Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

nowa_mama
Dziś byłam ostatni raz u endokrynolog przed porodem,z tarczyca wszystko ok, badania rowniez, jednak mam wysoki ciśnienie 130/90 wg niej cc powinni mi zrobić wcześniej więc być może w pon już ide pod Nóż..
W nocy nie mogę spać, mam jakby gole w gardle,duszę się strasznie dretwienie mi ręce..także może ja bede kolejna dziewczyny
kochana to nie jest wysokie cisnienie teraz to wiem.tez na poczatku myslałam ze 130 to wysokie bo byłam niskocisnieniowcem dopiero jak miałam zatrucoe ciązowe to miałam 180/110 to było wysokie. dla lekarzy 140 to było w normie. a i rodziłam naturalnie pomimo tak wysokiego cisnienia 180/110 dodam ze miałam stan przedrzucawkowy .ze wzgledu na pojeban.. lekarzy rodziłam naturalnie dzieku Bogu wszystko skoncxzyło sie ok, pozdrawiam
Odnośnik do komentarza

Mmj- ja też jestem z Gd i właśnie wczoraj zastanawiałam się, co gdyby zaczął się poród... Na kliniczną chyba bym nie dotarła:-) swoją drogą nieźle nas tu podtopiło. U nas piwnica zalana- ciuszki po synku popakowane w kartony zamoczone a najgorzej, że gondola do wózka też- suszy się właśnie na balkonie.

Lenka- cudny twój synek- nie można się napatrzeć.

Anihilicja- super, że Ignaś jest już na świecie i to w tak szybki sposób. Ja prawdopodobnie też będę miała drugie cc. Jak się czujesz? Podobnie jak po pierwszym, czy coś jest gorzej/ lepiej?

Ciekawe jak tam ula....

Witaminy d+k podaje się przy wyłącznym karmieniu piersią. Przy mleku modyfikowanym tylko witamina d.

Co do rejestracji- szpital wysyła zgłoszenie, że dziecko się urodziło, ale to rodzic je rejestruje- wtedy podaje się ostateczne dane dziecka.

A ja położyłam się i odpoczywam, bo mnie jakieś mocne skurcze złapały, aż się przestraszyłam. Wzięłam dwie nospy i czekam. Na szczęście mój Antek śpi, więc mogę się na chwilę wyciągnąć.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vkcb12t6tlw6.png

Odnośnik do komentarza

Fiolka
Dziewczyny orientuje się jak to jest z Rejestracja dziecka w USC. Robi to rodzic czy szpital przekazuję dokumenty? Już kilka wersji słyszałam i zglupialam od tego. Łapie już jakiegoś doła przez to wszystko :(

Kochana robi to rodzic idąc tam z wypisem ze szpitala. Na razie nie zawracaj sobie tym głowy chyba ze z ojcem dziecka nie macie ślubu to możecie cześć formalnosci załatwić przed narodzinami dziecka.
Jak nie to nie ma sensu zawracać sobie tym głowy na wszystko przyjdzie pora ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvmg7yia7b44tb.png

Odnośnik do komentarza

Nowa_mama
To już jest ciśnienie które trzeba kontrolować. Mierz ciśnienie 3 razy dziennie jeśli wzrośnie to lekarz powinien włączyć Ci lekarstwa na obniżenie. U mnie jest ciśnienie podobne jak u ciebie ale nie rośnie więc narazie bez lekarstw.
Anna 13
Nie wiem gdzie rodziłas ale Ci lekarze to jakieś nieporozumienie z takim ciśnieniem nie rodzi się SN bo może skończyć się to tragicznie dla matki i dziecka. Ja wylądowała z ciśnieniem 160/100 w szpitalu to lekarze sprawdzali mi 5 raz dziennie ciśnienie i od razu włączyli leki.

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

Fiolka w szpitalu dostajesz dokumenty urodzenia dziecka. Ty lub partner ( mąż czy partner) możecie pojedynczo wybrać się do USC. Jeżeli jest mąż i on ma to załatwić to musi posiadać dowód osobisty, akt ślubu i dok ze szpitala, jeżeli jest partner to najlepiej wybrać się razem i jeżeli partner chce by dziecko miało jego nazwisko dodatkowo uzupełnia oświadczenie. Dostaniecie 3akty urodzenia i w tym samym momencie USC zwraca się z prośbą o nadanie numeru PESEL.

