Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczynki:)
Leżaczek bardzo fajny a i ja dzięki wam zaczęłam te wózki oglądać bo też trzeba będzie pomału się rozglądać.
A ja wczoraj poszłam do lekarza prywatnego tak zobaczyć co mi powie no i znów wrócił temat szpitala, że może byłoby dobrze ale jeszcze luteine dostałam może ona da rade, no i pan doktor powiedział ze leżenie jest bardzo niedoceniane a naprawdę pomaga. Wiec dziś juz leżę. Ale wczoraj po wyjściu z tej wizyty tak mnie bolał brzuch ze ledwie do samochodu doszłam a potem apteka i do domu... w sumie aż miałam chęć dzwonić ze juz potrzebuje szpitala bo tak bolało, a to przez to ze intensywny tydzień miałam a i u lekarza trzeba było czekać. Musze Wam powiedzieć ze się wystraszyłam siły tego bólu. Lekarz kazał mi liczyć częstość skurczy jak mnie zaczną łapać. Ech boje się ze przegapić moment w którym będzie się coś złego działo bo mi się będzie wydawać ze dam rade i ze zaraz przejdzie....

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamusie ;)
Nie było mnie tu całe wieki i mam mnóstwo do nadrobienia, ale u mnie ostatnio dużo się działo w okresie świąteczno-noworocznym. Byłam w trakcie przeprowadzki do nowego gniazdka (był widziałam wątek ikei - kilka dnia temu spędziliśmy tam pół dnia, żeby wszystko urządzić) i jeszcze goni mnie ogrom nauki na studia.

Z moich najnowszych wczorajszych wieści: Byłam na usg połówkowym i moje szczęście zdrowe całe co najważniejsze, a waży już 462 g i uwaga będzie chłopak ;) trochę jestem tylko niepocieszona, bo zapłaciliśmy 300 zł (chyba najdroższy specjalista w Gdańsku) i niby miało być kilka zdjęć, płytka nawet nagrana, miał obraz na 3d przełączyć, a tu dziecię było najpierw tyłem, później przez chwilę bokiem i dr powiedział, że nie ma sensu, więc buźki nie widzieliśmy - oczywiście dla mnie najważniejsze jest, że Maluch jest zdrowy, bo całe szczęście wszystko się udało pomierzyć, ale w takim razie jak obyło się bez tych bajerów mógł nam cenę obniżyć tak później pomyślałam. Teraz mamy zagadkę, bo dla dziewczynki imię było prawie, że pewne - Zosia, a z męskim jest niemały dylemat. Macie jakieś propozycje? Mojemu się spodobało imię Iwo, ale jak tu zdrobnić takie imię. Iwcio? głupio jakoś. ja myślałam nad Stanisławem - Staś, Staszek, ale mój z kolei kręci nosem.

Co do sprzętów dla Maluchów, widzę kompletowanie u Was wre. U mnie do wczoraj nie było wiadomo co w brzuszku siedzi i nic jeszcze nie mamy. Chyba czas najwyższy ;)

[url=http://[url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/ee63c21465.png

Odnośnik do komentarza

Niciunka wózek fajny ale wydaje mi się, że z gondolą jest bardzo ciężki bo aż 16 kg a dodać jeszcze dziecko. Szkoda, że przednie koła nie są skrętne. A leżaczek jest super. Moja siostra miała wózek granatowy z jasnym środkiem i sprawował się dobrze i wystarczył dla trzech córek. Pamiętam, że właśnie przednie koła nie były skrętne i ciężko było nim zawracać, dlatego ja chcę mieć koła skrętne.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Spojrzałam właśnie na tabelkę i widzę że liczba chłopców się zwiększa :) na początku same dziewczynki a teraz taka zamiana :) Ja sama jestem ciekawa czy mój maluszek nie zmienił płci ;) no ale to dowiemy się dokładnie za tydzień

Zanim kupicie jakiś wózek to przemyślcie ten zakup, bo trzeba wziąć pod uwagę gdzie się mieszka, czy w bloku czy w domu, auto też gra rolę bo jeśli ktoś ma małe autko a kupi wielkiego x-landera to potem jest problem. Mnie by się teraz marzył wózek z gondolką bo mieszkamy na parterze z ogrodem ale szkoda mi kasy skoro stary wózek po córce jest sprawny

