Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Kukurydza - zgadzam się z Toba położna nie przepisze jej leków tylko narażają dziewczynę na stres bo była przecież wczoraj u lekarza. Ja przy 135/100 dostalam bez dyskusji leki a chcialam jeszcze dyskutowac czy na pewno to konieczne no ale jak mi lekarz powiedzial jakie sa konsekwencje nie leczenia czyli to co już wszyscy wiemy to się już nie odezwałam więcej. Żeby nie było nie mówię, że jej lekarz źle zrobił kazac to ciśnienie obserwować. Tylko wiem co ja bym też przeżywała na jej miejscu i stad te emocje.....A tak przypuszczalnie zostanie na obserwacji w szpitalu co też nie jest oczywiscie zła opcja bo przemagluja od razu jej organizm jak działają na nią te leki i może i sterydy podadza.

Odnośnik do komentarza

Evee trzymaj się kochana musi być dobrze wszystkie tu trzymamy za ciebie mocno kciuki
U mnie dziewczyny dziś upał koszmar też mam nieprzewiewne mieszkanie wiec już w kwietniu zaopatrzyłam się w wentulator i jakoś dzisiaj daje rade bo inaczej to paść można mam nadzieję że upały miną
Chciałam wam powiedzieć ze w Smyku przeceny są i to naprawdę niezłe bodziaki za 10 zł spodenki po 15 zł także byłam wczoraj i znów nie mogłam się oprzeć mój M mówi że i tak tego wszystkiego nie wykorzystamy ale jakoś nie protestował przy zakupach :) chyba też sie nie mógł oprzeć :)::)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09klw2g90lr.png]

Odnośnik do komentarza

kukurydza123
I myślę, że te spacery do przychodni tez odbijają sie na wynikach.

To była moja pierwsza myśl po poście Evee...
Kochana, ty się miałaś oszczędzać, a nie ganiać do przychodni. Trzymam kciuki za ustabilizowanie ciśnienia i donoszenia Jaśka do bezpiecznego terminu!!!

Zostałam dziś jednak z Olkiem w domu, bo pogoda pod psem... Co prawda muszę pojechać dziś do babci, bo siedzi sama, ale już o jakiejś normalnej porze, a nie z samego rana.

Kukurydza - przybijam piątkę z apetytem po badaniach. Ja nigdy z laboratorium do domu na śniadanie nie dojadę, zawsze jeszcze w mieście jem.

Beatka - ja już uszykowałam sobie składniki na drożdżaka, mam nadzieję, że jakieś owoce trafię w mieście.

Catya - jaką komodę kupiliście? Ja się zastanawiam nad MALM, tylko nie wiem, czy 4 czy 6 szuflad.

https://lb3m.lilypie.com/dYNLp1.png

Odnośnik do komentarza

Magdalia tez mnie to zastanowiło ale lekarzem nie jestem więc sobie pomyslalam, że się nie znam a lekarze są rozni. Ale zalecenie biegania do przychodni na pomiary mnie od razu zaniepokoilo, już lepiej było od razu do szpitala bo takie chodzenie nie jest dobre, nawet kilka metrow.
No i do tego właśnie tak jak piszesz, zamiast dać leki to straszenie . Tez bym miała wysokie ciśnienie :/ Biedna nasza Evee. Mam nadzieje, ze wszystko będzie ok ale myślę że na pewno nie jest aż tak źle jak się wydaje.
No ale w szpitalu się nasza pamienka wylezy, dostanie leki, to ciśnienie tez się mam nadzieje ustabilizuje :)

Catya rakieto, widzę, że dziś szalejesz na forum! :)

Fizka ja zazwyczaj tez, ale dziś robiłam tsh wiec musiałam zażyć Euthyrox po badaniach i czekać dodatkowo CAŁE PÓŁ GODZINY! :)

Majeczka my zamówiliśmy przez internet z 5.10.15. Tez są super ciuchy wiec polecam zajrzec :)

My czekamy na montera od klimatyzacji. Jeden juz byl się "rozeznać" w mieszkaniu a teraz czekamy na montaż. Tylko niestety zaczął się sezon i trzeba swoje odczekać :/ Mam nadzieje, ze do lipca będzie juz wisieć :)

Beatka88 najwyższy czas na odpoczynek :* Jesteś tylko człowiekiem a nie jakimś robotem i masz prawo czuć się źle. A przy tym masz obowiązek zadbać o dzidziusia wiec praca musi obejść się bez Ciebie ! :) Odpoczywaj i daj sobie czas. :*

Oczy mi się zamykają. Czuje, ze zaraz będę chrapac.

