Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki dziewczyny, że się o mnie martwicie ❤️
Dziś też jakiś bez humoru, nie wiem czemu tak się dzieje, już chyba zmęczenie ciążowym tematem mnie dopadło...Wolałabym już chyba urodzić...Nie chcę Wam smędzuć, podczytuję regularnie ale weny mi brak na konstrukcje pistów ;)

Helenka❤️Ziemowit❤️Jagódka❤️

Odnośnik do komentarza

Czarna racja! Już zapomniałam! Mąż był taki wspanialomyslny ze teraz mam już 2 kosze żebym nie musiała z nosić tam i z powrotem! :D

Magda1010 chętnie pomogę,coś podsunę,ale musiałabym wiedzieć jakie kolorki lubisz,a jakich kategorycznie nie i ewentualnie motywy. Masz juz mebelki? Jak tak to jakie?

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza
Gość Magda10 10

Mebelki zrobiL moj narzeczony, bielony jesion, a łóżeczko mam białe z motywem sowek. Kurczę ja lubię wszystkie kolory ale uwielbiam jak u w dziecka w pokoju jest kolorowo, wesoło! Ze jak sie wchodzi to od razu widać czyje to królestwo :)

Odnośnik do komentarza

heltinne nie przejmuj się koleżanką (ciężko kogoś takiego nazwać przyjaciółką). Jestem zdania, że powinno się mówić prawdę nawet najgorszą. Jeżeli ktoś jej nie potrafi zrozumieć to trudno. Jego strata. Sama się tego cały czas uczę. Mój M ciągle powtarza, że mam miękkie serce więc powinnam mieć twardą dupę...(sorki, za wyrażenie). Niestety ja tak mam, że często wybaczam i daję kolejną szansę po której i tak przychodzi zawód.

Bbbb polecam maść Alatan kosztuje grosze. Coś ok. 7 zł za 35 gram maści. Jest też bardzo dobra dla niemowlaka do pupy.

Nat34 też miewam dni, że sama nie wiem czego chcę i jestem jakaś taka nijaka. Czytam forum regularnie, ale też nie wiem co napisać.

Wczoraj zwiedzałam porodówkę. Dostałam pieczątkę na poród rodzinny. Byłam trochę przerażona ponieważ było chyba z 30 kobitek w ciąży, które chcą rodzić w tym szpitalu... Są tylko 2 sale do porodów rodzinnych. Mam nadzieję, że się uda nam dostać taką. Fajne jest to, że podczas skurczy można chodzić, brać prysznic, skakać na piłce. A poza do rodzenia zależy od rodzącej i co najważniejsze bąbelek po SN jest 2 h nieprzerwanie z mamą. Później dopiero wszystkie pomiary i jak wszystko dobrze z mamą i maluchem to 48 h wypuszczają do domu. Koszule do porodu dają szpitalną więc przynajmniej to odpada :-)

Nie wiem czy też tak macie, ale czasami już bardzo chciałabym urodzić i mieć już Zosię po tej stronie brzuszka. A czasami boję się panicznie na samą myśl o porodzie i bólu który mu towarzyszy...

A i jeszcze jedno położna oddziałowa mówiła,że do szpitala przyjechać najlepiej jak skurcze są regularne co 7 min.

Rozpisałam się ;-) mam nadzieję, że dotrwacie do końca :-)

Miłego dnia. Ja zmykam na spacerek z fafikiem w ten piękny słoneczny dzień :-)

http://www.suwaczek.pl/cache/ebe45947a3.png

Odnośnik do komentarza

Nat34
Dziś też jakiś bez humoru, nie wiem czemu tak się dzieje, już chyba zmęczenie ciążowym tematem mnie dopadło...Wolałabym już chyba urodzić...Nie chcę Wam smędzuć, podczytuję regularnie ale weny mi brak na konstrukcje pistów ;)

Od jakiegos czasu mam dokladnie to samo.
Tak sobie mysle ze najchetniej zasnela bym i obudzila sie dopiero do porodu.
Niby juz mam 37tc+2dni, ale rodzic moge dopiero w nastepny piatek, bo dopiero wtedy przyjezdza moj N.