Dzisiaj wyprałam nosidełko/fotelik do auta bo bałam się że te zabrudzenia po tylu latach nie zejdą, ale jednak wszystko wyczyszczone i nosidło jak nowe :) mam maxi cosi i polecam go bardzo bo jest lekkie i spokojnie z dzieckiem kobieta może go nieść, po za tym ma bardzo dobre wyniki na temat bezpieczeństwa.
No i jednak nosidło to podstawa na samym początku, bo jeśli wózka nie będziecie miały to nic się nie stanie, a dziecka ze szpitala bez nosidełka nie wywieziecie

Monika też jestem jak najbardziej za skrętnymi kołami, innych sobie nie wyobrażam...

M.zielinska świetnie że wszystko jest dobrze z maluszkiem i gratulacje chłopczyka :)

ZawiszkaA bierzesz może magnez na te skurcze bo z tego co się orientuje czasem jest bardziej pomocny aniżeli luteina, a jak będziesz miała te bóle bardziej nasilone to jednak lepiej do szpitala na chwilę się położyć może wtedy dobiorą Ci jakieś leki silniejsze jak fenoterol albo cordafen, ja w pierwszej ciąży od 32tc te leki brałam i spokojnie dotrwałam do końca

Z tym leżeniem to u mnie jakoś dziwnie, bo jak więcej leżę i potem wstaję to normalnie bardziej mnie brzuch pobolewa

Karmelek z tą długością gondolki to trudno powiedzieć, bo wszystko zależy jakiego maluszka będziesz miała, moja wkładka niemowlęca ma też mniej więcej 70cm i spokojnie mi wystarczyła do momentu aż córa zaczęła siadać ale ona była z tych mniejszych dzieciaczków

Nicunka chyba większość gondolek ma środek wyściełany białym materiałem, zawsze możesz jakieś małe prześcieradło położyć albo pieluszkę flanelową, zresztą ten środek tak się nie brudzi, ważniejszy kolor na zewnątrz żeby za jasny nie był

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Monika2016
Pamiętam, że właśnie przednie koła nie były skrętne i ciężko było nim zawracać, dlatego ja chcę mieć koła skrętne.
właśnie uznaje to na plus te nie skretne kola bo widze czasem jak sie panie mecza wyjezdzajac na kraweznik wozek siup do gory jedno kolo w jedna drugie w druga strone i juz sie nie ruszy trzeba kombinowac sprawdzalam skrecanie i sterowalo sie w nim dobrze zalezy mi na tych 14calowych pompowanych kolach a najbardziej na tym wachaczowym zawieszeniu
takie miekkie zawieszenie amortyzuje wstrzasy i nie sa one przenoszone na kregoslup dziecka niestety w wozkach ze skretnymi kolami mimo amartyzacji wszystko jest zbyt twarde
Majka1982 owszem raczej wszystkie gondolki sa biale w srodku ale mi chodzilo o spacerowke, w gondolce ladnie sie wszystko wypina do prania a w spacerowce juz nie :(

Odnośnik do komentarza

Majka no biorę magnez i nospe juz dobry miesiąc i to w coraz większych dawkach. Jakiś czas temu brałam tylko luteine i wtedy było lepiej, a na tym magnezie jednak nie przechodzi mi, znaczy bez magnezu to bym się nie ruszała juz pewnie wcale ale i tak jak coś zaczynam robić to brzuch się stawia. Właśnie lekarz na nfz o tym fenoterolu wspominał ale jakoś tak chciałam konsultacji u prywatnego, to on mi jeszcze o lekach szpitalnych nie mówił. Tylko nakreślal pozytywy pobytu. Mnie brzuch teraz i na leżące potrafi boleć ale myślę że jak odpocznie trochę to jakoś dam rade...

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

m.zielinska, Staś to też dla mnie imię - faworyt :) bardzo ładnie można zdrabniać, ładnie brzmi :) może po prostu daj swojemu mężczyźnie trochę czasu. Ja tak dużo rzeczy muszę forsowac, ale przy odpowiedniej ilości czasu i cierpliwości jakoś daję radę :) innym, które mi się podoba jest Ignacy, i to też się na początku Wojtkowi nie podobało. Ale później się osluchal i mówi że ładne i ciężko będzie nam się zdecydować między tymi dwoma :)

Odnośnik do komentarza

Witam
A czy ja mogę prosić o dopisanie do listy?
Niciunka fajny ten leżaczko bujaczek a ile on kosztuje?
Jak któraś ma sprawdzony leżaczko bujaczek to poleccie.

