Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Ja nie posiadam dzieci, ale zdarzalo mi sie pracowac dorywczo jako niania. I raz trafilo mi sie dziecko (14-miesieczne) ktore dostawalo histerii, jezeli od razu po jego przebudzeniu nie wlaczylam telewizora (tak nauczyli go rodzice, ze ma cos grac nie wazne co, byleby byl wlaczony tv). Zima mialam zakaz wychodzenia z nim na dwor, a jak bylo cieplo musialam pytac czy mogę z nim wyjsc i w co go ubrac, bo jak nie pytalam to opieprz dostawalam.
A jak po 9 miesiacach pokazywal (mowil moze 2-3 slowa) mi zebym wylaczyla tv i poczytala bajeczki, to jego tata byl w wielkim szoku. Tak samo rodzice byli w szoku, jak sie okazalo ze maly sam na nogach potrafił przejsc ok. 2km na plac zabaw i tam biegal z dziecmi. Niestety jak tylko zostawal na dluzej z rodzicami, wracaly nawyki rodzicow. Teraz spowrotem stal sie malym dzikusem, ktory chowa sie za mama i placze jak ktos go dotknie :(
I to dla mnie jest straszne- jak rodzice moga skrzywdzic tak wlasne dziecko.

Jagoda, 56cm 3820g, 11.04 godz 23:18

Odnośnik do komentarza

Mnie nauczylo nie wtracac sie nikomu do wychowywania dzieci chyba, ze dzieje sie krzywda.
Mi nikt noe bedzie mowil o ktorej mam spac klasc dziecko bo kapie o 19 i spi o 19.30 ja robie kolacje umyje sie i po 20 mam czas dla siebie\i meza a i tak po 21 juz padamy ze zmeczenia a przez rok sluchalam tesciowej ze jak to ona kladla dzieci pozniej i pozniej wstawaly to powiedzialam\ze ja mam meza a nie tylko\dziecko\a\jak\ja budzi malutka w\nocy to niech odzie spac na\dol, noe poszla. Tak\samo jest przekonana ze dziecko musi miec troche piachu w sobie. Zjesc troche z ziemii na dworze. Sorry ale ja nie trzymam dziecka sterylnie ale bez przesady myke rece czesto a corce po dworze tez i owoce czy ze sklepu czy z naszych drzew myje bo auta jezdza i to co mamy na szybach to i na owocach. Wystarczy ze wszyscy ja dotykaja i tula i zabawki wspolnie z dziecmi itd.
U mnie soki maja nie istniec do 2 lat a pozniej na pewno nie ciagle i wybrane, ja malo\wody pije ale ja jem regularnie\posilki i myke zeby czesciej i dokladniek\niz\corka. Nie bede zapychac sokami dopoki\noe\zacznoe\kesc normalnie.
My kupimy xboxa za jakies 4 moze 5 lat a moze to juz noe zbox bedzie ale tak zeby rodzinnie a za dwa lata inwestujemy w rowert i krzeselka i jazda;D juz na wuisne mialo byc ale wyszlo ze chcemy drugie

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Byłam dziś zapisac się na następną wizytę i Panie w rejestracji od razu wydały mi wyniki prenatalnych, no to wzięłam :) Wszystko o.k., także myślę, że teraz będzie z górki.
Parę dni temu odebrałam też wyniki badań wirusowych i trochę zgłupiałam, bo miałam przeciwciała WZW B i nie wiedziałam co to znaczy. Dopiero koleżanka mi uświadomiła, że to bardzo dobrze (przypomniało mi się że byłam szczepiona na to tą potrójną szczepionką) i że to znaczy tyle, że szczepionka zadziałała. Powinni jakieś opisy dawac do tych wyników...

Cathleen, to strasznie przykre z tymi dziecmi, niestety na takich rodziców nie ma rady... A dzieci szkoda bardzo, też znam takich (niestety).

