Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Meeg ponieważ pracuję w księgowości, to chcę być tak miła i pomóc koleżankom w zamknięciu roku i zrobić sprawozdanie za I kwartał, także planuję pracować do połowy kwietnia. Teraz właśnie w pracy zaczyna się bardzo ciężki okres ale na szczęście koleżanki mnie oszczędzają ;) jednak życie zweryfikuje moje plany ;)

Miłego dnia, a ja zbieram się do pracy :(

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

mp1 Zdrówka.

Anka_heySówkę to jagoda25 będzie robił, ja tak szybko pomogłam z tutorialem:) Ale kto wie, w sumie dzierganie uspokaja i zajmuje czas, więc nie mówię nie. Ja mam plany szycia:) Powodzenia u dentysty. Ja jakoś nie czuję się atrakcyjnie w ciąży a pozować nie lubię, więc ja raczej takiej robić nie będę, chociaż kto wie.

Majka1982 Również powodzenia u dentysty i śliczny brzuszek. A miód to jednak też cukier:) Co do golenia to masakra, nawet o tym wcześniej nie myślałam. Tydzień temu się goliłam i jest to już trudne. Ja jestem typem "woskowym", miałam laser na pachach, łydkach i bikini pełnym, więc włosów mam mniej i wszystkie te strefy przed ciążą sama woskiem w domu robiłam. Woskiem nadal robię pachy i łydki, ale bikini w ciąży tylko maszynką. Po ostatnim goleniu tak się zastanawiałam jak osoby przy tuszy mogą to robić, tym bardziej, że ja od wielu lat, że tak powiem muszę mieć gładko. Już powiedziałam mężowi, że będzie chyba mnie musiał golić bo to dla mnie za trudne. Na razie nie jest chętny, więc nie wiem co z tego wyjdzie. Od lutego mam chodzić na basen za zgodą lekarza, więc będę zmuszona czy chcę czy nie chcę do golenia częstego.

LineG. Nie narzekaj na wagę ja na początku 22 tygodnia miałam 10 kg na plusie, więc źle w drugą stronę, więc jakbym miała 3,5 to bym nie narzekała, bo tylko wtedy wszystko w łożysko poszło a nie w mamę:)

meeegWózek fajny i do tego w szarym kolorze, który w rzeczywistości jest na topie. Jak pójdziecie za ciosem i niedługo zrobicie następnego to kolor neutralny i dla chłopca i dziewczynki. A to na rączce to ochraniacze na dłonie?

Justyna_krk Jeden lekarz wysyła niepotrzebnie, a drugi zbagatelizuje i nie wyśle i z dwojga złego wolałabym tego, który wysyła niepotrzebnie. Super, że wszystko jest dobrze.

ZuzulinekZazdroszczę takiej mamy... Dla mojej mamy to 7 wnuczka, więc bez emocji, zajęta, na nic nie ma czasu, może jak się urodzi to mnie odwiedzi (ma do mnie 30 minut wolnym spacerkiem i mimo zaproszeń była w ciągu półtorej roku raz). Teściowa bardziej zadowolona bo pierwsza wnuczka i prędzej czy później jakoś wspomoże.

aga.tymrazemsięudaMoi znajomi w Warszawie rodzili to wcześniej oficjalnie opłacali położną i byli bardzo zadowoleni, bo tego Ona jest cały czas dla "Nas". Ja rodzę w Mińsku Mazowieckim i tam nie można mieć swojej położnej, no chyba, że po znajomości a ja takich nie mam. Moje siostry urodziły w tym samym szpitalu 6 dzieci i żadna nie narzekała na brak swojej położnej.

Mag90W poniedziałek miałam glukozę, i inna ciężarówka obok mnie 15 minut po wypiciu wylądowała u pielęgniarek i już nie wyszła przez następne 2 godziny. Jak już wyszła to tak nie wyglądała najlepiej, strasznie blada. Więc nie bez potrzeby każą siedzieć te całe 2 godziny.