Zawiszka a to ciągle brzuch Ci się stawia? Uważaj na siebie i leż. Ja jak za długo coś robię to też mi brzuch twardnieje.

Co do wózków to faktycznie trzeba wziąć pod uwagę gdzie się mieszka, jak w bloku i nie ma windy to wiadomo wielki ciężki wózek będzie problemem. Jak dziecko zacznie siadać to gondola odpada, na zimę myślę że już w spacerówce ze śpiworkiem, w tym naszym wózku tako jumper spacerówka z regulacją pod plecami i nogami także dziecko może leżeć.
A u nas koła z przodu skrętne ale z możliwością blokady dla mnie były ok.

Wczoraj byłam na wizycie z nfz więc tylko tętna posłuchałam i ginka mnie obejrzała i miałam rację znów mam grzybka, pimafucin dostałam.
Coś mnie gardło zaczęło boleć ble, wczoraj przemarzłam.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry:)

Ale mrozisko. Dobrze, że nie muszę wychodzić z domu :P Szczególnie, że Mąż przytachał jakieś bakterie i oboje z lekkim przeziębieniem chodzimy. Na szczęście to tylko suche gardło i lekki katar. Bardziej dokuczliwe stały się dla mnie potworne bóle bioder! Budzę się w nocy co chwila, przerzucam to na inny bok, ale aż mnie skurcze w te biodra łapią, jakby ktoś mi je rozpychał od środka, no masakra jakaś. Podobno przyczyną są hormony i bóle się tylko nasilą, super :/ A wizyta u gin dopiero 13. Zaczęłam się rozglądać za poduszką, która poprawi mi trochę pozycję i dostosuje do nowych zwiodczeń w stawach. Chyba zdecyduję się na lit. C -Kojec Motherood. Ma świetne opinie i potem przydaje się przy karmieniu. Też miewacie już bóle bioder? Jak sobie radzicie? Podobno częściej pojawiają się w III trym, ale u 'wyróżnionych' już w II.

Zawiszka7, zaniepokoiłaś mnie, Ty leż dziewczyno i się nie przemęczaj. Żeby nie rozbujać tych skurczy. To pomaga! A jak trzeba do szpitala, to nie wahaj się, są mamy, które leżą na oddziale przez kilka m-cy, w końcu cel jest najważniejszy, a o poświęceniach się potem nie pamięta. Ja przeleżałam tak 2 mce (tylko można by rzec), da się wytrzymać.
Niciunka, fajny ten bujaczek :D Zastanawiam się komu tu z rodziny podesłać link, że to świetny pomysł na prezent hihi, może mama?;p
M.zieliska super, że dzidzia zdrowa :) To kawał mężczyzny moja Droga:D A z tymi zdj się nie przejmuj, bo ta cena to raczej za dobre i wnikliwe oko lekarza (też tyle dawałam) i dobre pomiary. Bajery to raczej dodatek. Dobry aparat pozwala przede wszystkim wszystko dobrze zobaczyć, lekarzowi ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjo8i3z02bn.png
http://www.suwaczki.com/tickers/y86z7ddlb3pndx6a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y86z7ddlb3pndx6a.png

Odnośnik do komentarza

Aga no mi jakoś lewa strona dokucza wiec niezbyt długo mogę na niej wylezec, no i tak mi strzela w miednicy i kręgosłup się przestawia jakbym z karabinu maszynowego strzelala:) ale odpukać jeszcze jakoś strasznie nie boli albo nie czuje miednicy ze względu na brzuch;) no i leżę grzecznie, juz leżę. ...
Buziak no brzuch tak codziennie po kilka razy szczególnie tak popołudniu jak coś porobić i mało leżę, albo po jeździe samochodem, albo wtedy kiedy po prostu wstaje także sporo tego stawiania...
Kasia 25 moja koleżanka ma Ignasia mówi do niego też Igi, bardzo ładne imię. A ja jakoś nie mam pomysłu a może nie chce mi się pomyśleć, na razie mąż jak to mowi"roboczo" nazwał nasza niunia Zuźka i kto wie może tak już zostanie, chociaż jest to imię ostatnio bardzo popularne, ale i ładne.