Odnośnik do komentarza

Evee, dawaj znać na bieżąco co tam słychać i zgadzam się z dziewczynami, nie przemęczaj się... :)

Jak Wam leci dzień? U mnie dziś Filip pobił nowy rekord. Tak się mocno wygiął, że aż mnie zabolała skóra (pierwszy raz!). Ogólnie dziś się ładnie wierci :)

Ostatnio zauważyłam u siebie dziwne myśli. Jak mąż coś mówi, że po narodzinach Filipka będziemy chcieli gdzieś wyjść to po prosi się jego mamę żeby przyjechała na weekend, a my będziemy wolni. I wiecie co? Ja gotuję się na samą myśl, że miałabym zostawić synka w rękach kogoś innego, choćby i teściowej o.O Po prostu mam nerwy na samą myśl i jakieś głupie przekonanie, że "nie dam!". Nie wiem skąd u mnie taka zaborczość się wzięła... Jakoś przywykłam, że Filipek jest we mnie i tylko ja jestem z nim tak blisko... Ciekawe czy po porodzie mi to przejdzie czy się nasili o.O

[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/p19uflw1g37bzopx.png

Odnośnik do komentarza

Evee
Sciskam mocno kciuki, wszystko się ułoży i Jasiek poczeka na swoj termin:* Pisz co tam u was:*
Olcha
Gratuluje, konca sesji i odpicznij wreszcie:)
Natalka
Takie wiesci zawsze uskrzydlaja:* Gratuluje
Marta Joanna
Trzymam kciuki:)
Catya
Wow imponująca waga malenstwa:)
Kukurydza
A jak chlopaki? Aktywni? Bo moja mala dziś leniwa:*
Skoro przeszlas wszystkie rodzaje boli to zdam sie na ciebie śpiochu:)
Dzis masz wizyte???
Ja mam w poniedzialek i stres już, jak z jej waga...
Wczoraj pojechalam po torbe, i pizamy.... i dzis nogi w butu sie nie mieszcza:(
Mamalina
Gotowa na impreze??? Buziaki dla solenizanta:)

Odnośnik do komentarza

W ramach odpoczynku zrobilam super sok owocowy, natchniona waszymi pralkami, czyszcze swoja. Wlasnie postawilam cykl z proszkiem czyszczacym. Bedzie pachnaca i swieza :)

Natalia czytalam, ze kobiety w ciazy moga sie robic wrecz agresywne, bo zaczynaja pilnowac swojego gniazda. A ze ludzie chca byc naszymi przyjaciolmi szczegolnie teraz i niejednokrotnie przekraczaja granice. A my juz walczymy o nasze stado. No i nasze maluszki sa bez przerwy z nami, ciezko bedzie sie nam z nimi rozstac

Odnośnik do komentarza

U mnie dzisiaj gorszy dzień :( nie mam na nic siły. To pewnie ta pogoda ale w sumie ostatnie dwa dni całe poza domem więc dzisiaj pewnie dopadła mnie zmęczenie...

Evee
W szpitalu będziesz pod opieką lekarzy. Jak tylko będziesz mogła to informuj nas na bieżąco bo się o Was wszystkie martwimy.

Anulka165
Dzisiaj będę robiła jak mój M wróci to postaram się wrzucić :) moja mam zawsze mi robi jak jest sezon i jadę w tym czasie do domu :) dla mnie to smak dzieciństwa :)

Olcha
Dobrze ze ogarnęłam już tą szkole to teraz będziesz miała spokój :)

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny!

Evee
trzymaj sie Słonce! i tak jak dziewczyny pisza leż grzecznie i w szpitalu sie Toba dobrze zajma.
Dawaj znac jak u Ciebie, bo wszyscy tu sie o was martwimy!