Monika2016Ja jestem prawie 4 tygodnie do przodu niż Ty, idę za 3 tygodnie na zwolnienie czyli w 29 tygodniu ale już mi trochę ciężko, więc na serio musisz bardzo lubić te koleżanki:)

Buziak81 Mi brakuje 0,8 mg by oficjalnie powiedzieć, że mam cukrzycę ciążową. Jak na razie podobnie zero słodyczy, owoce 30 dag dziennie a reszta bez zmian. Jedną godzinę po największym posiłku mam mierzyć cukier jak będzie od 130 mg to wtedy niezwłocznie do diabetologa. Następną glukozę i jakieś tam inne badania glikemii mam zrobić za 6 tygodni, bo wcześniej wynik nie będzie miarodajny. Lekarka powiedziała, że gdyby nie to, że ciąża prawidłowa do tej pory, ale szczególna bo z wyższym, ryzykiem poronienia to by mi tylko tych słodyczy zakazała. Ale u mnie lepiej kontrolować, więc i tak dobrze, że tylko raz dziennie będę musiała. Najlepsze, że zabrakło mi 0,8 mg do tego by dostać refundację na glukometr i paski. Bo jakbym miała 153 mg to już by mi dała receptę. Moja mama ma cukrzycę i ma jeden aparat na zbyciu, więc mnie poratuje a paski około 50 zł za 50 sztuk, więc też nie tragedia. Jak będziemy jadły mniej słodyczy to przynajmniej mniej przytyjemy i łatwiej będzie wrócić do formy.

http://www.suwaczek.pl/cache/32a5239a22.png

Odnośnik do komentarza

Chillwood to pierwsza wnuczka dlatego takie szaleństwo...:-)

Co do golenia, ja już od listopada lecę z lusterkiem bo inaczej po prostu nie dało rady... Nie moglam się jakoś schylic:)):-)

Co do glukozy, każą siedzieć bo może się wlasnie coś stać, zasłabniecie, wymioty itd, itp a dwa ze nasz organizm w trakcie chodzenia spala glukoze więc wyniki byłyby niemiarodajne... A im chodzi jak się w nas gromadzi :-)
Ja idę zaraz swoje odebrać...:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/oar890bvnevvo7qm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvh371ie7tqtzh.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki, tez mam już skierowanie na glukoze ale zrobię jakoś w następnym tygodniu bo mąż będzie miał druga zmianę.
Śliczne zdjęcia wstawiacie:) co do sesji ja miałam plan zrobić parę zdjęć takich choinkowych ale zaniemoglam i sobie opuściłam, już jest niby ciut lepiej ale musiałabym jechać 100km do tego fotografa wiec pewnie zrobię sobie dopiero jak juz będzie całkiem bezpiecznie.
U mnie dziś śnieg zasuwa aż całe powietrze białe, bałwana bym ulepila ale schylanie mi nie idzie;)
U mnie z jednej strony to tez pierwsza wnuczka wiec mama dzierga mi sweterki i takie maluszek skarpeteczki:) a z drugiej strony będzie 6 przy czym zaraz za moim juz się szykuje 7 wnuczek ale za to różnica od tych poprzednich to jakieś 12 lat.
A ja miałam od wczorajszego popołudnia śpiocha bo i wczoraj spałam i w nocy spałam i jeszcze stałam o 11 nie wiem czemu tak, może przez ten śnieg?

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Witam :)

Majka1982
Buziak ogólnie to nie można mieć pomalowanych paznokci u nóg przy porodzie ale również przy innych operacjach czy zabiegach, z tego co wiem to związane jest to z tym że dzięki zmianie koloru płytki paznokcia lekarze mogą zobaczyć czy coś złego się nie dzieje, sinienie itp.
dzięki masz rację to o to chodziło
Chillwood głupota z tym że nie mogą dać recepty na glukometr i paski jak tak niewiele brakuje. Podobno to od 2 lat jest że od 153 mg się stwierdza cukrzycę, wcześniej już od 140 mg. W każdym razie trzeba się pilnować. Mi powiedziała że test glukozy gdzieś ok 32 tyg mam powtórzyć. A masz ochotę na słodkie? Bo ja straszną, ale cóż.
Zawiszka ja ostatnio przed 11 wstaje z łóżka, masakra. Fakt najpierw wstaje przed 6.30 by córę wyszykować do przedszkola, mąż ją zawozi na szczęście; zjem 1 - sze śniadanie i się kładę i dalej kimam ;). Ale u nas to też to że kładziemy się późno po 12. Ale mam lenia a tyle zaplanowane na dziś, mam sprzątać :/. Ok idę coś pościemniać. O jaki ładny brzuszek :)