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Miremale, Fizka, Basia
Dziękuję z informacje. No i co się ze mną dzieje mam tysiąc myśli na minutę ale na niczym konkretnym przypadku skupić nie mogę. Jaka rozkojarzona jestem.

Evee
A orientujesz się czy pesel podają od razu. Bo jedna moja znajoma dostała od razu a druga czekała na pesel dla dziecka.
A tak poza tym to u Ciebie też już bliziutko do porodu i coś zaczyna się dziać z tego co piszesz :)

Doszedł dzisiaj otulacz z TEXPOLU i powiem wam że jest cudny. Delikatny, mieciutki i na allegro kosztował niecałe 50zł a na niektórych stronach ten sam kosztował aż 99zł a czasem więcej.

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Hej.

Anihilacja gratuluję i super, że tak znienacka i szybko. Zawsze to lepiej niż wyczekiwać i wsłuchiwać się w ciało, bo można wtedy zwariować. Witamy Ignasia na świecie i życzymy Mu samych beztroskich dni i oczywiście dużo zdrówka! Całujemy:*

Anulka165 wydaje mi się, że tulisz już swoją Malutką i nie masz czasu ani okazji do Nas napisać. Jeśli jeszcze akcja u Ciebie trwa to życzę, aby jak najszybciej się zakończyła, bo trochę to już trwa. W każdym bądź razie myślę o Was i czekam na wieści:)

Ula Ty też pewnie zajęta i to podwójnym szczęściem:) Odezwij się jak będziesz miała chwilkę, bo my tu wszystkie jesteśmy z Wami.

Lenka cudak z Twojego Piotrusia:* I jak superowo się trzymacie za rączkę:) Dużo zdrówka dla Niego! Do Twojej prowadzącej szkoda słów. Przykre...

Magdalia mój teść jest pediatrą z doświadczeniem zawodowym neonatologicznym i tylko w Twoim szpitalu dyżuruje (bo dobrze odczytałam, że rodzisz w Siemianowicach?) i ocenia stan noworodków po urodzeniu. Bo pewnie kojarzysz głównie ginekologów-położników? To oby teraz obyło się bez dodatkowych "zabiegów" i atrakcji i żeby udało Ci się, na Twoje życzenie (swoją drogą standard okołoporodowy, zapisany w rozporządzeniu), być z Maluszkiem przez te 2 h. Mnie się nie udało z Milankiem (byliśmy może z 15 minut, czy 30 po porodzie nieprzerwanie razem), bo też musiał się dogrzewać. Potem zobaczyłam Go dopiero po ok. 5 czy 6 h:( A moje serce krwawiło i czułam, że brakuje cząstki mnie.

Anula11 dziękuję Ci kochana:* Ja wiem i wierzę, że Twoja Calineczka jest już gotowa, więc jeśli miałaby się urodzić w przyszłym tygodniu to wszystko będzie z Nią ok. Może nawet lepiej niż miałaby nadal odczuwać Twoje nerwy - gdy będzie poza brzuszkiem to Ty się uspokoisz, a Zuzia też powinna:*

mmj bardzo się cieszę, że Mikołąjek okazuje się być zdrowy:) Super, że jesteś z nim 24 h/dobę:)

majeczka niedługo powinno przejść z tymi hormonami. Może to tylko chwilowe - jak wyjdziecie do domku to powinno być lepiej. Głowa do góry!

