Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

A ja tylko obiad ugotowalam i na spacer do sklepu i apteki się przeszłam a tu już tyle stron :)

Właśnie zjadłam sobie loda na balkonie i synek czkawke dostał biedny hehe aż mi ręką skakala bo opieram ja na brzuchu :)
Jeej jak dziś pięknie a jak gorąco na dworzu termometr wykazuje 21 stopni.:)

Co do pralki to jak kupowalismy to niestety nie mieliśmy wtedy tak pieniążków i patrzylismy cenowo. To był.czas co.szliśmy na swoje od teściów. Marka gorenje i nigdy więcej nie kupię nic tej marki. A jest dobrze ustawiona pod poziomica mąż ustawial wiec to napewno nie to a co do przeładowania to też nie bo próbowałam na różne sposoby i ciągle to samo... A tak powiem wam też jeden banał co technik powiedział na temat ze źle płucze. Ze nie powinno się używać do proszku/płynu do prania tej komory co jest do prania wstępnego. Ze tylko do głównego (to.ja się pytam po co to jest?! A i tak sypalam tam tylko przy bardzo brudnych rzeczach typu robocze męża lub ciuchy w oleju kiedy przy samochodzie robił). Ale szkoda nerwów teraz naprawdę wszystko robią.tak żeby.się psulo..

Ahh dziewczyny szybkiego rozwiązania wam życzę :) żebyście nie musiały.się tak męczyć :)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jnj452i4q.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Majóweczki :)
Odnośnie zwolnienia, to moja sytuacja jest jeszcze bardziej zakręcona ;) Zwolnienie kończy mi się 2 dni przed terminem, a moja ginka ma na ten czas zaplanowany urlop. Jeśli do tej pory nie urodzę, to mam się zgłosić do innego ginekologa lub lekarza ogólnego. Super... Mam nadzieję, że jednak zdążę urodzić i nie będzie problemu.
Powiem wam też, że od kilku dni strasznie bolą mnie kolana. Jednak trochę tego ciężaru mają do dźwigania.
No i zrobiłyście mi ochotę na lody! :)

Odnośnik do komentarza

Hejka Nioski!
Zapisałam się dziś na dodatkowe usg (jutro od przypadkowego gin wyrwę szybkie skier) i sprawdzimy jak tam waga Maluszka. Brzuchol mi trochę poszedł do przodu, to może akurat coś skoczyło, oby :))

Agnieszka wiesz no styropian też by może pomógł, ale zakupy mimo wszystko mogą się wydawać nieco bardziej atrakcyjne :D hihihi
Majowa bardzo dzielnie wszystko przeszliście. Ważne, że maluszek zdrowy, Wy szczęśliwi, reszta jakoś się ułoży :*
mp1 a widzisz, a ja z 26-go :) dzięki za życzonka. Auto mamy Volvo S80, długas, z tyłu można rozstawić się z deską do prasowania, więc zdziwień nie było końca, że pasy za krótkie 0_o Oby u Was wszytko było ok. A co do pralki, to mnie się wydaje, że jak jest na gwarancji to producent powinien wziąć na siebie całkowity koszt wymiany, szczególnie po tak krótkim czasie użytkowania.
Meeg wiesz co tak sobie myślę, że z pomocą Męża (i tak bierze trochę wolnego), Szwagierki, która 'za płotem' i Teściowej, z którą mieszkamy, chyba dam radę. Ja będę siedzieć i kroić i zadbam o zaplanowanie menu, a reszta będzie mi podawać, jeździć na zakupy itd. :P Może się uda. A przemy zupełnie tak jak na dwójeczce ;) Nie martw się wszystko z natury mamy opanowane. Tylko ważne, żeby starać się nie brać śród oddechów tylko wytrwać jak najdłużej w tym parciu. Uszy do góry, nie dolinuj :*
Mag90 to ekstremalnie z tą torbą :P
Blacky powodzenia z mężem ;) Ja mojemu, po paru niesympatycznych momentach, raz wyłożyłam z jaką wrażliwością powinien zachowywać się mąż ciężarówki, od tej pory na hasło, że jest tuńczykiem (czytaj zdechłą, niewrażliwą rybą :P) już wie o co chodzi, ja nie muszę się wywodzić, a u niego zaczyna pojawiać się refleksja ;) trzeba sobie jakoś radzić.
Karola siedzimy razem z Tobą na tej bombie :)
Majka bidulko, jeszcze troszkę :*
Lenuś spore wyzwanie z tymi studiami, trzymam kciuki za powodzenie.
Leel ja bym to sprawdziła na IP, to mogą sączyć się wody, ich brak/niedobór może grozić infekcją, lepiej to sprawdzić. Śliczny brzuszek :)

http://www.suwaczki.com/tickers/y86z7ddlb3pndx6a.png

Odnośnik do komentarza

A, zastanawiam się ciągle nad tym monitorem oddechu. Na wcześniejszym etapie byłam pewna, że chcę kupić, teraz się wohom. Dziś z siostrą rozmawiałam (rodziła 20 lat temu), to wspomniała, że co 15 min budziła się i sprawdzała, czy jej synek oddycha. Teraz takie cudo jak monitor pozwala chyba spać spokojniej. Argumentem za są też nasze przejścia. A jak Wy oceniacie? Niektóre wiem, że są po zakupie. Inne nawet o tym nie myślały. Help.