Karola_krakow też ładniutki brzuszek :)
Mp1 dobrze że wszystko ok po wizycie :)

Odnośnik do komentarza

meeeg wozeczek bardzo fajny :)

jak to jest z tym badaniem z glukoza ? mozna wczesniej cos zjesc czy na czczo ? mnie to czeka za 4 tyg i mowili mi ze moge wczesniej normalnie zjesc...

olcia czemu ty tak spac biedna nie mozesz ? chociaz powiem wam ze ja tej nocy tez dobrze nie spalam ale to chyba dlatego ze dzis wizyta byla :)

ahh wasze brzuszki sa sliczne naprawde :)

anka ja rowniez czuje sie swietnie z brzuszkiem choc jest mniejszy od twojego :) ale bym go wszystkim prezentowala hehe w koncu mamy powod do dumy :)

fajne sa takie sesje i w sumie tez myslalam ale to raczej w domowym zaciszu albo jak wiosna przyjdzie to na lonie natury :D:D

majka ja akurat wczoraj przed wizyta rowniez postanowilam zrobic sobie "salon pieknosci" i nie bylo to latwe... jeszcze jakos poszlo ale przed kolejna wizyta chyba juz maz bedzie musial pomagac haha a ile sie wyginalam w tej lazience haha :D:D

a ja dzis po wizycie z maluszkiem wszystko super jakis dzisiaj spokojny byl hehe mama leniwa to i synus leniuszek sie zrobil :P po raz kolejny lekarz potwierdzila ze to synus :) tylko musze dodatkowo poza femibionem brac zelazo raz dziennie... i nie znam wagi dzidziusia za pozno spytalam sama mi nie podala :( powiedziala tylko ze wszystko jest w normie.. ale skoro tak mowi to jej wierze :) mialam dzis po wizycie jakis ciuszek dla maluszka kupic ale pogoda brzydka a zaraz autobus mialam to stwierdzilam ze natepnym razem. a czuje sie lepiej tylko katar mam ale na szczescie nie idzie mi te przeziebienie w gorsza strone :) tyle zyczen ze nie moze byc inaczej :)
aaaa i od ostatniej wizyty ktora byla 4 tyg temu przytylam 3kg ... waze juz 66.6 kg a zaczynalam z 63 ale w pierwszym trymestrze w najgorszym momencie wymiotnych wazylam ok 60 kg... takze waga idzie w gore :P

jak tam wasi dentysci i dzisiejsze wizyty ? :)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jnj452i4q.png

Odnośnik do komentarza

mp1 ja musiałam być na czczo i w czasie tych dwóch godzin również nie mogłam nic zjeść ani pić.. W moim laboratorium pobierali krew tylko na czczo i po 2 godzinach, twierdząc, że po godzinie nie trzeba.. że ważniejszy wynik po 2 godzinach.. więc jak widać różne są praktyki..

Mój dzidziuś po tej glukozie też dziś bardziej spokojny.. mąż stwierdził, że po dawkach cukru jakie jej dostarczam codziennie to taka glukoza to dla niej pikuś więc poszła spać;) może coś w tym jest.. :P

Kornelka ❤ ur. 2.05.2016, 3460 g, 53 cm ❤

Odnośnik do komentarza

No mi najpierw kobietka przy mierzeniu cisnienia i sprawdzeniu wagi mowila ze mam zjesc (ale to po niemiecku) dla pewnosci spytalam lekarki mojej po polsku to mowila ze moge jesc przed i na koncu w recepcji z niedowierzania spytalam kobietki ktore termin mi robila i mowila ze moge jesc. I teraz glupia siedze :P dostalam jeszcze jakas ulotke to pozniej z mezem przestudjuje .

Karola wychodzi ze dla twojego maluszka taka glukoza to nic haha :)

A co myslicie o dodatkowym zelazie? Tez bierzecie dodatkowo ? Na co jest zelazo...

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jnj452i4q.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam żelazo w witaminach i biorę cały czas, a żelazo się bierze żeby nie było anemii. Ja ostatnie wyniki miałam zaraz poniżej normy nie wiem czy bez brania żelaza byłyby takie dobre przy tym wzroście objętości krwi, która w ciąży występuje.