Apropos mierzenia cisnienia to ja mialam przejscia juz z nadcisnieniem bo u mnie w rodzinie wszyscy maja... i taka ciekawostka, ja jestem dziwna... gdy mierze automatycznym cisnieniomierzem to zawsze mam wyzsze, niz tym "manualnym" ... Jak rowniez pierwszy pomiar mam wysoki a nastepny juz ok:P
Ostatnio nawet u histeryka pierwszy pomiar 150/100 mowie ze to z nerwow... no to drugi juz 120/80 :D:D

Anula11,
moja Gabi dzisiaj tez leniwa, a to jest CUD:P ale wkoncu kochana dala sie mamusi wyspac i jest mi o wiele lepiej:P
nawet nie wiedzialam ze az tak potrzebowalam snu...

Catya,
to moglysmy sie wczoraj spotkac w ikea bo tez sie wybieralismy ale wkoncu nie zdarzylismy:D
My chcemy kupic komody z serii MALM bo chcemy venge.

Natalia
ja Cie calkowicie rozumiem......bo tesciowa juz sie pali do opieki nad Gabi a moje stanowisko jest nie ma mowy:P

Kukurydza
ja jak jestem bardziej aktywna to lepiej sie czuje bo jak leze to mam depreche jak nic... a jak jestem w ruchu to czas jakos szybciej leci...
Ale dzisiaj jade do rodzicow na tydzien a tam to tylko lenistwo wiec spokojnie!! :D

Wczoraj bylam u dentysty i zero ubytkow, jedynie sobie osad wyczyscilam wiec spokoj.....
Rowniez wczoraj bylam na szkoleniu pierwsza pomoc dla niemowlaka i pokazali co robic przy: bezdechu, zadławieniu, i reanimacja i jakos lepiej sie teraz czuje chociaz mam nadzieje ze ta wiedza mi sie nie przyda:D

dzisiaj jedynie mam w planie wyprasowac ubranka Gabi i spakowac do rodzicow i tyle....

Pogoda w KRK jest nienormalna... jest ok 30 stopni i duzy wiatr, ale ten wiatr jest jakis tropikalny...

Kukurydza,
daj znac jak bedzie po wizycie:D

milego dnia
pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/relgpiqvaekund3p.png

Odnośnik do komentarza

Evee – trzymamy kciuki! ;)
Kukurydza - też tak mam jak długo nie jem :D
Magdalia – i super metoda na Internet! :) U mnie w ostateczności brat i bratowa Mojego M są lekarzami rodzinnymi więc dzwonię i pytam, ale to w ostateczności, bo troszkę nawiedzeni są :D

No ja mam termin 1 sierpnia, Mała coś się pcha na świat więc muszę brać pod uwagę jeszcze z dwa tygodnie wcześniej, także wiesz :)Dopóki pracowałam to jeszcze mnie to nie stresowało, ale jak już jestem w domu to mnie zestresowało i ze wszystkim pocisłam :P Też ogarniesz wszystko :)

Tak apropo to ja jak typowa chyba kobieta siedzę i czytam np. o tych termometrach co Wy piszecie i ogólnie się zastanawiam i myślę co będzie najlepsze w danej kwestii. Jak nie mogę się na coś zdecydować to pytam Moijego M, żeby była wspólnie podjęta decyzja. I wczoraj była kwestia 3 załatwionych i podjętych decyzji w ciągu max 5 min ( z czego 3 tłumaczyłam o co mi chodzi) :D Ja spędzam 3 godziny nad czymś a z Nim w 5 min :D Myślałam, ze wczoraj padnę ze śmiechu ;P

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nwn15n1la6goh.png

Odnośnik do komentarza

Kukurydza a co :) reaktywacja :D dzwonię i dzwonię do Ciebie i nic, albo chrapiesz albo nie wiem co :P

Anula11 - imponująca? jejku nawet nie wiem, wydaje mi się, że normalna :) jest jakaś większa niż normalnie ?