http://www.suwaczki.com/tickers/y86z7ddlb3pndx6a.png

Odnośnik do komentarza

Aga ja w konsekwencji tez nie kupiłam tego monitoru, nastawiałam sie na ten przypinany do pieluszki ale go nie ma w Polsce do kupienia, a ja mam 2 lozeczka w domu i nie będę 2 zestawów pod materac kupowała, a przekładać mi sie nie chce tego, poza tym znajomi mi doradzali żeby dać sobie z tym spokój, bo słabo sie to spisuje i oni po fałszywych 2 alarmach dali sobie z tym spokój. I w sumie tez zgłupiałam i nie wiem co robić. U nas na szkole nic nie mówili o tych monitorach jeszcze, chyba sie wstrzymam do porodu.

Ja dzisiaj bylam znowu na ktg w szpitalu na Karowej i juz mi nie kazali przychodzić do daty porodu, wszystko jest ok zero skurczy. Pojechałam potem na zakupy do castoramy nakupilam zasłon nowych i poduszek co by salon ciut zmienić, bo mi sie juz znudził i męża porwalam z pracy na sushi, bo miałam taka ochotę jak nigdy, oczywiście wszystko z pieczona ryba;) ależ sie nazarlam jak przysłowiowa świnka;)
migrena mnie dobijała cała noc, teraz tez zaczyna mnie znowu cmic i stracha mam, ze znowu mnie zacznie bolec :(
Wczoraj zrobiłam 4 prania, ja pralkę wymieniłam w tamtym roku, kupiliśmy electroluxa tez z 10 letnia gwarancja na silnik i bęben, marzyłam o dużej pralce 10 kg ładowności, żeby kołdrę 200x220 spokojnie uprać i dzięki Bogu działa bez zarzutu na razie i mega chwale sobie jej gigantyczna pojemność, bo to mi oszczędza masę czasu, tyle ze prasowania jest 2x tyle:( choć dzięki temu, ze na początku ciazy naciagnelam męża na suszarke, która tez wsad ma 10 kg to prasowania mam 90% mniej, co jest cudowne, bo nienawidzę prasować! Choć przy ciuszkach dziecięcych musiałam to robić ale to przyjemność poprasować takie maciupkie rzeczy;) przynajmniej na razie to przyjemność;)
I tym samym dzisiaj rano puściłam ostatnie pranie i suszenie, wczoraj wszystkie 4 prania wyprasowałam, dzisiaj ostatnie i mam juz wszystko poprane, wysuszone, poprasowane, choć wczoraj u nas grad i deszcz padał ;) dzisiaj wieczorem maz mi będzie torby pakował przy moim akompaniamencie, bo w końcu mam co pakować;)
Karola to dobry znak ten czop, wszystko zmierza do porodu tyle, ze ciut wolno;) ale sie doczekasz prędzej niż pózniej.
Majka ale Ci współczuje tych dolegliwości, bidulko juz niedługo mam nadzieje.
Ja mam usg i wizytę w środę i zobaczymy ile mała wazy i jak jest ułożona, do terminu wolałabym jednak nie dotrwać.
Mag to sie pakuj kobieto, nie ma na co czekać;)
Leel trzymam kciuki za szybkie rozwiazanie.

http://www.suwaczek.pl/cache/9cd98a8df4.png

Odnośnik do komentarza

aga ja kupiłam. Wydatek spory, ale postąpiłam tak jak karola, że monitor połączony jest z nianią. Dla własnego spokoju i lepszego snu.
A co do urodzin, jeśli masz tyle osób chętnych do pomocy, to rzeczywiście można wyprawiać :) ja założyłam, że masz tak jak ja - tylko męża. Dla mnie moja 30. była męcząca, choć już zaczynał się drugi trymetr, ale narobiłam się jak głupia i nie miałam już siły świętować. Jeśli jednak masz tylko dowodzić, to pewnie :)

Klaudia w Polsce też pięknie słoneczko świeci. Dziękuję :*

Jakarta zazdroszczę suszarki! Ja prasować nienawidzę i nawet małe ciuszki tego nie zmieniły :/