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

karola_krakow też mam wrażenie, że mój synuś po wczorajszej glukozie jakoś „spokorniał“ i mniej ruchliwy jest ;-) Chociaż to dziwne w sumie, po na ogól jak się dostarczy organizmowi wiecej cukru, to człowiek jest pobudzony .. Dziś też Mały nie daje zbyt wiele znaków o sobie, od czasu do czasu tylko... A ja już się tak przywyczaiłam do tych kopniaczków, że jakoś mi samotnie, jak ich brakuje ;)
Za to wczoraj po badaniu caaaały dzień mnie głowa bolała, nie wiem, może to być od nadmiaru cukru?

mp1 mi powiedzieli, ze badanie musi być na czczo i nie ma innej opcji, aby krew pobrali jeśli się coś jadło. Jedyne co, pielęgniarka powiedziała, że plasterek cytryny można wrzucić, bo nie ma to wpływu na wynik.
Co do żelaza, też biorę – miałam małą niedokrwistość, czyli anemię. Przy większych brakach jest niebezpieczne w ciąży..
Braki w żelazie wynikać mogą z diety, jeśli jest zbyt uboga w żelazo. Ale też ponieważ żelazo ogólnie nie jest dobrze przyswajane i organizm dużo go wydala..

Myślałyście o laktatorach? Koleżanka powiedziała mi wczoraj, żebym zaopatrzyła się w elektryczny..ja mam w domu ręczny (dostałam od siostry nieużywany), ale koleżanka od razu powiedziała, że reczny na nic się nie zda.. Hm, zastanawiam się, czy nie warto w ogóle poczekać z zakupem po porodzie, przecież w sumie nie wiadomo, czy będzie potrzebny... czy się mylę?

Odnośnik do komentarza

A to z zelazem pojecia nie mialam .. no coz trzeba wykupic :)
A co do tego badania to poprosze meza zeby gdzies za 2-3 tyg zadzwonil i dopytal jeszcze raz :P ja juz glupieje w tych niemczech hehe :)

A co do laktatora to hmm pojecia nie mam...moze i faktycznie dobrze poczekac bo niewiadomo czy wgl sie przyda a rreczny na wszelki wypadek masz :)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jnj452i4q.png

Odnośnik do komentarza

LineG mnie też coś głowa boli.. :/ a dzidziuś już się rozruszał ;) w końcu udało mi się nagrać filmik jak "obcy" przemieszcza się pod skórą :P bo zawsze jak wyciągałam telefon to była cisza..

Co do laktatora.. Mam w planach kupić elektryczny, zastanawiałam się nad canpolem bo nie jest zbyt drogi w porównaniu do aventu czy medeli.. Jeśli tylko będę mieć pokarm to na pewno będę z niego korzystać gdy Mała będzie zostawać z mężem lub moją mamą.. Zdecydowałam się na elektryczny po doświadczeniach bratowej.. Ona miała ręczny z Aventu a że często zostawiała dzieciaki to nieraz po godzinie siedziała i męczyła się, żeby odciągnąć buteleczkę pokarmu.. Więc w tej kwestii wykażę się wygodą. :P ale tak jak mówicie, w ogóle nie wiadomo czy laktator będzie potrzebny.. Ja najwyżej później sprzedam ;)

Kornelka ❤ ur. 2.05.2016, 3460 g, 53 cm ❤

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, ja mam za sobą ciężkie przedpołudnie, bo i wizyta u ginki razem z obciążeniem glukozą, a potem dentysta...
No ale najważniejsze, wody płodowe są w całkowitym porządku :) lekarka mi zrobiła USG i sprawdziła wszystko dokładnie, powiedziała że dostała list od tej przychodni prenatalnej i tam nikt jej o tych wodach nie napisał więc się dziwiła, ale oczywiście sprawdziła i jest dobrze, oczywiście pić mam nadal do 3l dziennie ale bez stresu :) Zobaczyłam sobie przy okazji córcie i nadal ćwiczy nóżki ponad głowę ;) ale zmiana jedna że obróciła się głowką do dołu i mam nadzieje że już tak zostanie choć wiadomo jeszcze może się obracać.
Dostałam też magnez na 10dni na te moje twardnienia, po za tym bóle które mam to z lewej strony jelitko a z prawej szwy po operacyjne. Szyjka długa, zamknięta.

