Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam

[miśka22]

sylwia Pati osz te chłopy, po prostu chyba wszyscy tacy są Już kiedyś to mówiłam - my kobiety musimy być silne, bo inaczej można by było zwariować. Trzymajcie się dziewczyny Nie dajmy się!!!
Pati dobrej zabawy życzę na weselu.
Ja dziś czuję się świetnie. Prawie cały dzień przesiedzieliśmy na podwórku, bo słoneczko pięknie świeciło. Poza tym synek dzisiaj wyjątkowo grzeczny. Prawie cały dzień się śmiał.
Dobranoc

[miśka22]

monia ale nam się udało w tej samej minucie napisać posta

[monika4]

miśka22

monia ale nam się udało w tej samej minucie napisać posta

właśnie niech się spełnią wobec tego marzenia

[sylwia21]

witam
Jestem dzisiaj pierwsza więc stawiam kawe
u mnie nocka do kitu dosyć że cholerne psy szczekały cała noc ,bo jeż chodził wściekały się jak głupie ,ja mam wilczura suke a teściowa ,psa taki tam mały mieszaniec,Tyle razy mówiłam m żeby zrobili porządną brame .bo ta co jest to już się rozwala ze starości .ten mały kundel wyszedł na droge a moja się wściekała aż rozwaliła bramę i też wyszła wróciły tak brudne że głowa boli.boję się tylko żeby nikogo nie pogryzła .ona ma dopiero rok a jest tak duża i silna że kiedyś mnie przewróciła ,Miała ostatnio cieczkę i wyobrażcie sobie że pies teściowej zerwał się i wlaz do ogrodzenia do mojej dosłownie szlak mnie trafił jak będzie mieć z tym psem małe.Pojechałam z nią do ciotki .bo ona ma psa też wilczur ,ale nie szło ich dopuścić ,bo tak się wściekały że myślałam że się pogryzą.kurcze dziewczyny jaką mam karuzele dzisiaj w głowie całą noc nie mogłam podnieść głowy żeby się położyć inaczej tak okropnie mi się kręciło .i już jestem po kawie i jeszcze mam karuzele.Muszę lecieć .bo Klaudie zawiozłam do szkoły a mały pojechał do ciotki bo ma małe kotki a ja w między czasie posprzątałam ,ale cisza w domu ,aż za bardzo.
życzę miłego dnia.

[karina]

hej Dziewczyny
ja sie tylko witam
wybaczcie ale dzisiaj chyba odpuszcze sobie pisanie z Wami,Tyska znowu mi sie chyba rozchorowywuje usnela teraz wiec i ja sie połoze bo potem pewnie bedzie ciezko;/
buziaki

[monika4]

karina

hej Dziewczyny
ja sie tylko witam
wybaczcie ale dzisiaj chyba odpuszcze sobie pisanie z Wami,Tyska znowu mi sie chyba rozchorowywuje usnela teraz wiec i ja sie połoze bo potem pewnie bedzie ciezko;/
buziaki

zdrówka dla Tysi!!!

sylwia współczuję nocy, może uda się odpocząć w dzień

[sylwia21]

WITAM,
U nas dzień minął spokojnie ,szczerze mówiąc dzisiaj mam strasznego lenia ,po karuzeli .
ale jutro za to więcej pracy a dam radę,
PA-TI- U mnie też ostatnio brakuje czasu na wszystko,Jesli chodzi o m to u mnie życie wygląda tak samo jak u ciebie ja wieczorem siadam do kompa a mój m ogląda tv.ostatnio coś nie mamy wspólnego tematu.ze sobą. i też mi marudzi jak jest wszystko ok że mam kogoś i jeżdze na randki co za głupek
MONIKA4- ŻYCZĘ ci abyś znalazła w końcu trochę czasu na odpoczynek.,bno coś ostatnio jesteś na pełnych obrotach,odpoczywaj kochana jesli się tylko da
KARINA- ZDRÓWKA DLA TYŚKI. Mam nadzieje że to nic poważnego jeszcze raz dużo zdrówka dla małej
Lece dziewczyny bo mój m przyjedzie zaraz z pracy a jeszcze nie wstawiłam ziemniaków

[ninnare]

Hej!