katalina odnośnie wit. D i K - witaminę K od 8 doby życia dziecka do ukończenia 3 miesiąca życia i tylko w przypadku karmienia piersią - w mm jest odpwiednia dawka (w szpitalu powiedzą albo na wypisie wszystko będzie opisane). Witaminę D, mimo obecności w mm, można dodatkowo suplementować, bo nie da jej się przedawkować. Przy karmieniu piersią obowiązkowo podajemy. Podaje się ją cały czas. Na początek można kupić opakowanie łączonej K+D w kapsułkach twist-off (koncern farmaceutyczny moim zdaniem nieistotny), i samej witaminy D (pediatra na wizycie w poradni może wypisać receptę na vigantol - wit. D w kropelkach - wychodzi o wiele taniej niż kapsułki twist - off, bo niewiele ponad 3 zł, a starcza na dość długo - trzeba tylko przeliczyć sobie dawkę - ja podawałam 2 krople, ale teraz jeszcze sobie sprawdzę). Przy karmieniu butelką podawanie vigantolu jest wygodne, trochę ciężej, gdy chcemy bezpośrednio do dzióbka Maleństwa (można przemycić w wodzie w butelce choć nie wiem jak z rozpuszczalnością witaminy w h2o - trzeba by poczytać, albo może Kukurydza - tu Cię kochana przywołuję, napisz choć kilka słów- się wypowie).

marta_joanna to życzę w takim razie cc 4 sierpnia:) Ja sama oczekiwałam w ciąży, najpierw z Namirkiem, a potem z Milankiem, rozwiązania 2 czerwca w Nasze rocznice ślubu. Nie udało się, ale pamiętam jak bardzo chciałam:) Jakby jednak Remi chciał Was wcześniej poznać, to może, mimo, że teraz większy niż Bruno, to z racji porodu we wcześniejszym terminie, nie osiągnie takich wymiarów jak brat. Tego Ci życzę!

Fizka Tobie w takim razie też porodu 4 sierpnia życzę!
Patrycja i Tobie też jeśli chcesz:)

Fiolka możesz wkleić linka, który otulacz dokładnie masz?

Dziewczyny, które już urodziłyście - uzupełniam tabelkę Naszą sierpniową, w miarę możliwości oczywiście. Brakuje mi kilku danych - napiszcie proszę, żebym mogła skorygować i uzupełnić:
1. Nadane imię
2. data narodzin dziecka
3. poród- tc skończony
4. Rodzaj porodu
5. waga dziecka
6. długość dziecka (wiem, że nie we wszystkich szpitalach podają)
7. godzina narodzin.

Miałam niewiele skrobnąć, a jak zwykle wyszedł elaborat:)

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Lenka - nie jestem na bieżąco, bo ostatnio nie w formie ale zobaczyłam przed sekundą zdjęcie Piotrusia- idealny! Raz jeszcze gratulacje i możesz być z siebie dumna :)
Wróciłam właśnie od lekarza rodzinnego- miałam trzy dni nawracające kucia w lewym boku- nikomu nie życzę... I sie dowiedziałam, ze to od jelit. Zastój się zrobil...ucisk macicy, dziecka, leżę dużo i taki efekt końcowy... Przez to mam zaparcia, a od dzis zaczyna mi się jazda z hemoroidem- całą ciążę spokój miałam ah
.. Wiec lekarz powiedzial, ze nie można do zaparc w ciąży doprowadzać i na nie pij od 1-3 łyżeczek parafiny ciekłej na czczo lub na noc. Nie wchłania się z przewodu pokarmowego wiec jest bezpieczna w ciąży, a działa cuda. A byliśmy z mężem na pogotowiu dwa dni temu i kobieta kazała mi się faszerować nospa lub paracetamolem- mój lekarz popukał się w głowę jak to usłyszał.

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy3e3ksrr1txlh.png

Odnośnik do komentarza

Fiolka, różnie bywa z peselem. Też znam przypadki że były dane od ręki ale i również z czekaniem nawet 14 dni.
Dziś mam jakiś gorszy dzień. Jak usłyszałam o tych 2cm, to już zaczynam wariować że bolą plecy, i dziwne ruchy podbrzusza... czuję takie przepełnienie w podbrzuszu. Mały tak się rusza i ma czkawkę. Odczuwam dyskomfort, ale nie wiem czy fizyczny czy psychiczny... jestem jakaś skołowana...

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Evee
Będzie dobrze:-) informacja Cie porostu zaskoczyła i musisz ja przeanalizować :-)
Fiolka
Ja też mam z texpolu otulacze i są super właśnie drugi mi doszedł ale ja zamawialam jednokolorowe i mi wyszło najtaniej w smyku z odbiorem w sklepie 39,99 :-) Ten co doszedł teraz jest dla mojego 3 latka i mały go uwielbia. Musialam cichaczem mu zabrać bo nawet wyprać nie chciał mi dać.

