Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2016


Gość Dżastaa

Rekomendowane odpowiedzi

Kamila, ja kupiłam 60x90 ale stwierdziłam ze za duze jednak i zostawie je na zaś np.wyjscie do kogoś by przebrać i kupiłam 60x60.
Co do szczepień to nie myśleliśmy jeszcze o tym bo u nas wszystko musi być nie normalne.zamiast wybierać szczepienia i inne związane z dzieckiem rzeczy to mamy etap remont,wystrój,panele,meble itp:/.Ale musze mego pochwalić-rozliczył pit-dzisiaj!Chyba go nie doceniam:p

http://www.suwaczek.pl/cache/0636c7f1be.png

Odnośnik do komentarza

Haha goherek na nic się nie możemy zdecydować ...lista jest taka:
Klaudia
Berenika
Sara
Natalia
Tamara
Laura
Kamila
Maja
Rebeka
Emilia
Marta
Paulina
Anita
Jowita
Kalina
I rośnie zamiast się skracać, a ja szału dostaję....:) P. też za bardzo nie pomaga a mnie się co 2 dni każde przestaje podobać...I jak tu żyć:)

Odnośnik do komentarza

Kurcze, ja mam za to przeczucie, że to terminu nie dotrwam. Nie wyobrażam sobie, żeby mój brzuch mógł bardziej urosnąć! Od kilku dni mam codziennie intensywne skurcze przepowiadające. Mam nadzieję, że jeszcze conajmniej 2 tygodnie synek posiedzi w środku, żeby przekroczyć bezpieczną granicę 37 tygodni.

Czy Was też męczą koszmarne bóle bioder w nocy? Normalnie nie mogę się przekręcać z boku na bok :/

http://fajnamama.pl/suwaczki/6v34fky.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/jy8pb7r.png

Odnośnik do komentarza

My dla chłopca mieliśmy od razu...no I widzisz. Liczyłam, że z imieniem dla dziewczynki też mnie olśni...ale niestety nie, a czas leci. Tak naprawdę to zaczyna mnie to frustrować :(
Justyna biodra bolą jak za długo leżę na jednym boku, także nad ranem już jest tylko prawa, lewa i tak co chwilę...takie uroki ciąży.

Odnośnik do komentarza

imię fajnie jest dopasować do nazwiska, bo nie każde pasuje :) A do mam małych dziewczynek przypomnijcie sobie jakie imiona wybierałyście sobie podczas zabaw z koleżankami :) Ja wiem że córeczkę nazwałabym Lili :) podkłady mam 60x60 ;)

Macie jakiś problem z uzębieniem ? U mnie wszystkie plomby się wykruszają i coraz bardziej zaczynają mnie boleć zęby :( A przez problemy i to że muszę dotrzymać chociaż do końca maja mogę marzyć o dentyście ;/

Odnośnik do komentarza

Ja właśnie też miałam imię dla chłopca, a dla dziewczynki pustka. U nas mąż w sumie sprawę rozwiązał, bo jak wyszliśmy z usg gdzie dowiedzieliśmy się kto tam siedzi to jeszcze w samochodzie mąż powiedział, że będzie miał córkę Oliwke i od tego czasu tak zostało :-P później jeszcze myśleliśmy nad Zosią lub Karoliną, ale póki co jest Oliwia

Marzi zapisz sobie na kartce imię + nazwisko, może wtedy Cie olśni :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65g12tlxjhu.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yzbmhm2h6i2ua.png

Odnośnik do komentarza
Gość Morawcia

Witam Was wszystkie po długiej przerwie. Musialam nadgonić z przygotowaniami, ale czytałam Was regularnie. Tylko że zwykle wieczorem nie miałam już siły nic pisać. Zaczął się u mnie ból pleców, zwłaszcza nad ranem, bolą te mięśnie wzdłuż kręgosłupa, raz z jednej strony, raz z drugiej strony. Zwłaszcza rano, nie mogę znaleźć odpowiedniej pozycji. W ciągu dnia to rozchodzę, wieczorem zasypiam bez problemu, a rano znowu problem. Chodzimy już z mężem drugi tydzień na szkołę rodzenia i nie żałuję bo super babka to prowadzi. Mówi same najpotrzebniejsze rzeczy, a ma tak gadane że szok :-). Zalatwilam też sobie położna, wszystko już prawie pokupowane i poskładane, teraz muszę jedynie poukładać w szafkach i spakować torbę do szpitala. Milenka na razie siedzi grzecznie (lub jak kopie to mniej grzecznie) w brzuszku i się nie pcha na ten świat. I niech tak zostanie chociaż do połowy czerwca. A jak u Was? Czujecie już strach/podekscytowanie że to już lada moment? Do mnie to jeszcze nie dociera, jak patrzę na brzuch to się zastanawiam kiedy to u licha zdążyło tak urosnąć.. Zlecialo to nie wiem kiedy, a mówią że jak się urodzi to będzie jeszcze szybciej wszystko się dziać. Trzeba łapać każda chwile, bo się już taka sama nie powtórzy.