Ale dziś dziwna pogoda w Krakowie, jakiś wiatr, jakby halny i upał ... dziwnie. Miałam sprzątać, ale mi się nie chce..

http://www.suwaczki.com/tickers/wff29vvjsn8exyqa.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry.
Dziewczyny, nadrabiałam Was 2 godziny :P Już myślałam, ze nie wybrnę :)
Evee – Studenci przy porodzie :D Ja miałam rozkminę, czy wpuścić męża, więc obca osoba to dla mnie jeszcze większy dyskomfort. Ale za to oddanie krwi do ogólnego banku wydaje mi się naprawdę świetnym pomysłem. Ciekawe, czy Rzeszowskie szpitale też to praktykują, bo z chęcią bym się włączyła w akcję…
Przykro, że musisz leżeć i doszły niezbyt dobre informacje o ciśnieniu. Ale będziemy trzymać kciuki, żeby dzidziuś jak najdłużej był w swojej kawalerce. Bądź grzeczna, leż i odpoczywaj, nie czytaj internetów!
Ps. Ja mam zakaz od gin czytania w internecie :)
No a teraz doczytałam o nowym wyniku i wycieczce na szpital. Oj…. Teraz to już bardzo mocno wspieramy i kciuki zaciskamy! Informuj o Waszym stanie, jak tylko będziesz miała dostęp do neta!
kukurydza123 – Ten termometr w smoczku sprawdzę, porównam z wynikami innych termometrów i dam Ci znać jak się sprawdza. Będziemy bogatsze o nową wiedzę. Ale jak już któraś dziewczyna wspomniała – będzie ciężko zmierzyć temperaturę płaczącemu dziecku, więc i tak inny termometr trzeba mieć w zanadrzu.
Co do głodu po morfologii….Oj to jest okropne, też tego nie mogę znieść! Dlatego jak tylko mogę , to korzystam z usług mojej mamy, tj. zanim ona pojedzie do pracy pobiera mi krew w domu i jedzie z fiolkami do pracy. A ja od razu po pobraniu atakuję jej lodówkę i piję kawę inkę i wtedy na spokojnie wracam do siebie z pełnym brzuszkiem:) Wygoda niesamowita. A w 1 trym., gdy nie mogłam jej wykorzystać to brałam do przychodni kanapki i pałaszowałam od po pobraniu razu w samochodzie :)
natalia93 - U mnie nie występują samouciekające gazy, ale ostatnio też mam zwiększoną „produkcję”, więc to chyba taki urok ciąży.
katalina89 – Fajne te obrazki. Ja też bym chciała ( bo nie wiem, co z tego wyniknie) powiesić nad łóżeczkiem obrazek, tylko ja sobie zrobię na jednym imię, datę urodzenia, i takie tam dane, a na drugim obrazek ze świętym ( i tu zależy na jakie imię mąż się zdecyduje). Ale jedno już sobie przygotowałam. Jeśli będzie Nikuś, to nad łóżkiem będzie spoglądał na niego św. Nikodem w mojej autorskiej interpretacji.
Edzia85- Uwielbiam Twoje opowieści o Gabi, chociaż wiem, że dla Ciebie to tortury. Ale tak słodko o niej opowiadasz, że Gabi wydaje się być mega cudownym bobaskiem :D
O i ja też dziś (w końcu) dzisiaj miałam dentyste- ostatnio odwołał wizytę. Dziś spóźnił się 15minut i tylko zagadnął w zęby, bo to już 3 trymestr. Wyszło, że 6- tkę będę mieć do roboty, ale to już po porodzie.
catya - Zachodzę się ze śmiechu z RAKIET :D Aż mi brzuch spina, muszę się opanować :D
Ufff....no, uspokoiłam się. Jak będę po terminie i junior nie będzie miał weny na wyjście, wrócę do Twoich postów, zwłaszcza tym o rakietach :P

U mnie też coś sennie i bez sił. Taki dzień chyba…. Juniorek też spokojny.
No to życzę miłego dnia, udanych wizyt i zastrzyku energii :)

http://www.suwaczki.com/tickers/82dohdge3yuh452h.png

https://www.suwaczki.com/tickers/wff2hdge5xtp9iun.png

Odnośnik do komentarza

Edzia Ty może tak, wcale się ni dziwie bo ja bym chętnie wyszła z domu ale nie wiem jak brzuszek :) No ale Ty najlepiej wiesz co jest dla Ciebie dobre ! :) Życzę udanej wizyty w moich pięknych stronach. Ja zawitam tam dopiero w sierpniu.