Vena, szczęśliwa matka, to szczęśliwe dziecko. Poza tym ja uważam, że nie liczy się ilośc czasu spędzanego z dzieckiem, tylko jakośc. Lepsza 1 godzina, gdzie poświęcisz dziecku całą swoją uwagę i pobawisz się w to co ono chce, niż 3 godziny spędzone niby razem, ale jednak osobno nie poświęcając mu uwagi. My dzisiaj na przykład odbieraliśmy młodego razem ze szkoły, w szatni stoją piłkarzyki i chciał żebyśmy z nim pograli (lubi bardzo). Zajęło nam to może ze 20 minut, a on miał taką frajdę że szok.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg1g1k9nhx.png

Odnośnik do komentarza

Miila bardzo ładny brzuszek.
Melly nie osadzać i nie wtrącać się to powinny być złote zasady. Zawsze (zanim miałam dzieci) mówiłam, że nie będę spała w czasie ich drzemek, bo najpierw dziewczyny śpią, a później narzekają że dom brudny, obiad nie ugotowany, nie mają czasu się umyć. Oj, odszczekuję te słowa. Na ziemię sprowadziła mnie moja ukochana położna środowiskowa, która mi po miesiącu moich praktyk powiedziała, że nigdy nie będę miała wystarczająco dużo pokarmu jeśli nie zacznę odpoczywać razem z małym … po tygodniu zadziałało.
A zmieniając temat, moja serdeczna rada dla wszystkich nowych mam znajdźcie dobra pielęgniarkę środowiskową, to moim zdaniem jeszcze ważniejsze niż szkoła rodzenia. Idealnie się nawet z nią spotkać wcześniej, zpytać czy odbiera telefony z nagłych sprawach … zobaczyć, czy jej postawa budzi w Was zaufanie. Moją do tej pory wspominam, jako anioła w pierwszych tygodniach mojego macierzyństwa. Odbierała telefony do 21, a później odpowiadała na SMS z prośbą o ratunek!

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Cathleen od dziecka miałam koty, jestem typową kociarą :) podpisuję się obiema rękoma. Mój mąż nigdy w domu nie miał żadnego zwierzęcia i tego nie rozumie. Na razie za każdą moją sugestią żebyśmy wzięli kota robił mi dziecko ;) ale teraz po Klarze już mi to nie grozi i stworzymy z dziećmi porozumienie w sprawie przekonania taty do kota, jak tylko kupimy dom :D

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Melly, Vena- ja jako niania mialam postanowienie trzymac sie zasad rodzicow. Ale akurat w tym przypadku, ktory opisalam na rozmowie o prace bylo mowione ze mam spedzac z dzieckiem czas aktywnie, najlepiej na dworze, a jak w domu to bez tv. Jak przyszlo do opieki okazalo sie ze bylo tak, jak opisalam wczesniej. Gdyby powiedzieli mi szczerze jak bedzie, mysle ze byloby inaczej i pewnie bym ich teraz nie oceniala.

Jagoda, 56cm 3820g, 11.04 godz 23:18

Odnośnik do komentarza

Hej,
Ja dzis 0:0 dl pawi, wiec dzien przyjemny całkiem i aktywny dosyć jak na moj standard z ostatnich 12 tygodni.
Miila,dożyłysmy 17 tc, u mnie lepiej niz wczoraj, obym nie zapeszyla, bo juz byly takie momenty euforii, a potem placz.

Vena ja przez 2 lata staralam sie byc idealna mamą, eko, fit, ruch, aktywnie, do tego idealna żona i pani domu. Aż wreszcie zdalam sobie sprawe że potrzebny mi luz, dystans i świat nie ucierpi bardzo jak nie kupie swiezych jogurtow w sklepie ze zdrową żywnością, albo nie zamówię mieska indyka z gospodarstwa ekologicznego (tylko!) z ważnym certyfikatem.
Odbiło mi całkiem na punkcie syna i dbałości o niego, ale powrót do pracy, oddanie go w rece niani, spojrzenie na wszystko z dystansem pomogło mi w wyleczeniu potrzeby byc idealną.