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny ;) dziś w Gdańsku trochę ciepłej niż wczoraj, albo ja byłam ciepłej ubrana ;) wrrrrr niech to mrozisko już sobie pójdzie...

Też muszę zakupić ten lezaczek bujaczek, ale to chyba dość drogi przedmiot ;) no ale czego się dla dziecka nie kupi...

Zawiszka7 biedna, odpoczywaj dużo ;* mi lekarz przepisał na bolacy klujacy brzuch Duphaston. bo coś ostatnio często się napina i boli tak dziwnie.. Choć powiedziała, że jak narazie no-spa mi pomaga to mam go nie brać, a nie zapeszam ale narazie sama no spa mi wystarczy . zazwyczaj na wieczór czuje taki dziwny ból.

M. Zielińska gratuluje dużego zdrowego synka ;) ja z kolei miałabym problem jakby fistaszek zniknal, ale jest i już mam 100% pewność więc nie muszę myśleć o imieniu dla dziewczynki...

Nooo, a więc ja też już po połówkowym :D synek duży, rośnie zdrowo. Waży 480g... Jestem o 5 dni do przodu z porodem. Jak to gin powiedziała "dobrze go karmie" więc i rośnie duży ;) wszystko zmierzyła dokładnie, serduszko i wszystkie komory, mozdzek, twarz, resztę narządów... Wszystko super i w normie ;) ciężko zrobić maluszkowi zdjęcie, bo taki duży.. A buzki nie chciał pokazac, raczkami zasłaniał ;p nawet machal do tatusia, ale tak doslownie :D super widok! Piękne pięć paluszkow i malutka raczka, ahh aż mi się lezka zakrecila ;p a stopki jakie sliczne 3,5 cm ma stopka :)
M. Zielińska ja co prawda dostalam bez płytki ale mam chyba z 15 zdjęć wydrukowanych narządów, dokładny opis i zaplacilam 150 zł ;)
A jak pytalam o płytkę to mi poleciła tak w 30 tyg zrobić i z płytka wtedy koszt 250 ;)

Tylko ten posiew muszę zrobic, bo te brązowe plemienia ciągle sa, co prawda malutkie ale są, no i nrazie muszę odpuścić wspolzycie na parę dni, aż się dowiemy od czego to, mam nadzieję że faktycznie nic nie groźnego i szybko minie.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3febfp1bd.png

Odnośnik do komentarza

Olcia93
AAA i miałam zapytać czy wy tez na połówkowym mialyscie badana prawa i lewą żyłę maciczna ? Czy tętnice maciczna ? Jakoś tak ;)

ja miałam.prawy przepoływa mam ok , a lewy nieco gorszy ale po 26 tyg podobno sie poprawia

Odnośnik do komentarza

Odnośnie bujaczków/leżaczków to polecam bujaczek z fisher prica http://images.linkbaby.pl/images/_popup/K2565.jpg
A polecam gorąco również huśtawki, na moją córkę działała uspokajająco, ale miałam fisher price 3w1 i tego nie polecam, ciężka, pasy tylko trzy punktowe, potem ją sprzedaliśmy, a teraz mam zamiar zakupić bright starts http://allegro.pl/bright-starts-hustawka-zyrafka-i5046403785.html
Po za tym fajne są maty edukacyjne z fisher price rainforest http://www.smyk.com/fisher-price-rainforest-k4562-mata-edukacyjna,p1062771381,zabawki-gry-dla-dzieci-p i karuzelki do łóżeczka z tej samej serii

Niciunka hmm to na biało wyściełaną spacerówkę to nie bardzo polecam, bo noworodek nie brudzi ale już siedzące dziecko i owszem, tym bardziej że daje się na spacerku jakieś przekąseczki a łapki potem brudne i klejące

Buziak mnie też się bardzo Pola podoba ale właśnie mąż przeciwny

Aga ja bólu bioder nie mam, ale żeby kolorowo nie było to rwa kulszowa mi dokucza i cały pośladek czasem jak wstanę strasznie boli dopóki nie rozchodzę

Olcia świetnie że z maluszkiem wszystko dobrze :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Zawiszka oby brzuszek jak najmniej bolał i się stawiał. 3mam kciuki mocno!