Fiolka odpoczywaj to na pewno i humor się poprawi. A do tego jeszcze hormony i coraz więcej stresu. Buziaki, bądź dzielna!

Beatka to ci odpoczynek :D

Anula11 wczoraj było bardzo leniwi ale w mocy trochę nadrobili. Dzis po śniadaniu się odezwali a teraz znów spia. Ale co się dziwić jak matka leniwiec ;)

Natalia mam podobnie :) Staram się być mila i po prostu nic nie mówić, ale jak mi sąsiadka wczoraj powiedziała (codziennie teraz wpada i gotuje mi zupki), że ona się już nie może doczekać aż będzie SOBIE chodziła na spacery z wózkiem, to pogryzlam sobie język żeby tylko nie chlapnac nic :) Myślę sobie, że jak przyjdzie czas to sama zobaczę czy jest mi ta pomoc potrzebna i na rękę dlatego teraz nie odmawiam, choć w środku mną szarpie, że ktoś chce tu w ogóle do nas przyjść! :)

Odnośnik do komentarza

Kukurydza - no właśnie sama lekarka mówiła, że błąd może wynikać z miednicowego ulozenia, bo wtedy trudno się mierzy kość udowa. No zobaczymy, jak wyjdzie nastepnym razem.

A o kotka walczymy zawzięcie. Była już jedna rada lekarki, że trzeba uśpić, ale zdecydowaliśmy się na konsultacje u jakiejs super pani nefrolog i wydaje sie, ze jest poprawa, ale to wyniki badan jutro powiedzą, jak jest naprawdę.

Evee - trzymam kciuki. Dawaj koniecznie znać, co w szpitalu.

Ale leje, mam nadzieję, że potem bedzie trochę chlodniej, bo po południu czeka mnie podróż autobusem z Otwocka do Warszawy. Wczoraj jak tu jechałam w ten upał, autobus oczywiście bez klimy, to było dość ciężko. Ledwo sie "doturlalam" do domu i az sie przerazilam jak ja będę funkcjonować, kiedy chlopaki przybiora jeszcze po kilogramie, skoro już teraz ciężko ich dźwigać, a brzuch wielki, jak bym była po terminie.

Odnośnik do komentarza

Tak, więc leżę w domu- wybłagałam. Na izbie przyjęć leżałam sporo, bo ciśnienie za wysokie. Między czasie mocz, krew i ktg. Wszystko w normie. skurczy brak, więc nie narzekam. Mam mierzyć ciśnienie 3razy dziennie, jeżeli przy badaniu wyjdzie powyżej normy to w tej samej pozycjii mam zrobić bada nie po ok 30min. Jeżeli nie będzie nie tak to jechać do szpitala. Jeszcze się wstrzymali z lekami na ciśnienie. Później miałam już 120/70 więc ok.
Niestety, pies jest zaworzony do mojej mamy w niedzielę, więc będę beczała jak bóbr.
Lekarz powiedział że ze względu na miesięczną różnicę między terminem usg,a OM to powiedział że dobrze jak wytrzymam do średniej ( koniec lipca-poczatek sierpnia). Jeszcze dziś będę miała ciśnieniomierz. Wszystkim napedziłam stracha...

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Evee zapisuj wszystkie pomiary cisnienia jakie zrobisz aby pozniej nie bylo zastanawiania sie nad wartosciami a to mocno lekarzom pomaga.
A powiedz juz mialas jakies wartosci cisnienia odbiegajace od normy na wczesniejszych wizytach czy to dopiero sie zaczelo na dniach? Bo jak juz wczesniej bylo nie tak to dziwie sie ze nie dostalas jeszcze lekow... Dbaj o siebie! Lez i sie nie denerwuj- wiem latwo powiedziec, ale w tym przypadku stres jest czynnikiem podnoszacym cisnienie.

Wracajac do termometrow to w gemini maja rteciowy- przynajmniej tak jest napisane- przegladalam ostatnio i tak mi sie w oczy rzucil, koszt o ile dobrze pamietam to 16 zl.

