Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2016


Gość Dżastaa

Rekomendowane odpowiedzi

No to super Jola, że z Jasiem wszystko fajnie :-) my 11.08 mamy usg bioderek, mam nadzieję, że też wszystko będzie ok.

Zazdroszczę Ci tego parku, koło nas nie ma niestety, ale w miarę fajne tereny koło mieszkania mamy, a że mieszkamy na zadupiu Krk to całkiem spokojnie i przyjemnie jest przed blokiem, ale póki co siedzimy w domu, bo chłodniej w domu niż na polu :-P P. ma dzisiaj na noc więc elegancko posprzatałam w domu, a on posiedział z Oliwką, teraz ja odpoczywam

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65g12tlxjhu.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yzbmhm2h6i2ua.png

Odnośnik do komentarza

Hihi a ja siedzę z Małą w ogródku, my na os Łokietka w Zielonkach i tu już się szykuje burza...:) aż taka byłaby różnica w pogodzie;)? O! Zaczyna padać.
Majeczka ostatnie 3 dni jakiś rytm złapała. Wieczorem tez znacznie grzecznie zasypia . Może już tak zostanie, choć pewnie nie bo sporo w dzień śpi a niby ma spać coraz mniej ;)w nocy pierwszy sen nawet 4,5 h wiec nie tak zle.
A wysłałam dziś P. Z próbka a to laboratorium nie robi badań na te ciałka cholerne. daliśmy na ogólne badania tylko skoro już tam był ale trzeba będzie jeszcze raz pójść do innego lab. Nie przyszło mi do głowy ze mogą czegoś nie badac:/

Odnośnik do komentarza

Moja Oliwka w miarę rytm ma, ale w miarę i to ten nocny z czego jestem w sumie zadowolona, kąpiemy ją zawsze między 19 a 20, później cyc i tak zazwyczaj 21 już śpi, budzi się między 23:30 a 00:30, później po 3 lub po 4 a później to już zależy, czasami wstanie po 5 i nie śpi a czasami koło 7 zje i jeszcze do 9 pośpi a w ciągu dnia to loteria :-P

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65g12tlxjhu.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yzbmhm2h6i2ua.png

Odnośnik do komentarza

Mimina
A i ja mieszkam na Bieżanowie a dokładniej na Złocieniu i u nad dopiero teraz na jakąś burzę się zapowiada, a mąż wyczytał, że lotnisko zamknięte, bo taka burza tam była :-P

No grzmiało równo. ..ale teraz już tylko pada, nawet siedzimy na ogródku bo zaduch w domu a nie chce ciągle przy tej klimie siedzieć.
Odnośnik do komentarza

Hejo dziewczyny w ten słoneczny dzień :-) postanowiłam zrezygnować z karmienia przez kapturki i przechodzimy na cyca bez wspomagaczy. Nawet dobrze idzie, bo przez te 4tygodnie młoda te moje nieszczęsne sutki dobrze wyciągnęła i dosyć dobrze je łapie, chociaż przy pierwszym karmieniu zrobiła minę jakby nie wiedziała co od niej chce :-D Nie wiem czy to kwestia dnia czy właśnie tego całego rezygnowania z kapturków, ale coś moja Oliwka niespokojna i zasypia tylko na rękach przy cycu

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65g12tlxjhu.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yzbmhm2h6i2ua.png

Odnośnik do komentarza

No właśnie mnie też to wkurza,niby cyc a jak z butelką - mycie, wyparzanie itp. Tylko późno się do tego zabrałam, bo w sumie Oliwka chyba wchodzi w fazę skoku rozwojowego i potrafi być bardzo marudna i się szybko wkurza jak tego cyca od razu nie złapie, ale w każdym razie umie go sobie chwycić a to najważniejsze. Zobaczymy jak będzie w nocy :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65g12tlxjhu.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yzbmhm2h6i2ua.png

Odnośnik do komentarza

U nas dziś po kąpieli cyrki. Malutka była pod opieką babci od 15 do 18 bo musieliśmy z A. zakupić nową lodówkę wiec Pyza ucięła sobie po 17 zbędna drzemkę. Po kąpaniu niby ładnie zjadła ale potem to jak nie ona. Krzyki lamenty drapanie... Cały dekolt mam czerwony po noszeniu. Dopiero teraz udało się ją spacyfikować. Zdecydowała sie na smoka i łóżeczko. Odpukać narazie śpi... Mam nadzieje że to wina tej koszmarnej pogody. Spokojnej nocki Kochane Mamuśki z waszymi pociechami :*

Odnośnik do komentarza

U mnie póki co jeszcze nie było nocnych akcji także nie mam na co narzekać :-)

Ale niestety nocne karmienia jeszcze na kapturkach, bo jak dawałam samego cyca to strasznie się wkurzała, a nie chciałam jej zbytnio rozbudzać. Za to rano goły cyc bez problemu, zobaczymy jak dzisiaj w nocy będzie i ile czasu jej zajmie takie kompletne przestawianie

Pogoda w Krk trochę odpuściła, wreszcie

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65g12tlxjhu.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yzbmhm2h6i2ua.png

Odnośnik do komentarza

U mnie ni widu ni słychu okresu i dobrze heh. Dopiero co skończyłam połóg wiec za okresem jeszcze nie tesknie. Mam jednak pytanie do mam które rodziły SN. Czy odczuwacie nadal ból przy dłuższym chodzeniu? Takie jakby ciągnięcie w okolicy nacięcia. Za 2 tyg mijają 2 miesiące od porodu a ból jeszcze mi doskwiera. Wczoraj po zakupach myślałam normalnie że mi pośladek prawy odpadnie bo tak promieniowało. :(

Odnośnik do komentarza

Madzia-ja już takiego bólu nie czuję (6 i pół tygodnia po), ale pewnie to kwestia indywidualna. Jeśli noc Ci się nie paprze to pewnie jest ok.