M.Zielińska gratuluję zdrowego chlopczyka :) i życzę powodzenia w wyborze imienia:)

Aga współczuję bólu bioder ja narazie nie narzekam na nic. Czasem jak za długo robię na drutach to bolą plecy poza tym spoko.

Olcia ja nie wiem czy miałam badane nic mi doktor nie mówił. A ja też na te przepływy tętnic biorę clexane. Ale maly rośnie więc chyba powinny być okey.
Ja już mam wyniki badań i na szczęście cukrzycy ciążowej nie mam, toksoplazmoza dalej negatywna, hemoglobina poszła w górę, w moczu baktwrii mniej niż ostatnio tylko tsh poszło w górę i mam 2.6 mam nadzieję, że nie jest to za dużo. Dowiem się w czwartek.:)

Pozdrawiam dziewczyny!

http://www.suwaczki.com/tickers/j4x9g8ddtfc3h0jt.png[url]
http://www.suwaczki.com/tickers/74diiei3pjhtpmm7.png

Odnośnik do komentarza

Majka1982 a czemu nie polecasz tych 3w1? Chodzi o te huśtawka, fotelik, bujaczek?
http://nodik.pl/hustawka-fotelik-bujaczek-3w1-fisher-price-p-2548.html?gclid=CP_07Nqik8oCFefTcgodn9QDig

My właśnie zastanawiamy się nad jakimś leżaczkiem czy coś w tym stylu.. ale właśnie nie wiem czy warto i jakie ewentualnie? Niektóre są tylko do 9 kg.. To chyba trochę mało?

Aga.tymrazemsieuda ja mam okropne problemy z kręgosłupem, a dokładniej z biodrami. Ale u mnie to ogólnie "grubsza" sprawa od lat. Jestem raczej wysoka i szczupła. Ale z kręgosłupem mam spore problemy. I teraz jak mam 5kg na plusie to dla mnie jest to bardzo ciężko :( A to połowa ciąży i trzeba będzie sobie radzić ;)

Meeg to widzę, że podobne modele nam się podobają :) Mnie tylko wystraszyły te bardzo negatywne opinie co do Barletty - w szczególności wszyscy pisali o spacerówkach. Gonodla, że ok fajna i duża, ale spacerówka kiepska... Słyszałaś coś? ;)

Odnośnik do komentarza

Hej, gratulacje dla dziewczyn, które już miały polówkowe! Super, że wszystko dobrze.

Nieskretne koła, to mega słaby pomysł. Skrętne można zablokować, a zwrotność wózka jest o niebo lepsza. Przez półtorej roku nie zdarzył mi się też problem z żadnym krawężnikiem. :) Jedyny moment, kiedy blokowałam koła, to kiedy usypiałam małego w wózku. Żeby mi równo jeździł, jak go "woziłam" siedząc na kanapie. ;) Oczywiście co kto woli, ale bez tych kółek utknęlibyśmy w niejednej przychodni, korytarzu czy sklepie.

Co do długości gondoli, to nasza chyba ma koło 75 i co prawda rodzilam w lipcu, ale mały był drobny i bardzo późno usiadł, więc starczyla na 9 miesięcy. Akurat zimę przejeździliśmy. Potem na wiosnę spacerówka, która służy do dziś. Teraz myślimy o jakiejś dostawce do wózka, jak będę musiała gdzieś jechać z dwójką dzieci. Albo parasolka dla starszego? Może to i to. Sama nie wiem.

Biały środek może się brudzić - my też mamy jasny i trudno było doprać jak się małemu ulało. Ale to chyba przy każdym kolorze widać, tylko bardziej lub mniej. Zawsze można wyprać, a latem pięknie schnie. Gorzej zimą.

My mamy bujak elektryczny fisher price od kolegi. Mój mały był już 4 dzieckiem, któremu służył, a teraz będzie 5. To było zbawienie, dziecko sobie grzecznie siedziało przypiete, bujane, muzyczka grała, a ja mogłam zrobić obiad albo się umyć (stawiałam go wtedy w łazience).

Moje dziecko choć wciąż ma lekki katar, to znów elegancko przesypia noce. Spałam 4 dni z rzędu po 7 godzin - bajka! Od razu czuję się lepiej. Chyba 5 czy 6 tygodni się męczyliśmy przez różne infekcje.