Odnośnik do komentarza

Evee
Najważniejsze że Cię przebadany troszkę. To teraz się oszczędzaj i obserwuj ciśnienie. Coś mi się zdaje że jak troche przy stosujesz to spokojnie formacie do piczatku sierpnia,a nawet i dalej :)

Kukurydza, Natalia93
Jakoś też sobie nie potrafię wyobrazić że ktoś inny się będzie miał moim Bobaskiem zajmować. A już najbardziej mnie wkurza jak ktoś mi OŚWIADCZA co on będzie robił nawet nie pytając czy wyrażę na to zgodę, czy jest mi to potrzebne i co ja o tym myślę!! Co ciekawe jakoś agresor mi się nie włącza jeśli ktoś przed swoimi pomysłami powie po prostu ze "jeśli będę potrzebowała pomocy to chętnie przyjedzie się zająć Małym " Wtedy jest ok.

Kukurydza
Dziękuję :) mam nadzieję że lenistwo mi pomoże. Na razie nie mam nawet ochoty pozmywac.. a jeszcze mój wraca z pracy i idziemy na zakupy. Eh

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Catya
No patrząc na twój szwaczek waga piękna:) Moja w 30 tyg., wazyla 1300 i się martwie.
Evee
Super, że jednak domek:) Dbaj o siebie:)
Edzia
No jak twoja bokserka dała ci spac to faktycznie szok:)
Kukurydza
A masz dzis, wizyte czy co pomyliłam?
Ja wreszcie leżę nogi cale spuchniete i ciśnienie powyżej, 130 a normalnie mam ponizej 100.

Odnośnik do komentarza

Ula matko kochana UWAŻAJ NA SIEBIE!! Czytałam rano, że dziś w Wawie mają byc burze, grad i trąba powietrzna :|
Wiem, ze walka o zwierzę jest jak on najbliższego członka rodziny., mam nadzieje ze będzie wszystko dobrze! :*

Evee. Ciesze się, że w miarę wszystko się ustabilizowalo. Mam nadzieje, ze ciśnieniomierz juz załatwiony i odpuścić sobie spacery do przychodni.
Za psem nie płacz, nic mu nie będzie a płacz tez wpływa na Ciebie, maluszka i Twoje ciśnienie!
Dziewczyny dobrze Ci piszą, koniecznie zapisuj pomiary, wszytkie. Dla swojej obserwacji możesz sobie obok pisać czy coś wcześniej robiłaś - wstawałas, zdenerwowalas się itp.
Pij dużo melisy ! :)
Skoro ciśnienie się uniomowalo to pewnie dlatego nie dali leków, szkoda ze nie dostałaś ich od razu to ni globu całego tego stresu.

Anula11 kochana u Ciebie tez są te problemy z ciśnieniem i jeszcze obrzęki, kiedy masz wizytę? :(
Może tez powinnaś zacząć monitorować ciśnienie 2, 3 razy dziennie?
Tak, my dziś wizytujemy :)Mój lekarz teraz ciągle na wizytach mi mówi, "no to oby do zobaczenia" i znów jestem taka dumna, że kolejne dwa tygodnie za nami i idę ! :)

Fiolka, Natalia jak spałam to myślałam sobie o tym. Doszlam do wniosku, że to co czujemy jest zdrowe i normalne. Robi tak każda istota na świecie. Każde zwierzę. Nawet suka nie pozwala od razu dotknąć szczeniąt właścicielowi, któremu przecież tak mocno ufa, a ptaki odrzucają potomstwo jak poczują obcy zapach.. Mamy prawo się tak czuć i zachowywać bo wciąż jesteśmy częścią przyrody, która tak nas stworzyła, nie chce być inaczej :)

Fiolka to nie zmywaj. Wiem ze takie dni są okropne. Ale jutro już będzie zupełnie nowy i mam nadzieje lepszy! :)

Zaskoczona jestem tym termometrem, ich produkcja jest zakazana i nie ma w hurtowniach farmaceutycznych bo wiele razy szukałam dla "zdesperowanych" pacjentów. No ale może skądś sprawdzają albo mają jakiś patent na ominięcie prawa. Powiem szczerze, że jestem zaskoczona.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...