Majóweczki 2016

[Blacky]

22 miesiące między porodami miało być. ;) Celowałam w dwa lata, ale szybko się udało z ciążą i mała urodziła się 2 tygodnie przed terminem.

[Jakarta83]

No coś cisza, chyba rodzicie laski? ;)

[Monika2016]

Melduje, że u mnie cisza..... Hihihihi

Zuzulinek super, że jesteście w domu. Dużo zdrówka i cierpliwości ;))))

[Gość Jolka and Fasolka]

:) ja też się melduję w dwupaku choć dzisiaj jest mega ciężko... ;)

[Agnieszka78K]

Ja też jeszcze razem, cały dzień na nogach bo znowu ikea zaliczona.mało miejsca w domu i nie bardzo wiemy jak się urządzić. Mam nadzieje ze do pełni wytrzymam

[IzisWW]

U mnie też nadal dziecko w brzuchu. A już miałam nadzieję, że coś się dzieje ale nie :) No cóż, jutro też jest dzień ;)

[mp1]

No to i ja się odezwę i powiem wam ze jeszcze nie rodze :) ale fakt cicho coś ostatnio na forum chyba już większość urodziła :) te które urodziły zajęte są dzieciaczkami :) a nas zapakowanych została malutka garstka :)

Agnieszka u nas mieszkanko niby nie takie małe ale jakieś nieustawne... I ja do tej pory myślę jak nasze łóżko przestawić żeby łóżeczko maluszka przy oknie nie stało i uwierzcie ze to duży problem :o

Życzę wam dobrej i przespanej nocy :)

[doroti90]

Też nie rodze, stres mnie dopada przed jutrem :-( w nocy prawie nie spalam, ale w dzień udało mi się 2godz przespać, mam nadzieję że dzis będę spać lepiej.. tyle czekam na moja corcie a teraz panika mnie ogarnia tym bardziej że wszyscy sie pytają co i jak i czarne scenariusze wroza że czemu ja jeszcze nie urodziłam, ale mała kopie nadal, żebra mi katuje to chyba wszystko ok. Tak bym chciała żeby jednak juz była po drugiej stronie i żebym wiedziała że dzidzia zdrowa i wszystko poszło dobrze

[Monika2016]

mp1 my mamy kawalerkę i niestety łóżeczko stoi przy oknie- innej opcji nie ma. Ale ono jest awaryjne, bo chcę aby córka spała z nami.

Masz rację, że większość urodziła ale też większość jest na fb.

Spokojnej nocki ;)))

[Monika2016]

Doroti wszystko będzie dobrze ;) moja jeszcze nie zaczęła pakować walizek aby wyprowadzić się z tej kawalerki -brzucha ;)))) ma jeszcze ponad tydzień do terminu wyprowadzki ;) ale też bym chciała już trzymać ją w ramionach.

[Gość Jolka and Fasolka]

Doroti popieram Monikę - nie ma powodu do niepokoju skoro dzidzia się rusza i wszystko wygląda dobrze... :) a że e otoczeniu zawsze się znajdzie ktoś z nadmiernie rozwiniętym czarnowidztwem, to najlepiej takich osób unikać... ;)
Ja się na fejsa nie przenoszę m.in. dlatego ze choć wszystkim dokoła nakłamalam ze termin mam na początek czerwca to i tak zaczepki czy nie urodziłam zaczęłam dostawać po koniec kwietnia.... myślałam że mnie trafi, zwłaszcza ze w marcu trafiłam do szpitala zagrażających porodem przedwczesnym więc ryzyko było realne a tymczasem niektórym osobom nie przeszkadzało zachowywać się niczym sępy tylko czekające na jakąś tragedię... a te zaczepki to właśnie via fejs do mnie trafiły W efekcie - nie zaglądam tam ;) na głupie pytania i sugestie będę odpowiadać po porodzie ;)
Izis jak dla mnie - niedziela może być dla Was :) a pełnia dla Agnieszki ;-)
Ja dziś tez pewien duży sklep nawiedziłam ale ledwo chodząc ze względu na nacisk na szyjkę i nawet zastanawiałam się czy gdybym urodziła w sklepie to czy mielibyśmy darmowe zakupy do pełnoletności małej... ale doszliśmy do wniosku ze pewnie skończyłoby się na jakimś kuponie jednorazowym... wiec nie skorzystałam ;)
Spokojnej nocy! :)

[doroti90]

monika2016 jolka i fasolka dzięki :-)
To moja teściowa tak zawsze 'optymistycznie' nastawiona do wszystkiego. Niecałe 16godz i bede pod monitoringiem wiec jakoś wytrzymam :-) mam nadzieje że szybko akcja się rozwinie. Trzymajcie kciuki :-)

[Gość Jolka and Fasolka]

Doroti kciuki oczywiście trzymam :) a teściowe to chyba tak miewają ze albo jedna, albo druga skrajność... ;) u Ciebie to faktycznie końcowe odliczanie :) a jak już się trafi pod obserwacje dobrelych fachowcow to rzeczywiście można odzyskać spokój ....o ile nie zacznie się nadmiernie wysłuchiwać szpitalnych perypetii innych ;) Życzę żeby jutro spontanicznie nastąpiło upragnione rozwiązanie :) to by halo chyba najlepsze... ;)

[kasia.25]

