tak to widzę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy3e3ksrr1txlh.png

Odnośnik do komentarza

Hej mamusie po przerwie!
Niestety jeszcze nie nadrobilam postów bo pisze ze szpitanego lozka z komórki i nie mam dobrego neta.
W każdym razie gratuluje nowym mamusiom i melduje ze i ja się doczekałam mojego Marcelka. Urodził sie 15.08 ok 21, 3500g i 55 cm. Ogólnie porod miałam okropny, ale może nie będę opisywac bo jest tu jeszcze grono mamus oczekujących. No i musze przyznać ze gdyby nie mój mąż to bym chyba nie dala rady, caly czas zachowywal zimna krew i byl nieocenionym wsparciem. Nawet zwyczajne przypominanie mi o oddychaniu, podczas bolu często o tym zapominalam.
Najgorsze jednak jest to ze u mojego synka jest podwyższone crp i ma wlaczony antybiotyk, w miedzy czasie czekamy na inne badania, ale nie możemy liczyć na szybkie wyjście co mnie troche podlamalo...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72713.png

Odnośnik do komentarza

Soncia gratulacje! Marcel witaj na świecie :) Oby crp wam szybko spadało i nie przetrzymywali was za długo w szpitalu.
Mamalina dziękuję :* A z wszelkimi środkami medycznymi muszę poczekać na wizytę u pediatry, a tą mamy dopiero 26 sierpnia. Szumisia nie mamy, ale daje radę suszarka z YouTube. Szumisia zamawiamy na prezent.
Majeczka z kolką to jest tak, że każdy ból brzucha maluszka jest wrzucany do jednego worka z kolką. Trzeba by trafić na naprawdę dobrego pediatrę, żeby prawidłowo zdiagnozował problem. A starsze pokolenie szczególnie jest podatne na hasło kolka. Widzę to po mojej mamie - wystarczyło, że siostrzenica zapłakała trochę, to mama od razu wyrokowała, że ma kolkę.
Jagodzinka ja do porodu podeszłam wręcz euforycznie, że wreszcie się zaczyna. Miałam już dość bycia w ciąży, ograniczonych możliwości ruchu, bólu przy poruszaniu się, ciężaru, itp. Chciałam wreszcie urodzić i kiedy się okazało, że skurcze to są te skurcze byłam przeszczęśliwa. Fakt, trochę się później pokomplikowało w trakcie, ale to nie istotne. Wszystko wynagrodziła ta kruszynka:D U mnie gorzej było kiedy wróciliśmy do domu. Pierwsza myśl, kiedy dotarło do mnie, że jesteśmy rodzicami było: po co nam to dziecko. Na szczęście tutaj bardzo duże wsparcie otrzymałam ze strony męża i przyjaciółki i bardzo im jestem wdzięczna. Dzisiaj już tak nie myślę i celebruję każdą chwilę spędzoną z malutką :D

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

Mmj- śliczna rodzinka i ciesze się, ze chrzciny się udały! ;)
Fizka , Olcha,Mroczna, Myszka -śliczne Maluszki! Takie do całowania :)
Evee – może i tak być, póki co jeszcze walczymy ;)
Mamalina – to mnie uspokoiłaś z tym sprzątaniem.. Jak już spędzam tyle czasu w domu to lubię przynajmniej mieć czysto.. :) Zobaczymy co z Kasiunią, póki co jeszcze smoczka nie dałam, ale nie wykluczone to jest. Tez masz nocny maraton.. Na pewno nam się to unormuje i będzie dobrze. A i super, że dzidziuś urozmaica starszakom czas. :)
Fiołka – no to już niebawem przytulisz Maluczka… Zobaczysz :) Spokój najważniejsze a będzie dobrze.
Soncia – gratulacje! ;) Wiesz lepiej troszkę zostać w szpitalu a przynajmniej masz pewność, ze odpowiednio się zajmą Marcelkiem. Głowa do góry, jesteśmy z Tobą! Doczekałaś się! :)

U mnie dziś smutek... Mój M był z Nami od porodu ( a nawet dwa dni przed) do wczoraj. Dziś wrócił do pracy. Nie chodzi o to, że pomagał, że jak trzeba było to szedł do sklepu, załatwił, i zajął się Kasią - owszem to wszystko w dużej mierze, ale przede wszystkim był. Ten czas razem spędzony był piękny.. Teraz owszem również będziemy razem, ale tylko połowa dnia i w dodatku problemy z pracy.. ( A M ma stanowisko kierownicze no i ciężko czasem jest). Wiem, takie jest życie i tak musi być, ale jakoś tak smutno. W dodatku jeszcze pogoda przygnębia..