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

Mamalina
Podaję linka :)
http://allegro.pl/muslinowy-kocyk-pieluszka120x120-otulacz-bambusowy-i6059632971.html
Chciałam inny wzór ale akurat nie było wiec wybrałam chmurki ale jest trochę wzorów do wyboru i są też jednolokorowe.

Evee
Jesteśmy już na końcówce to każda dolegliwości to zagadka. Aż jestem ciekawa mojej wizyty środowej, ciekawe co tam u mnie na dole się..

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Witam:)
Jak pięknie kolejny cud na świecie Anihilacja moje GRATULACJE! A miała sie pytać skąd czerpiesz energię na tak aktywne życie.

Mamalina może mi powiesz jak to wszystko robisz i masz siłę na wszystko? Nie mogę wyjść z podziwu!!

Lenka mały przystojniak:)

Zazdroszczę rozpakowanym mamusiom, że mają już swoje skarby przy sobie. Tez juz bym chciała być po.
Jest mi strasznie ciężko brzuch się spina co chwilę i te upały dają w kość, brak siły na cokolwiek. Mam wyrażenie że brzuch codziennie podwaja swoją wielkość :D! Mam wyrzuty sumienia bo nie mam siły poświęcić córci tyle czasu ile by chciała i też pokazuje swoim zachowaniem że jej się to nie podoba. Aż się boję co to będzie jak urodzę Zuzię. Jeszcze teraz zaczęła strasznie gryźć, ostatnio użarła mnie do krwi:D
Termin cc mam dwa pierwszy na 17.08 i jak się okaże, że Zuzia nie ma ochoty jeszcze wyjąć to poczekamy do 22.08 to TP z OM. Choć mam przeczucie że nie doczekam tego pierwszego, zobaczymy jak to wyjdzie.
Wszystko mam wyprane i część poprasowane, muszę jeszcze dokupić parę rzeczy i będę się pakować. Jak sobie pomyślę, że jeszcze nie jestem gotowa to lapie mnie panika a z drugiej strony to nie mam sily na nic:|

Może was troszkę rozbawię, do czego mnie zmęczenie doprowadziło. Kupiliśmy jakiś czas temu używaną kołyskę i chciałam odświeżyć materacyk (piankowy) wiec go poskładałam i wsadziłam do pralki na krótkie pranie :D:D:D mąż na mnie krzyczał że go zniszczę i powinnam go ręcznie wyprać. Sam nie chciał tego zrobić. Ale na szczęście nic sie nie stało a teraz mam świeży i pachnący materacyk bez wysiłku :D:D

http://s2.suwaczek.com/201608175165.pnghttp://s8.suwaczek.com/201409244565.png

Odnośnik do komentarza

Anulka gratulacje:) Jak się czujesz? Miałaś znieczulenie? A nacięcie krocza? Witamy Cię Kasiu na świecie i życzymy samych najlepszości:*

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Anulka - gratulacje!! Jest pierwsza księżniczka! Dużo zdrowia i sił!

A my w ramach zajęc domowych z trzylatkiem ukręciliśmy muffinki. Czekam aż wystygną i będziemy wcinać.
Drugi dzień siedzimy w domu, bo zimno i mokro. Mam nadzieję, że jutro się uda, chociaz do taty do szpitala podjechać.

Nabrałam weny, idę prasować.
Zaczęłam poważne polowanie na kosz Mojżesza, a nuż się trafi za dobre pieniądze...

https://lb3m.lilypie.com/dYNLp1.png

Odnośnik do komentarza

Anulka
Gratulacje:) Buziaki dla twojej Kasi:)
Mamalina
Dziękuję kochana:) Mam zielone światło i jak mnie zbierze to moge rodzic;) A w takim razie czuje, że Zuzia jest juz bezpieczna:) A w sumie łożysko juz sie starzej, i opuchlizna szaleje wiec niech idzie już w moje ramiona:) Ciekawe kiedy Gaja wyjdzie:) He he nasze forum zmieni się w lipcowe:)
Pipi
Jak tam w domku?
Ula
Jak sie czujesz jak chłopaki?
Kukurydza
Halo co u was ?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...