Mam niestety zapędy perfekcjonistyczne, wiec obym nie próbowala byc Idealną Mamą Roku dla dwojki;)))

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Secondtry jak bardzo jest mi znane to o czym piszesz … wzorowa uczennica, kobieta sukcesu, wprowadzamy w życie nowy projekt: "Projekt Dziecko". Tylko okazało się, że 90% rzeczy nie przychodzi tak łatwo i nie w organizacji tu problem … mi pomogło przyjście na świat drugiego dziecka, więc jest szansa, że Cię znów nie trafi ;)
I wiesz co, paradoksalnie jest mi łatwej z dwójką niż z jednym ;) jestem bardziej wyluzowana, spokojna.

Poza tym gratuluję udanego dnia, mam nadzieję, że taki stan zostanie na dłużej.

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Ja chyba jestem najbardziej wyluzowana mama. Franek był na słoikach do 1 roku życia a potem jadł powoli wszystko bo i tak w przedszkolu dostałby to co w sprzedazy powszechnej.dbalam o siebie tak samo jak i o niego i trzymałam się zasady " mama odpoczywa wtedy kiedy robi to dziecko".
Zatrudniłam pomoc do sprzątania i przestałam starać się na siłę być " perfekcyjna panią domu".

Wszystkim pierwiastkom życzę abyście wytrwały w tym jak zamierzacie wychować maluchy. I tak wrzucicie na luz bo inaczej się po prostu nie da;)
A mówią ze dziecko brudne to dziecko szczesliwe;)

GABRYSIA ur. 18.03.2016r. CC o godz. 13.30.waga 3030g 50 cm.

Odnośnik do komentarza

Cathleen to nie bylo do Ciebie\ze masz sie nie wtracac po prostu nam powiedzialas ale jak bys powiedziala to\tym rodzicom to sama wiesz jaka bylaby reakcja. Ja polozylam corke spac a ciotki corka halasowala a ja sie zapytalam czy ona spac noe\idzie to do mnoe ze nie zwiaze dziecka ze trudno halasuje pozniej dopiero\wyjasnilysmy, ze mi to nie przeszkadza z\ciekawosci zapytalam czy nie\kladzie\jej\spac, bo pozno hehe a zrozumiala inaczej, dlatego lepiej sie\nie\wtracac. Mama i tata jak\kochaja krzywdy nie\zrobia\ale no coz sa bledy ale ja wole swoje bledy z milosci.
Sama pilnowalam dziecka\zanioslam\kredki kartki ale nie, musial\byc tv a tyton od robienia papierosow byl wszedzie bleee.
Vena oj zebys Ty wiedziala jak\ja to\wszystko\wiem a mimo to ani razu od 14 miesiecy nie spalam z corka choc nie narzekam pokarm mialam az sama odstawilam. Tyle ze ja mieszkam\z tesciowa, mezowi mowilam\ze czasem padam na twarz ale przed tesciowa chcialam pokazac ze\ogarniam. Glypie wiem. Dzis wrocila a pyta czemu nie popakowalam sobie zniczy a ja ze kiedy mam to zrobic? Z dzieckiem? ze maz ledwo sie\do pracy wyrobil, to odrazu ze rozumie. Jak bym mieszkala sama w dupie bym\miala gary w zlewie do wieczora, nie mamy zmywarki bo to\tesciowej dom i trzeba kuchnie przebudowac. Wszystko bym\inaczej zrobila.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Melly wiem, że mieszkanie z kimś razem bywa uciążliwe i też do pewnych rzeczy zobowiązuje.
Jak u mnie zabawki w ciągu dnia wywędrują z wszystkich możliwych pudeł to, co najwyżej mąż nie ma jak rowerem na balkon przejechać i mówię mu, żeby nogą sobie odsunął z drogi, bo nie miałam jak sprzątnąć ;)

A ja dziś piekę sernik. Wymyślił mi się na czekoladowym spodzie, z masą z sera philadelphia, po ostudzeniu położę na to mus czekoladowy i na koniec polewa z gorzkiej czekolady … trzymajcie kciuki, bo to impresja na temat z kilku przepisów :D
Jak coś z tego wyjdzie to pochwalę się zdjęciem jutro, bo to ciasto na 2 dni.