Mimina-ja też czasami w nocy muszę korzystać z kapturków. W dzień się zdarza, ale rzadziej. Były już takie tygodnie, że kompletnie bez, ale coś się kurczę Małemu przestawiło, że bywa nerwowy przy piersi i wtedy gołą trudno mi złapać.

http://fajnamama.pl/suwaczki/6v34fky.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/jy8pb7r.png

Odnośnik do komentarza

JustynaD No właśnie u nas czasami to samo, a widzę że młoda lubi ciągnąć chwilę intensywnie i przerwa i właśnie przy tej przerwie te moje nieszczęsne sutki jej wypadają i tak cały czas. W dzień to jeszcze do ogarnięcia, ale jak inaczej się nie nauczy to w nocy nie będę jej męczyła. Zresztą ja jestem już zadowolona, że wgl ten sutek złapie i się naje, dłużej schodzi, ale dajemy radę, a głównie chodziło o to, że jakbyśmy gdzieś pojechali i zapomniałabym przenośnych cycków to co wtedy? :-P a mój P. i tak mnie namawia żebym dalej była na kapturkach, bo on czasami lubi sobie ją mm nakarmić i nie chce żeby zapomniała jak korzystać z butelki :-D

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65g12tlxjhu.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yzbmhm2h6i2ua.png

Odnośnik do komentarza

JustynaD
Ja czasami robię tak, że odciągam wieczorem mleko i wtedy mąż wstaje na nocne karmienie i może się wykazać ;) Także spróbuj-skoro tak się obawia :P

Mój P. teraz bardziej w dzień i to popołudniami się małą zajmuje, bo ma prawie cały czas ostatnio nocki po 12h (jesteśmy z Krk, są ŚDM a on jest policjantem) także nie mam nawet jak go angażować w nocne karmienia. A w sumie jemu bardziej o to chodzi, że jak zacznie tylko jeść gołego cyca to żeby nie zapomniała jak ssać smoczek od butelki, ale to bardziej w żartach mówi :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65g12tlxjhu.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yzbmhm2h6i2ua.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny. Miałam termin na lipiec, ale synek urodził się 29.06 poprzez cc. Chciałabym zapytać czy jest tu jakaś mama po cc? Chodzi mi o powrót do formy, i kiedy można zacząć współżyć. Wizyta u ginekologa dopiero w sierpniu. Mam jeszcze pytanie czy któraś z Was szczepiła / zamierza szczepić szczepionka 6w1? Pozdrawiam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlsg18a0iy9jpg.png

Odnośnik do komentarza

ToJa8
Witajcie dziewczyny. Miałam termin na lipiec, ale synek urodził się 29.06 poprzez cc. Chciałabym zapytać czy jest tu jakaś mama po cc? Chodzi mi o powrót do formy, i kiedy można zacząć współżyć. Wizyta u ginekologa dopiero w sierpniu. Mam jeszcze pytanie czy któraś z Was szczepiła / zamierza szczepić szczepionka 6w1? Pozdrawiam :)

Jest tu nas dosyć dużo po cc a ja miałam 27.06 więc podobnie jak Ty :-) wizyte u gina mam 02.08, ale z tego co wiem to współżycie podobnie jak po porodzie sn, czyli po około 6 tygodniach, ale to powinien ocenić Twój lekarz. Ja mam zamiar szczepić zwykłymi, ale chyba Marzi i JolaAN szczepiły skojarzonymi.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65g12tlxjhu.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yzbmhm2h6i2ua.png

Odnośnik do komentarza

My szczepiliy 6w1. Pierwsza dawka była 4 dni temu i pokawiła się lekka gorączka następnego dnia (38). Ale powiem Wam, że mega dużo stresu mnie te szczepionki kosztują. Chyba kompletnie osiwieję zanim Mały skończy 2 lata... Tak strasznie się boję powikłań. Ja wariatka mierzę Małemu temperaturę co chwila...

http://fajnamama.pl/suwaczki/6v34fky.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/jy8pb7r.png

Odnośnik do komentarza

czitabu
Mamy po Cc ! Ile po Cc można zacząć wprowadzać jakaś aktywność fizyczna ? Siłownia , bieganie ? Oczywiście z umiarem .. :-) zostało mi sporo kg po ciąży i chciałabym to zrzucić ...

To dużo zależy od tego w jakim stanie jest Twoja blizna i czy ćwiczyłaś przed i w trakcie ciąży, ogólnie można już zacząć ćwiczyć jeszcze w szpitalu - tak mi babeczka od fizjoterapii w szpitalu mówiła, tyle tylko, że te ćwiczenia to dosyć marne, w sensie takim, że może pomogłyby w rozruszaniu organizmu, a nie spalaniu kg, gdzieś czytałam, że takie bieganie i klasyczne brzuszki to z pół roku po cc, najpierw warto zacząć od delikatnych ćwiczeń i np długich spacerów i stopniowo zwiększać intensywność żeby wgl mieście do ćwiczeń przyzwyczaić

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65g12tlxjhu.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yzbmhm2h6i2ua.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...