Karina - mam nadzieje ze to falszywy alarm, duuuzo zdroweczka dla Martynki! :)

Sylwia - juz wczesniej chcialam zapytac, ale zapominam - masz ciekawe zdjecie w awatarku i w galerii - takie laczone, z pieskiem i z kwiatami, jak to sie robi?

Kurcze nie popisze bo i moja marudka zaczela akcje.
Zycze wam spokojnej nocki, sloneczka i usmiechu!! papa!!

[sylwia21]

NINNARE--To jest program imi kimi.musisz się zalogować tam i potem wybierasz sobie obrazek no i wstawiasz swój.jak będziesz miała jakis problem to ci napiszę jak to się robi.
spokojnej nocki.

[karina]

jak narazie nie jest najlepiej;/ temperatura skoczyla do 39 st;( mała spi,dostala nurofen no i zobaczymy...
Wydaje mi sie ze to moze tylko 3dniówka,bo bylysmy u lekarza to osłuchowo ok,nic sie nie dzieje. Sama juz nie wiem. Mam nadzieje ze temperatura spadnie i nic sie nie wykluje.
dobranoc:*

[monika4]

udało mi się zrobić w końcu taki bardziej luźny dzień, Kubie bez ograniczeń czasowych włączyłam telewizor, wiem, że nie pedagogicznie ale musiałam trochę odleżeć bo już świat zaczynał wirować poza mną i beze mnie
troszkę lepsze mam samopoczucie, czyli plan zrealizowany dołownia pogrzebana

karina niech Martynka goni choróbsko, zdrówka i jeszcze raz zdrówka

sylwia i pati życzę wam bardziej rodzinnych wieczorów możliwe, że wszyscy i wy i mężowie jesteście zmęczeni i stąd apatia i bycie "osobno" niedługo czas urlopów, będzie można znów być razem

ninnare to się nie rozpisałaś mam nadzieję, że marudka za ostro nie marudziła???

[miśka22]

karinka zdróweczka dla Martynki. Jeżeli to bedzie trzydniówka to jeżeli zniknie goraczka moze pojawić się wysypka na pleckach i brzuszku.
Tak wolno otwiera mi się strona, że normalnie szlak mnie trafia, osz ten wstrętny obniżony transfer :(((

[ninnare]

Witajcie!

Karina - jak Malutka?

Monika4 - super ze taki wolniejszy dzien sie udal! oby czesciej!! :)

Sylwia - smieszne rzeczy mozna w tym programie zrobic, jeszcze nie przejrzalam wszystkiego bo mnostwo tych ramek jest. Tu proba:

[ninnare]

Dziewczyny, a jak to sie robi ze zdjecie dolaczone do postu jest duze? Albo ze jest taka czarna ramka, w niej zdjecia, jak sie najedzie na zdjecie to ono sie powieksza? nie wiem jak to zrobic, wszystkie dolaczane przeze mnie fotki sa malutkie..

[Edzia]

Pozdrawiam bardzo serdecznie dla potrzebujących dużo, dużo zdrówka.
Ja jak zwykle zabiegana, na nic nie mam czasu.
Doba za krótka, wieczorem to już padam jak małe dziecko.
Miłego i spokojnego dnia

[sylwia21]

No i ja się witam dzisiaj z wami.
my już po obiadku Klaudia przyszła ze szkoły i teraz trochę odpoczywamy,
Dzisiaj dzwoniła do mnie wychowawczyni Klaudii .kurcze jak się wystraszyłam myślałam że się coś stało ,bo ona dojeżdza 10 kilometrów autobusem do szkoły.tak chaotycznie mówiła aż mi prąd przeszedł bo kazała mi przyjechać do szkoły bo klaudia nasikała w majtki .w sumie nie wiem co mam zrobić rozmawiałam z klaudią ale ona nie chce mi nic powiedzieć mówiła tylko że krzesło było mokre.ale sobie wymyśliła,zawiozłam jej rzeczy do szkoly i rozmawiałam z nauczycielką i mówiła że klaudia jest bardzo spokojna ,i wstydliwa.chyba przez to że bardzo często choruję ,nie mam pojecia co mam zrobić pomóżcie mi ,bo to chyba jest jakiś znak że się coś dzieje ,już drugi raz jej się to zdarzyło,może to być na tle nerwowym ,czy pójścia do szkoły bo ona w sumie za bardzo nie chce chodzić ,nie wiem dziewczyny co myśleć ,kurcze w domu niczego jej nie brakuję wszystko ma i co chce to dostaje ,bita nie jest to już nie wiem o co chodzi.
zmykam bo musze usiąść do lekcji z Klaudią.