Magda2600- u Ciebie mała caly czas pupa do dolu, a moja bawi sie ze mna w rosyjska ruletke-wersje dla ciezarnych. Potrafi sie 2x obrocic w ciagu tygodnia. Wiec niby szanse na sn sa, ale roznie moze sie trafic.

Jagoda, 56cm 3820g, 11.04 godz 23:18

Odnośnik do komentarza
Gość Czarna23789

Cathleen, Nat, Magda1010 dołączam się. Ja też mam 37tc+2d i myślę tylko o tym że chciałbym urodzić. Tzn w niedziele planuje jeszcze brata na nowym mieszkaniu odwiedzić, ale wrócę wieczorem to mogę już iść rodzić. Szkoda, że to nie koncert życzeń..

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, mam nadzieję, że jeszcze nie jest za późno żeby do Was dołączyć :) jestem przyszłą mamą mieszkającą w Norwegii, 34 tydz., termin na 29 kwietnia. wpadłam tutaj w poszukiwaniu inspiracji i motywacji, bo zaczęłam pakować torbę do szpitala, myśleć o ostatnich już zakupach, co by wszystko było dopięte na ostatni guzik i ręce mi opadły, zasiadłam więc do laptopa ;) są może jakieś przyszłe mamy mieszkające za granicą?

http://www.suwaczki.com/tickers/43ktgu1rrbb8avjd.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie kwietnioweczki
Dwa dni mnie nie było a wy jak zwykle nie proznowalyscie ;)
ostatnie dwa dni ostro pracowałam udało mi sie pomalować 2 krzesła na biało bo mnie strasznie cholera brała ze wszystko mam białe a te krzesła brązowe . Wogole zrobiłam sobie 2 kartki A4 do to list i robiłam i robiłam we wtorek było ok , tylko te krzesła troche mnie zmęczyły bo jednak trzeba było sie troche pozginac . W środę humor cały czas mi dopisywał ale fizycznie juz gorzej , krzesła musiałam jeszcze raz domalować i jakoś sie zmęczyłam . Jakoś umknęło mi ze mały jakiś taki mało ruchawy jest . Potem po obiedzie nic , po kolacji nic sie tez nie ruszał :( ja sie bardzo zdenerwowałam . Maź przyszedł z pracy kazał dzwonić do szpitala . Myślałam ze każą mi przyjechać ale najpierw powiedzieli żeby spróbować wypić szklankę zimnej wody z lodem i jak nic nie bedzie to przyjeżdzać . No i po 10 min mały podskakiwał jak oszalały .
Ok czemu to wszystko pisze . A no żebyście bardzo na siebie uważały . I jednak nie forsowały sie .
Np. Melly , ty musisz spać moja droga , potrzebujesz regeneracji Twoje ciało tego potrzebuje , ty tez Heltinne robisz sporo a potem to wychodzi . Reszta dziewczyn tez , uważajcie na siebie i dużo odpoczywajcie .
Eh miłego dzionka zycze. Mam nadzieje ze komuś uda sie przeczytać moje wypociny ;)

Oliver ur. 20.04.2016.

Odnośnik do komentarza

Kingulek wita :) jest tu kilka mam z No jedna nawet juz urodzila :D
Groszek masz racje i pewnie piekne krzesla mimo wszystko :) dibrze ze wszystko ok z Wami,

Masaz krocza nie pamietam komu mialam odpisac.. ale zadnego linku nie mam tylko instrukcja od dwoch roznych położnych, masaz jest prosty, złącza sue dwa palce wskaxujacy i srodkowy, macza sie je np w oleju z wiesiolka, oliwa z oliwek czy slodkich migdalow chyba jeszcze, no i wklada sie zlaczone do dziurki i wyjscie masuje sie naciskajac w kierunku odbytu i ruchy to takie polkola, no i pojawia sie to uczucie pieczenia i rozciagania, jest to nie przyjemne ale jakby o to wlasnie chodzi, mnie to dosyc piecze, no i sama tam nie siegam wiec meza do tego angażuje, mam nadzieje ze zrozumiale jest to co nspisalam a Magda pewnie w razie co sprostuje co trzeba :)

Odnośnik do komentarza

Ataa wiesz co, masz rację.Trawie to poraz kolejny, to nie ma sensu. Trzeba się pogodzić z prawdą jakakolwiek by ona nie była. I już. Starałam się, ale nie uda się nic na siłę. A napewno nie przyjaźń. ...