Troszkę się wygadałam, oby było lepiej ;) Buziaczki ! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nwn15n1la6goh.png

Odnośnik do komentarza

Mroczna - dziekuje.. ;) to i ja Ciebie wspieram. No Mój M tez to przeżywa. Jak dziś wychodził do pracy to taki smutek.. U mnie był miesiąc (2 tygodnie urlop i 2 tacierzynski). Jeszcze ma zaległości i biedny wróci zmęczony jak nie wiem. Eh okropne to jest. Szkoda ze nie można żyćtak spokojnie, rodzinnie bez wyścigu za kasą, praca i wszystkim..

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nwn15n1la6goh.png

Odnośnik do komentarza

Anulka u nas podobnie. Ja juz 3dzien sama jestem. Tylko, ze mojego meza nie ma od 6 do 19. Caly dzien sami. Jak byl z nami bylo tak wesolo i nawet mowilam, ze to najlepszy urlop ever. A teraz on wraca zmeczony, ja padnieta. Przykro, ze nie mozna sie cieszyc dluzej. We dwojke zawsze lzej.

Odnośnik do komentarza

Soncia- gratulacje-dałaś radę dzielna mamo, a to ajważniejsze. Z infekcją na pewno szybko się uporacie i Marcel będzie z wami już na całego:-)

Mroczna- mi też przeszła przez głowę taka myśl, że po co nam to było, ale to normalne, taki baby bus trochę:-)

A mój maluszek non stop na rękach chce być. Staje się to już trochę upierdliwe. Starszy syn taki nie był...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vkcb12t6tlw6.png

Odnośnik do komentarza

Mamalina, Anulka
Dziekuje za wywolanie:)
Antynikotynowa, Niunia
Wielkie gratulacje:*
Lenka
Twoj Piotrus dla mnie to mały wojownik:*
Anulka
Cieszę sie, ze Kasienka ladnie rosnie i macie sie dobrze:)
Marta Joanna
Co u was?
Mamalina
Witam Gajunie i przesylam buziaki:)
Porod super, pokarm przyjdzie kup sobie nakladki przy pierwszym dziecku mi pomogły mualam też taki problemem.
Fizka
Witam Haneczke, duzo sily dla was.
Kukyrydza
Buziaki dla chłopców :*
Mroczna
Gratuluje, dzien roznicy miedzy naszymi malenstwami:)
Patrycja
Wszystkiego dobrego dla Zuzi:)
Virkael
Popracuj nad snem ja w szpitalu przez 4 tygodnie nie spalam po cc tez i teraz chodze okropna...
Edzia
Jej twoja bokserka ma juz miesiac:)
Katalina
Gratulacje:* Wreszcie sie doczekałas Zuzi:)
Ula S
Ciesze sie ze u was wszystko dobrze:*
Soncia
Gratuluje Marcelka:*
Miranele
Super ze jestescie wreszcie w komplecie:)
Olcha
Szybki porod:) Witam Nadusie:)
Pipi
Ciesze sie ze u was wszystko dobrze:)
Magdalia
Witam Marysie:)
Motylek
Witam Patrysia i duzo sily:)

A u mnie po kilku dniach zespol puścił, na szczescie bo myślałam ze sie wykoncze, nic nie jadlam na kroplowkach zylam. Teraz boli kark ale to zniose. Poza tym złapałam depreche, ciagle placze moj M po tygodniu wrocil do pracy. Adasia czuje jakbym wieki nie widziala, i bardzo urusl.
Mamalina
Ty walczysz o pokarm ja go mam a od tygodnia odciagam ile musze i daje malej z butelki a tak to kupilam mleko. Daska karmilam ponad rok a teraz nie chce, i czuje sie jak zla matka...
Ogolnie wymyslaja mi cuda bo Zuzia jest mała i na sile szukaja jej zeby cos znaleźć...
W moczu miała przeciw ciala ba cytomegalie i mnie strasza a znalazłam Daska wyniki i mial o wiele wyzsze...
Kiedy myslicie ze wskazane jest zbilzenie po cc?
Jak sobie radzicie z wyglądem po cięciu? Bo ja patrzec ba siebie nie moge, i nawet M brzucha nie pokazalam.
I co zrobic zeby mala sie nie krztusila butelka? Jakbym jej nie ułożyła ciagle sie krztusi a mojemu M nie:(
Buziaki dla wszystkich