[rekine21]

hej dziewczyny
mój paciu dostał goraczke i nie chodzi do przedszkola dzisiaj przezywał bo mieli iśc d palmiarni ;( i nie poszedł!!!
daiwdek o wiele lepiej sie czuje odkąd wydalismy papuge ;) troche brakuje mi jej spiewu ale teraz ma lepiej ;)
dawidek nie ma kaszlu takiego szczekajacego a w piatek bartek pojedzie z nim do nefrologa z wynikiem usg brzuszka ;)

mnie tez cos bierze nie wiem czy od patryka czy co?gardło ciezko sline mi sie przełyka dreszcze łamanie w kościach zamiast si połozyc to ja przy necie i w kuchni przy garach;/

Sylwia może warto wybrac sie z Klaudia do psychologa?może dziewczyny jej dokuczaja
wiem jak ja chodziłam do szkoły i była kumpela która wiekszośc czasu chorowała i tez nie była ulubienica klasy raczej szara myszka
Nie wiem co mam ci doradzic ale życze duzo sił ;)

edzia dla Ciebie żeby doba była dłuzsza hihi
karinka ja tez czekam na wieści?i zdrówka;)
monika 4 zazdroszcze takiego dnia i życze wiecej takich hihi;)

znika do kuchni padam i dzieciaki połozyc powoli mały nie spał prawie wcale wiec usnie jak suseł hehe a Patryk marudzi wrrryyy

[Edzia]

Sylwia przeczekaj "chwilkę" niech Klaudia sama się otworzy a jak nie to spokojnie zacznij rozmowę o szkole, co słychać, jak inne dzieci się uczą. Może coś powie. Myślę(tak jak Rekine) że może to być na tle nerwowym. U mnie Julka miała przez jakiś czas ból żołądka i to taki, że jeździliśmy po pogotowiach.
Nie naciskaj może sama powie.
Życzę powodzenia, aby szybko wszystko się unormowało

Rekinedużo zdrówka dla dzieci
Dla Ciebie również, odpocznij chociaż chwilkę mleko z masłem i miodem, witamina C, na noc polopiryna i powinno pomóc

Ninnare super wyszły Tobie te zdjęcia, rzeczywiście można super zmienić zdjęcie i je ubarwić

Monia super, że lepsze samopoczucie i niech ten stan trwa i trwa

Karina zdrówka dla Martynki

Pogoda taka, że wieje i wieje i do tego taki zimny wiatr. Mam nadzieję, że to tylko do zimnych ogrodników.
Filip pokasłuje i to tylko to nie ma gorączki ani kataru. Podaję mu klemastynę, jak nie pomoże to lekarz.
Jutro zebranie u Julki, dzisiaj dostała na koniec roku 6 z j. angielskiego. Ale jestem dumna

Pozdrawiam Serdecznie i życzę spokojnej nocki

[monika4]