Magda 1010 wybacz, zapomniałam czy spodziewasz się dziewczynki czy chłopca. ...A to trochę naprowadzi na jakiś pomysł

kingulek Hei! Z której części Norge jesteś? To jest nas juz 4, z 3 różnych stron

rożek zapomniałam wkleić foty!
Zrobilam cześć patchworkowa, reszta spioszkowy welur :)
+wypukła aplikacja ptaszka na wzór z tego z tkaninki.Po odpruciu wstazek będzie sluzyc jako kolderka

monthly_2016_03/kwietnioweczki-2016_45287.jpg

monthly_2016_03/kwietnioweczki-2016_45288.jpg

monthly_2016_03/kwietnioweczki-2016_45289.jpg

monthly_2016_03/kwietnioweczki-2016_45290.jpg

monthly_2016_03/kwietnioweczki-2016_45291.jpg

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Bry Dziewczyny! JA CHCĘ URODZIĆ!
Już, zaraz nie za 10 dni ;((((

Nawet nie będę Wam truć co mnie dziś boli za dużo tego. W dodatku od wczoraj spuchłam tak, że nie dam rady zginać palców u rąk, nogi nie widać kostek, a twarz wygląda jak bokser po sparingu :(((

Groszek u mnie też radzą zimne wypić i/lub zjeść czekoladę. Jeśli po tym do 30 min dalej nie ma min 4 ruchów jechać do szpitala.

Za parę godzin znów kontrola ktg w szpitalu tym razem dodatkowo lekarz z uwagi na NT…już powoli dojrzewam do tego że wolałabym leżeć w szpitalu … 2h co drugi dzień zacznają męczyć.

AAA, syn ostatecznie na Batmana się zdecydował ;) muszę się sprężyć w weekend żeby mu wymyślić jak go zrobić, bo to już wymagający klient :D

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Heltinne Ty masx rękę niesprawna? I takie cudo stworzylas?? Wow, jestem pod mega wrazeniem :D
A przyjaźń musi byz wzajemna i wzajemnie bezinteresowna, by w ogole moc o niej mowic, niby latwe i proste ale to tylko pozory. Juz zbyt wielu ludzi poznalam, dla których okazuje sie to nie wykonalne.. chociaz ja jestem z tych co niby nigdy nie traca nadzieii i odkad trzymam sie zasady bybyc przede wszystkim fer wobec siebie i wlasnych zasad to.jakos udaje sie zyc i nawet sie zakochalam,zalozylam rodzine i jest pięknie :)

Vena juz niedługo.. i bedziesz tulic Klare do piersi! Dasz rade jeszcze pare tych dni :)

Odnośnik do komentarza
Gość Magda10 10

Heltinne spodziewam sie chłopca Antosia :)
Już nie mogę sie doczekać.. Wszyscy mówią żeby odpoczywać póki można a ja odpowiadam, ze lepiej nie spać wiedząc dla kogo sie wstaje niż nie spać z bólu każdej części ciała bądź skurczy które nagle z rana ustają ..
Ale dzis piękna pogoda, aż mnie natchnęło na obiad z dwóch dań :)

Odnośnik do komentarza

Ataa dziękuję :* Rękę mam polsprawna,tak wolę mówić. Na szczęście jestem praworeczna i bardzo cierpliwa ;)

kingulek no to ładnie jesteśmy porozrzucane, okolice Oslo, Stavanger, Trondheim a do tego Harstad. Ale czemu aż tam! Tylko nie mów ze z miłości do zorzy polarnej!