Odnośnik do komentarza

Jesteśmy po wizycie. Niestety chyba muszę się przeprowadzić do Gdyni, bo w samym wrześniu mam kilka spotkań z rehabilitantem. Do tego logopeda !!! Potem już u nas badanie bioderek, echo serca, morfologia + żelazo do powtórnego zbadania. Jutro muszę jechac do pediatry bo lekarka z PWI zauważyła że mały może mieć nawrót żółtaczki (chociaż położna zawezwana przeze mnie nic takiego nie widzi). Mam nadzieję, że znajdę gdzieś bliżej jakieś rehabilitacje. I teraz ważne pytanie do mam wczesniaków. Skoro u Mikołajka wszystko ok ? to dlaczego to wszystko? Czy wy też musicie odwiedzać te poradnie? Na domiar złego mały płakał całą wizytę, nie chciał kompletnie współpracować z tą lekarką. Załamac się można. Jednak dziś rano wszystko mu wybaczyłam jak spojrzał się na mnie i tak ślicznie się uśmiechnął. Od wczoraj stymulujemy na maksa małego. dziś dostał nawet matę edukacyjną :)
Mam nadzieję że nie taki diabeł straszny i wszystko się ułoży, ale nie mogę się pogodzić z tym że moja sąsiadka której synek równiez się urodził w 36 tyg ale u nas w szpitalu, nie ma żadnych badań i wyjazdów. Ja wiem że powiecie że dobrze że małego przebadają i zgodzę się z tym, ale nie sądzicie że to jest dziwne? Uważam że pewne standardy obowiązują zarówno w normalnym szpitalu, jak i w Klinice w Gdańsku. Może się mylę?

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e94eyon4y.png

Odnośnik do komentarza

Mmj
Zgadzam sie z tobą w pelni. Mi tez wymyslaja, bo chociaz mialam cc w 39 tygodniu to waga urodzeniowa mala i klasyfikuja pod wczesniaka, i mimo ze wszystko z mala dobrze to szukaja na sile dziury w calym. Wczoraj bylam w patologii kilka godzin bo tak sie wszystko wleklo tez mala hardzo plakala a lekarka totalne dno moim zdaniem nuc nowego bie wniosla oprócz tego ze odklepala wizytę. Mojej siostry dziecko urodzilo sie w 38 tc z waga 2500 kg i nikt jej nigdzie nie ciagal.

Odnośnik do komentarza

Anula a musisz iść jeszcze do jakiejś poradni czy tylko do PPN? My chociaż ta poradnię mamy odhaczone, ale za to masa innych nas czeka. Chociaż może mi się tak wydaje że tego tak dużo.
Mikołaj ostro walczy na macie :) Przewraca główkę, ale tylko gdy jest nerwowy :) Trudno :) Po tych ćwiczeniach jest tak zmęczony że nie trzeba go specjalnie usypiać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e94eyon4y.png

Odnośnik do komentarza

mmj mój Igor jest też wczesniakiem i ja nie miałam zleconych żadnych poradni tylko usg bioderek Dziś sama z siebie poszłam do pediatry bo strasznie go meczy brzuszek to dała nam skierowanie na usg brzuszka i usg ciemiazka i badanie moczu zeby wszystko posprawdzac
Dziewczyny a wasze maleństwa jaki miały obwód główki po urodzeniu i teraz bo i mnie było po urodzeniu 29 cm a teraz jest 36 i lekarka powiedziała że chyba się pomylili wpisując w szpitalu i właśnie dała mi to skierowanie na usg ciemiazka więc już się wystrasxylam ze moze za dużą główkę ma mój maly

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09klw2g90lr.png]

Odnośnik do komentarza

Anula11
Jeśli chodzi o bliznę po cc to ja nic nie stosowałam za pierwszym razem i w sumie było ok ale teraz jak mi odpadna strupki to będę te plastry stosować. Jeśli chodzi o sex to ja odpuszczę narazie za pierwszym razem się szybko skusiłam i nie było fajne teraz grzecznie czekam 6 tygodni do wizyty kontrolnej u mojej ginekolog.

Któraś z dziewczyn pisała o krwawieniu po cc. U mnie było przez ok 2 tygodnie później z 5 dni nic i znowu się pojawiło na 3 dni więc ciężko stwierdzić. Po pierwszym cięciu też tak miałam więc chyba tak ma być.

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

My dzisiaj po wizycie u pediatry i Remi przybrał 700g czyli teraz ma już 4200g i ogólnie wszystko ok. Standardowo skierowanie na bioderka i trochę mały zaczął męczyć się przy kupka więc mamy zacząć stosować Biogaje jeśli się nie uspokoi. I za 4 tygodnie szczepienie wybraliśmy tak jak u starszego synka 5w1 .
Majeczka
U nas był obwód główki 35 a dziś już było 36. Całkiem możliwe ze w dz potasu źle zmierzyli Igorka. Spokojnie idź zrobić wszystkie badania.
Katalina89
Gratulacje bo chyba zapomniałam o Tobie i twoim maleństwie. Niech zdrowo się chowa a dla Ciebie samych szczęśliwych chwil.