witam wieczorem, sporo załatwiłam - tzn. najpierw opieka społeczna w gminie, tam dostarczyłam zaświadczenie m. o wys. zarobków, pani powiedziała, że jest nadwyżka i trzeba będzie dopłacać, dała mi też dokumenty do ZOLu, potem do lekarza rodzinnego i pielęgniarki środowiskowej, podwójne wypełnianie dokumentów - inne do DPS i inne do ZOL, oczywiście, w każdych trzeba również dane lekko naciągać bo babcia jest zbyt chora do DPS a zbyt zdrowa do ZOL, coś tam wspólnie wypełniałyśmy, możliwe, że dobrze, potem do Wrocławia do miejskiego ośrodka pomocy społecznej, tu, niestety nic nie załatwiłam bo pani, która prowadzi sprawę babci jest na szkoleniu, kazano mi dzwonić jutro, najlepiej przyjechać, zostało pokserować wszystko, przygotować informacje o stanie majątkowym mojej rodziny, zestawienia wydatków miesięcznych, ewentualnych kredytów, rat, informacje o lekarzy o chorobach w rodzinie i wydatkach z tym związanych, jeszcze napisać oświadczenie w imieniu babci ale z jej podpisem, zgodę na umieszczenie w ZOLu i na odpłatność za pobyt, komplet dokumentów do opieki w gminie, drugi wysłać do ZOLu
Powiem wam, że mam chwilowo dość, dzisiaj kręcąc się autem po okolicy zrobiłam prawie 150 km. a tu jeszcze sporo jeżdżenia, chciałam jutro do hospicjum pojechać ale chyba nie dam rady, powinnam z Kubą do przychodni pojechać (dzisiaj mieliśmy być) chcę skierowanie na badania i ewentualnie o tych kleszczach pogadać...
nie wspomnę o tym, że jeszcze jakieś gotowanie, sprzątanie, pranie, ogródek w międzyczasie trzeba zrobić, jeszcze zakupy koniecznie, nie mam już nic do chleba, w kawie dno widać, kończy się woda, cholera, brakuje mi doby

[monika4]

sylwia strasznie mi przykro w związku z Klaudią, sprawa bardzo delikatna i trudna, myślę, że spróbuj z nią porozmawiać o szkole, koleżankach, niech poopowiada jak wygląda taki przykładowy dzień w klasie, może uda ci się coś wywnioskować, warto pomyśleć o psychologu, trzymam kciuki, żeby problem szybko udało się rozwiązać

rekine duuuuuuuuuuuużo zdrówka dla ciebie i dzieciaczków, nie dajcie się chorobie

karina i co z Martynką???

ninnare super fotka!!!!

edzia wielkie gratki dla Julki i oby Filipkowi clemastin pomógł

[zuzkus]

Witam!

Trochę mnie nie było ale w weekend jak mąż jest w domu to nie wchodzę na neta, a potem korzystając że moja mama mogła przyjechać i zająć się małym załatwiałam kilka spraw, we wtorek bylam z moimi chorusami na wizycie kontrolnej u alergologa a dziś robilam w ogrodzie. Ale już jestem

Pozdrawiam. Zajrzę jutro!

[karina]

hej:)
z Martyna chyba juz lepiej. Temeratura odpukac minela. Nie ma zadnych chorobowych objawow Sama nie wiem co to bylo. Dalej daje je Eurespal,wit C i wapno pewnie nie zaszkodzi. Jesli to byla 3dniowka to tak jak pisaka miska22 mozemy spodziewac sie wysypki a moze to kolejne zęby?ale nic nie widac ani nie czuc na dziąsłach.
Noc minęła w miare ok,gdzies nad ranem Tyska zbudzila sie z wielkim placzem,popila troszke zimnego mleka i usnela dalej-w naszym łozku;/
Pogoda dzisiaj sredniawa,narazie tylko 7stopni zobaczymy jak zrobi sie cieplej to pewnie wyjde z nia na chwilke na podworko.
Czeka mnie jeszcze odkurzanie,kurze i cala sterta prania do poskładania.hmm i własnie sobie uswiadomilam ze nie mam objadu ale pewnie pójde na łatwizne i zrobie makaron z serem:)
ninnare pytałas jak mozna dołączac do postów zdjecia wiekszych rozm.wiec wydaje mi sie ze chodzi o to ze jak wchodzisz w Galerii na któres zdjecie tam masz link do miniaturki i na koncu okienka z tym linkiem jest taka malutka ramka i tam masz linki do zdj sredniej wielkosci i do jeszcze czegos:)mam nadzieje ze o to chodziło:)
Maya pięknie wyglada na zdjeciach:*
sylwia21 ja uwazam ze powinnas spróbowac porozmawiac z Klaudia,tylko tak jak pisze Edzia daj jej troche czasu i moze sama sie wygada co ją gryzie. Jesli nic nie wyniknie z rozmowy to zabiez ja do psychologa,moze ten bardziej fachowa ręką do niej podejdzie i "odkryje" przyczyne jej problemów. Nie martw sie bedzie dobrze.trzymam kciuki aby wszelkie kłopoty i problemy zostawily wasza rodzinke:*:*:*
rekine21 zdrówka dla Was
Edzia i dla Filipka tez duzo zdrówka:*mam nadzieje ze zakonczy sie na syropku.
a 6 z angielskiego u Julki...masz byc czego dumna:)
monika4 sił dla Ciebie:*byle by sprawa z babcia zakonczyla sie pozytywnie i bez problemowo:)
zuzkus zagladaj do Nas czesciej:)