Odnośnik do komentarza

Ano niepewne. Ja w dziecinstwie nie nadawalam imion. Bawilam sie glownie z chlopakami z blocie, zamiast lalek mialam misia... nie, zebym byla chlopaczara jakas, ale tak jakos.
O.D.M.wymyslil jedno imie i sie upiera, mi ono sie zle kojarzy, jego pobodki tez sa idiotyczne i zamiast wymyslac nowe to sie poklocilismy.
Bede musiala wymyslec sama. Pewnie jak sie urodzi, albo jeszcze lepiej, w urzedzie :-)
Dla chlopaka mialam bez problemu.
Mnie jak leze na boku boli spojenie lonowe, biodra nie.

Odnośnik do komentarza
Gość Morawcia

Da się wyczuć :-) wg mnie najgorsze jest to że nie da się zaplanować kiedy to się stanie (przynajmniej jeśli chodzi o poród sn). I ja już powoli zaczynam siedzieć jak na szpilkach, że w każdej chwili może się to stać. A jak już się zacznie 9 miesiąc to podejrzewam, że w ogóle będzie szał. :-) Babyjaga moja bratowa rodziła tam gdzie Ty będziesz rodzić w Łodzi. Bardzo dobrze się nią i dzieckiem tam zajęli. Tylko jej synek prócz wady serca mial jeszcze inne. Ale opieka naprawdę bez zarzutu i sami profesjonaliści, o to się nie musisz martwić.

Odnośnik do komentarza
Gość Morawcia

Ona tam rodziła 4 albo 5 lat temu, więc też to nie jest jakaś świeża sprawa. Byliśmy ją tam odwiedzić po porodzie (z Bielska-Białej też sie tam troche jedzie), więc wiem o czym mowisz. Strasznie to w ogóle wielkie i zgubić się idzie. Ale jeśli chodzi o kadrę to absolutnie bez zarzutu. No niestety u niej się nie udało, ale to dlatego że dziecko miało naprawdę dużo wad i do operacji w ogóle nie doszło. I wiedzieli już o tych innych wadach zanim się urodziło. Zastanawiałam się czy Ci to pisać, ale u Ciebie jest zupełnie inna sytuacja i wierzę w to że wszystko będzie ok. Tym bardziej, że akurat te dziewczyny, które leżały z bratowa wszystkie dziś są szczęśliwymi mamami. I tego Ci życzę :-)

Odnośnik do komentarza

O rany, Dziewczyny, na jeden dzien Was zostawic nie mozna bo potem style czytania, od rana nadrabiam zaleglosci.

My wczoraj na obiedzie u moich rodzicow ( wyblagalam mame zeby mi zrobila golabki, bo sama nigdy nie robie, strasznie jej sie nie chcialo, no ale kobiecie w ciazy sie nie odmawia, i dostalam jeszcze na wynos na obiad dzisiaj), a potem wizyta u babci, ale juz nawet takie aktywnosci mnie mecza,

Marzi, jak przeczytalam relacje z Twojej soboty to mnie wszystko rozbolalo i poczulam sie zmeczona, Ty tak nie szalej kobieto bo nie wytrzymasz do 23 maja.

Kamila, u szwagra tez zestaw Zuzia i Zosia i calej rodzinie sie miesza :-)

Zgadzam sie z Mimina, ze imie musi pasowac do nazwiska, potem powstaja jakies dziwne zestawienia jak rodzice maja pociag do anglosaskich imion typu Vanessa czy Brian, a nazwisko pospolite.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Jak mija majówka? U nas spokojnie. Grill itp. Wczoraj miałam stres bo maleństwo jakieś spokojne było. Dziś juz od samego ranka buszuje w brzuszku. A ja siedze z moim T. w laboratorium bo badania robi. Z samego ranka się zerwalismy.
Tak myślę ze to juz maj i...zaraz czerwiec. Czuje powoli napięcie. Wyobrażam juz sobie porodówke. Ehhh.
Miłego dnia.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...