Jeśli dziecko nie lubi pozycji ma brzuchu to można mu zrobić waleczek z ręcznika i włożyć pod paszki jak leży na brzuchu wtedy środek ciężkości przesuwa się i łatwiej ponieść główkę. Tak samo można dziecko położyć na swoich kolanach tak żeby dziecko było pod lekkim skosem główka wyżej pupcia i nóżki niżej. Od strony główki bierzemy grzechotke i raz z jednej strony się nie bawimy raz z drugiej tak żeby dziecko stymulować do obracania główka za zabawką.

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

Mmj Piotruś ma skierowania do poradni otolaryngologicznej, okulistycznej, neonatologicznej, kardiologicznej, usg oun, usg bioder. Stała kontrola u pediatry. W zeszły pon mąż go zapisał do pediatry, w piątek byliśmy na pobraniu krwi, dziś były wyniki, sa ok. W przyszły piątek badania kontrolne. Jeszcze do rehabilitanta się nie zapisywalismy ale to nieobowiązkowe.
Anula11. Po cc miałam 4 tyg oczyszczania. Ze zbliżeniami mieliśmy poczekać do wizyty, ale nie wytrzymalismy :-) i tu zaskoczenie, bo jest milion razy przyjemniej niż przed ciążą... ;-) co do akceptacji ciała. Mam blizne 14cm. Moj mąż jest pod wrażeniem, że to tylko kreseczka, nie ma śladu po szwach. Jakos nie myślę o niej źle. Blizna jak blizna. Mam trochę popękane naczynka na piersiach, na nogach i pupie. Ale jakos się tym nie przejmuje. Co do wagi. Ja już wróciłam do wagi sprzed ciąży ale jeszcze brzuszek odstaje.W sumie to tylko 8kg przytyłam ale ja urodziłam w 32 to nie ma co porównywać.
Anulka165 mój mąż miał 1 dzień urlopu a i tak jeździł po urzędach i po lekarzach załatwiać terminy. Nie ma go od 6 do 18 ale wieczorem kanguruje małego.
Soncia Piotruś przeszedł 2 infekcje zanim wyszliśmy do domku. Trzymam kciuki
Majeczka36 mój synus często sprzeczny, jeka i steka. Najgorzej jest jak boli go brzuszek. Bierze espumisan i delicol.Napad kolki miał 2 razy. Śpi sobie słodko a tu taki ryk, że odrazu stawia na nogi. Żadne tulenie nie pomaga.
Co u nas. Dziś pierwszy raz włączyła nam się czujka od bezdechu, gdy podeszlam do łóżeczka mały oddychal, nie był siny, poruszyłam go i była reakcja więc nie wiem o co chodzi.

14.06.2019- 38tc Lenka
08.07.2016- 32tc Piotruś
05.01.2015- 6tc Aniołek

Odnośnik do komentarza

Nakarmilam i uspilam Hanke ogladajac mecz, a teraz sama nie moge zasnac po tych emocjach.
U nas ok, Hania spokojna, ale cycolubna. Potrafi miec sesje co godzinke i tak przez 4 godziny. A potem 3 godziny snu ciagiem... Wspomagam sie aplikacjabw telefonie, bo pogubilabym sie z tym jej jedzeniem.
Dzis zarejestrowalismy ją w urzedach, dostala swietny pesel, imie i nazwisko taty, zapisalismy ja do pediatry. Grzecznie jesdsila w nosidelku i z babcia na spacerku. Mala podrozniczka.

Mmj - Generalnie to chyba powinna byc zasada, ze wczesniaki przechodza taka wzmozon kontrole, ale powinna miec ona odniesienie do rzeczywistego stanu malucha. A u ciebie nie ma tych poradni ze musisz jezdzic do trójmiasta?

https://lb3m.lilypie.com/dYNLp1.png

Odnośnik do komentarza

Pobudka na siku ;)
Mmj lepiej ze wszystko skontroluja ale szkoda ze musisz az tak daleko jezdzic.. Glowa do gory to tylko chwila a bedziesz spokojniejsza niz zeby cos zaniedbac. Zwroc uwage lekarzom na napiecie miesniowe zeby sprawdzili. Bo to wazne a malo ktory lemarz to sprawdza ..
Ciesze sie ze u was mamusie wszystko dobrze. Brzuszki dojrzeja i super.
Natalia a jak u Ciebie ?
Vikarel - jak chodzenie? Mi cos wczoraj wlazlo w pachwibe i chodze jak pokraka.
U nas cisza i spokoj. Tesciowa wyjezdza jutro i zostajemy sami wiec bedzie kombinowanie co zrobic z mlodym.. A myslalam ze do 15 tego bedzie u mnie po temacie.. Ide spac

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjsn8exyqa.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...