A jak przyszłam na wizytę to odrazu dali mi kubek z glukozą do wypicia, zapytali czy jadłam śniadanie bo w de podobno na czczo tego nie robią tylko wręcz każą zjeść, ja powiedziałam że w pl inaczej ale babka mi mówi że według nich jeśli coś się zje to bardzo miarodajne jest bo wtedy widać jak jest naprawdę, no cóż takie mają zasady tutaj więc ich się trzymam. Wyniki w pon i zobaczymy...oby było dobrze...

U dentysty też ok, ząbek okazał się martwy więc obyło się bez znieczulenia i bez bólu :)

Meeeg haha mój mąz też proponował że mnie ogoli ale się nie zgodziłam bo miałam stracha że coś mi tam obetnie jak tak będzie podniecony ;)

Karolamoja córa szalała jak wariatka po tej glukozie jak widać ją cukier pobudza :)

Brzuszek cudny :) taki okrąglutki :)

Chillwood tak tak masz rację miód to też cukier, ale zdrowszy bo nie prosty :) a że miodek mam ze sprawdzonego źródła to wiem że pszczoły nie były dokarmiane wodą z cukrem co często robią niestety pszczelarze...

Ja też woskiem goliłam bikini zawsze i cóż teraz muszę się obejść i pozostała zwykła golarka niestety

Monika fajnie, że jeszcze w pracy dajesz radę i podziwiam że aż do kwietnia chcesz pracować, zresztą zobaczysz czy będziesz wogóle na siłach później

Zawiszka ohhh śpiocha to ja mam non stop...
Dla moich rodziców to będzie czwarta wnuczka, wnuka nie ma żadnego ;) a u teściowej druga wnuczka i wnuka też brak ;) Zresztą u mnie w rodzinie to same dziewczynki, mój tata już ostatnio stwierdził że wiedział od początku że u mnie będzie druga dziewczynka bo u nas chłopcy się nie rodzą hihi i miał rację :)

A zmiana brzuszka kolosalna od grudnia :) śliczny okrągluszek :)

Mp1 dobrze zrozumiałaś z tą glukozą, w de są takie zasady że można zjeść śniadanie a wręcz trzeba, ja dzisiaj miałam badania i normalnie śniadanie zjadłam, a potem piłam szklankę glukozy i po godzinie robili badanie, nawet mi nie badali cukru przed podaniem tego płynu, było tylko jedno kłucie

Ja też biorę żelazo raz dziennie - tardyferon, choć przyznaje się że zapomina mi się, bo farmaceutka mi powiedziała że nie można tego łączyć z euthyroxem i innymi witaminami i wogóle to brać powinno się to żelazo tak żeby wcześniej ze 2h nie jeść...szaleństwo jakieś bo rano na czczo biorę euthyrox, potem jem śniadanie i potem przed obiadem 2h nic nie mogę jeść i dopiero ten tardyferon łyknąć, bo witaminy biorę do kolacji...masakra

Line ja miałam przy pierwszej córce ręczny laktator i teraz napewno kupię elektryczny, ohh co ja się z tym namęczyłam ręcznie żeby trochę odciągnąć, a musiałam odciągać bo córa miała refluks i musiałam jej z butli dawać moje mleko

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Majka dzieki bo ja to juz naprawde zglupialam hehe bo to co slyszalam to na czczo a tu mi mowia ze zjesc mam i az3 razy pytalam.hehe :) super ze z wodami wszystko dobrze :) widzisz nie ma co sie tak martwic na zapas :) a corcie masz bardzo aktywna hehe :)
A zelazo tez te same mi przepisala :) i mi mowila lekarka tylko zeby nie brac z innymi witaminami ze musi byc 1h przerwy.. a duzo ci za nie wyszlo ? Bo ja to dopiero dzis kupie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jnj452i4q.png

Odnośnik do komentarza

Zawiszka teraz picia już napewno nie zaniedbam, ale przynajmniej spokojniej będę to robić :)

Mp1 płaciłam tylko 5,35e za wykup różowej recepty czyli standard

Z tą glukozą zrób jak Ci mówią w przychodni, ja już zauważyłam że dużo się tutaj różni w porównaniu z tym co w pl mówią, ale wychodzę z założenia że skoro tutaj mieszkam i tutejsi lekarze się mną zajmują to muszę zgodnie z ich zasadami robić, mimo że przyzwczajenia inne...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...