Odnośnik do komentarza

Pojechałam!
Plama na koldrze to prawdopodobnie upławy które mogą być przed porodem baaaardzo obfite ( ciężko mi to ogarnąć swoim umysłem, plama była tak duża jakbym się posikala!) zrobili mi test i sprawdzili ilość wód na usg, wszystko ok.
Zrobili ktg, bo i tak miałam się jutro na nie zgłosić... Skurcze na poziomie 60-80, to chyba podobnie jak u Ciebie Karola, prawda?
Chcieli mnie zostawić w szpitalu, ale odmówiłam. Nie chce znów leżeć żeby mnie znów obserwowali. Teraz zgodzę się na zamknięcie jedynie gdy zacznie się poród :D
Musiałam tez podpisać notkę, se jestem świadoma zagrożenia i jak zapytałam o co chodzi, bo nikt mi nic takiego nie mówił, to wyjaśnili ze mogę urodzić w domu.
Ale te skurcze i ich intensywność nie są dla mnie jakaś nowością wiec spokojnie mogę sobie poczekać w domu. Do szpitala mam 2 km to chyba zdarze?:)

Jeśli chodzi o monitor oddechu to my go mamy ale potem słyszałam to o czym pisała Jakarta, że one się włączają bez przyczyny i wtedy można już na nerwice zachorować. Nasi znajomi tez ostatecznie wyłączył go i nie korzystali, wiec sama nie wiem co z nim zrobimy? Dodatkowo mamy łóżeczko i kołyske i tak cały czas przekładać go? No zobaczymy w praniu hak to wyjdzie.

Apropo prania :) my jakiś czas temu kupiliśmy pralkę eco buble i jesteśmy mega zadowoleni. Nie była jakoś szczególnie droga wiec jeśli któraś z Was stoi przed wyborem pralki to szczerze polecam!
Meeg Ciebie chyba dopadł hormon 9 miesiąca! :( nie martw się, niedługo przejdzie. U mnie ostatnio gościl dwa dni ale dziś jest już zdecydowanie lepiej. Głowa do góry! Zjedz sobie czekoladę, ona zawsze pomaga :)

LineG mi się wydaje ze jak nie urodziła do terminu to lekarz prowadzący powinien to zwolnienie wypisać. Albo może w szpitalu jeśli w dniu terminu się tam zgłosisz? Ale może nie będzie takiej potrzeby, co?

Odnośnik do komentarza

aga.tymrazemsięuda ja też mam monitor, wybrałam babysense 5. Wiem, że to nie jest niezbędny sprzęt, ale jako matka amatorka pewnie sprawdzałabym co chwilę, czy mały oddycha, a tak będę mieć trochę więcej spokoju. No i stwierdziłam, że wolę już wydać te pieniądze, niż potem żałować, gdyby coś się złego stało.

Dziewczyny mam pytanie o dietę podczas karmienia piersią. Jak już ustaliłyśmy, nie ma diety (hurra!!!), ale co z produktami do tej pory zakazanymi? Wędzony łosoś, boczuś, sery pleśniowe itp. - można?

Odnośnik do komentarza

Wy smaka miałyście na lody a ja zjadłam tort bezowy i koktajl z ananasa i marakui..... Tak się zasłodziłam, że tej słodyczy starczy mi do końca ciąży :))))) wróciłam z długiego spaceru i jest pełnia!!!!
Jeśli chodzi o wędzonego łososia to ja normalnie go jadłam. Starałam się kupować tego z Alaski a nie hodowlanego. Boczuś też jadłam. My monitora oddechu nie kupowaliśmy. Śliczny komplecik :))) a na sprzedaż nie szyjesz przypadkiem?

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

aga.tymrazemsięuda my kupiliśmy monitor z nianią tommee tippee na allegro za 260 zł (do tego dali nam z tej firmy 2 butelki antykolkowe) Jestem zdania że lepiej 2 fałszywe alarmy niż jakby coś się miało stać. Poza tym wiem, że pewnie mój sen będzie inny i będę doglądać małej ale może przynajmniej głowa spokojniejsza. Położna na szkole rodzenia polecała monitory co nie wyklucza tego że mimo wszystko zerkasz do dziecka
Zawiszka7 super myszka :)

mp1Pralka beko z funkcją sierści oraz przydatnymi szybkimi programami i programem dla dzieci u nas od 2 lat się sprawdza :) nie była droga

Leel ja miałam stawianie brzucha- skurcze i też musiałam podpisać ten papier:/ 2 km to nie wiele moja koleżanka miała tyle samo i poodejściu wód stała spokojnie pod prysznicem jak się później okazało do rozwarcia na 5 i tym sposobem mniej czasu spędziła w szpitalu i po 1,5 h miała małą ze sobą:)