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Fajnie i zazdroszcze bo tez juz chce te ruchy poczuć, uwielbiam jak budza mnie w nocy;))

Vena mi tam o gary o obiad jesli mam cos ogarnac ale tak zabawki to sa w kazdym pokoju domu i na dole w salonie basen z kulkami i wszystko inne wokol niego. Sama tesciowa pozwala w swojej sypialni zwalic ksiazki z polki i corka przeglada. Taka babcie lubie moja mama tez super jest. Okna moga byc pomazane, kwiaty czasami poobrywane, gary z szafy bo przeciez Mała gotuje, no tak babcia nauczyla podlewac kwoatki ze teraz corka bez wody bierze garnuszek i tak podlewa ze az lamie kwiatka bo probuje wcisnac garnuszek heh i nikt nie krzyczy, oczywiscie zero skakania po kanapach stolach fotelach sa zakazy ale cierpliwie.
No mam nadzieje ze przy 2 bedzie moze lepsza organizacja bo na poczatku to ja zero czasu na mycie glowy depilacje a spanie to juz w ogole hehe ale sie ogarnęłam szybko.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Ensueno mi te pierwsze, nieregularne pojawiły się w tym samym czasie, co Tobie. Teraz już od 2 tyg Klara "puka" na stałe i dzięki temu jestem spokojniejsza. Już poznajemy swój rozkład dnia i pokazuje mi, co jej smakuje ;) fikając radośnie.
Lubię ten etap, kiedy dzieci nie są jeszcze bardzo duże i kopiniak w przeponę odbiera mi oddech :/

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Jej! Ensueno gratuluję i cieszę się razem z Tobą :) ja nie mogę się doczekać, kiedy poczułyście ruchy w pierwszej ciąży dziewczyny?

@Secondtry - ja też dziś bez pawika :) ale nie zrobiłam poza obiadem nic, pół dnia się byczyłam, wczoraj byłam tak zmęczona, że zasnęłam na kanapie o 20..

Odnośnik do komentarza

@zoonia - ja już się strasznie wsłuchuje w moje ciało i zastanawiam czy którekolwiek bulgotnięcie w brzuchu to może dzidziuś, ale na pewno nie, daje sobie jeszcze z 2 tygodnie i pewnie poczuje, nie mogę się doczekać tak bardzo bardzo <3<br />
@marta nie wiem od czego to zależy, czy od wielkości dzidziusia, czy od tego jak głęboko tam siedzi - choć nie wiem czy może być głębiej lub płycej..

Odnośnik do komentarza

Sobotnie czesc,
pobudka 7:00, banan, oczekiwanie czy wroci trwa, wiec poczytam co u Was od wczoraj.

ensueno ciesze sie ze juz czujesz maluszka! To juz troche uspokaja;)

Miila jaki Ty masz ladny brzuszek, chudzinko:) zazdroszczę braku warstwy lipidowej dokola:)
Co do ruchow to trzymam kciuki, zebys juz lada dzień poczuła i juz cieszyla sie nimi każdego dnia.
Co do zakonczenia dnia, ja o 20 stej jestem juz codziennie nieprzytomna i mdlosci tez sie nasilają wiec ląduje w łóżku
Vena ojj w przeponę..... albo w pęcherz... moj Adas tez mial silę... ałć!
Daj znak jak ciasto

Sylwia!!! super, ze wszystko dobrze z Dzidziolkiem, teraz już tylko chillout ciążowy Cie czeka!

Ja dzis wyjezdzam do rodzicow, jutro moze uda mi sie dojechac na cmentarz... ciekawe czy dam radę. A Wy jakieś plany na grobbing?

A jak Wasze zęby, ja nam mega wrażliwe i zauważylam kilka odwapnień, no super!:((

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...