Ja po pierwszej nocce w domu :) Mój aniołek nadal śpi, wiec mogę coś napisać ;) bo jak się obudzi to będzie wisiał dość długo przy cycku :)
Brodawki bolą naprawdę niesamowicie :P trzeba czasem zacisnąć zęby i kontynuować :) ale dziewczyny pisały, że się w końcu normuje, wiec tą nadzieją żyje :)
Dorota, powodzenia! Na patologii zajmą się tobą cudownie. Ktg kilka razy dziennie, badanie tętna dzidziusia. Wszelkie zmartwienia odplyna, a ty będziesz mogła wypocząć przed narodzinami skarbu :)

Dziewczyny, które już chcą rodzic - życzę wam, żeby się.spelnillo w końcu :) bo to naprawdę cudowne uczucie tulic to ciepłe, małe ciałko.... I wierzcie mi, juz niedługo :) mi się wydaje, że mały dopiero kilka chwil jest z nami, a za 20 minut skończy pełne trzy doby życia pozdrawiamy was! :)

[karola_krakow]

Cześć Brzuchatki ;)
Czytam Was na bieżąco, zwykle kiedy się karmimy ale ciężko już jest odpisywać na bieżąco..
Trzymam kciuki za Was wszystkie, za szybkie, bezbolesne i szczęśliwe rozpakowywania ;)
I doskonale Was rozumiem.. Sama jeszcze niedawno byłam poirytowana oczekiwaniem a jutro Kornelka skończy 2 tygodnie ;)
Rośnie jak n drożdżach i z dnia na dzień rozumiemy się coraz lepiej ;)
Szkoda tylko, ze doba jest tak krótka i nie pamiętam jak to jest przespac 3 godziny pod rząd.. Ale jak się patrzy na takiego Aniołka to brak snu przestaje miec znaczenie ;)
Miłego dnia ;) i czekamy na kolejne bobaski ;)

[Monika2016]

Kasia wszystko się unormuje z karmieniem ;) powodzenia.

Karola słodka Kornelka :))) matko jak ten czas leci..... Już dwa tygodnie? Myślę, że jeszcze trochę i uda Ci się przespać 3 godziny a może więcej ;)))

Spokojnej niedzieli:)))

[Gość agata magda]

ja tez w dwupaku, robilam wczoraj porzadek w zdjeciach mojej 1 corki zeby czesc wywolac... zle dzis spalam juz mi brzuch baardko przeszkadza sil nie mam jutro ktg moze zostane na indukcji zalezy od warunkow na dole...jestem jz bardzo zmeczona :(

[kasiast85]

To ja też się zamelduję - też dwupak. Chociaż wieczorami mam takie twardnienia, tańce w brzuchu i naciski na szyjkę że mam głupie uczucie że Leoś zaraz wypadnie ;). Jutro melduję się w szpitalu - zobaczymy co powiedzą.

[paulazdr]

Czyżby cisza przed burzą? :) pewnie kolejna 'partia' dzieciaczków czeka na początek tygodnia. Jakos tak wychodzi że jest spokój, oczekiwanie a potem kilka Pań rodzi pod rząd :) kiedy teraz jest pełnia? Która sie szykuje? Ja chętnie skorzystam z uroków księżyca.
Mam dzisiaj komunie siostrzenca męża ale chęci i siły uczestnictwa w świętowaniu niestety brak :( Chętnie niewstawalabym z łóżka. A jeszcze teściowa i szwagierka zasypia mnie złotymi radami jak dbać o siebie, co robic co nie, co szykowac do szpitala itd :/ Teraz już brakuje mi cierpliwości na słuchanie tego :(

[IzisWW]

paula złote rady to moja ulubiona część. Niestety hormony mi szaleją pod koniec ciąży i jak słyszę złote rady to mi się nóż w kieszeni otwiera... Już nie mogę tego znieść - jeszcze dziecka nie widziałam na oczy a już wiem co dla niego dobre a co złe. Druga rzecz wkurzająca to "no już wszyscy czekamy a tu nic" - no pewnie bo to ja w złej wierze nie chcę żeby dziecko wyszło. Trzecia"do zobaczenia w szpitalu" - nie sądzę. Mąż ma pilnować żeby nikt do szpitala nie przyjechał. Po szpitalu się spotkamy a nie w nim.

[Monika2016]

Paula pełnia będzie 21;) a ja mam komunię 22 u siostrzenicy:))) niestety już zapowiedzieliśmy, że nas nie będzie bo jednak mamy do przejechania 200 km:(((

Cóż złote rady musimy.... olać !!!

[SylwiaWien]

Ja również zaliczam się do tych w dwupaku... tak mi dziś rano twardniał brzuch że myślałam że nie wstanę z łóżka ;(
Dziewczyny czego używacie do pielęgnacji pępka?? na szkole rodzenia mówili żeby na sucho... ale jestem ciekawa jak to w praktyce jest.

[doroti90]

Haha uwielbiam te złote rady :-) tez juz sama nie wiem co ja powinnam robic a co nie.
U mnie kolejna noc mało spana. A jak już zasnelam to szpital mi się śnił. Stres wygrywa..
Jade jeszcze do kościoła, moze trochę sie uspokoje, potem jakis obiad i bede działać już w szpitalu :-) oby szybko poszlo :-)
Udanego dnia Wszystkim

[Gość agata magda]

sylwia ja do pepka bede uzywac octenisept i gaziki sterylne
blacky jaka kolyske kupilas i jaki maeracyk jest w srodku ja kupilam z mothercare i materacyk jest fatalny domowilam inny mam nadzieje ze bedzie mnie sztuczny bo sama na foli nie chcialabym spac...

[karola_krakow]

My uzywamy octenisept (dwa razy dziennie) i raz na jakiś czas waciki nasączone spirytusem... Pępek się trzyma ostatkami sił :P czekamy aż odpadnie w końcu... ;)