Vena skup się na Batmanie. Umówiłas się z synkiem, wiec nie możesz jeszcze rodzic,co nie? Masz akurat czasu na zrobienie przytulanki .
GroszekNo ja też miałam wczoraj taki dzień,że na dopiero wieczorem zorientowałam się ze mały zbyt długo śpi. ...Zafundował mu 2 szklanki soku z lodem,odwdzięczyl się takimi kopami ze nie mialam juz wątpliwości że wszystko ok. ..

Nat to już taki czas ze masz prawo czuć się zmęczona. Może zrób coś totalnie nie związanego z ciążą, zdecydowanie potrzebujesz odskoczni

☆☆☆Marcelek ☆☆☆
☆25.04.2016 godz.7:27☆
☆52cm, 3620g☆

Odnośnik do komentarza

Witam kwietnióweczki w ten słoneczny dzień :)
Dziś mamy wizytę z mierzeniem, ważeniem i dokładnym sprawdzaniem, więc o trzymanie kciuków proszę.
Flawia powodzenia na jutro bo pewnie to cc będziesz miała z rana. Córuchna już na pewno duża i silna.
My jeszcze nie zdecydowaliśmy czy pobieramy tą krew pępowinową. Rozważamy, czy to ma sens.
Dziewczyny, które chcą już urodzić to życzę rychłego i szybkiego rozwiązania a pozostałe niech się trzymają spokojnie w dwupakach do dogodnego terminu.
Pozdrawiam :)

Jakub Piotr urodzony 19.04.2016r. :)

Odnośnik do komentarza

Ansta mam podobnie, z jednej strony tak bardzo chciałbym już go utulić, a z drugiej martwię się jak to będzie, czy ze wszystkim sobie poradzę.
Heltinne woooow, jaki profesjonalny ten rożek! Chylę czoła. A wózek i mi bardzo się podoba, jeszcze się okaże, że lepiej, że ta kumpela tak cię wystawiła.
Vena biedactwo, jeszcze tylko troszkę. Piękną króliczkę zrobiłaś dla Klary, to teraz nie możesz dać plamy z Batmanem:)
Groszek dobrze, że wszystko szczęśliwie się skończyło. I dzięki za info z tą zimną wodą, dobrze wiedzieć w razie czego.

Kiedy jechać do szpitala. Dostałam wytyczne od położnej kiedy mam po nią dzwonić (z nią jedzie się do szpitala). Oprócz oczywistości jak krwawienie czy zielone wody, dowiedziałam się, że np. gdy odejdą mi wody w nocy, ale nie ma regularnych skurczy, to mam poczekać do 8 rano... Przy skurczach należy dzwonić jeśli są co 3-5 minut i trwają 45-60 sekund przez około godzinę. Czy to nie za późno??? Zanim ona przyjedzie po takim telefonie to pewnie z pół godziny zejdzie, do szpitala mamy 25 km, martwię się, że w aucie urodzę;P Co o tym myślicie?

Tymon Franciszek ❤ 10.04.2016

Odnośnik do komentarza

heltinne nie, nie, ja to ogólnie wcale zimy nie lubię.. ładnie się wpakowałam, nie? :D a aż tutaj nas przygnało, bo siostra chłopaka mieszka tu już parę lat i nas zaprosili. ale to mała mieścina i stałą pracę ciężko dorwać, dlatego chcemy uciekać do czegoś większego, może będzie łatwiej. tęsknię za miastem, w którym tętni życie, bo tutaj to ludzie chyba w wiecznym śnie zimowym... a jak sobie radzisz z tą całą norweską papierologią? bo ja już tyle stresu przez to się najadłam, że masakra.

dziewczyny, czytam i czytam, wy już ok 37 tydzień i macie dość, chcecie urodzić, a co ja mam powiedzieć? jeszcze tyle czasu, a ostatnio to tylko siedzę i płaczę, bo mam dość, tak mnie wszystko boli. lekarz mówi, że mam przerypane, bo jestem chuda i dlatego tak mnie te kopniaki nieziemsko bolą... samopoczucie leży i kwiczy :/

http://www.suwaczki.com/tickers/43ktgu1rrbb8avjd.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny,