miłego dnia wszystkim

[sylwia21]

witam .
Rozmawiałam wczoraj z Klaudią i nie chciała mi nic powiedzieć w końcu po jakimś czasie przyszła do mnie i powiedziała mi że nie zdążyła powiedzieć pani.Rozmawiałam z nauczycielem i powiedziała że Klaudia się bawi z koleżankami i na pewno nie jest odrzucona przez grupę,Klaudia mi tez mówi że bawi się z dziewczynami ,nie wiem co o tym myśleć mnie nie ma w szkole ale jak mnie nauczyciel zapewnia to chyba tak jest,Po rozmowie z nauczycielką poszłam wczoraj do pedagoga szkolnego .bo psychologa nie ma w szkole.porozmawiałam z nią i ona też stwierdziła że to może być na tle pójścia do szkoły bo klaudia za mocno się do mnie przywiązała ,bo w domu tylko mama mama ,pedagog powiedział ze na razie nic nie będzie robić bo nie długo koniec roku ,mam ją tylko obserwować .Mam nadzieje że w pierwszej klasie bedzie wiecej rozszczekana,Próbuje z nią rozmawiać na temat szkoły,ale ona za bardzo nie chce mi nic mówić,kurcze trochę się martwie jak by to miało być na tle szkoły,zobaczymy
zmykam bo robota czeka, zajrzę póżniej pozdrawiam i dziękuję za wsparcie.

[zuzkus]

Witam z rana i pozdrawiam!

Krzyś już w przedszkolu, Ania jeszcze śpi bo ma na póżniej do szkoły a Maciej się bawi więc ja z herbatką na necie...chwila relaksu.
Maćka znowu coś wysypało oczy zaropiałe...i zgadnij co go uczula jak w maju wszystko kwitnie

Sylwia moja Ania też tak miała że do przedszkola zanosiłam majtki na zmianę...w końcu zostawiłam zapas na półce i panie wiedziały są. I też niby ok, bawiła się była grzeczna... Tylko bardzo nieśmiała...ale teraz jest ok! Chodzi do pierwszej klasy i zadowolona, panią lubi, z kolegami się zaaklimatyzowała i wypadek się już nie zdażył. Trzymam kciuki &&& aby bylo dobrze bo to wstyd dla dziecka i stres dla Ciebie

Pozdrawiam wszystkie!!!

[Edzia]

Witam we czwartek
Monika przepraszam w poście wyżej napisałam Monia a chodziło o Monikę
Nie powinnam się mylić, bo na forum tutaj jest Monia i Monika
Monika rzeczywiście masz co robić wypełnienie, załatwianie, rozmowy, jeżdżenie normalnie idzie zwariować.
Dużo sił kochana i oby wszystko udało się załatwić pomyślnie
Sylwia daj czas Klaudii może sama coś powie, ja wiem że czekanie i niepewność jest straszna. Będzie dobrze
Karina super, że z Martynką lepiej, nich choróbsko ucieka gdzie pieprz rośnie
Witamina C i wapno jak najbardziej przy przeziębieniu, katarze. Ja to zawsze podaje Filipowi gdy ma katar.
Mnie też czeka odkurzanie ale jak odkurzacz dojdzie bo stary się zepsuł
do tego sprzątanie i prasowanie
Dzisiaj dzień w rozjazdach.
Byłam z dziećmi u lekarza. Osłuchowo dobrze, Julia Eurespal a Filip klemastyna dalej.
O 16:30 wywiadówka, o 17:30 ortodonta aż mnie skręca jak mam tam jechać.
Chyba już ściągnie mi to żelastwo i bardzo dobrze, tylko to też będzie kosztować bo na 2 lata zrobi mi aparat taki do wkładania co by zęby nie rozjechały się.

Pozdrawiam serdecznie