Zawiszka, koniecznie się oszczędzaj. I nie wahaj się, jeśli trzeba będzie do szpitala. Wiem, że to nie to, co w domu, ale bezpieczniej.

Co do bólu, to mnie plecy bolą mniej niż na początku, ale trochę się wiercę w nocy. Jest mi niewygodnie często i bardzo się pilnuję, żeby nie spać na plecach. Biodra raczej nie bolą, piersi za to cały czas i są ogromne. Za to teraz nie widać rozstępów z pierwszej ciąży, bo skóra znów się naciągnęła. :p

Adam 01.07.2014
Łucja 05.05.2016

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, w jakim miesiącu bralyscie ślub? Pytam dlatego, bo my planowaliśmy lipiec 2016, ale w obecnej sytuacji przekładamy na 2017 ;) . I w miejscu, które już wcześniej wybraliśmy mają wolne 29 kwietnia, 08 lipca i 22 lipca. W czerwcu niestety nam nie pasuje (a mają wolne miejsca). I właśnie zastanawiam się, czy ślub w kwietniu (mimo, że na koniec) to dobry pomysł. Macie jakiś doświadczenia? Lipiec trochę mnie przeraża tym, że może być strasznie gorąco.... Sama już nie wiem.

Odnośnik do komentarza

Kasia, my ślub braliśmy w połowie sierpnia, pogoda super. Siostra brała na początku maja, cioteczna siostra pod koniec czerwca a brat pod koniec maja. Teraz ciężko trafić w pogodę, przez zmianę klimatu.

Mnie ostatnio zaczął boleć lewy pośladek aż ciężko się podnieść z łóżka czy nawet zgiąć nogę. O wyprostowaniu nie wspomnę. Masakra. Mało tego to od niedzieli doszedł mi ból zęba ale dzisiaj byłam u dentysty i już jest lepiej. Pierwszy raz w ciąży brałam paracetamol, na szczęście na ból pomógł.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza
Gość agata magda

ja bralam slub w łipcu faktycznie bylo goraco:) płusem bylo to ze slub byl na powietrzu przed kaplica, ale w kosciolach zazwyczaj jest chlodno nawet latem..ja bralam slub i chrzcilam corke w czasie jednej uroczystosci.

czy ktos jeszcze oprocz mnie nie wspolzyje? ja sie tak kiepsko czuje ( 16 tydzien nudnosci calodziennych- nie polecam) ze nawet o tym nie mysle..

Odnośnik do komentarza

O, taki mamy bujak:
http://img2.sprzedajemy.pl/540x405_bujawka-lezaczek-bujaczek-fisher-39577162.jpg

Lipiec to statystycznie najbardziej deszczowy miesiąc. Ja bym brała kwiecień. Można zrobić ładne wiosenne dekoracje, będą już peonie. My braliśmy we wrześniu - pogoda idealna. Miesiące jesienne są godne polecenia - często piękna pogoda (złota polska jesień), a nie jest tak gorąco. Lipiec i sierpień jakoś mnie nie przekonują. Albo zima - duże zniżki cenowe, a fajny motyw przewodni. Gorzej jak będzie plucha zimą. Kwiecień jak najbardziej do ogarnięcia.

Adam 01.07.2014
Łucja 05.05.2016

Odnośnik do komentarza

Mary ta huśtawka z bujaczkiem co pokazujesz jest widać lepsza aniżeli ta którą ja miałam, jednak minęło już 6 lat więc widać że dopracowali ją, ta moja miała trzy punktowe pasy i jak Emi zaczynała siadać to bałam się że za bardzo się wygnie do przodu, do tego nie szło zmienić szybkości bujania i ta ciężkość tego bujaczka powodowała że strasznie głośno chodziła huśtawka

Agata magda my od początku ciąży nie współżyjemy...ja bardzo się boję...naszczęście mój mąż to akceptuje i rozumie, po za tym są inne metody na bliskie spędzanie czasu ;)

Kasia ja brałam ślub w lipcu :) i nie narzekam, pogoda nam trafiła całkiem ładna, nie było gorąco, ale przyjemnie. Mamy zdjęcia z pleneru w pięknym zielonym lesie i na polach ze zbożem i pięknie wyszły

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...