Chwile mnie nie było i znów tyle stron, przeczytałam wszystko, ale ciężko poskładać myśli co której z Was miałam odpisać, echh. Czasem otwieram notatnik i po kolei sobie notuje, ale dziś prawie już nic na oczy nie widzę, jakaś zaspana jestem.
Rano pojechałam na badania, te takie ostatnie kiły i inne, rano przed była jeszcze architekt od ogródka, zrobiła 3 projekty, wrzucę Wam pokazać - może pomożecie podjąć decyzję jak tylko dostanę zrzuty na maila. Oczywiście mój number one jest inny niż mojego męża, będzie ostra negocjacja :)
Jestem dziś potwornie senna, mimo tego cudnego słońca kompletnie nie mam siły.
Vena 1 z przodu, no.. dociera do mnie coraz bardziej, że zaraz będę mamą, ale u Ciebie od jutra jedna cyfra więc to na prawdę już <3<br /> Tak jak i dziewczyny w 37-38 tygodniu... zaraz znów jak się worek otworzy to się posypią zajączki :)

Flawia jest stresik przed jutrem czy radość bardziej? :)

Secondtry ech Ty to się masz z tym rzyganiem, biedna :*

Heltinne cudny ten wózek, super klimat i widać, że wygodny, nie zastanawiaj się :) A rożek.. szok, że to zrobiłaś sama :)

Magda2600 jakieś jaja te dofinansowania, przecież jest marzec dopiero do cholery.. trzymam kciuki żeby się udało :*

Witam nowe kwietnióweczki!

A odnośnie piersi jeszcze i nawału, bo widziałam, że pisałyście o kapuście, połozna mówiła, że to najlepszy sposób a jak np. nie ma się laktatora i jest nawał to poleca gorącą kąpiel, strumień wody na piersi, ponoć otwierają się wtedy gruczoły i nadmiar pokarmu bezboleśnie sam wypływa.

Odnośnik do komentarza

Groszeki reszta dziewczyn dziekuje za troske, ja naprawde sie staram oszczedzac. Dzisiaj bylismy w miejscowosci obok na zakupach i dlatego tez odpuscilam obiad. Dla corki mialam a ja zjadlam platki. Jutro pierogi (kupne) i tez zjem platki takze ja odpoczne od obiadu a w sb juz do mamy a siostra pytala czy bedzue mogla wziac corke na spacer. Dzisiaj - teraz poszlabym spac ale jestem sama z corka a jak tesciowa wroci to ma robote i jest zalezna od wujka takze nie moge powiedziec ze ma zostac.
Dzisiejsza noc przespana, to slonce tez dobrze wplywa na samopoczucie-wiec nawet ja z corka wychodze na dwor.

Dzisiaj tak naprawde mam tylko prasowanie, mniej niz wczoraj. Wieczorkiem przy filmie szybko leci.
Cathleen, Nat, Magda1010, Czarna glowa do gory, jeszcze troche.. blizej Wam juz niz mi. A tak serio to juz mozecie powoli rodzic.
Cathleen szkoda, ze tak rzadko jestes, bo zaraz urodzisz i czasu zabraknie juz na forum.
Vena wspolczuje samopoczucia. Nie pozostaje nic innego jak wytrzymac te 10 dni.

heltinne wiesz ze ladnie zrobilas? Jak zwykle dzielo sztuki;))

Tak Wam powiem, ze mamy juz dosyc ale jak tak pomysle to dopiero bylam w 1 ciazy a juz jestem w 2 i niedlugo rodze, juz niedlugo i zapomnimy o tych rozterkach, niedogodnosciach. Przyjda nowe ;D
Ide jeszcze na dwor bo nie moge ze takie piekne slonce, az sie boje ze przyjdzie deszcz.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...