Skocz do zawartości
Forum

Kwietnióweczki 2016


Gość Agataaaaaa

Rekomendowane odpowiedzi

Flawia to taka podkładka z memo-pianki żeby zmniejszyć ucisk na kości główki i uniknąć odkształcenia. Mój jeden z synów ma niesymetryczne kości czaszki, bo miał jedną stronę dominującą i zawsze obracał twarz w jedną stronę niezależnie jak go obracałam. Dopiero pół roku rehabilitacji pomogło, ale asymetria została szkoda mi było go pakować w kask korekcyjny

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Heltinne tez bym poszla do lekarza na Twoim moejscu. A na obchodzie wlasnie w szpitalu byl lekarz co wachal nam krocza;)

Ja nosilam corke i mam nauczke, nic nie mozna zrobic, jak.chce spac to chce na rece, teraz spi chwilowo z mezem bo tez.nauczylismy spac z nami. Synek to "pokrzywdzony" bo teraz to uwazamy na tamte bledy.
Wlasnie mam 1 pobudke na karmienie. Eh spac!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Tak mi od 3 dni zimno ,czytalam ze trzyma porod jeszcze, a ja cale dnie marze o koldrze.
A u nas tez w dzien Maly nie spi , fika nogami, rekami czasem.przysnie a tak to nie. Przed 20 zaczyna maraton spania. A odrazu dla mam ktore maja 1 dziecko, nie wychowujcie w ciszy. Moja corka normalnie spiewa tanczy wola gada. Oczywiscie takie trzaskanie szafkami lub czym nagle to tez nie jest fajnie ale ogolnie mikser odkurzanie tak.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza
Gość Takaonaa

Vena bardzo dziękuję za wskazówki. Będę wprowadzać W życie. Chociaż mam wrażenie że Laura nie widzi jeszcze. Np ma karuzele nad łóżeczko reaguje na jej dzwieki A wzrokiem za nią nie podarza

Odnośnik do komentarza
Gość Czarna23789

Takaona ja podobnie jak Flawia, w dzień śpi w warunkach takich jakie są. Jak rozmowy to rozmowy, jak gdzies gra radio to gra, jeśli słychać pralkę to też trudno. I nie usypiam specjalnie. Tylko gdy jest popołudniu bardzo marudny lub ma kolki to klade sie obok niego, masuję brzuszek, śpiewam, tulę. Kilka razy zasnął na mnie, ale wtedy ewidentnie coś mu dolegało. Oczywiście po karmieniach albo kładę na brzuszku, albo tez próbuję zabawiać w inny sposób zabawkami, bądź pokazywaniem różnych rzeczy i mówieniem do dziecka. Trwa to zazwyczaj ok 20-30 min.
Wieczorem zaś po kąpieli karmie juz tylko przy lampce, później do odbicia, ewentualnie pielucha, ściszony głos i odkładam do łóżeczka. Zazwyczaj do 10 min i śpi. Po nocnym karmieniu które właśnie trwa robię tak samo, z tym że dłużej mruczy zanim zaśnie.

Odnośnik do komentarza

Ja tak szybciutko przy porannym karmieniu,bo za chwilę wstanie starsza dwójka i już będzie trudno. Najpierw gratulacje dla Simy i Kingullka! Trzymam za sprawne akcje tych co jeszcze w dwupakach.
Widziałam temat kolejnych dzieci i spory sceptycyzm u niektórych z Was. Starajcie się na razie nie myśleć o tym i nie nastawiać negatywnie. Największy baby blues miałam przy pierwszym synku. Hormony dały popalić i ciągle wyłam,że jestem złą mamą. Nawet dziś dokładnie nie pamiętam dlaczego,bo był dość grzeczny,trochę problemów miałam z karmieniem. Do dziś powtarzam,że dla samej siebie zakończyłabym na jednym,ale bardzo chciałam,żeby miał rodzeństwo, bo ja mam i nie wyobrażam sobie że miałoby ich nie być