Do cesarki został tydzień chyba zaczynam się stresować :/
Zmyłam lakier w paznokci u rąk a z okazji urodzin kupiłam sobie zestaw do hybryd i mam zamiar mieć ładne stopy bo 2 tyg temu robiłam pedicure :D

Odnośnik do komentarza

Dzieki:) a co do szycia to taka próba dziś była, a wygląda ładnie bo to taki materiał a ja tylko tasiemką obszylam:) także nie koniecznie skomplikowane:) ale materiał z Italii jakbym miała zszywacz bawełnę i z tą watą w środek to bym pewnie teraz nie koniecznie dala rade choć nie probowalam:).
Apropos jedzenie ja dzis miałam napad głodu w obiad, zaczęłam jeść kanapki i myślę a ze dwie sobie zjem a nagle ręce mi się zaczęły telepraca i musiałam zjeść jeszcze tych kanapek aż całkiem pełny żołądek miałam, najpierw pasztet a jak się skończył to z dżemem jadłam, a potem jeszcze ze 20 minut tak mi ręce lataly-dziwne to było.

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Lody, tort bezowy...same smaki robicie :) a ja dzisiaj upiekłam brownie mniam mega czekoladowe, bo koleżanka mnie odwiedziła, zjadłabym więcej ale boję się o zaparcie bo to jednak z prawdziwej czekolady

Zawiszka jakie to śliczne co zrobiłaś !! jestem pod wrażeniem !! :)

MadGa z serami pleśniowymi to raczej się wstrzymam przy kp bo jednak listerie można chyba przenieść przez karmienie, ale pewna nie jestem, boczku i tak surowego nigdy nie jadłam, zawsze smażony, a wędzone też mi się zdarzało jeść bo uważam że w sumie to nie surowe więc czemu nie

Leel dobrze, że pojechałaś przynajmniej jesteś spokojniejsza, a raczej na pewno zdążysz jakby co skoro masz tak blisko, ja bym już musiała zostać bo mamy 25min do szpitala, a podobno drugi poród może szybciej postępować choć w sumie z tym nigdy nic nie wiadomo...

My też mamy tę pralkę eco buble i jestem z niej niezmiernie zadowolona !!

Aga my nie kupiliśmy tego monitora, choć zastanawiałam się nad tym ale bardziej nad tym do pieluszki, bo pod materacyk to jakoś nie bardzo bo przecież dziecko nie zawsze śpi w łóżeczku, moja córa w dzień dużo w wózku spała, albo na kanapie w poduszce do karmienia ją zostawiałam, a w nocy czasem u nas lądowała w łóżku, więc sama nie wiem

Dobrze, że na dodatkowe USG się zapisałaś będziesz spokojniesza

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Ja boczek i łososia jadłam, serów akurat nie lubię...nam dietetyczka mówiła, że można jeść wszystko, dziecka karmiąc nie zarazisz co najwyżej Ty sama możesz się rozchorować...:)

Piękny rożek:-) ja tyle lat zabieram się za kupno maszyny, że do tej pory nie kupiłam:-)

Pozdrawiam z wanny, odkąd jestem w bezpiecznym terminie to się wyleguje a nie szybki prysznic...:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvh371ie7tqtzh.png

Odnośnik do komentarza

Zawiszka piękny komplecik! Jestem dramatycznie nieutalentowana jeśli chodzi o szycie wiec mega podziwiam wszystkich robiących na drutach i szyjacych, cudo!

Keysi głowa do góry! 2200 to całkiem sporo, także nic sie nie bój, z córcia będzie wszystko ok, trzymamy kciuki za Was, dawaj znać co tam u Was!

Ja w związku z nieprzebyta toksoplazmoza nie jadłam nic pleśniowego i wędzonego, podobno trzeba tego pilnować, czy podczas kp nadal mam unikać, tego nie wiem:(

Leel ńie wiem kiedy ta pełnia ale obstawiam, ze niedługo stad moja migrena, zawsze w pełni sie objawia:( swietnie, ze sie coś dzieje u Ciebie.

Meeg ja najbardziej nienawidziłam wywieszać prania i go ściągać, a teraz nie wiem jak mogłam żyć tyle lat bez suszarki, siostra mi to mówiła jakieś 3 lata temu, żebym sobie kupiła ale zawsze były ważniejsze wydatki, mi najbardziej sie podoba to ze pranie jest takie puszyste, pachnące i pozbawione meszku i kłaków po suszarce. Nam odradzali 2w1, ale i tak byśmy pralkosuszarki nie kupili, bo mamy roczna pralkę wiec to nie wchodziło w grę. Także jak któraś sie waha to ja mega polecam taki sprzęt, bardzo ułatwia życie.

Moli ja tez chciałam ten monitor ale w Polsce go nie ma od kilku miesięcy nawet u importera:(

http://www.suwaczek.pl/cache/9cd98a8df4.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...