http://www.suwaczek.pl/cache/c0496431c5.png

Odnośnik do komentarza

Ucielo mi
Różnica u nas spora,bo 10 i 11 lat.
Nie chciałabym,żeby wyszło,że kolejne ciąże tylko dla dzieci,bo mi moje maluchy dają bardzo wiele szczęścia i bardzo je kocham,tylko patrząc przez pryzmat codziennych trudności człowiek może myśleć nigdy więcej dzieci. Na razie skupcie się na tych pierwszych wyczekanych, pierwszych swiadomych uśmiechach,słowach,krokach,itd., a potem kiedyś zdecydujecie czy jesteście już/jeszcze gotowe na kolejne :) Powodzenia!

http://www.suwaczek.pl/cache/c0496431c5.png

Odnośnik do komentarza

Mamatita masz racje, ze nie teraz pora na myslenie o przyszłości, i staram sie rozganiac takie myśli, poki co próbuje sie skupic na tu i teraz, tak jest latwiej i przyjemniej, to juz dosc nowosci i emocji dla mnie.
Malaga koty to niby czyste zwierzęta, ale takiego bym sie obawiala, moze chciec zaznaxzyc swoj teren... no ale jakbys miala dziecko caly czas na oku to szkoda sobie idmawiac tej przyjemnosci i wybrac sie na ta działkę :)
Takaona my tez w nocy maksymalnie ciemno i cicho w dzien na odwrot by lapal roznice, wychodze z zalozenia ze w ciaxy juz zapiznal sie z otoczeniem tj dzwiekami, wiec odkurzacz i reszta sprzetu, normalnie chodzą radio gra non stop dosyc glosno.

Melly mi tez chlodno jak na mnie.. górę cieplo ubieram ale po domu luzna spodnica i gole nigi by nic w okolicach rany sue nie pocilo i gdy moge to wietrze. Kupilam sobie taki zel lscibios femina na odnudowanie błony dla kobuet w pologu,plynu do higieny uzywam na zmiane lacibios femina na polog i sylveco z kora debu, do tego probiotyk dla kobiet lacibios femina, no i jeszcze psikam octaniseptem i jest zdecydowanie lepiej...

Odnośnik do komentarza

Kochane. Melduke ze dzisiaj w nocy przyszla na swiat nazza córeczka. , nasz kochany zajączek :)

Jest piekna! Ale dajcie chwile jeszcze na wrzucenie zdjec.

Co do porodu to koszmar... zaliczyla w sumie dwa bo najpierw przez 30 h walczyłam o porod naturalny a ostatecznie na partych wyblagalam cc bo przez 3 h wcześniej walczylismy o ostatni centymetr. Masakra. .. ale nie jest to wazne gdy patrzę na naszego zajaczka ktory juz ładnie przy cycu się pasie :D

♡ Anielka♡ 04.05.2016

Odnośnik do komentarza

Ewee to sie doczekalas. Coreczka juz widze skradla serce;)) wazne ze juz jestescie razem. Gratulacje ;))

Ataa ja juz zakladam spodnie od pizamy bo w golych nogach mi za zimno i juz podpaski bo jak siadam na podklady te dzieciece to pozniej zmieniam bo brudne, pozniej siadalam na recznik ale juz mi zimno wiec dol tez ubieram. Osceniseptem boje sie psikac bo slyszalam ze piecze;( a kolejnego pieczenia nie zniose. Kolejny dzien mam brazowe odchody. A ja pomywam sie bialym jeleniem do intymnej.
Co do dzieci racja za wczesnie na myslenie o kolejnych, my zaczelismy myslec jak corka miala 8 miesiecy.
A teraz dziadek poprosil meza o podwozke na zakupy i sprawy a ja zla bo mam dosyc ich wszystkich.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Ewee gratulacje!!!

Monika87 cierliwości kochana, jeszcze parę dni temu wyłam w poduszkę, tak bardzo chciałam urodzić.. jeszcze chwila, a i Ty będziesz tulić w ramionach swoje Maleństwo :*

co u nas: mała ma już ponad dobę, a ja siedzę i nie mogę się na nią napatrzeć... równocześnie próbuję pokonać obawy co do tego, że nic o niej nie wiem, wszystkiego musimy się nauczyć, a kiedy zaczyna płakać, a ja nie umiem jej uspokoić to najgorsze uczucie na świecie.
karmimy się tylko cycem, na początku miałam ogromny problem żeby dostawić małą do prawej piersi, z lewej jadła ślicznie, a w tej nie mogła dobrze chwycić brodawki. ale tak się uparłam, mimo zniecierpliwienia i wrzasków mojego głodomorka, że zaczyna to już lepiej funkcjonować. oczywiście boli jak cholera, maść trochę pomaga. ;)
mam nadzieję, że jutro wypuszczą nas do domu...
aaa Tatusiek zagadał z szefem, dostał wolne do końca tygodnia, także moje najgorsze obawy trochę się odwlekają. śpi z nami w szpitalu, i mimo, że obydwoje totalne żółtodzioby, to razem nawet pieluszkę raźniej zmieniać ;)
Wiki wieczorem nie chciała zasnąć, wrzask okropny, ale jak się w końcu udało, to noc minęła cudownie, ok 4 pobudka na zmianę pampersa i cycka, szybko wróciła do spania i dała mi pospać do 8.30. po tym wszystkim czuję się jak nowo narodzona... :D

dziewczyny, to co piszecie o aktywizacji maluszków- dotyczy to starszych (kilkunastodniowych/-tygodniowych) dzieciaczków czy powinnam od razu działać?

http://www.suwaczki.com/tickers/43ktgu1rrbb8avjd.png

Odnośnik do komentarza

Ewee gratulacje!!!

Kingullek super że mąż może być z Tobą i uczucie się siebie z Wiki razem. Dla takiego maluszka jak ona to sama zmiana pieluchy, przebieranie i jedzenie jest na razie wystarczająca aktywizacją. Daj jej czas aż zobaczysz że czas kiedy sama nie śpi się wydłuża to zwykle ma miejsce około 4-5 tygodni. Na razie wszyscy jak najwięcej odpoczywajcie.

To ja tylko powiem, że kiedy 4 lata temu mąż wiózł mnie z pierwszym synem do domu i powiedział "to co, zaraz drugie" to po trudnym porodzie i operacji ginekologicznej powiedziałam, że nigdy więcej ;) ale czas na szczęście potrafi wszystko zmienić. I bywa koszmarnie ciężko, ale kiedy przytulam te swoje łobuzy to jestem szczęśliwa że je mam.

Heltinne jak się czujesz? Byłaś u lekarza? Co z tą infekcją?

100 lat Klaro! (Ur 17/03/2016) :)

Odnośnik do komentarza

Ehh my dalej walczymy z odpazeniami. .. mąka ziemniaczana nie pomogła. Myjemy w roztworze Kali. . Smarujemy sudocremem na zmiane z linomagiem i tez nie ma poprawy... wietrzymy i wietrzymy. . Juz nie wiem jak małemu pomóc. .. juz ma aż taki ranki. . A ciągle robienie kup nie ułatwia sprawy.. wiem ze na każdego działa co innego ale już brak mi pomysłów. ..

monthly_2016_05/kwietnioweczki-2016_47334.jpg

Odnośnik do komentarza

Ewee gratuluję córeczki :*

Karolina my też ciągle walczymy z odparzeniami, przerobiłam już chyba wszystko i nic nie pomaga ;/

Kurcze a mój Mały ciągle na rękach by chciał, zasypia też na rękach, albo przy cycku, dziś działa jeszcze suszarka, ale jak wyłączę to się budzi. Czasem mam dość, kolki go męczą straszne, nie dość, że wieczorem to rano płacze przez sen, pręży się i bulgocze mu w brzuszku :/

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6anliryno1zd8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...